Skocz do zawartości
Forum

agee

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez agee

  1. Dorcia jak masz czarne gory to turkus będzie super. Jeśli chodzi o clubing po szpitalach to proszę czekajcie do listopada bo wtedy dopiero ide na zwolnienie i będę miala czas na cokolwiek
  2. Krakuski kochane ja się waham miedzy rydygierem a zeromskim. Jak juz kiedyś pisalam na ujastku rodzilam i juz tam nie chce wracać ani ani. Chyba w grudniu pozwiedzam te dwa szpitale i wybiore. Możemy się umówić na jakieś wspólne zwiedzanie. Dorotko te turkusowe piękne ale chyba lepszy uniwersalny kolor czarny lub szary.
  3. Nie ma sprawy - ja o tym sklepie sobie zapomniałam dopiero jak mojego xlandra wspomniałam to mi się przypomniał. Candy jesteś tylko o 1 dzień "późniejsza" niż ja z chudą więc jak dzieci będą punktualne i wybierzemy jeden szpital to sobie porodówkę 3 osobową zamówimy i później salę poporodową też;) a kołyska przecudna - Hania będzie miała w takich okolicznościach same piękne sny
  4. Candy dzięki za info - cena wydaje mi się w porządku w stosunku do wyglądu i jakości wózka. Ja chyba za x-landra (gondola, spacerówka, fotelik) płaciłam wtedy 1700. Kupowałam go w hucie - kurcze nie pamietam jak się ten sklep nazywał, przy aleji róż. To taki wieelki sklep dziecięcy typu entliczek. Może byłaś tam?
  5. spragniona zwróć uwagę jak wygląda spacerówka bo to ją bedziesz dłużej używać. Wydaje mi się że w tym Twoim wózku jest ona strasznie wysoko. Takie ponad roczne dziecko chyba będzie miało trudności żeby samo sobie wejść czy zejść. Takie mam wrażenie bo zdjęć spacerówki tam bardzo mało.
  6. Candy super ten wózek wypatrzyłaś, gdzie byłaś i za ile go widziałaś?? Ja 6 lat temu miałam x-landera 4-kołowego (czytałam ze wielu z Was on się nie podoba) ale był fantastyczny. I właśnie ten wózek który pokazała Candy przypomina mi bardzo tego mojego poczciwego xlandra. Chcę Candy tak jak Ty - fotelik samochodowy osobno nabyć. Aż mi się dziewczyny łezka w oku zakręciła jak sobie pomyślałam, że moja Nela kiedyś w wózeczku jezdziła a teraz taka panna z niej
  7. chudzina nie wygłupiaj się z bólami, podkladaj kolejny materac pod pupę, batonik w dłoń i leż grzecznie;) właśnie zauważyłam, że jesteśmy w tym samym dniu ciąży:) krakowskie buziaki przesyłam! Jak przystało na prawowitą lutówkę udałam się w końcu do pepco. Kupiłam sobie bielutki misiowaty szlafroczek (kocham go) i po piżamie dla córci, męża i mnie. A dla dzidzi w brzuchu dalej nic - ale jestem wyrodna...
  8. Cześć Kochane:) spragniona - bardzo ładna sukienka lubie takie koronkowe i kremowe shynka Ty się teściową nie przejmuj -ona już miała swoje pięć minut w kwestii nazywania swoich dzieci a teraz decydujesz ty. Mojej też się nie podobało jak córce dałam na imię Anielka (ona uwielba imiona które są na topie i których jest pełno w około a ja nie znoszę). Jak się dowie, ze drugie nazwiemy Helenka albo Rysiu to chyba zasłabnie;)
  9. No wlasnie Python mnie natchnal -jednak stwierdzilam ze matki ani ojca taty Hani obrażać nie bede, tylko wlasnie jego jajka:-) dobranoc Mateczki i do jutra!!!
  10. witaj Chudzina w klubie - u mnie stan telewizorów w mieszkaniu równa sie zero. Chętnie bym Ci pół mojego dobrego samopoczucia ciążowego oddała - to byśmy się obydwie czuły w porządku. Madrea nawet nie wiem jak skisły makaron wygląda ale uważam że jajka nim obrośnięte muszą wyglądać szpetnie:))
  11. Chudzinapopłakać każdy czasem musi.... a jemu to niech jajka skisłym makaronem obrosną!!! wytrzymasz tych kilka dni a potem pierwszy raz od dawna będziesz się cieszyć ze weekend przyszedł. Madrea skoro mówisz że mam go nie wymieniać to go sobie zostawię a słodkości se sama kupie jutro:)
  12. Jeju Bidusiu strasznie mi Cię szkoda że się tak męczysz:( kiedy ta Twoja mama przyjezdża do Cię??? mama jest dobra na wszystko
  13. Madrea oddam Ci swojego chłopa za Twoje rafaello!!!!
  14. Chudzinka ja Cię bardzo przepraszam ale muszę wykrzyczeć moją radość: NARESZCIE ŁIKEND!!!!! Sił do pracy mam coraz mniej więc w piątek po 16 banan nie schodzi mi z twarzy. A tak w ogóle to takie ptasie mleczko to powinno być na stałym wyposażeniu ciężarówek - chyba tez jutro zakupie bo mi smaka narobiłyście. A jeśli chodzi o szkołe rodzenia ksifir to się nie martw. Moje prywatne zdanie jest takie, ze tam strasznie wieje nudą. Wszystko co się tam możesz dowiedzieć - doczytasz z ksiązek, gazet i internetu. A facet to już w ogóle tam ciągle ziewa. Oczywiście, przepraszam i nie cche urazić żadnej z Was które idą do szkoły rodzenia. Ja też byłam w pierwszej ciąży i miałam poczucie straconego czasu ... chyba lepiej iść sobie z partnerem na randkę ....
