Skocz do zawartości
Forum

marti123

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez marti123

  1. Moja mała w końcu zaczęła więcej spać,chociaż w dzień czas spania różny-od 30min do 3 godzin,w nocy za to jest lepiej. Szczepienia chcemy wziąć na pneumokoki i rotawirusy,ale bez szczepienia skojarzonego. Co do Julitki to mam ten problem,że mała tak raz dziennie odmawia piersi,chce jeść,krzyczy,zaczyna jeść i w krzyk,odpycha się rękami i nogami,próbuję dostawić bo głodna,chwyta i znowu w krzyk....w końcu daję jej butelkę i tu je normalnie i zasypia. Pory takiej histerii są różne,raz rano,raz wieczorem,raz w nocy...Nie wiem dlaczego tak się dzieje :(
  2. To widzę nie tylko moja marudzi niby bez powodu,bo i sucho i najedzona a potrafi krzyczeć jakby kolkę miała albo coś gorszego a to takie marudzenie. Ostatnio zaczeła trochę więcej spać w dzień,tyle ze budzi się co 40-60 min na cycka. Co do ulewania to lekarz stwierdził ze ma mniej jeść i zobaczyć czy się nie poprawi. Co do karmienia to mam ten problem że mała się dość często krztusi jedząc i nie wiem jak to naprawić.
  3. Hej dziewczyny. Gratulacje dla rozpakowanych mam :) odkąd mała jest w domu nie mam czasu żeby się uczesać a jem w takim pośpiechu że żołądek mnie boli a na forum to już całkiem nie miałam czasu,by wejść . Mała prawie nie śpi,12 godzin na dobę to max,to nie za mało? myślałam że dzieci więcej śpią...a ponoć z wiekiem śpią coraz mniej,aż się boję...budzi się z krzykiem na cały dom,ze głodna,przystawię ją,w miedzy czasie pójdzie kupa i się uleje,przewijam i dalej dostawiam,ulewa jej się więc się drze - tak przy jedzeniu kilkakrotnie,po jedzeniu też,nawet nosem jej idzie,martwię się,żeby się nie udusiła któregoś razu...:( potem czkawka....i kupa...i znowu cyca...i znowu się ulewa..i tak 2-4 godziny aż zaśnie.....i nie wiadomo czy będzie spać 15 min czy 2 godziny....praktycznie od łóżeczka nie odchodzę...co do karmienia to zalecone miałam tylko piersią ale dałam mm np w poniedziałek kiedy mała jadła w systemie: 20min jem, 10 odpoczywam i znowu jem i odpoczywam i tak przez prawie 6 godzin,aż się zaczęła drzeć jakby kolkę miała i dałam jej mm,to zjadła i w końcu zasnęła. Już nie daje rady. Teosia,najlepiej coś co go interesuje,może książka np o ulubionym klubie sportowym czy płyta z muzyką,kubek termostatyczny itp może ktoś będzie mieć lepsze pomysły.
  4. hej dziewczyny zgłaszam się już jako rozpakowana mamusia. Julitka urodziła się 14 września,w niedzielę. Skurcze złapały mnie z piątku na sobotę,w sobotę pojechałam do szpitala,w niedzielę rano urodziłam sn małą. Mój był ze mną i bardzo pomógł. W środę wyszłyśmy ze szpitala.Dopiero piszę,bo wcześniej nie było czasu. Pozdrawiam wszystkie rozpakowane i te czekające.
  5. Melly dzięki za info :) szkoda ze mi wapno nie pomaga,zaczęło się od brzucha a wysypkę mam już też na całych nogach łącznie ze stopami,rękach i pośladkach :( w nocy jest najgorzej. Nie wiem co oprócz wapna mogłoby mi pomóc ...a oliwki nie próbowałam,za to smaruję się kremem Nivea,tym granatowym.
