Skocz do zawartości
Forum

myszeczka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez myszeczka

  1. Patka jutro spróbuję podać rano. Az mnie serducho boli jak malutka zaczyna się wyginac I płacze. u mnie z tym pokarmem szału nie ma. A poza tym nie mogę nigdzie wyjść bo co patryk da małej do jedzenia. Nie mam na tyle pokarmu żeby ją nakarmić i jeszcze odciągnąć :/
  2. A w solarium byłam wczoraj na 6 min narazie. Czekalam aż przestanę krwawic.
  3. Dominika tak teraz wygląda 2 tyg po porodzie.
  4. Marti nie miej wyrzutów ze tak powiedziałaś. Ja miałam identycznie. Siedziałam w wannie i popatrzyłam na siebie i byłam taka zła gdzie moje idealne brązowe ciałko? ?!!! Pomyślałam na co mi to było.? Ja chce być znowu śliczna kobieta. A poznije zaczęłam masować brzuszek i przepraszać zw mogłam tak pomyśleć... twój mąż ma rację urodziwa i się zakochasz w dzidzi. Moje włosy znowu są do kitu tak jak na początku ciazy ale już się tym nie przejmuje. Liczy się malutka. co nie oznacza ze nie myślę żeby wrócić do siebie. Po wyjściu ze szpitala 10 kg mniej zostało jeszcze 4 do zrzucenia. Soalrium zaliczone :) wiec głowa do góry i juz niedługo uśmiech nie będzie schodził Ci z Buzki; )
  5. Martu5iek trzymam kciuki zwby to już :)
  6. Mamusie rozpakowane jak podajcie dzidziolkom wit k i d tez bolą je brzuszki po tym ? Moja bardzo. I jak u was z pokarmem? Ja chce troszkę karmić piersią a troszkę mieszanka myślę k mleku Humana polecacie ?
  7. Zieloona troszkę się złościly bo podpowiadaly mi dobrze a ja i tak swoje:) ale kochane cudowne kobiety
  8. U mnie też było uczucie mokra jak się poznije okazało to czop odchodził w formie takiego sluzu. Położne mówiły ze tak siw nieraz zdarza i jest to mylne z wodami plodowymi
  9. U mnie było tak ze urlop macierzyński liczy się od dnia porodu. Jak wyszłam ze szpitala dostałam zaświadczenie ze szpitala. 2 tyg miałam żeby zadecydować czy chce wziąć wszystkie urlopy od razu żeby płacili mi 80 procent
  10. Przepraszam za błędy. Tak strasznie chciałam się z Wami podzielić tym cudownym przeżyciem:) tego bólu się nie pamięta. Człowiek jest tak szczęśliwy i dumny z siebie ze dał radę ze dzidziolek zdrowy ze juz jest z nami. Ach piękne to i tyle :)
  11. Dziewczyny nie ma sensu oglądać porodów. Powiem szczerze. 20.04. To najpiękniejszy dzień w moim życiu. O 16 poczułam siw bardzo zmęczona chciałam spać ale dostałam takiej zgagi ze nie mogłam zasnąć. Poszłam siusiu a tam na wkladce sluz różowy. Wstałam i wody zaczęły cieknac. Saczyly się do ok 19. Po 18 byliśmy w szpitalu doktor stwierdził rozwarcie na opuszek palca. Powiedział ze do 24 godz urodze. O 20 ktg skurczy prawie nie wykrylo. A mnie strasznie zawodników boleć. Po 21 rozwarcie na 5 cm! Poszliśmy z patrykiem pod prysznic mój kochany od 20 cały czas masowal mi kręgosłup. Ok 22 siedziałam z bólami na toalecie weszła do nas połozna i pyta czy chce siusiu albo kupę miałam takie wrażenie ze chce wszystko. Kazała nam wstać i przebrać siw do porodu. Mowi to jiz !!!ale byłam szczęśliwa. Na sali porodowej musiałam stać w rozkroku 5 skurczy. Sciskalam z boku nogi wiem to głupie. Połozna z pielęgniarka bardzo się złościly. Po 5 skurczach usiadłam na fotel i zaczęłam przeć. po godz i różnych pozycjach Lekarz i połozna stwierdzili zw rozwarcie szlo tak szybko ze macica siw wypsztykala i nie mam siły na wypracowanie natalki. Podali mi oksytocyne połozna pomagala mi wkładając palce do środka chroniła krocze po 15 min mój skarb siw urodził. patryk złapał moja prawa nogę pielęgniarka lewa bo nawet na fotelu nie mogłam utrzymać rozłożonych. Kochane nikogo oprócz mojego Patryka nie słyszałam. Dzięki temu że był i nagle powiedział Kasiu widzę główkę jeszcze troszkę uwierzyłam ze to naprawdę już i po 4 skurczach wyszła główka a po następnym moje dzieciątko. Pamiętam ze dali mi ją na brzuszek pupa patrzyłam czy dziewczynka cala się trzeslam byłam wyczerpana a po chwili dostałam takiego powera szczęście boże co za piękne chwile !!!!!! Dotykalam moje dziecko widziałam. Ból? Jaki ból? Byłam taka szczęśliwa. Życzę wam kochane abyście i wy mówiły poród? Cudowna chwila w życiu. Bardzo chciałam się z Wami podzielić moim najpiękniejszym dniem w zyciu:*
  12. Marti aż mi slinka leci. A tu same zakazy :/
  13. Anitaa gratulacje :*:*:* Co do stresów przy usg ja bym padła na zawał współczuję :/
  14. My też mówiliśmy na te naświetlania solarium mała była w niebowzieta leżąc sobie tam ;) Ja tez uwielbiam die opalać w solarium wiec śmiałam siw ze ma po mnie
  15. Leila moja Mała wygrzewala sie pod lampami 4 doby ;)
  16. Doris ty tez w MONIE? ?? U mnie w szpitalu panie nie mogły się nadziwić; ) Moja mała podobna wymiarami do twojej 50 cm i 2450. GRATULUJĘ :*
  17. Życzymy udanego weekendu majowego :*:* Nowym mamom gratulujemy :)
  18. Cześć dziewczyny. My dzisiaj wkoncu wrocilysmy do domku. Natalka poznaje swój pokój. Musze dużo nadrobić pozdrawiamy
  19. Hej. My jeszcze w szpitalu malutka ma zoltaczke i jest naświetlana. Nie mam zbytnio neta ktoś się jeszcze rizpakowal? Pozdrawiamy :*
  20. To była szybka akcja :) niespodziewanie. Ale malutka jest zdrowa wiec to najważniejsze. Tylko chudzinka mówią na nią w szpitalu krasnoludek
  21. Cześć kochane! Dziękuję za gratki:) Od dwóch dni nie śpię ale czujemy się dobrze. Nie mogę narzekać na poród. poszło sprawnie
  22. Bole zaczęły się ok 20. Nie peklam. Położę chroniły krocze pomogły strasznie
  23. Dziewczynki o 23.30 zostalam mama. Natalka mierzy 50 i waży 2400. Przespala cała noc. Ci do porodu
  24. Dziewczyny wody mi odchodzą !
×
×
  • Dodaj nową pozycję...