pinklady

Curry nie wiem jak w środku ale jak go zobaczyłam z zewnątrz i od strony plaży to mi dech zaparło:-) Przy samej plaży a sama plaża - ta plaża jest wizytówką wyspy i jest na każdej wizytówce. Tutaj zdjęcia z katalogu nie są przesadzone. Insana my w sierpniu byliśmy - 15:-) Nasz hotel a zdjęcia w katalogu, cóż. Fotograf był niezły i robił córkę z niezłej perspektywy:-) Ale mimo że bywaliśmy w 5* hotelach w innych krajach to tu na Fuercie było najfajniej, nie da się opisać tego "klimatu". Insana też sprawdzam zdjęcia, bo opinie - cóż każdy ma inne wymagania, co jednemu nie pasuje na to inny nie zwróci uwagi:-)

Curry my byliśmy na samym dole wyspy w Morro Jable hotel Jandia Resort,ale do plaży przez ulicę. W tej miejscowości wszystkie hotele są w drugiej linii brzegowej czyli wszystkie w jednej linii i trzeba przejść przez ulicę.Jak wiąże do kompa ( bo teraz na tablecie) to jakąś fotkę wrzucę. Morro Jable to najsłoneczniejsza i najcieplejsza miejscowość na wyspie. A za naj naj hotel uważam Melia Gorriones przy największej i najpiękniejszej plaży Sotavento. Sam hotel bomba, piękny. Ale dla mnie był za drogi niestety, może następnym razem

Insana my też z Itaki na Fuercie:-) Mąż się zakochał w tej wyspie i chce tam jeszcze lecieć:-) Mnie ten wieczny wiatr wkurzał bo lubię w rozpuszczonych włosach chodzić i na większości zdjęć latają one w każdą stronę:-) Zazdroszczę Wam tej Krety

Widzisz curry czyli musisz szukać dużej tuby Trzeba smarować często nawet jak nam się wydaje że nie ma upału. Jak byliśmy na Fuercie to tak czasem wiało że nie czuć było że słońce mocno pali, widać było dopiero wieczorem na skórze:-)

Nie ma za co:-) A możesz napisać jaki hotel wybrałaś? Bo ja się nie mogę zdecydować. Na razie wpadł mi w oko High Beach. Z Grecosa. Ale szukam jeszcze w katalogu Itaki, byliśmy z nimi w zeszły rok i obsługa na wysokim poziomie. To czekam na relacje z waszego urlopu;) Krem kupisz w czerwcu, zaczną się promocje, 2 lata temu spray La Roche kupiłam z wiaderkiem i łopatka w cenie samego kremu.

To mleczko La Roche 300 ml jest dostępne za 60 zł w aptece internetowej Gemini :-)

O! Super, my planuje my Kretę we wrześniu, może się uda:-) To 100 ml ci nie starczy mimo ze to 50+, to inny klimat , lato, będziesz często smarować. Bliżej czerwca pewnie będą promocje w aptekach, teraz to oni tego nie zamawiają bo tak nie schodzi. To 300 ml było w cenie normalnego małego opakowania , coś koło 74 zł dałam w aptece stacjonarnej.

Domyślam się że chodzi o jakieś wczasy? Zależy kiedy i gdzie. W Egipcie jedno opakowanie starczyło nam na styk ale ponad 40 stopni było więc smarowanie co półtorej dwie godziny. No i całe ciało, wiadomo że na samą twarz idzie mniej. Ja to 300ml kupiłam końcem lipca a zostało 3/4 opakowania. I leży, a latem wyrzucę bo rok minie.

Italy Włochy-zazdroszczę:-) Marzą mi się:-) Curry ten La Roche też jest wodoodporny - pisze na tubie

Curry ja przed oparzeniem syna też nie miałam pojęcia:-) Dla mnie wygodniejsze było mleczko, aerozol za rzadki, zaraz spływał:-) Nivea nie miałam, ja generalnie preferuję te apteczne specyfiki:-) Co mogę dodać po żadnym z wymienionych nie było żadnych reakcji alergicznych nawet na skórze po oparzeniu. Te mineralne czyli te pozostawiające warstewkę nas skórze zawsze mają w składzie zink dioxide lub titanium dioxide więc wystarczy spojrzeć z tyłu opakowania w skład i już wiesz jaki krem ma filtr. Jak nie ma żadnego to znaczy ze super się wchłonie. Mimo że ciężko je rozsmarować to wolę te filtry mineralne bo nie wnikają w skórę tylko odbijają się od niej jak lustro.

