Skocz do zawartości
Forum

rachotka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez rachotka

  1. rachotka

    wrześnióweczki 2011

    kassia to się narobiło;-( zdrówka dla Jaśka i Ciebie oczywiście.
  2. rachotka

    wrześnióweczki 2011

    beata oj wiem o to znaczy jedna drzemka. Mimo, że chodzi wcześniej spać tak koło 20 to i tak potem czytanie bajek Majce, posprzątanie po kolacji i tak zlatuje do 23;-( Kacper właśnie śpi, obiad trzeba zrobić a tu Majka się szwęda i jej trzeba zajęcie znaleźć. Mąż na meczu więc wszystko na mojej głowie. Ale Majka okiełznana, robi ludki z pudełeczek po lekach i starych piłeczek plastikowych. Dokleja więc włosy, ręce, maluje oczy, buzie a ja mam chwilę na obiad i dla Was;)
  3. rachotka

    wrześnióweczki 2011

    Jestem dotarłam. Podczytuję od wczoraj, ale coś nie mam weny pisać. W kinie było super. Mimo, że było to film o tematyce poważnej dość to śmiałyśmy się z kumpelą do łez(aha nie byłyśmy pod wpływem %) Dobrze, że nas nie wyprosili;-) Trochę się rozerwałam i odpoczęłam. adarka współczuję nieprzespanych nocek;-( Ja próbowałam wczoraj małego położyć w łóżeczku u Majki, ale skończyło się płaczem. W swoim łóżeczku zasnął błyskawicznie, czyli to jeszcze nie ten moment. katarzyna ja właśnie też bym chciała coś superowego drewnianego i kiedyś w sklepie już widziałam zabawki tej firmy. Trochę drogie się mi wydawały, ale czego to się nie robi dla dziecka. Wczoraj poszłam z Majką na rozeznanie po sklepach, żeby wybrała sobie co chce i napisała list do mikołaja. Wybrała domek pet shopów który kosztuje prawie 200zł. kassia jak Jasio? Jejku mam nadzieję, że szybko przejdzie i przestanie sie bidulek męczyć Yvone czekam na wieści jak tam negocjacje w sprawie mieszkania i już wpraszam się na parapetówkę;-)
  4. rachotka

    wrześnióweczki 2011

    No to zazdroszczę tych 3 godzin, bo Kacper to tak max 1,5 godzinki sobie pośpi. Właśnie przybiegł z buzią umazaną pisakiem. Tak to właśnie jest zostawić na 5 minut dziecko z tatusiem. Dziś mąż wrócił wcześniej więc w końcu ma dla nich troszkę czasu
  5. rachotka

    wrześnióweczki 2011

    Mały śpi już 2,5 godziny. Nigdy tyle jeszcze nie spał. Przebudził się na chwilę, przytuliłam go i zasnął dalej. A ja już nie wiem co z czasem zrobić, bo nie chce mi się sprzątać już.
  6. rachotka

    wrześnióweczki 2011

    Yvone super. My idziemy na łatwiznę i włączamy piosenki na you tube albo radio internetowe dla dzieci;-)
  7. rachotka

    wrześnióweczki 2011

    kassia całe szczęście, że nic się nie stało. A faceci to już tak mają, że jak nie walniesz w głowę, żeby usłyszeli to potem mówią "trzeba było powiedzieć". Sami tak od siebie to nic się nie domyślą. Kochana nie denerwuj się. A jakby mały zaczął mocniej kaszleć to idź z nim na jakąś pomoc doraźną, bo macie chyba coś takiego? czy tylko szpital? Ja bym mimo wszystko spróbowała jeszcze raz zadzwonić do przychodni i powiedzieć, że małemu się pogarsza i może gdzieś Was wcisną Yvone właśnie jakie piosenki? Mój uwielbia kaczuszki wersję dziecięcą i piosenki baby tv tak najbardziej "tik tak" i "rolnik pole orze";-) A Kacper jeszcze śpi
  8. rachotka

