marcy85

Słoneczko powodzenia! Szania, nie patrz na ten opis pod suwaczkiem wg mnei jest błędny, sprawdzałam CRL na stronie medycznej i normy wskazuja, że 20mm odpowiada 8tc i 4 dni są też strony opierające się na tych normach, gdzie możesz obliczyć wiek płodu Tekst linka

Witajcie nowe mamusie ! Samych radosnych historii na forum życzę i oczywiście dużo zdrówka dla Was i fasolek

Ja po prostu w to nie wierzę... Inka skonsultuj się jeszcze z innym lekarzem. Dziewczyny moje myśli teraz szaleją po głowie, najchętniej jeszcze przed wyjazdem poszłabym tutaj do ginekologa sprawdzić czy wszystko ok, ale staram sie myśleć pozytywnie. Dlaczego coś takiego sie dzieję, skoro juz zachodzimy w ciążę,dlaczego nie przebiega ona normalnie, dlaczego tak wielu rodziców musi cierpieć... Spragniona ja od początku nie mam mdłości, tylko czasami, bardzo rzadko, za to w ogóle nie wymiotuje.

Spragniona myślę tak samo. Podłamałam się, przecież b.eti nie miała żadnych objawów, które świadczyły o możliwym poronieniu.... Boże, aż się wierzyć nie chce... i jak tu myśleć pozytywnie. Zaczynam od razu myśleć czy u mnei wszystko ok,a tak długo muszę czekać na wizytę. Zaczynam się martwić. Współczuję b.eti i wszystkim kobietom, które tego doświadczyły. Sama poroniłam, ale samoistnie, nawet nie wiedziałam, że byłam w ciąży, w 4-5 tc. wyszło przy badaniach. Zasmuciłam się, ale wiedziałam, że widocznie tak miało być. W sytuacji, kiedy tak bardzo oczekujesz dzieciątka, cieszysz sie każdym dniem ciąży, obserwujesz swoje ciało,myślisz o jego rozwoju i nagle cos takiego... nie potrafię sobie tego wyobrazić i nie chcę.

b.eti ogromnie współczuję, tak mi przykro...

Dziewczyny moją znajomą lekarz tak zszył po nacinaniu, że wargę sromową do uda jej przyszył. Śmieszne to i tragiczne, ale kuźwa, no jak można! Arwenas, ale duże dziecko urodziłaś, podziwiam! Ja sama ważyłam 4200 i zastanawiałam sie, jak ta moja mama to przeżyła. Za to najstarsza siostra 4400!

Arwenas, ja mam dwa terminy :), stwierdzam, że norweskim lekarzom brak ciut ciut rozumu, jeden stwierdził, że na 4.02 (ale z miesiaczki), a drugi, że na 10.02 (mierzył CRL i powiem Wam, że miał problem, za każdym razem inna liczba wychodziła) i tego się trzymam, zobaczymy. Zaufam dopiero mojemu ginekologowi z Polski Tyle czasu do porodu, ale ja sobie tego nie wyobrażam, jedna z moich sióstr miała cesarkę, bo musiała i niestety 3 lata późneij zabieg na endometriozę, więc to chyba częste po cesarce. Druga natomiast rodziła naturalnie i męczyła się 15 godzin, podziwiam ją!

b.eti -"super niania" od razu charakterek mamuśki da sie wyczuć, , dobrze, że nie do kąta nas poganiasz:) No! Porządek tu trzeba z nami zrobić!

Inka już mam za sobą badanie USG, ale czekam na tydzień 12-13, kiedy lekarz przeprowadzi badanie NT, więc pewnie stresiora będę miała konkretnego. Będę trzymać kciuki, żeby wszystko poszło ok na badaniu i żebyś same dobre wieści ogłosiła na forum, BA!, nawet Zdrowaśkę odmówię .

Inka, o której masz to badanie?

Inka- Wiem, wiem łatwo sie mówi WYLUZOWAĆ, ale gorzej to wykonać, chociaż, jak tak sobie będę wmawiać to może i tak sie stanie. Na razie jestem w miarę spokojna, ale pewnie apogeum nerwów osiągnę tak samo jak Wy, czyli przed wizytą u gina Szania, nie sądzę, zebyś kogoś wystraszyła swoim wyznaniem, w ciąży każda z nas ma huśtawki emocjonalne i co, przecież nie odstraszamy społeczeństwa.

