Skocz do zawartości
Forum

Marta1988

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Marta1988

  1. Spragniona - wyglądają smakowicie! Uwielbiam domowe sałatki :) Miałam na dzisiaj ambitny plan gruntownego sprzątania kuchni, łazienki i swojego pokoju. W kuchni utknęłam na prawie 4h i wysiadam... reszta, może w poniedziałek ;)
  2. hejo :) Witam po pysznym śniadanku hehe ;) Dorota - jak Michał nie może jechać ze mną na zakupy to wszystko zostawiam w bagażniku, a zabieram ze sobą tylko to co trzeba wsadzić do lodówki. Nie jest to może idealne rozwiązanie, ale nawet się sprawdza ;)
  3. Dziewczyny ratujcie... tak mnie cały tył głowy boli od 2 dni że już nie daje rady... apap i okłady nic nie dają. .. ten oklad żelowy też nie. Macie jakieś inne sposoby? Jakieś zioła są dozwolone? Albo jakaś maść czy amol? Byłam u lekarza to wpisała mi zwolnienie i kazała odpocząć ale leków nie poleciła...
  4. u mnie były racuszki z jabłkami... mlasku mlasku ;)
  5. ależ zasuwacie dzisiaj z wpisami! Kogo udało mi się znaleźć to wysłałam zaproszenie na fb Marta Bo..., ale nie wszystkich wynalazłam niestety ;) Super macie te zdjęcia :) Mam nadzieję, że we wtorek będę mogła dorzucić swoje ;)
  6. iwcia87 Ale ze mnie sie chytruska zrobila straszna,jak cos mi zasmakuje (rodzynki w czekoladzie) to tak kitram zeby sie z nikim nie podzielic, i jest wiele takich przykladow;p hehe a myślałam, że ze mną coś nie tak, bo jak ostatnio dostałam ferrero roche (moje naj najukochańsze) to schowałam w szafce z ciuchami, żeby mi M. nie wyżerał
  7. hej Dziewczyny :) To dla odmiany ja sie dzisiaj wyspałam porządnie, bo mam wolne od pracy, więc nie musiałam się o 6 rano zrywać - no poezja normalnie! ;) Monisia - uwielbiam imię Kornelka! :) A co do trądu to mnie też zaatakowało (twarz i ramiona), kurcze nigdy takiej masakry nie miałam jak teraz. Mam nadzieję, że to jednak zejdzie szybciej niż za 6 miesięcy :)
  8. esemelka - weszłaś na Śnieżkę? Podziwiam :) Ja bym 3 razy pewnie po drodze z zaziajania umarła :P Na brzuch nie narzekaj, po prostu chłopaki też chcieli być na zdjęciu ;)
  9. a może jakąś lekką odmianę bigosu? Ja składniki kupiłam już 2 tygodnie temu, ale coś nie mogę się zabrać za gotowanie, hehe ;)
  10. Monisia - polecam napoleonkę, albo inną kremówkę, właśnie jedną szamam... om nom nom nom... ;)
  11. Dokładnie Aguś :) takie rzeczy lepiej wiedzieć i brać pod uwagę, ale nie panikować za w czasu. Na pewno ta wiedza bardziej nam się to przyda niż powszechnie znane zabobony ;)
  12. Koleżanka miała pod koniec pierwszego trymestru, 11-12 tydzień, ale nie wiem czy to była pierwsza opryszczka jaka ją złapała, czy już kiedyś wcześniej miała.
  13. u mnie czosnek bardzo się sprawdza akurat ;) i codziennie piję herbatę z miodem i cytryną. Ale gdyby rzeczywiście coś się rozwinęło (tfu tfu ;)) to może nie wystarczać, więc najlepiej już teraz wzmacniać odporność, żeby ewentualne infekcje łagodnie przechodziły. Z tą opryszczką to prawda... Koleżanka z tego powodu poroniła, więc jeśli któreś z was by się jakiekolwiek zaczątki robiły to nie ma co czekać tylko od razu kłaść maść zanim się rozwinie!
  14. aguś, no to nieźle cię potraktowali... Pamiętam, że jak moja siostra rodziła, to przyszła dziewczyna, która miała planowaną cesarkę i miała przyjść właśnie tego dnia. Ale personel jej nie wpuścił, bo jej lekarz się nie pojawił w pracy, bo wziął urlop! I też nikt jej nie raczył poinformować... Obyś już więcej takich atrakcji nie miała!
