no to chyba mi pozostanie światło zgasić bo już spicie
Agnieszka sil dla Taty
k8i cudna Pati ale wole na żywo, już nawet nie będę liczyć ile Jej nie widziałam
aniołek spokoju na te 3 tygodnie i dobrych wieści potem
radosc dziekuje, ja jakos trwam, w weekend skorzystam ze bedzie B to moze odpoczne bo chyba to pomoze w koncu wyjsc z przeziebienia. Szym zaczal znow ladnie jesc po dwoch dniach widocznej meki wiec moze dziasla sie uspokoily (co prawda mniej pieluch moczy w dzien, ale wylewa potoki sliny paszcza wiec licze ze nic nie powinno mnie niepokoic), Ula wciaz z takim samym stanem gardla ktory staramy sie zaleczyc do konca - innych objawow brak. I niebawem zaczyna sie weekend (B w drodze do domu, ja skonczylam dlubanie przy lapku ktore zaplanowalam na dzisiejszy wieczor)
Moniq pewnie juz zaleglas, wypoczywajcie, niech wyjazd bedzie udany