-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez rachotka
-
Ja też miałam grzybicę w pierwszej ciąży. Głowa do góry, dobrze, że szybciutko rozpoznana i będzie szybko leczona. Będzie dobrze Witaj Liziii;-) gratuluję bliźniaczej ciąży i napisz coś więcej o sobie. Jak się czujesz?
-
Witam z rana;-) Ja też w dobrym humorze;-) w przeciwieństwie do mojego męża który od rana, jeszcze zanim poszedł do pracy to marudził. A może poprawię mu dziś wieczorkiem humorek;-)
-
Dzisiaj było pięknie Słoneczko świeciło tylko troszkę wiaterek był nieprzyjemny
-
Megane trzymam kciuki, żeby wszystko było ok. Zresztą co ja gadam na pewno będzie ok. To się Katarzyna doprawiłaś. Dbaj teraz o siebie;-) Dobranoc
-
O właśnie dziś dzień Kobiet. Życzę Wam więc kobietki wszystkiego co najlepsze;-) "Dziękuję" powinno być pod postami, ale chyba nie pojawia się tak od razu tylko trzeba przekroczyć jakąś ilość napisanych postów. Moja mała chorowała strasznie zwłaszcza na początku. Tydzień w przedszkolu drugi tydzień w domku. Teraz już jest lepiej, ale tak raz w miesiącu katarek i kaszel musi być. Na szczęście nie mamy problemu z temperaturą, oskrzelami itd. i wszystko kończy się na małej infekcji. Moje szaleństwo będzie dziś. Mam ochotę na śledzie;-) Jakoś do słodyczy mnie nie ciągnie. Ja chodzę dokładnie co miesiąc. Teraz mam dopiero 28 wizytę. Już się nie mogę doczekać kiedy zobaczę maleństwo i zaczynam je kochać tak jak Majkę;-) Ale znów się rozpisałam
-
Katarzyna ale Ci się tydzień zaczął;-( ale zobaczysz jak super się skończy. Zazdroszczę Ci tych kopniaków, ja póki co czuję takie milutkie łaskotanie;-) jeszcze troszkę. A imię dla dziewczynki Lenka super. Też od dawna o takim myślę, ale mojemu mężowi podoba się Dorotka;-) Jestem dziś strasznie zmęczona mimo, że to dopiero ranek, ale moje dziecko tak chciało iść do przedszkola, że obudziła się przed 6 i ona chce już iść. I tak jak normalnie zawożę ją na 8 tak dziś była o 7;-)
-
Witam nowe mamusie;-) Właśnie wysłałam mojego męża na spacer z córcią, więc mam chwilkę dla siebie;-) Moje samopoczucie jest coraz lepsze, tym bardziej, że coraz częściej czuję takie fajne łaskotanie w brzuchu;-) To tak jakbym miała jakąś rybkę;-) Ale tak się zastanawiam, że może to jakieś omamy, bo przecież jeszcze wcześnie. W pierwszej ciąży poczułam dopiero ok 20 tygodnia. och te teściowe;-( szkoda słów na tą moją. Ja mam nadzieję, że imię samo przyjdzie. Tak jak Maja;-) Usłyszałam i od razu wiedziałam że będzie Majcia;-). Teraz trochę problem mam, bo Marcel już mi się tak nie podoba, a mojemu bardzo. Ale będę z nim jeszcze negocjować;-) Miłego wieczoru Wam życzę i spokojnego przede wszystkim;-)
-
A ja nie kupuję, ale tylko dlatego, że wszystko mam po starszej córci. No chyba, że będzie chłopczyk(o czym po cichutku marzę) to będę kupować ciuszki. Afirmacja a widzisz jeszcze niedawno nie mogłaś się doczekać, a teraz widzisz rośniesz;-) i super oby tak dalej;-) Ja temperatury nie mierzę. Ufam swojej intuicji i wiem, że jak coś się będzie działo to mnie ostrzeże;-)
-
Zabawki Fisher Price - dostosowanie do wieku dziecka
rachotka odpowiedział(a) na MalaMoni temat w Zakupy i prezenty