  6. hej dziewczyny,nasza służba zdrowia to jakaś porażka :/ byłam wczoraj w szpitalu,bo tak mi w niedzielę babka powiedziała,ze jak się powiększy to przyjechać i będziemy coś robić. No i przyjechałam a był inny lekarz i zostałam odesłana do dermatologa :/ tylko że wszyscy akurat na urlopach:/ dziś pojechałam do jedynego który przyjmował i się pytam czy przyjmie-byłam pewna,żę ciężarnej nie odmówi- no i usłyszłam że nie,bo ma dziś 50 osób :/ jakby jedna osoba zrobiła jakąś mega różnice:/ może Wy dziewczyny wiecie jak złagodzić świąd i zmiejszyć tę wysypkę? bo ja się niedługo tarką do warzyw będę drapać :( Gratulacje dla rozpakowanych mam :)
  7. anulka86 gratulacje :) dużo zdrówka dla was. teosia gratuluję ślicznego syna :) Za 3 dni powinnam rodzić a tu w brzuchu nic się nie dzieje,żadnych skurczy czy coś :(
  8. Kornelka gratulacje :) ciekawe która następna :) W naszych krajowych szpitalach to chyba w większości nie jest za ciekawie. Ja się jutro wybieram do szpitala. Niestety nie na poród. Dostałam wysypki alergicznej na różnych częściach ciała i nie dość że nie schodzi to jeszcze się powiększa. Wapno i maść nie pomaga. Ja to mam szczęście,ze na sam koniec mi się przytrafiło :( w dodatku stopy mam tak opuchnięte że ledwo po mieszkaniu mogę się poruszać. ]http://www.suwaczki.com/tickers/oar89n73zga63cat.png[/img][/url]
  9. Ja nie miałam , ale cały czas mam głupią myśl że tego nie unikne. Na ostatniej wizycie dowiedziałam się,że nic się nie dzieje i na poród w terminie 13.09 nie mam co liczyć :( wszystko pozamykane,jedynie mała nisko siedzi i uciska. jak nic się nie będzie działo to 20 do szpitala.Tak bym chciała być juz po...bieganie po schodach chyba nie pomoże.
  10. Ja biorę Pharmaton Matruelle i nie miałam problemów z wynikami,lekarz zalecił bo ponoć ma najlepszy skład(porównałam tylko z dwoma innymi witaminami i faktycznie tak było). Ma DHA i EPA.
  11. U mnie też nie było żadnych zmian po odstawieniu. Duphaston w I trymestrze brałam.
  12. Można i w diecie,ale z drugiej strony jak się tak zastanowię dłużej co tak na co dzień zjadam z witaminą A to wychodzi ze mało. Np. dziś to tylko jeden pomidor ( ponoć mają wit A), więc te 42% dziennego zapotrzebowania z suplementu mi się przyda :)
  13. mamaali gratuluję :) najlepszego dla Ciebie i córci :) kornelka niedawno jak byłam w szpitalu robili mi ktg na lewym boku,tylko raz na plecach ale to położna zapytała jak wolę,to spróbowałam na plecach ale i tak kręgosłup bardzo bolał. Mała się ruszała to i słychać było czasem słabo ale rytm bicia serduszka był równomierny i to było widać na zapisie( tak,zaglądałam co tam się drukuje,a co). beata j to Cię koleżanka ładnie urządziła. Najbliższa wizyta za tydzień,chyba ostatnia. Nie miałabym nic przeciwko,gdybym zaczęła rodzić za 2 tygodnie. Czuję się jak ociężała,brzydka kaczka z popuchniętymi grubymi nogami.
  14. Ja trochę czytałam,kiedy już było wiadomo ze mała coś słyszy,ponoć to dobrze wpływa na dziecko. Potem przeszłam na muzykę i "rozmowy" z brzuszkiem :)
  15. Ja biorę z zalecenia gina Pharmaton Matruelle i w tym są kwasy omega 3 ( DHA i EPA ) a od ryb w ciąży jakoś mnie odrzuciło. Jeżeli chodzi o witaminę A to też słyszałam że trzeba uważać ale chyba bardziej chodzi o tę w silnej postaci retinolu który jest w kosmetykach czy maściach a nie o beta-karoten z marchewki.
  16. Od początku ciąży największy apetyt mam właśnie na owoce i jem je cały czas w dużych ilościach (mimo że wiem iż mają dużo cukrów,które w nadmiarze tuczą) ale nie wpłynęły one w jakikolwiek sposób na moją wagę więc chyba coś się temu lekarzowi pomyliło :) panie z cukrzycą to już inna sprawa. Poza tym owoce zdrowsze niż słodycze :) a w poradniku dla kobiet w ciąży przeczytałam że nawet naturalnego miodu nie można jeść!
  17. zyza ten ból minie po dłuższym czasie. Ja w I ciąży poroniłam w 11 tygodniu, nie zapomniałam a ból po stracie przeszedł gdzieś dopiero po roku a i tak mam świadomość że dziecko miałoby już ileś tam latek... teraz jestem w drugiej ciąży i oczekuję szczęśliwego rozwiązania. tak jak pisze przedmówczyni z tym nie da się sobie poradzić,trzeba to przeżyć. A potem na pewno zostaniesz szczęśliwą mamą.
  18. U mnie w szpitalu zzo nie ma do sn. Najlepiej dowiedzieć się czy w danym szpitalu ono jest i jakie inne formy uśmierzenia bólu są dostępne.
