-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Ann
-
za spokój w sercach i spokój w sercu Gosi
-
Mada co prawda nie mnie pytasz, ale pozwole sobie cos napisac. Corka moich znajomych przebojowa na co dzien tez dosc nieoczekiwanie zdaniem rodzicow zareagowala na debiut szkolny. Mysle ze kazda zmiana to rewolucja, a i dzieci rozne i relacje miedzy nimi tez. Moze tez w domu byla w centrum a tam jest w duzej grupie w ktorej tez inaczej niz w przedszkolu gdzie Pani jeszcze czesciej moze przytulic, jest czas na zabawe. Wiele moze byc przyczyn. Moze tez byc (oby nie) Pani ktora nie ma w sobie za wiele takiego ciepla potrzebnego dzieciom i nie tylko. Tak sobie przypominam czas kiedy uczylam w szkole i obserwowalam jak dzieci roznie reaguja na zmiany (dorosli tez). (a dzis moje dzieci mają dzieci i mam ich na NK :) )
-
Mada i ja o Niej mysle, ale powstrzymalam sie przed SMSem by nim np. nie zaszkodzic... Mam nadzieje ze da sobie ze wszystkim rade i wroci.
-
Patusia ja może malibu bo ten dzień rozładował mi akumulatory a kolejne nie zapowiadają się łatwiejsze Justys cudna Gaja, całuśna k8i jesli tylko Szymi bedzie juz taki by go puscic do ludzi (choc mozemy ponoc i juz bo nie zaraza) to w przyszlym tygodniu oferuje na ile sie da swoja pomoc. kontynuując dni dobrych wiadomości: nie zwariowałam chociaż: Uliśka zafundowała mi popołudnie świni, B wrócił od lekarza ze zwolnieniem do 1.10 i nakazem leżenia 4 dni (w naszej dziupli nie da się go odizolować na stałe od dzieci które chcą do Taty skoro jest w domu), drętwiała mi lewa ręka i cały czas coś z nią nie tak i już chyba wystarczy
-
Starletka dobrze że idzie ku lepszemu, wracajcie do pełni formy
-
Tasik no tak jakość jakość to już sprawa wtórna, tu bym też niestety dołączyła do narzekań, ale nie dziś
-
Ita super przedpołudnie Tasik nie płacz, nie płacz, ciało się zmienia, wrócisz pewnie do swojego upragnionego stanu czego życzę (a tak na marginesie to kochanego ciała nigdy za wiele) Ania a Ty z dala od orłów, chyba że ręcznik z orłem - ten z którego będziesz wskakiwać do basenu. Idziesz tam popływać a nie na wybieg prezentować siebie :)
-
Mada Szym tylko dwa razy dziennie je kasze, mleka samego w ogole nie pije. Teraz to juz nie te czasy jak mowi nasza pediatra ze musi byc mleko, mleko, mleko. Jak je jogurty, kasze, ser zolty itp to jest OK. Co do bucikow to moze aurelki obejrzysz sobie bedac w W-wie, nasza ortopeda nie zaleca tylko boso bo stopa ma wowczas sklonnosc do platfusa kiedy wciaz po nieelastycznym podlozu. Kajtek fajny!! Martusia mozna okolo roku, mozna wczesniej, mysmy z Ula byli jak miala pol roku i kontrolnie w okolicach roku, uciekalo jej oczko ale to bylo jeszcze dopuszczalne w tym wieku, nie wykryto zadnej wady
-
Inka moje dzieci noszą profilaktycznie (bo odpukac nie mają zadnych problemow) Aurelka
-
Ania przelamuj wstyd na rzecz swojego zdrowia Sliffka milej randki Renia Szymek aktywny od 5.45, chwilami zakaszle a tak to nie powiedziałabyś że chory. Pełni formy dla Marysi
-
dzien dobry, w koncu za oknem slonce Slonko sił i trzymam kciuki za wyniki Monika nie moglas wpasc do mnie, Szym obudzil sie o 5.45 gadulac wciaz. Pisalam juz ze ma zapalenie oskrzeli? (a nie wyglada na chorego, niekiedy zakaszle, blyskawicznie katar wodnisty zszedl mu nizej) Super ze jest autko Gabi fajnie ze wrocilas, ale znajdz czas na wypoczynek wszystkim milego dnia
-
KAMILKU STO LAT ciekawe co u Kewy Widzę słonko, mam w planie miły dzień, kuruję moich chłopaków a popołudniu idę po moją Córę. W międzyczasie mam dwa spotkania z potencjalnymi opiekunkami.
-
Dzien dobry, widzę słońce Tasik no to niech choroba odchodzi w niepamięć Ania bezbolesnych nocy Renia jak dziś Marysia? Justys fajny plan z takim kursem, mi tez sie rozne marza, i mysle ze za jakis czas powoli cos bede realizowac :) Dziubala chodzisz na angielski? milego dnia
-
Madziutek lało mu się z buzi i nosa jak to u niego przy zębach, słyszałam że dużo tej wydzieliny (rzadka) ale wczoraj zaczął kilka razy pokasływać (a taki mały człowiek nie odkrztusi jak Ula) więc dziś poszłam sprawdzić co i jak i czy to nie schodzi gdzieś i jak widać zeszło migiem.
-
Madziutek Szym rano je kasze na gęsto ew. kromeczka lub wędlinka, potem deserek, zupa, obiad, kasza znów na gęsto łyżeczką na kolację.
-
do ukończenia trzeciego miesiąca Vitis Pharma * SIŁA * WIEDZA * WITALNOŚĆ *
-
Sliffka Puszcza Bukowa to dla mnie zdecydowanie wspomnienie jesieni (1986)
-
Sliffka piękna pogoda, zazdroszczę... od ponad dwóch tygodni nie byłam na fajnym spacerze. Ale KaOwiec z Ciebie, "biedny" J Ita fajny dzień Wam się jutro zapowiada
-
za zdrowie!! i dobre nastroje
-
Ita u nas bylo zazwyczaj tylko psikanie do nosa np Euphorbium i wit C, oraz frida.
-
Dlatego wcale mnie jakoś nie przeraziły te wieści, wyleczymy i już, nie widzę by cierpiał. A jednoczesnie ma apetyt ze hej. Po drugim daniu zjadl jeszcze calego banana.
-
za zdrowie, spokój w sercach i dobre wiadomości, oraz poukładanie sprawy Gosi
-
żebyście miały obraz mojego choruska, który dziś bawił się swoim stoliczkiem edukacyjnym
-
Gosiu pamiętaj że są jeszcze maile, GG, PW, SMSy, jakbyśmy tylko mogły w czymś pomóc to pisz. A tymczasem trzymaj się mocno i nie dawaj!! Ja ogłaszałam że trzeba dziś dobre wiadomości pisać? no to próbuję: Szym ma antybiotyk i zapalenie oskrzeli (oswajam się z tym że u niego duża ilość wydzieliny b. szybko schodzi niżej). Ale też nie gorączkuje, je ładnie, nie widać po nim choroby i p. doktor powiedziała że nie powinno się pogorszyć
-
Wieści są takie: niestety antybiotyk bo jest zap. oskrzeli (nie widać po Szymie ale ma). Muszę się oswoić z tym że u niego duża ilość wydzieliny szybko schodzi niżej. Tak więc kuruję malucha, kuruję swoje gardło i nos B. Uliśka dostaje flavamed i na całe szczęście tylko B wygląda na chorego, bo Szym tak...