Fisher Price wg mnie świetne zabawki i warte swojej ceny. Przede wszystkim bardzo wytrzymałe. Czasem lepiej kupić coś droższego niż tanią chińszczyznę, która rozsypie się po kilku tygodniach. I wcale nie jestem osobą, która kupuje najdroższe zabawki tylko dlatego, że świetnie uczą,zajmują dziecko, bo przecież dziecko potrzebuje też takich prostych zabawek jak cymbałki czy bębenek i uwagi rodziców. Uważam, że najważniejszy jest umiar. A co do tematu to myślę, że każde dziecko jest inne i co inne je interesuje. Np. taki garnuszek uczy kształtów, cyferek, ale za nim mała umiała wcisnąć jakiś klocuszek w odpowiednie miejsce, to wciskała nosek. Ten się świecił, co dawało jej dużo frajdy. Teraz ma 3 lata i jeszcze czasem do niego wraca -
Witaj Lalamaniola. Cieszę się, że spełniają się Twoje marzenia i podziwiam za determinację i siłę. Teraz na pewno wszystko będzie dobrze;-) Kati śliczny bobasek, po prostu cudo. Super, że będzie dziewczynka;-)oby się potwierdziło. U mnie wg. USG maluszek jest młodszy o 7 dni;-( ale lekarka mówiła żebym się nie martwiła, bo miałam nieregularny @. Czy któraś z Was też tak miała? Kamila super że z dzidzią wszystko w porządku;-) Miłego dnia kobietki. Ja uciekam, bo dziś mam moją terrorystkę w domu, bo się przeziębiła. Więc chyba oszaleję
-
Hej Karwenka;-) Ja mojemu pięknemu w pierwszej ciąży podtykałam gazety o porodzie itd, bo chcieliśmy poród rodzinny. Rozmawialiśmy jak to będzie wyglądało, ale miałam cesarkę i nici z rodzinnego. Po porodzie bardzo mi pomagał. Do jego codziennych rytuałów należało kąpanie małej;-) A mówiłyście już swoim starszym dzieciom o maluszkach w brzuszku? Ja chciałam poczekać, aż coś będzie widać, wtedy bym Majusi łatwiej wytłumaczyła. Ale moja "mądra" teściowa zapytała się małej w ostatni weekend czy cieszy się że będzie miała braciszka albo siostrzyczkę. Ta kobieta nie potrafi się ugryźć w język, działa mi na nerwy. I tak musiałam jej to jakoś wytłumaczyć, że mamusia ma w brzuszku dzidzię, choć miałam wrażenie że wleciało jednym a wyleciało drugim uchem.
-
Witaj Bugi, fajnie, że zdecydowałaś się do nas dołączyć;-) Co do szkoły rodzenia to nie chodziłam stwierdziłam, że jakoś to będzie. Zastanawiam się czy teraz nie iść. Ile to może kosztować?
-
Afirmacja pączusie przepyszne. Kacperku;-) gratulujemy pierwszych kroczków;-) A za mną wciąż chodzi mięcho. kiełbaski, schabiki, wędlinki na porządku dziennym. Piję też o wiele więcej mleka. idę sobie do lodówki, otwieram i pierwsze co robię to wyciągam mleka nalewam sobie szklaneczkę i chlup na zdrówko. Najgorsze, że strasznie chodzą za mną takie rzeczy jak frytki, kebaby, zapiekanki i żarcie z mc'donalda. Czasem się skuszę a potem nie mogę strawić. A też macie taką ochotę na colę? Czasem nie mogę się powstrzymać i wypiję parę łyków. Kawy nie pijam, czarną herbatkę odstawiłam. Ale ta cola. A w ogóle ile przytyłyście do tej pory? Oczywiście jeśli można wiedzieć;-))))
-
A Katarzyna gratuluję pierwszego kopniaka;-)
-
hejka z rana irena brzuszek przepiękny. No ja się jeszcze nie mam za bardzo czym pochwalić;-) Oj Kati uważaj na siebie Kochana. nie forsuj się za mocno, zdążysz posprzątać;-)
-
a ja byłam wczoraj u Pani doktor. miałam usg i wszystko jest z dzidziusiem w porządku. Bardzo się cieszę. Maluszek ma 4,5 cm i strasznie się wiercił;-) Niestety muszę powtórzyć cukier, bo mam za wysoką glukozę;-( Na szczęście szyjka jest długa i może uniknę niewydolności szyjkowej w tej drugiej ciąży. Tym bardziej, że w pierwszej ciąży ujawniła się późno, więc Pani doktor powiedziała, że może nie trzeba będzie zakładać krążka. Dobrze by było. Po prostu muszę na siebie uważać. Afirmacja śliczny brzusio;-) Taki jak powinien być;-)
-
ŻYWIENIE w przedszkolu - czy jest aż tak źle?
