Teraz są przecież specjalne gamy kosmetyków dla nastolatków, jak choćby żel do mycia twarzy, tonik, krem nawilżająco-matujący, krem koloryzujący - swego czasu Lirene czy Dax takie wprowadziły. Do tego jeszcze dołożyłabym balsam do ust/błyszczyk, antyperspirant, małą wodę toaletową (są takie zapachy komponowane z myślą o nastolatkach), chusteczki nawilżane.
To chyba takie minimum teraz.