Ann

Oli ale masz super opiekunkę Anulka Ty wiesz... Agnieszka może wytrwasz do Snia Sapera (16 kwietnia) Szym znów ciepły jak piecyk Uli nie uszła energia na balu, za to B wręcz przeciwnie i zasnął migiem jak położył się by nogę wyprostować

Zdrówka dla Gabi i PA A u nas znów Szym z temperaturą

wszystkim miłego dnia Justys trzymalam kciuki i czekam na wiesci co i jak Olimpijka fajne zmiany u Oliski (trzymam kciuki za wszystkie odsmoczkowywania, nas akurat to omija) Szymik od 3.30 co jakiś czas (dość często) krzyczał Mama, jak się potem okazywało przez sen, ale mój sen był już słaby i nikły, bo co jakiś czas szłam zajrzeć do nich do pokoiku A o 5.30 obudził się jak piecyk, więc czopek, w ciągu dnia jeszcze był trochę cieplejszy, teraz już zdecydowanie lepiej, bawi się normalnie (wczoraj też tak było i wieczorem znów piecyk) Póki co wciąż obstawiam zęby albo trzydniówkę.

Tasik zdrowia dla PA, jak ja Ciebie rozumiem, nasz weekend miał być też taki fajny, pierwsze wyjście w czwórkę w tym roku... I siedzę z tym moim łobuzem w domu. Oby w pracy nie było zbyt męczące to kucie i szukanie... Ania problemy na miarę wieku i emocji, widać taka strata to coś co powoduje u Martynki. Ja wczoraj miałam z Ulą pogaduchy o zgubach po tym jak się smuciła że jej pomadki nie ma w kieszeni kurtki. Jeszcze wiele takich rozmów przed nami, a tymczasem wiem ze Uli łatwiej kiedy okazuje sie ze nie tylko ją dopadaja takie problemy, i ze ja jak bylam dzieckiem to tez mialam podobne przygody :) wszystkim miłego dnia, ja czekam na Ulę i B i relacje z balu

Monika potoki śliny (musiałam sięgnąć po chustki i śliniaki), chęć gryzienia lub pakowania różności do buzi, luźniejsze kupki, nerwowość. Padłam na tapczanie w opakowaniu, wstałam, trochę rzeczy zrobiłam (na ile mi trzeźwość myśli pozwoliła) i idę się myć. Licho wie o której trzeba będzie wstać

Maciejka2004Nie mogałam wziąć udziału, z głosowaniem też mogę miec problem, bo niem mam 30 postów. zapraszamy do aktywnego forumowania i udziału w kolejnych konkursach

dobry wieczór, ja tylko podpisać listę obecności, mój dzień trwa od piątej rano kiedy to obudził się ciepły jak piecyk Szym (po kolejnej krótkiej nocy - tym razem niecałe 3,5 h snu) czuję że akumulatory mi padają więc pożytku ze mnie dziś raczej nie będzie pozdrawiam życząc miłego wieczoru

dobry wieczór zdrówka dla Gajeczki Mi dziś raniutko (o 5) Szym obudził się ciepły jak piecyk, więc do mojego kołowrotka doszło całodniowe zbijanie temperatury i dumanie czy to tylko zęby.

Serena z Maćkiem w szpitalu, miał 40.3 temperatury. Na razie ma ostre zapalenie tchawicy i gardła, ale była szansa że zejdzie mu na płuca bo jest bardzo zaflegmiony. Trzymajmy mocno kciuki. Serena ma nadzieję że szybko wrócą.

dziękujemy za cenną opinię

dobrej nocy, groza mi 4 godziny snu wiec trzeba korzystac

witaj, i napisz coś o sobie :)

Mahakala takie wspomnienia... nie dziwi mnie Twoje zakręcenie. Sam Twój krótki opis sprawia że chce sie tam być Damy Radę :) to hasło moich Marcóweczek forumowych, tak nazywał sie nasz wątek :) który żyje już piąty rok razem. Ale przyznam że i ja niekiedy myślę że sił brak bo ile można brać na barki, chociaż życie nauczyło mnie że można dużo... nagle wydaje się że niebo runęło na głowę i to już koniec... a potem... idzie się dalej... (no i ruszyły się wspomnienia...)

sto lat sto lat niech żyją dziewczynki nam, sto lat sto lat niech żyją bliźniaczki nam, jeszcze raz, jeszcze raz niech żyją żyją nam, niech żyyyyyyyyyyyyjąąąąąąąąąą nam Weroniko i Wiktorio zdrowia oraz wielu powodów do radości.

Anulka a całość niemal dzięki kochanej Marcówkowej duszy (ja w tym ostatnim czasie nie miałam głowy do takich rzeczy) która wymyśliła i tak uczyniła, czyli przysłała sukienkę (po balu swoich dziewczynek), ja tylko zadbałam o dodatki (opaska, buciki).

o kredytach nie rozmawiam, szkoda moich nerwów o jedzeniu... zżarłam (pierwszy raz w życiu chyba) całą czekoladę i jeszcze na zbliżający się koniec dnia pokażę Królewnę Śnieżkę

dzień dobry, witam w piątek Inka zdrowia i sił na te sądowe zmagania Madziutek bańki można, ale po zaleceniu lekarskim z tego co mówi nasza pediatra. Szymowi nie stawiałam jeszcze bo by mi nie uleżał spokojnie. Moniq oddechu w weekend Patusia trzymam kciuki za bezbolesną ekstrakcję Starletka niech twarz się "uspokoi" wszystkie Was pozdrawiam! zdjęć z balu nie mam bo był bez Rodziców, ale pokażę Wam domową próbę przebrania

Zapraszam do głosowania!!

dobry wieczór, w ramach chwili oderwania zaglądam mahakala dzięki, rozmowa mi sie też podoba i pewnie będę jej z przyjemnością słuchała za jakis czas. Monia dobrych decyzji Gabi zdrowia Monika sił i pozytywnych zmian pozdrawiam, wiecej nie pamietam...

witaj i zapraszamy do aktywnego forumowania :)

Radość fajny Piotruś!! Justys zdrówka dla Gai Inka trzymam kciuki za spokojną sądową walkę Zajrzę wieczorkiem a teraz zmykam po moją Królewnę Śnieżkę (dziś był w przedszkolu bal)

Anulka B ma przedłużone zwolnienie do jutra włącznie, wczoraj miał zdejmowane szwy i dostał jeszcze zalecenie nie forsowania nogi

dzień dobry Aniu dobrze że znów jesteś Dziubala dobrze ze seria zastrzyków już za Tobą

dzien dobry Lehrerin mam białą sukieneczkę z czapeczką po Uli (68 chyba). Jakbyś chciała zobaczyć to prześlę zdjątka, gdyby Ci pasowała to pożyczę z przyjemnością. Monia uff ze list z dobrymi wiesciami, sama mialam ciarki jak czytalam ze list dostalas i myslalas co w nim jest. Anulka oby te bole brzucha wyjasnily sie i oby to faktycznie bylo tylko checia zwrocenia uwagi. Monika pokładów sił i oby udało się załatwić coś dla Babci

dzień dobry Nicoll witaj Neta Ciekawa jestem jak tam dziś debiutująca Karola Sliffka gratuluję ząbka Megan miły rodzinny wieczór Dołączam do tych z małą ilością energii, chociaż na ten poziom zmęczenia i stan za oknem dziś zrobiłam dużo. Niech tylko jeszcze efekty tego przyjdą