rachotka odpowiedział(a) na dorotea72 temat w Przedszkolaki
Ja już nie pamiętam kiedy moje dziecko odstało w przedszkolu parówki. Jadłospis wisi na cały tydzień i jest bardzo urozmaicony. Ktoś przecież to układa nie tak sobie jak mu pasuje tylko w oparciu o potrzeby malucha. Moja córcia jest zachwycona obiadkami i je wszystko to co inne dzieci. I najważniejsze nie wychodzi głodna do domku. -
Kamila78Może i masz rację Katarzyna80, zresztą nie jeden mężczyzna by powiedział, że zaglądanie w dziurki to żadna praca tylko przyjemność Uważaj na siebie, ale jednocześnie jakoś zadbaj o męża i pozostałe wrześniówki również jakoś zadbajcie o swje drugie połówki, bo w moim rejonie to mówią, że jak chłop się nie "oczyszcza" to potem mu nasienie do głowy uderza i dziczeje No i wróciłam z weekendu. Spędziliśmy we trójkę mnóstwo czasu, tylko przywiozłam ze sobą ból gardła i katar;-( Katarzyna śliczny brzuszek;-)) Ja dziś idę na wizytę i USG, więc proszę trzymajcie kciuki, bo strasznie się boję.
-
Moje włosy to też masakra. Takie jakieś pierze a nie włosy. I strasznie mi wychodzą. Muszę poprosić lekarkę o witaminki. A cera to w ogóle jakiś koszmar: Sucha, łuszczy się(mimo, że nawilżam tak jak zawsze)i te krosty. Teraz pojawiły się też na dekolcie. Koleżanka mówi, że będzie dziewczynka, bo podobno zabiera matce urodę;-) Ale z Majką mówiąc skromnie wyglądałam i czułam się rewelacyjnie. Nie to co teraz. Mężuś napisał smska, że przeprasza;-)))) Jednak ma jakieś ludzkie odruchy;-))) Ogólnie to nie jest taki zły, ale od kiedy zaszłam w ciążę, to tak mnie wnerwia, że szok. Kati jakoś chyba damy radę w końcu to nie my pierwsze będziemy rodzić drugie dziecko. Oj już sama nie wiem, tym bardziej, że ostatnio chodzę wściekła na cały świat i często krzyczę na moją Niunię. Biedna nie wie co się dzieje, bo najmniejszy drobiazg wyprowadza mnie z równowagi. Oczywiście potem z próbuję jej tłumaczyć czemu się tak zachowuję i przepraszam. Kiedy te hormony się uspokoją, bo już nie mogę Może jak odpocznę w weekend i poświęcę dużo czasu mojej rodzince to będzie lepiej Kamila wracaj szybciutko do zdrówka
-
śmiechu warte chcą skończyć coś czego w Polsce nie ma. Jakie znieczulenie? Jak kobieta cierpiąca chce mieć znieczulenie to musi zapłacić, a i nie w każdym szpitalu da się to załatwić. Szkoda słów na to co się dzieje.
-
Moja córcia ma mini tefal. Taką jak na tej aukcji: KUCHNIA MINI TEFAL COOK TRONIC SMOBY Warszawa (1468614071) - Allegro.pl - aukcje internetowe, bezpieczne zakupy Póki co jest bardzo zadowolona. Nie musi kucać, bo jest wysoka. Dobra też jest jakość wykonania. Wydaje dźwięki, piekarnik świeci jak się otworzy.
-
W pierwszej ciąży na przeziębienie ja stosowałam tantum verde. Do nosa wodę morską albo sól fizjologiczną. Ja stosowałam to drugie. Piłam dużo soków(wit C);-) zdrówka życzę
-
Dzięki dziewuszki za dobre słowa. Myślałam, że tylko ja tak mam. Dzisiaj jedziemy do rodziców, w końcu troszkę odpocznę. chociaż może nie, bo Mój piękny znów mnie wczoraj zdenerwował. Mówię mu że źle się czuję i nie mam ochoty, a ten się dobiera. W końcu nie wytrzymałam i mu wygarnęłam, że tylko o jednym i moje odczucia się nie liczą... i się obraził. Nie mam na niego już siły. Pewnie cały weekend będzie się fochował;-( Cieszę się, że udało Wam się dziewczyny po tak długim czasie doczekać się drugiej dzidzi. Mam nadzieję, że Wasze ciąże będą spokojne i bez komplikacji;-)
-
Dzięki Kamila. Fajnie tak się Wam wygadać, bo czasem mam wrażenie, że mnie nie rozumie, nawet nie próbuje. Ale obiecał, że zabierze nas na weekend do rodziców. Może tam odpocznę i się zrelaksuję. Dzisiaj moja koleżanka urodziła dziewczynkę. Poszło jej to błyskawicznie. 2 godzinki i po wszystkim;-) obyśmy my też tak miały;-)
-
Cześć Avalka. niestety Ci nie pomogę, bo nie znam żadnego okulisty w Poznaniu;-( Jak tam dziś Wasze samopoczucie? moje takie sobie, chyba muszę jechać z Majeczką do mamy na kilka dni odpocząć