    wrześnióweczki 2011

    Na Zmierzch ostatnią część ostatniej części;-)
  9. rachotka

    wrześnióweczki 2011

    Yvone dobrze, że już wracasz do zdrówka. Ja robię obiadek, bo Kacpero śpi i mam chwilkę. Dziś robimy sobie z kumpelą babski wieczór i idziemy do kina. Bardzo się cieszę, bo dawno bez dzieci nigdzie nie byłam
  10. rachotka

    wrześnióweczki 2011

    kassia nie wiem która wygrała bo wysłałam 3;-)) Ja bym się wkurzyła jakby nie chcieli mi przyjąć chorego dziecka. Jeszcze jakby to był 1 dzień to dobra, ale cały weekend trzeba czekać. Paranoja jakaś. Polecam flavamed wykrztuśnie na noc sinecod.
  11. rachotka

    wrześnióweczki 2011

    Dzień dobry Ale mam dobry humor z rana. Właśnie wyczytałam, że wygrałam puzzle w konkursie na blogu Loli. Ale czad;-) kassia ale męczą Jasia te ząbki. I szybkiego powrotu do zdrówka życzymy. Bugi ja też myślę już o prezentach. Kacper w nocy ale stękał, kaszlał, jęczał, charczał. Niech już wyzdrowieje, bo mam dość tych chorób Mnie też coś bierze. Gardło mnie szczypie. Zobaczymy co to będzie Yvone a jak Ty się czujesz?
  12. rachotka

    wrześnióweczki 2011

    Yvone chyba jakoś dam radę;-) Póki co dzisiejsza noc jeszcze obok nas. A Ty jak się czujesz teraz wieczorem?
  13. rachotka

    wrześnióweczki 2011

    No namówiłyście mnie;-))) Jak tylko młody się wychoruje to wędruje do swojego łóżka;-) My mamy coś takiego ŁÓŻKA ŁÓŻKO PIĘTROWE-GRUBE MOCNE SOLIDNE DECHY! (2771586835) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej.
  14. rachotka

    wrześnióweczki 2011

    Kacperek też chodzi tylko barierka jest dość wysoka więc nie spadnie. Wchodzenie i schodzenie też ma opanowane. Światełko pali się całą noc i Majki w pokoju więc jak coś to sobie by zszedł i do nas dodreptał. Kurde muszę się tylko zastanowi czy ja jestem gotowa;-) Bo uwielbiam słuchać jak się w nocy kręci i wiem że jest blisko;-)
  15. rachotka

    wrześnióweczki 2011

    Yvone biedna Ty;-( zdrowiej szybciutko. Kacper śpi już 1,5 godziny. No ale jak pół nocy jęczał to teraz odsypia. Tak się ostatnio zastanawiałam czy Kacper nie mógłby spać już u Majki w pokoju? Na tym piętrowym łóżku oczywiście na dole. Ma ono barierkę więc nie spadnie. Całą noc prześpi(no chyba, że chory jak teraz). Majka miała coś ponad 2 latka jak dostała dorosłe łóżko.
  16. rachotka

    wrześnióweczki 2011

    Yvone zdrówka dla Ciebie i malutkiej. Przy tym ogrzewaniu musisz brać pod uwagę wielkość mieszkania i tak jak dziewczyny piszą czy jest dobrze ocieplone. Wiesz chodzi o to, że Twoja kumpela ma dobrze ocieplone i może być różnica, bo Wasze będzie słabo. Życzę jednak, żeby wypaliło Wam z tym mieszkaniem, bo dziś pogoda masakra zimno a Wy bez ogrzewania. katarzyna biedny Czaruś;-( Bugi brawo dla Lidzi;-) My po wizycie u pediatry. mały podziębiony, gardło zaczerwienione. Dostaliśmy leki i teraz mały zasypia.
  17. rachotka

