Skocz do zawartości
Forum

Nuria

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Nuria

  1. Kari rozumiemy i częśc z nas też była w podobny położeniu :) więc trzymamy kciuki i niedługo jakby nie było u Ciebie też koniec:)
  2. Lenson jak tam pępuszek?Pozbyłaś się zapachu?
  3. MłodaFasolka powodzenia!!!!!!!!!!
  4. Megi oczywiście że czytam-wszystkie czytam.Dzieki za radę. Chociaż teraz zaczęłam sobie wkręcać że może ma zapalenie ucha... zakłopotana ja mam wanienkę anatomiczną i ją sobie chwalę. Puki dziecko jest małe opieram w wyprasce a główkę podtrzymuję ręką, później będzie samo siedziało
  5. chyba mam kryzys. 17 dni po porodzie i wszystko bylo ok ale od kilku dni mały tak ze dwa trzy razy na dobe -obowiazkowo rowniez w nocy- zaczyna plakac, nie chce cyca(pocisgnie dwa razy i płacz),jest odbeknniety,nie ma kolki, a placze tak ze nie mozna go w zadnej pozycji uspokoic,momentami spazmow dostaje az sie w koncu meczy i zasypia, potrafi tak 3 godziny w ta i z powrotem. nie mieszcze sie czasowo zeby go na spacer wyprawic a jak sie nawet uda to spacer konczy sie placzem. w samochodzie placz az na sama mysl o wyjezdzie do lekarza slabo mi.w zwiazku z czym jestem uwiazana w domu. nie potrafe mu pomoc. i odnosze wrazenie ze tylko ja tak mam...w ezultacie konczy sie płaczem nas obojga
  6. Fasolka balonik tzn cewnik :) nie boli , spokojnie i ma za zadanie rozewrzeć mechanicznie szyjkę. Często kilka godzin po założeniu rozpoczyna się akcja albo wody odchodzą-no chyba że się jest mną :) wiec powodzenia :)
  7. Lenson jak nieądnie pachnie znaczy że za słabo czyścisz. Musisz patyczkiem w octanisepcie dokładnie wyczyścić dół pępkowy. Tzn musisz odgiąć kikut i tam pogmerać-nie bój się to konieczne
  8. Lenson też miałam problem z przeciekaniem pieluch dopuki jednego dnia nie zmieniłam ubrań 5 razy z tego powodu-odkryłam falbanki które teraz dobrze wywijam i nie zapinam za luźno pampersa i jest ok :)
  9. hej lenson jeszcze zameldowac trzeba ale u nas robi to usc, tak samo pesel-pewnie wszedze tak jest marta automatycznie melduja jesli rodzice maja ten sam adres zameldowania-jesli rozne trzeba wybrac
  10. Vanesa zdecydowanie wszyscy polecaja 5w1 wiec chyba cos w tym jest i my tez 4.02 idziemy sie szczepic. Moj Dawid w 7 dni przybrał 230g. w tym tyg znowu na pobranie krwi:( i na wizyte u pediatry. ja w tydzien zrzucilam 11 kg a przybrałam w ciazy 10. teraz waga stoi bo i ja mam ogromny apetyt. madziara trzymaj sie karikar,mlodafasolka powodzienia rowniez i cierpliwosci
  11. aasiak serdeczne gratulacje jeszcze raz, piękne imię zazdroszczę braku żółtaczki polecaną metoda jest odciąganie laktatorem meetodą 3,5,7 ale jak często i na jakich zasadach się ją stosuję musisz poczytać-ale podobno świetnie się sprawdza ja nie próbowałam bo mam mnóstwo mleka
  12. Martaa tez mialam w pon piewrwsza wizyte u lekarza i skierowal nas na krew bo maly nadal dosc mocno zolty.we wtorek obejrzal wyniki i stwietrdzil ze do szpitala mas pakowac nie bedzie i dal skierowanie na za tydzien zeby zobaczyc czy bilirubina spadla. co przezylam podczas pobierania to moje. z 10 minut mu pompowaly do 3 probowek. po tym zasnal bez jedzenia i obudzic sie nie chcial. ile mialas bilirubiny? teraz musza duzo jesc i jaknajwiecej kupek zwlaszcza zoltych bo wtedy bilirubina sie wydala z organizmu. wczoraj mialam piwrwsza wizyte poloznej.super babka ale niestety macica obkurcza sie za wolno wiec juz mam stresa. kapiemy go co drugi dzien narazie zeby skore przyzwyczaic. tez mamy czkawke codziennie. maly przybral na wadze 230g w 7 dni i jest to idealny przyrost ponoc
  13. Lenson serdeczne gratulacje! W końcu się doczekałaś. KariKari zdrowia dużo i powodzenia! Wszystkim mamom zarówno tym rozpakowanym jak i oczekującym życzę przede wszystkim dużo zdrowia dla siebie i maluszków oraz masę cierpliwości i pociechy z waszych skarbów.
