wpadam na chwile bo czasu mi brak by z Wami pogadac, zafundowalam sobie i Uli atrakcyjne popoludnie - czyli zaprzyjazniona Marcoweczka z coreczkami u nas. A popoludniu dzieci wstaly lewa noga i jeszcze kilka "psikusow" i warczalam w srodku.
Co do jedzenia Szym rano 7-8 kasza, ok 9.30 owoce, 12-13 zupa 14-15 obiad 17 kasza 18.30 mleko. W miedzyczasie woda lub herbatka na spokojne chwile (tonacy brzytwy sie chwyta) Mada nie moge otworzyc linku od Ciebie :(
Aniolek ja zakrecona i nie na biezaco, jakie autko?
śliczne nowe avatarki
Olimpijka urzedy - wrrrr Buziaki dla wszystkich