    wrześnióweczki 2011

    beata cieszę się, że spotkanko udane. Tylko proszę i nie zaniedbywać forum bo coś ostatnio rzadko jesteś;-)) Ja też cudnie spędziłam popołudnie. Sama z Majką w końcu wyrwałyśmy się z domu. Tomek wrócił wcześniej więc poszłyśmy sobie na salę zabaw, potem na lody do cukierni i długi spacer, bo mała nie chciała wracać do domku. Było super i w końcu miałyśmy czas tylko dla siebie. Miłego wieczoru
  18. rachotka

    wrześnióweczki 2011

    Yvone mam nadzieję, że jednak się nie rozłożycie. Dowiedz się dokładnie jak to z tym gazem, przeprowadzajcie się i róbcie parapetówkę;-)
  19. U nas zależnie od pogody. Basen, spacery, gry planszowe.
  20. rachotka

    wrześnióweczki 2011

    kassia współczuję nocek. Nie wiem co Ci poradzić;-( U nas dopiero 6 ząbków więc też szału nie ma karwenka zapraszam oczywiście beata brawo dla Kubusia. Ja też wezmę udział, ale jeszcze duuuuużo czasu;-) zdąże;-)
  21. rachotka

    wrześnióweczki 2011

    katarzyna los Cię nie oszczędza. Twojego portfela też. No niestety jak auto zacznie się psuć to potem wciąż nowe usterki się pojawiają. Najważniejsze, że wszędzie zdążyłaś. Jesteś wielka. Daj znać jak już będziesz po wizycie u laryngologa Sylwuńka a byłaś u lekarza? Może lepiej sprawdzić co, bo może go już boli gardełko? A co do jedzenia. Nie wmuszaj. Dzieci jak są chore i gorączkują to nie mają ochoty jeść. Pamiętaj tylko żeby dawać dużo do picia. Moja majka niejadek na mięcho. Ona to warzywka, owoce, jajeczko ale mięsko to tylko skubnie troszkę, żeby mama się odczepiła. Najbardziej to lubi naleśniki, pierogi, kopytka, placki ziemniaczane i inne takie cuda na słodko. Ostatnio staram się jej przemycać mięsko w farszach, ale cwana z niej bestia. Afi to mała cwaniara z Ninki;-) ha ha
  22. rachotka

    wrześnióweczki 2011

    Yvone i co teraz z tym mieszkankiem? Będziecie szukać dalej czy decydujecie się na to? Co na to Twój mąż?
  23. rachotka

    wrześnióweczki 2011

    Afi ryżu akurat na parze nie gotuję bo mam zwykły taki garnek do gotowania na parze. Mięsko doprawiam tak jak zawsze a warzywa to tylko troszkę solę, bo są tak zarąbiste w smaku, że szkoda to psuć. A sól niezdrowa;-))) A wiesz zawsze możesz sobie dosolić już na talerzu;-) Kacper też raz zje raz nie je. Dzisiaj też nie zjadł;-( ten cholerny ząbek mu dokucza. Właśnie znalazłam sposób na Majkę co do sprzątania. Dałam jej gumową rękawiczkę, fartuszek ze ścierki do naczyń i sprzątaczka jak się patrzy. Wszystko pozbierała bez afery. Jestem wielka, bez nerw, krzyków, płaczów udało się;-))
  24. rachotka

    wrześnióweczki 2011

    Afi Np. udka gotowane z cukinią, papryką i marchewką;-) albo rybka z koperkiem też mniam A dziś gotowałam kaszę z warzywami(marchewką, brukselką, kalafiorkiem i porem) do tego filet z kurczaka. My ostatnio też jemy gotowane na parze, bo zdrowsze i lepsze dla talii. Na parze możesz ugotować wszystko co tylko zechcesz. I to nie prawda, że na parze wychodzi mdłe. Wystarczy dobrze doprawić Yvone Ty się obijasz? nie wierzę
  25. rachotka

    wrześnióweczki 2011

    No halo halo;-) Gdzie jesteście? Mam chwilkę czasu i mam ochotę popisać. Mały zasnął, Majka wykleja obrazek kaszą, ryżem i innymi takimi pierdołkami więc mam chwilkę dla siebie;-) Obiadek się robi więc relaks
×
×
  • Dodaj nową pozycję...