Pasiok, gratulacje! Tyle nerwów, a wszystko dobrze i po co tak sie było stresować Inka też wyluzuj, wszystko będzie dobrze, dziewczyny, musimy myśleć pozytywnie i koniec kropka. Niestety ja muszę poczekać do 29 lipca na wizytę w Polsce, jeszcze trochę czekania mam, a taka jestem ciekawa co tam u maluszka słychać.

Spragniona, czytałam, że w I trymestrze często występuje metaliczny lub kwaśny posmak w ustach, to też powinno nam minąć z czasem

Dziewczyny mam nadzieje, ze udalo mi sie dodac zdjecie, obylam sie bex pomocy meza. Mojego brzuszka tak nie widac, ale dla mnie jest widoczna roznica biorac pod uwage fakt, ze wczesniej brxuch mialam plaski, a momentami wklesly. Nastroj mam dzisiaj lepszy, w koncu nie pada i wciągnelam 2 pączki, pychotka.

Witam! na mdłości mojej siostrze pomagały migdały, banany i sucharki, ale zawsze musiała je pochrupać na leżąco przed wstaniem z łóżka i tak 30 minut leżała, dopiero później szykowała sie do pracy. Życzę zdrówka!

Spragniona, ja zabrałam mojego do gina i był przy usg, bo nie dość, że obcy kraj, to jeszcze stres czy wszystko ok i bezpieczniej sie czułam jak był obok. Chociaż wiem, że dla niego to był szok, wiadomo USG dopochwowe i oczywiście nei obyło sie bez jego tekstów, że jak on ma być spokojny, jak obcy facet mi tam cos wkłada. Myślałam, ze wybuchnę śmiechem, ale widziałam jak sie wzruszył jak widział bijące serduszko i stwierdził, że od tego momentu uświadomił sobie, że będzie tatusiem. Będę jego zabierać chyba na każde USG, jeśli tylko będzie mógł :) i on sam chce też przy tym uczestniczyć, tak samo jest ciekawy jak my kobitki, jak sie dzidzia ma

Pasiok 2 lata się staraliśmy, zgadza się, już nawet w klinice leczenia niepłodności byliśmy, męża wysłałam na badanie, co tylko połechtało jego ego, bo lekarz stwierdził, że z takimi wynikami, to on może spermą handlować ;) Jeśli chodzi i masełko klarowane to jest chyba 500 g , albo więcej, widziałam z Mlekovity takie klarowane. Marta1988, jakie 2 kilo do przodu, dobra kupa i 2 kg mniej

Nie, no już zgłodniałam idę wciągnąć już drugie śniadanie. Oj tak, pierogowy skarb z tej mojej siostry Na info o ciąży chyba sie bardziej ucieszyła ode mnie, bo wiedziała, jak długo sie staraliśmy i że miałam problemy. Już na strych wlazła i swoje ciuchy ciążowe mi szykuje , nawet wyprawkę mi kompletuje, tylko powiedziała, ze da dopiero w 7miesiącu, bo ona przesądna jest i ja też.

Pasiok, bądź dobrej myśli, na pewno wrócisz z samymi dobrymi informacjami od lekarza i z nami sie podzielisz. Nie każda kobieta musi wymiotować, ja też nie mam wymiotów, mdłości małe i pocieszam sie, że jedna z moich sióstr też tak miała i zdrowego chłopaka urodziła. Druga siostra natomiast, dzień w dzień kibelek ściskała i też zdrowego chłopaka urodziła. Każda z nas przechodzi to indywidualnie i nie ma co przywoływać złych myśli. Wypij herbatkę imbirową, a najlepiej to kup korzeń imbiru, trochę zetrzyj i zalej wrzątkiem, bardzo pomaga w przeziębieniach i można stosować w ciąży. Właśnie sie zastanawiam co na obiad szykować i jakos weny nie mam, szkoda, ze nikt za mnie nie ugotuje hehe. A może by tak ogórkową...? Szczawiówkę bym zjadła, ale świeżego szczawiu w sklepie tutaj nie mają :( Wczoraj każda z nas się rozpisała o tych pierogach, aż zadzwoniłam do siostry i z takim błagalnym głosem zapytałam się czy na przyjazd zrobi mi pierogi ruskie Oczywiście zaczęła sie śmiać i powiedziała, że nawet mi odsmaży o północy