  19. Byliśmy w pobliskim sklepie, obejrzeliśmy i zamierzamy kupić wózek 3w1 firmy adbor, ładniejszy,poręczniejszy i wielofunkcyjny. Do tego można wybrać standardowy lub lżejszy stelaż,różnica w cenie to ok 100 zł więcej za ten lżejszy,ale myślę ze warto szczególnie gdy kobieta nie zawsze będzie mogła liczyć na pomoc mężczyzny w przenoszeniu wózka jeśli zajdzie taka potrzeba. Jedyny minus to kwota o której piszesz dejanira. A najlepiej pójść do sklepu i samemu zobaczyć jak wózek wygląda, jak się prowadzi,ile waży i czy spełnia nasze oczekiwania oraz dowiedzieć się jakie ma parametry typu koła,stelaż,rączka,kosz na zakupy....
  20. cześć Madlenka :) termin mam na wrzesień :) najlepiej skonsultować to z lekarzem,można i z kilkoma dla pewności ;) ja mam tylko -1,5 i astygmatyzm także do sn mam od okulisty u którego byłam w czerwcu pozwolenie.Widzenie trochę się pogorszyło ale usłyszałam ze w ciąży to normalne i mam się zgłosić na wizytę po nowym roku. Teoretycznie teraz żadna wada na + czy - nie kwalifikuje do cc. Z tego co się dowiedziałam jedynie choroby oczu typu zaćma czy uszkodzona siatkówka więc przy Twojej wadzie porozmawiałabym z kilkoma okulistami, bo teoretycznie ryzyko pogorszenia się wady przy sn jest. Gratuluję dziewczynki :) też noszę w brzuszku małą księżniczkę :)
  21. O tymianku to nie wiedziałam że działa poronnie, ale pewnie dopiero w większych ilościach. Herbatę czarną pije całą ciąże i wszystko jest dobrze, na kawę zwykłą też sobie pozwalałam raz na jakiś czas. Najlepiej zdrowo się odżywiać,owoce,warzywka,soki własnej roboty albo dla dzieci i żadnych fast foodów no ale wiadomo ze jak w ciąży najdzie mega ochota na coś niezdrowego to raz na jakiś czas można. Co do leków to tylko po konsultacji z lekarzem, najlepiej byłoby nic nie brać,ale nie zawsze się da, tym bardziej jak ktoś choruje przewlekle.
  22. mamaali świetny ten gorset,dobrze wiedzieć że jest coś takiego,w sklepach widziałam same pasy. Ja bardzo chciałam żeby mój był przy porodzie,tym bardziej ze to pierwszy i chciałam mieć przy sobie osobę bliską której ufam, ale niestety jest za granicą i nic z tego, będę musiała sama przez to przejść,bo nikogo na zastępstwo nie mam. Ostatnio zaczęłam się stresować porodem, codziennie myślę ze to już zaraz może się zacząć mimo że nic na to nie wskazuje. Dziewczyny jak często macie wizyty u gina w tym ostatnim miesiącu? bo ja wychodząc ze szpitala tydzień temu dostałam termin dopiero na 3 września czyli na 39 tydzień.
  23. Karmienie dziecka dopiero przede mną, czekam na szczęśliwe rozwiązanie,ale już teraz wiem,że karmienie piersią jest bardzo ważne ze względu na naturalne pochodzenie a tym samym najlepsze właściwości odżywcze dostosowane specjalnie do dziecka, aby zdrowo się rozwijało. Taki cenny dar od matki natury, żeby można było dać dziecku to co najzdrowsze i najlepsze. Do tego wzmacnia więź, daje dziecku poczucie bezpieczeństwa i miłości. Mam nadzieję, że niedługo nic nie stanie na przeszkodzie i będę mogła właśnie w ten sposób karmić swoje maleństwo.
  24. Nie wiem czy jest niezbędna,ja byłam żeby okulista mnie zbadał tj. dno oka i takie tam żeby wiedzieć czy mogę rodzic sn czy nie i zeby zapytać czy pogorszenie się widzenia od mniej więcej 6 miesiąca jest normalne,ale sama poszłam,gin mnie nie wysyłała,zapytała tylko jaką mam wadę.
  25. Od położnej dowiedziałam się że mam nie głaskać brzuszka bo to wywołuje przedwczesne skurcze,tymbardziej ze byłam w 36 tygodniu ale niby w 37 to już nie problem bo mozna rodzic. Nie wiem jak można nie dotykać brzuszka skoro jest to jakiś kontakt z dzidzią.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...