  14. Dziewczyny wytrwałości i powodzenia! Już niedługo jadę dzisiaj na pierwszą wizytę u pediatry.staram się nie denerwować ale cóż, no i jeszcze szwy zdjąć do szpitala i musze wtedy małego z babcią zostawić więc będzie ciężki dzień na pocieszenie powiem że ważyłam się dzisiaj 9 dni po porodzie i mam kg mniej niż przed ciążą
  15. Madlenka gratulacje!!!!!
  16. MF proponował ci masaz szyjki
  17. Lenson w każdym szpitalu jest inaczej. Kiedyś przyjmowali na wywołanie 10 dni po terminie. Treaz chyba 8-przynajmniej w moim. Ale jak pojechałam 4 dni po terminie na ktg to odrazu porozmawiałąm z lekarką i ustaliłyśmy żeby wywoływać 7 dnia. Więc powinnaś jechać i ustalić coś z lekarzem
  18. Vanesa nie wiem czy gratulowalam wiec gratuluje szkoda ze bolesnie ale fajnie ze tak szybko poszlo ja jestem oxy oporna
  19. Lenson nie mogą przeterminowanej odesłać. Zrobią ktg i zobaczą co i jak. KOchana trzymam kciuki żeby jednak szybciej i lżej Ci poszło. My święta spokojnie w domku, leniwie uczymy się siebie. Przeżyłam koszmar kiedy niespodziewanie musiałam rodziców odwieść w wigilie. Radek nie chciał z małym sam zostać w domu bo on wyczówa momentalnie kedy znikam i się budzi-jest wtedy nie do uspokojenia. Więc zapakowaliśmy się wszyscy i pojechaliśmy. Efekt był taki że musieliśmy zawracac bo mały dostał spazmów aż i bałąm się że coś mu się stanie. Myślałam że umrę po drodze. Jestem mocno zmartwiona bo dzieci zwykle dobrze reaguja na samochod. w poniedzialek pierwsza wizyta u pediatry i mam lzy w oczach na sama o tym jak tam dojade poza tym odczowam wrecz fizyczn bol kiedy mam go odlozyc do lozeczka albo sposcic z oka
  20. Vanesa gratulacje!!! Z pokarmem to różnie jest. Ja mimo Cc miałam odrazu dużo. Tylko się nie denerwuj a pokarm przyjdzie. Mea gratulacje!!!
