-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Ann
-
Nuchna cały czas trzymam kciuki by u Ciebie było już nudno, spokojnie a przede wszystkim zdrowo. GRoszko spokojnego układania nowego rytmu, fajnie ze opiekunka spełnia Twoje oczekiwania Serena trzymam kciuki za Wasz debiut i wyleczenie ranki Maciusia. Dziubala Uliska od jakiegos czasu przy katarach miala zalecane Clemastinum jako wspomagajace leczenie kataru sezonowego, jak sie okazalo ze jej nie sluzy to zmieniono to na Zyrtec. Sliffka super ze widzisz swiatelko Zdrówka potrzebującym pozdrawiam Was gorąco z mojego niedoczasu, w weekend starałam się nieco podładować akumulatory przed nowym trudniejszym tygodniem
-
dobry wieczór, przebiegłam przez posty, ale gaduły z Was (cieszy mnie to bardzo ale nie mam szans póki co być na bieżąco) Kajtkowi, Zuzi i Szymonkowi najlepszego Mada, Inka, Paula super foty Olimpijka gratuluję Wielka Kobieto. Dobrze że jest Mama która wspomoże. Trzymam mocno kciuki byś spokojnie znalazła kogoś zaufanego. Emma witaj znów Moniq wciąż dziękuję za pamięć o mnie U nas intensywny ale rodzinny weekend, może jutro wkleję trochę fot. Ściskam Was mocno. Wrócę kiedyś na dobre
-
witaj, spokojnego oczekiwania i miłych pogaduch zyczę
-
witaj Magduska zapraszamy do pogaduch.
-
bardzo mi przykro [*]
-
za rychłe rozwiązanie problemów i spokój w sercach
-
Moniq sił i oby szybko udało Wam się zastąpić stary aparat nowym (pogoda meteo u nas nie najgorsza, ale ta duchowa jakaś taka jesienna u mnie i wiele spraw wymaga poukładania ) Słonko trzymam kciuki Anulka Ty już wiesz co, co się będę w kółko powtarzać :) Gunia sił wielu i cierpliwości na ten trudny czas.
-
Tasik super PA Starletka spokojnego odpoczynku Ja staram się skreślać kolejne sprawy z mojej listy, niby do przodu, a wychodzą nowe
-
Anulko po prostu tran. Są różne w aptekach. Mada zdrowia!
-
martusiaann od jakiego wieku mozna podawac tran? na ulotce jest pierwsze dawkowanie do 12 miesiąca życia... więc wygląda na to że szybko. Ważne tylko by pilnować dawkowania, aby nie przedawkować
-
ja nie robiłam tego sama, ale wzywałam Pana z odkurzaczem, który czyścił nam raz lub dwa razy do roku.
-
Jest OK, u ULiśki tylko katar, leczymy go tradycyjnie (wapno, zyrtec, wit C, syrop prawoslazowy, oraz trzy dni Nurofen) i w poniedziałek można do przedszkola (jeśli nie będzie żadnych nowości). Przy okazji upewniłam się że już mogę podawać dzieciom tran by wzmacniać odporność.
-
Jest OK, czyli tylko katar, leczymy go tradycyjnie (wapno, zyrtec, wit C, syrop prawoslazowy, oraz trzy dni Nurofen) i w poniedziałek można do przedszkola (jeśli nie będzie żadnych nowości). Starletka trzymaj się ciepło i ważne że jest poczucie że ktoś będzie obserwował co i jak i będziesz miała ew. pomoc i wskazania jak postępować. W przedszkolu pewnie jest dyżurny psycholog, może dodatkowo warto byłoby tu uderzyć, wszak tam będzie spędzała dużo czasu. Dziubala super że z nerką OK.
-
co za pech, juz kolejny raz staram się dać Wam znać że pamiętam, ale nie mam kiedy ponadrabiać, przebiegam przez posty i potem nie wiem co się dzieje że ten post mi wcina (coś chcę zrobić szybko, kilka rzeczy naraz i post na tym traci) sił i cierpliwości dla debiutujących przedszkolaków i żłobkowiczów oraz ich Rodziców a potrzebującym zdrowia, sił, pogody ducha i spokoju w sercu. Ja mam nadzieję że już niebawem będę mogła znów częściej tu bywać, tymczasem próbuję wyjść z mojego total niedoczasu i jesiennego (słotnego nie złotego) nastroju. Przebiegając przez posty zauważyłam brak Asik gdzie jesteś?? Pozdrawiam życząc miłego dnia i weekendu
-
Aniu u nas to stan stały bo zazwyczaj B nie ma od rana do wieczora, zostają tylko weekendy.
-
Sliffka od tego kataru dziś rano pokasływała więc uznałam że wolę sprawdzić czy to nie wirusowe, sama chyba wolałabym nie widzieć że któreś z dzieci ciągnie nosem i kaszle. Oby jak najszybciej udało Ci się ułożyć spokojny domowy rytm w którym cała czwórka będzie dobrze funkcjonować. I u nas niestety widzę jak na Uli odbija się brak B :Smutny:
-
Megan sił zmęczenie robi swoje, rozumiem moralniaka ale też były nerwy że mogła się stać Tosi krzywda.
-
Martusia juz kiedys pisalam ze Uliska dopoki miala lozeczko a nie tapczanik to miala ochraniacze bo lubila sie wtulac w nie glowa. Szymek tez ma, wysokosci ich sa rozne, dosc popularne u nas mają ok 28 cm Doris gratuluję podwyżki Anulka Szymek dostał krzesełko od swojej chrzestnej, wiec nie zastanawialam sie nad nim wczesniej w ogole Jest to zabawka przy ktorej potrafi dluzej sie skupic, chociaz minusem wg mnie jest ten pulpit ktory jest z boku przez co wymusza dziwna postawe przy siedzeniu dziecka kiedy chce z niego korzystac
-
witaj Julko gratuluję i spokojnego czasu życzę
-
Olimpijka sił i super że masz perspektywe podładowania akumulatorów
-
Szymulina mnie nie oszczędza, krzesełko może i słuzy do siedzenia, ale lepiej się na nim staje bez trzymania
-
Uliśka pomimo kataru jest w dobrej formie
-
sto lat Karinko a wszystkim miłego zdrowego dnia Jadę z Uliśka na 13.20 do lekarza bo katar przywędrował i nie chciałam by była potencjalnie zarażającą inne dzieci martusia Ula od pierwszego dnia była minimum 7 godzin, cały normalny cykl od śniadanka do podwieczorku
-
dzien dobry, Uliske zostawilismy w domu, na 13.20 jade z nia do lekarza. Nie wyglada zle, ale katar jest i pokasluje, na miejscu innych rodzicow nie chcialabym takiego dziecka w grupie. Dziubala u Uli 26 dzieci, wychowawczyni i drugim wychowawcą jest dyrektorka (one są wymiennie), do tego dwie pomoce. Obecnie jeszcze jest praktykantka - studentka Neta jak Ci mija samotny domowy czas? Mieszkanie pewnie już wypucowane jak przed świętami
-
Sekundka uświadomiłaś mi że nie mam na jutro obiadu i pomysłu na obiad :Uśmiech: ale czekam już tylko na wolną łazienkę i padam, wszak jak długo można spać po 5 h/dobę