  15. Moje chudniecie w ciąży też już się chyba skończyło, bo rano miałam na wadze 2 kg więcej niż wczoraj, buuuuu a tak mi było dobrze z tym faktem :( Czytałam gdzieś, że przy bliźniakach jest mała szansa na karmienie piersią... kurcze mam nadzieję, że jednak się uda skoro wszyscy mówią, że to przyspiesza powrót do formy (która i tak była słaba...).
  16. Majka - z tym serem pleśniowym chodzi o to, że nie powinno się jeść tych robionych z mleka niepasteryzowanego (i pić mleka np z tych budek w których się nalewa do butelek, dopiero po przegotowaniu) ze względu na ryzyko zakażenia listeriozą. Szkopuł w tym, że w Polsce praktycznie nie ma serów pleśniowych z mleka niepasteryzowanego, więc tą zasadę można w buty wsadzić... ;) A z przesądów jeszcze to pamiętajcie (te wszystkie, które się wybierają na farbowanie włosów - w tym ja;) ), że dzieci na bank będą rude jak marchewki! ;)
  17. hehe, a no widzisz nie mam żadnych większych objawów ciąży, więc ukrywanie tego nie jest problemem ;) a nie mówię, bo matka ma nerwicę i wszelkie takie newsy powodują zwiększanie dawek i zawsze jej tego oszczędzam, czy to jak egzaminy miałam, obronę pracy, czy prawo jazdy ;) W końcu jej powiem, ale to jak już się przeprowadzę, żeby nie skakała nade mną, bo tego nie da się znieść (pamiętam jak było z moją siostrą). Generalnie robię to dla jej dobra ;)
  18. Ja miałam w gothar czy jakoś tak ale Generali jest większą firmą i drugi raz bym u nich brała. To zaświadczenie z nfztteż jest ok ale dotyczy tylko panstwowych placówek i w ramach określonych dla danego państwa a to dodatkowe masz też na prywatną opiekę.
  19. Pasiok wykup sobie ubezpieczenie podróżne i zwróć uwagę w warunkach żeby była opieka nad ciężarną. Ja do Chorwacji za 2 tygodnie zapłaciłam 35 zł a przynajmniej głowa spokojna w razie czego.
  20. o widzisz, to jeszcze mi się przypomniał przesąd, że ciężarnej kobiety nie można wystraszyć, bo jeśli złapie się za brzuch (czy za dowolną część ciała? nie pamiętam...) to dziecko będzie miało "myszkę" w tym miejscu. I nie chcę Cię straszyć droga koleżanko, ale o poparzeniu też coś podobnego chyba było :P
  21. Monisia1988 proszę o oświecenie, czemu nie można patrzeć przez judasza? no jak? nie wiesz? bo dziecko będzie miało zeza! hehehe
  22. Pasiok, spokojnie, może przyjmuje teraz pacjentów, albo robi coś innego ważnego i nie ma możliwości odpisać :)
  23. hehe Monika wygrałaś z tym podmywaniem ;) tych "złotych rad" pewnie są miliony i nawet połowy nie poznamy, ale jak kiedyś usłyszycie coś nowego, to piszcie żeby można było się pośmiać ;) Ja słyszałam, że oprócz farbowania, nie powinno się też włosów obcinać, bo dziecko będzie głupie (a potem do pierwszych urodzin nie można dziecku włosów obcinać).
  24. Ja jeszcze nie powiedziałam matce, że jestem w ciąży, więc coś czuję, że te NAJDZIWNIEJSZE rady i zakazy dopiero przede mną
  25. Dorota, nie daj się zwariować. Bez przesady, przecież i tak nic nie zmienisz i nie wyprowadzisz się stamtąd. Każdy wzmożony wysiłek niesie ze sobą jakieś dodatkowe obciążenia, tak samo jak każdemu człowiekowi wchodzenie po schodach może obciążyć stawy (zwłaszcza z nadwagą czy brzuchem w zaawansowanej ciąży). Po swojej operacji na kolano, przez pół roku wmawiałam teściowej, że nie mogę ich odwiedzić, bo za wysoko mieszkają, a windy brak, hehe Zobaczysz jak się sama będziesz czuła, najwyżej będziesz robić przerwy na półpiętrach żeby nie mieć zadyszki, a najcięższe zakupy ktoś ci będzie wnosił i tyle. Pasiok - po którymś tam tygodniu nie można latać samolotami (zgodnie z regulaminem linii lotniczych), ale wcześniej spokojnie. Skonsultuj to z lekarzem i tyle, nie ma co wszystkich doradców słuchać...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...