Curry mój synek jest po oparzeniu wrzątkiem 30 % powierzchni ciała i oczywiście słońce to nasz wróg. Co do kremu to dzielą się na 2 grupy te z filtrem mineralnym i filtrem chemicznym. Te mineralne nie wnikają w skórę tylko pozostają na jej powierzchni odbijając promienie , a co za tym idzie trudno się rozsmarowują i czasem pozostawiają białą warstwę. Rzadko uczulają bo nie wnikają w skórę. Te chemiczne się łatwo rozsmarowują i rozpraszają promienie w wierzchniej warstwie skóry. Częściej uczulają. Więcej pewnie znajdziesz w internecie. Mój lekarz od blizn pooparzeniowych twierdzi że najlepsza jest Mustela. W moim mieście ciężko ją dostać Ja używałam dla młodego La Roche, Iwostin, Pharmaceris i Biodermę. La Roche mi podpasował bo sprawdził się w sierpniu w Egipcie przy pełnym słońcu i ponad 40 stopniach. Powinnaś najpierw zastanowić się jaki filtr preferujesz a potem szukać w grupie kosmetyków z danym filtrem. Pozdrawiam.

Klocki LEGO mnie zachwyciły! Świetny jest! Mojemu synkowi by się spodobał bo ma teraz fazę na LEGO City:-)

Obejrzałam wszystkie torty i wszystkie są wyjątkowe:-) Myszka Minnie jest cudna. Macie rację że ceny w cukierniach pozwalają. Teraz zamawiałam w cukierni tort w kształcie owocu jeżyny dla szefa (ma na imię Jerzy a mówimy mu Jerzyna). Za ponad 2 kg 129 zł, bo za kg 47 zł.

Przepraszam Cię curry.

curry ja bym z tak małym dzieckiem nie pojechała. Zastanawiałm się nad tym rok temu , bo mam synów w wieku 13 i 4 lat , poszłam do biura podróży i jak usłyszałam cenę takiego 3dniowego wypadu to entuzjazm opadł.I to była cena z noclegami . PEWNIE WIESZ ŻE NA OBSZARZE DISNEYLANDU SA O ILE DOBRZE PAMIĘTAM 4 HOTELE- TEN W SAMYM SERCU dISNEYOWSKI I 3 TROSZKĘ DALEJ NIECO TAŃSZE. W tym disneyowskim 4 dni za 4 osoby z wstępem i podóżą w zeszłym roku 10 tysięcy chciano. Nie wiem czy warto za 3 dni taką kasę wydać. Fakt, że pewnie tam jak w bajce, nawet Myszka Mickey ci sniadanie przynosi. Chyba że sami autem to można hotel dalej wynająć i dojechać do Disneylandu ale przypuszczam że to i tak tanio nie wyniesie. A teraz zadaj sobie pytanie: czy twoje dziecko coś z tego zapamięta jak ja spytasz za parę lat? Ja ci odpowiem - nie. Co do Legolandu to mój mąż ma jechać we wrześniu a właściwie lecieć bo taniej wychodzi niż autem. Na razie załatwiamy noclegi, dam zanć potem jak to wychodzi cenowo. pozdrawiam Ja się w zeszły rok napaliłam ale po przemyśleniu wybraliśmy Kanary, a na Disneyland mam plan za jakieś 2 lata.