  15. Pasiok wspólczuje Ci sytuacji z facetem ... miejmy nadzieję ze to tylko Twoje ciążowe omamy i on zachowuje się bardzo grzecznie. Bo jesli naprawde gość zdradza swoją ciężarną kobietę to z niego ostatni ch.j!!! I choć jestem w związku już 14 lat wiec niby mam doświadczenie to radzić Ci nic nie będę. Trzymam kciuki żeby Ci się to jakoś dobrze ułożyło i żebyś się za bardzo nie denerwowała - bo tak jak wiesz wskazane nie jest;)
  16. Heh Dziewuszki, jestem z siebie dumna bo dziś jestem oazą spokoju. Mam nadzieje ze mój kac moralny bedzie działał na mnie długo i nie dopuszczę się krzyków na córę. Co do płci to powiem Wam jedno - nigdy nie wypowiedzcie na głos słów w stylu" chcieliśmy dziewczynkę a niestety jest chłopiec". Mój mąż będąc kilkulatkiem usłyszał taki tekst wypowiadany przez jego głupich rodziców do znajomych. Oczywiście oni myśleli ze on nie słyszał. Chyba potraficie sobie wyobrazić jak paskudnie on się czuł gdy to usłyszał. Do tej pory jest mu nieprzyjemnie jak sobie to przypomina. Ja dołączam do klubu "lutówek 6kg+ ". Monisia pytałaś o tycie - ja w poprzedniej ciąży to tyłam cały czas (ogólnie 20kg) - pisałam już kiedys ze mnie lekarka opieprzała ciągle ze za dużo tyje. Ale po porodzie byłam na diecie bezbiałkowej i schudłam baaardzo dużo i szybko - mam nadzieje że teraz tez mi te kilosy nie zostaną. Melodyjka ale ten lekarz dziwny. Tu Ci kaze wracać do pracy a na tej samej wizycie mówi że masz wysokie ciśnienie i grozi Ci szpital - gość ma rozdwojenie jaźni chyba!! A Ty chodzisz do niego państwowo?
  17. Dzięki Monisia za pocieszenie. Co ja bym bez Was zrobila. Wszystkim chorujacym życzę odetkanego nosa. 8 za moment wiec trza zacząć pracować. Mil ego dnia:-)
  18. No pewnie ze mądra jesteś. Mnie zawsze tak glupio jak na nią nawrzeszcze. Pozytyw jaki w tym widzę to taki ze potrafię zobaczyć ze nabroilam i ja przeprosić za mocne slowa. Żebyś wiedziala ze forum pomaga bo ponazekac można. A tak w ogóle to cieszę się ze juz jesteś w domu. Trzy mam dalej kciuki za Ciebie i Hanke. Na porodowce się nie spotkamy bo ja chyba Rydygiera wybiore. Na ujastku rodzilam i juz tam nie chce. Co nie oznacza ze jestem pewna ze w rydygierze mi lepiej będzie. Jeszcze raz Chuda dzięki za pocieszenie
  19. spragniona dobra jesteś w tych ruchach. U mnie druga ciąża wiec niby powinnam być obcykana z ruchami a wyczuwam je bardzo rzadko i slabe. Od dzisiaj boje się ze moje dziecię nie będzie chcialo przyjść na ten świat. Jak się nasluchalo jak potrafię się wkurzac na moja córkę to na pewno się teraz mnie boi. :-( jestem straszna matka i chyba lapie dola:-(
  20. melodyjka widocznie Twój doktor lubi niespodzianki;) Ja tez jeszcze nie wiem czy to chłopczyk czy dziewczynka - mam nadzieję ze się dowiem 27 września. Ide wtedy na usg połówkowe. Udało mi się zarejestrować na nie jako modelka (małopolskieusg) - usg bedzie wykonywane na warszatach (najpierw 20 min będą badać mnie kursanci - lekarze a potem "prawdziwy lekarz" podobno jeden z lepszych w tej dziedzinie, więc mam nadzieje ze pleć stwierdzi). W ogóle fajna sprawa z tym malopolskim usg - bo mozna sie też dostać na inne tematy kursów i mieć co innego przebadanego, a powiedziała mi o tym moja gin.
  21. Monisia dzięki za uznanie:-) a tak na poważnie to Ty pisalas ze będziesz na swoja Kornelie wolac Nela? Na moja starsza corcie tez czesto mowimy Nela a ma na imie Anielka
  22. A propo imion to ja nie znam plci jeszcze ale będzie Helenka lub Rysiu. Narazie dzidzie nazywamy Rysiohelenką:-)
  23. spragnionaa czy Ty czasem świadomie lub podświadomie nie denerwujesz się weselem i ślubem i dlatego nie możesz spać?? Mi to na to wygląda. Może się zmecz konkretnie przed snem albo pusc sobie z YouTube trening relaksacyjny.
  24. kasixaja też dzis po wizycie, też na nfz i tez bez usg. U mnie wszystko ok, badania w normie i widzimy sie za miesiąc. To faktycznie jakas nowość z ta tarczyca i wadami - tez się ocknęła lekarka, trochę dziwne ze nic wcześniej nie mówiła. A Ty robiłaś sobie w końcu to usg genetyczne w I trymestrze?? I powrotu do pracy nie zazdroszcze - mi się już tak nie chce chodzić!!! a tu przede mną wizja jeszcze 2 miesięcy. A Ty planujesz iśc na L4 póżniej?
  25. K.rwa takie zachowanie tego śmiecia powinno być karalne- mowie serio. Przecież obcy by ciazarnej pomogl a tu do matki wlasnego dziecka facet reki nie wyciagnie!!!!! Ania naprawdę jak będziesz potrzebowac jakiejś pomocy to daj znac - poomogę!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...