  21. Hej ja tylko na chwile i wybaczcie nie nadrobię wszytskiego-przejrzałąm pobieżnie asiek ogromnie współczuje-sama drżałam z myślą o kolejej dobie bądz śętach w szpitaklu-Dawid zżółkł troszkę jak kurczaczek ale w normie więc nas puścili Vanesa trzymamy kciuk mocno!!!!! jemtruskawki-wyszłam dwa dni po cc i tak jak napiszę wczesniej nie miałam czasu odpocząć więc nie myślę o bólu i działam chciałam powiedzieć że mój mały dostał ocenę7/8/9 bo to był poród z zielonymi wodami, cesarka z uwaga... użyciem kleszczy w co nikt nie wierzy bo albo to albo to dzisiaj dopiero się dowiedziąłm od mojego że lekarz pyta po operacji czy paliłam i piłąm bo łożysko czarne...i oddali na hispat-trzeba było jeszcze dłuzej poczekać z decyzją o cesarce... żeby było ciekawiej wyszliśmy po drugiej dobie czyli wczoraj wieczorem i zaczął mi się robić odczyn po venflonie-soda nie pomagała więc o 5 jak mąż się obudził, ogarnęłam małego i jak zasnął pojechałam sama samochodem do szpitala z tą ręką spuchnięta-z duszą na ramieniu bo dwa dni wcześniej cięcie-można? można dostałam sterydy i robię okłądy ale nie ma wielkiej poprawy w południe pojechałam jeszcze do przychodni pozałatwiać wszystkie sprawy żeby już po świętach mieć wizyty i nie było mnie godzinę a mały dał taki koncert półgodzinny ze wszyscy wymiękli :) a jak mamusia wróciłą odrazu spokój i po paru łykach mleczka śpi już ponad 2h jedyna dobra wiadomość to to że trafiłąm na świetną przychodnie i ludzi w niej pediatra jak się zapisywałam i wysłuchał o moim porodzie pocieszył mnie i powiedział że następna ciąża owszem będzie ryzykowna,zagrożona od początku i napewno do cięcia ale jak najbardziej możliwa tyle ze za 3-5 lat dopiero-ogromna ulga no i super położna obejrzała moje suty które w coraz gorszym stanie-coś tam poradziłą i zobaczymy ajk będzie wszyscy od rejestracji po położną w szoku co ja robię osobiście 3 dni po cc na nogach załatwiająca takie sprawy:) nie mogę odpuśic bo muszę sama wszytskiego dopilnować, i sprzątam sobie powoli i coś tam robie w domu cały czas jak mam chwilkę ale do końca tygodnia odpocznę sobie w końcu pewnie jak m=już minie teń świąteczny -obym już nie musiała nigdzie jeździć w sprawach zdrowotnych mój ukochany (ten większy )tak się napatrzył na moje cierpienia i tą całą chorą sytuację, że podjął decyzję że przy następnej ciązy zakłądamy fundusz porodowy(będziemy odkądać dłuższy czas) i rodzimy w prywatnej klinice. Zobaczymy jak będzie ale to miłe. Nie wyobrażam sobie żeby skomentował mój wygląd. On wręcz kocha każdą zmianę jaka we mnie zaszłą bo to przecież dla naszego skarbu dobra spadam bo się rozklejam:)-hormony jeszcze w razie jakbym już nie zawitała: życzę wszystkim mamom super zdrowych i grzecznych maluszków wszystkim oczekującym super szybkiego porodu z minimalnymi bólami i PRZEDE WSZYTSKIM braku komplikacji i zdrowych i wesołych, spokojnych świąt dla wszyskich i dla rodzin również
  22. Kobiety cierpliwości :) jeszcze nawet terminu nie osiagnelysvie a co dopiero przenosić tydzień :) Wiem ze łatwo tak mówić ale w końcu ja też mogę sobie pozwolić :p
  23. Wychodzimy dzisiaj!!!!! Jestem taka szczęśliwa!!!!
  24. Gratuluję rozpakowanym mamom Marysia no nie każdy jest taki prosy i intuicyjny w obsłudze ale dam rade tyłki musze się w domu znaleść i się uczyć. Aleksandra psychicznie czuje się dobrze poza tym ze wczoraj wkurw mnie jakiś łapał na wszystkich dookoła. Vanesa trzymaj się! Powodzenia z całego serca. Oby poszło szybko po kroplowce
×
×
  • Dodaj nową pozycję...