My zakupiliśmy ostatnio do pokoju synów taki dywan:

Witam serdecznie! Od miesiąca chodzę do profesjonalnego klubu fitness. Zamierzam troszkę schudnąć, zaczęłam się zdrowiej odżywiać, pije dużo wody, nie jem słodyczy. Teraz zamierzam nieco częściej i intensywniej ćwiczyć.Stąd moje pytanie do Pani: jak najskuteczniej oczyścić organizm? jestem kobietą po trzydziestce. pozdrawiam

W Egipcie byłam z Wezyrem- niby ok ale opiekun na miejscu był .....Egipcjaninem mówiącym po polsku. Jakoś wolałabym Polaka. Kiedy spytaliśmy o jakiś market facet wskazał nam całkiem inny kierunek . okazało sie że po drugiej stronie był lepszy i bardziej zaopatrzony market. W tunezji z kolei byłam z Exim tours i naprawdę zero zastrzezeń, pełny profesjonalizm pod każdym względem, dobra organizacja na miejscu Opiekunką była Polka. Na Wyspach Kanaryjskich byłam z Itaką .Ale tylko dlatego że tylko Itaka miała hotel który sobie wybrałam. wczasy kupione w grudniu z wylotem na sierpień bo taniej było. W kwietniu zmieniono nam wylot z Wrocławia na Katowice a cenę obniżono tylko o 160 zła róznica w dojeździe 200 km w jedną stronę. Mogłam się nie zgodzić ale to był kwiecień i w tej cenie Wysp bym już nie znalazła. Opiekunka na miejscu super, Polka, dobra organizacja na wycieczkach fakultatywnych. Tyle chyba.

Kilka miesięcy temu miałam dług w Orange. Kilka niezapłaconych rachunków - za 6 miesięcy. Orange wzywał do zapłaty, po czym po kilku miesiącach dostałam wezwanie właśnie z firmy windykacyjnej. Okazało się że Orange zerwał ze mną umowę i a dług odsprzedał. Policzył sobie rachunki te nie zapłacone, USTAWOWE odsetki które wyszły grosze i karę za zerwanie umowy 200 zł. Ta kara jest zależna wysokościa od tego ile umowy jeszcze zostało - u mnie umowa miała się skończyć za pół roku, a trwała 2 lata bo miałam umowę na 30 miesięcy. Nie wiem czemu Ci tyle naliczyli. Może to koszty wszustkich powiadomień? W jednej firmie jest aż 50 zl za jeden list więc jak wysłali kilka to może się nazbierać. Ja bym tam do tej firmy zadzwoniła i spytała. Może się jakoś dogadacie. Bo sąd- hm- doliczą ci wszystkie koszta łącznie z kiosztami komorniczymi bo jak sąd wyda tytuł wykonawczy to potem juz komornik ściąga. powodzenia

No ja też ostatnio byłam z synkiem w przedszkolnej łazience i.... to samo szary beznadziejny papier ścierny masakra! dodam że przedszkole jest prywatne.

Byłam wczoraj na Mission Impossible Ghost Protocol z Tomem Cruise. Długi - ponad 2 godziny. Świetny flm, naprawdę polecam, cały czas akcja i coś się dzieje! Warto!

"Sylwester w Nowym Yorku" - jak dla mnie totalna klapa i niewypał. 2 godziny nudnego filmu bez konkretnej akcji i wątku. Jestem totalnie rozczarowana bo obsada naprawdę imponująca, tyle świetnych aktorów a taka nuda wyszła. Nie podobał się mi ani mojej koleżance, 100 razy lepsze były Listy do M.

byłam na filmie Listy do M. świetny bardzo mi sie podobał taki świąteczno-miłosny jak to moja kumpela stweirdziła naprawdę mozna sie posmiać Karolak świetnie gra polecam w 100 %! taka lekka komedia dla wszystkich, akcja cały czas (o dziwo) w sobote idę na "Sylwester w Nowym Yorku" to napiszę czy warto:)

chyba jeden facet na tysiąc zdecyduje się iść do poradni.....:(

Byłysmy z kumpelami na filmie polskim "Wyjazd integracyjny". Szczerze mówiąc taki sobie, po reklamie myslałam że będzie bardziej smieszny i w nieco innej formie,są momenty naprawdę śmieszne ale ogólnie mnie rozczarował.