Dzień dobry laseczki :) Już nie pamiętam, kiedy tak wcześnie wstałam, ale nie miałam wyboru, bo musiałam P. zawieźć do pracy, jeśli chcę poużywać auta :) Ciekawe czy ruszę sie z domu, bo jak juz tak zakotwiczę, to potem ciężko dupsko ruszyć Widzę, że Stefan ma bardzo wiele znaczeń :) uśmiałam sie jak to czytałam. Witamy Dorotko u nas :) Marta1988, swoją drogą co to za dermatolog, co myli czyraka z grzybicą, dyplom ze studiów chyba w chipsach znalazła Dobrze, że się ogarnęła :)

Inka niestety nie mam stacjonarnego i bardzo żałuje :( Serio, piszesz książkę? Zdolniacha z Ciebie:) Ja nigdy pamiętnika nie potrafiłam zapisać do końca Jeszcze do niedawna chodziłam na kurs językowy to byłam w miarę zajeta, bo uczyłam sie do certyfikatu, a teraz to totalna laba. Powiem Wam laseczki, że fajne macie te brzuszki, chciałam też wstawić, ale nieporadnie wychodzi mi zrobienie zdjęcia, chyba lubego mego poproszę o pomoc

Spragniona ja to jak na razie wiecej leżę niż stoję ;) i czasami też mnie brzuch pobolewa, ale bardziej martwi mnie to, że jak chcę kaszlnąć to cos mnie ciagnie na dole, wiec kaszle na raty, a raczej sobie chrząkam. Dziwne uczucie.

Wow beti, ale śliczny brzusio, ja brzucholek pewnie dopiero sfotografuje, jak coś kupię :)

Inka zaje...fajna kieca,normalnie w tym zestawie to na podryw możesz iść. Buty nie za bardzo widać, ale strasznie wysokie, ciekawe czy wygodne, OBY! W ogóle ostatnio nie czuję się kobieco, nie mam gdzie tutaj wychodzić, to nawet tapety na ryjek mi sie nie chce nakładać, najwygodniej mi w luźnych dresach no i tylko to na mnie pasuje, bo wszystko inne ciśnie mnie w brzuch. Buuuu.... Sorry za to marudzenie,ale nie mam komu pomarudzić, chłop w robocie do 21:00, załamka calusieńki dzień sama Spragniona moje ulubione pierogi to ruskie :) mhhmmm, aż mi ślinka cieknie na samą myśl, a jeszcze lepsze są na następny dzień jak je podsmaże na patelni. Mniami, niestety twarogu w tym dziwnym kraju nie dostanę, ale chyba zażyczę sobie na przyjazd , moja siostra robi przepyszne. Okrutaśne jesteście, albo narobicie smaka na kalafiorka, albo na pierogi. Chyba muszę przestać Was czytać, hihi

Inka rozmiar przed ciążą miałam 36/38 na razie ważę 60kg więc jest ok. Niestety w tej dziurze, w której mieszkam nie ma jakiś super hiper sklepów, jak już poszłam coś przymierzyć, to albo były super dopasowane, albo strasznie krótkie, jak wezme rozmiar większy to niestety w cycki mogę sobie wówczas skarpetki napchać, a w ramiona wielkie poduszki. Muszę poczekać do przyjazdu do Polski i wówczas zaszaleję w sklepach Przynajmniej zgodni jesteście w imionach, ja z racji tego, że sama mam niezbyt popularne imię i moje siostry również (jedna ma na imie Xymena, i osobiście nie znam drugiej prze "X"), też chciałabym wybrać imię mało spotykane, ale nie anglojęzyczne, bo takie mi się nie podobają. Natomiast mój P. lubi popularne imiona i ciągle grymasi. Ciężko dojść do porozumienia , oczywiście jeszcze sprawdzam znaczenie imion Totalna wariatka ze mnie.