Skocz do zawartości
Forum

Monisia1988

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Monisia1988

  1. Olla mozna kupic biala:) uniwersalna. Zizu pewnie ze trzeba odchorowac ale chudzina juz wystarczajaco Wylala lez... dosyc tego;) Powiem wam, ze jak mnie moj byly zostawil po 1,5roku gdzie nawet imiona dzieci mielismy wybrane to ja miesiac bylam w "zalobie." SchudlAm strasznie,ryczalam co chwila... deprech totalna. Po miesiacu powiedziAlam dosc i tak stwierdzilam ze spotkam sie z bylym na niezobowiazujace spotkanie(chcialam uzyc zycia).i jakos padlo na niego..Bylismy kiedys 1,5 tygodnia hehe. Dzis jestesmy malzenstwem czekajacym na dziecko:)))) On od pierwszego spotkani wiedzial ze bedziemy razem na dluzej. Nie dal sie nawet zaciagnac do lozka bo wiedzial ze nic dalej z tego nie bedzie. Los wie co robi. Choc ciezko nam czasem to za jakis czas los sie odwroci:) ciezko mi bylo zamknac ten rozdzial zycua A teraz po 7latach wiem ze nic lepszego mnie spotkac nie moglo!!! Chudzina moze ty masz w swoim towarzystwie kolegow/przyjaciol... moze ktos czeka na twoj gest.. ja nie wiedzialam ze go tak piokocham.. tylko to jego uparcie doprowadzilo do tego;)
  2. No mowilam ze zaraz sie zacznie dinozaurzenie !!! ;) jak patrze na moja 50letnia mame to mysle ze kobieta sie dopiero zaczyna stazec ok.wlasnie 50 ale i tak lekko. Do 50 macie duuuuuyzo czasu wiec mlode jestescis i ja tez;)
  3. Chudzina olej fiuta! Musialam to napisac ,sorry ;) on nie zasluguje na nic.. a na pewno nie na Twoje lzy! Jestes silna, jego łaski nie potrzebujesz. Dasz rade za dwoje:) musisz zamknac ten rozdzial i to szybko. Tak sobie mysle,ze dobrze by bylo jakbys czesciej z domku wychodzila do ludzi. Na chwilunie bo gdzies tm twoj ksiaze jest i czeka :) jestem tego pewna! Taka wartosciowa,fajna i ladna dziewczyna:) i pisze to szczerze!!! Chudy nos do gory i cora niech bedzie wesola dzieki mamie;) Agusb ja kupuje oryginalna ale za pkt payback kupie :) Ksifir aaa wlasnie widzialam w gazetce pepco, moze w weekend sie przejade
  4. Jakie cuda piekne! I posciele i brzuszek gosi i zdjecie z usg i ciuszki :))) Tez bym cos kupila ale same rozumiecie..koniec miesiaca ;)
  5. Melodyjka - pewnie, wszystkie :P żeby się nie odezwały zaraz te o pare lat starsze i nie mówiły, że są dinozaurami :P bo już tak raz mówiły! wszystkie żeśmy młody i piękne bo w ciąży w Rossmanie właśnie są super rzeczy i promocje, może jutro podejdę. Ja napaliłam się na pościel z kubusiem puchatkiem :)
  6. Marcy85 - masz brzuszek akurat! nie słuchaj !!! ładniutki, zgrabniutki i duży :) ja mam na prawdę mały jak na 14 tydzień i 1 dzień.. mi idzie w bok a nie w przód :P
  7. hehe no tak ;) mamy być sexy mamuśkami a nie lumpami a ja teraz mam fazę i wynajduję zajebiste rzeczy do pokoiku http://allegro.pl/wyprzedaz-lampka-nocna-scienna-lampka-dla-dzieci-i4531105906.html http://allegro.pl/lampka-nocna-dla-dzieci-cloud-b-zolw-gwiazdki-i4469176229.html http://allegro.pl/neju-3-obrazki-misie-w-ramce-dekoracja-i4534022387.html te lampki sa bomboskie ale i mega drogie, a takie obrazki też musza być w dziecięcym pokoiku wymyśliłam w ogóle motyw przewodni - miśki :) bo mam 3 takie ładne pluszowe średnie + jeden śliczny duuuży. więc kolory pokoiku szary + żółty + biały a dodatki brązowe i żółte co wy na to?
  8. Namedal - super :) bardzo się cieszę :) mówiłam :P Madrea i Inaa - ja mam tyle lepiej, że wczoraj mama mi pożyczyła tyyyyle ciuchów :) bluzek, tunik, bo jest grubsza w brzuch, że na mnie będą idealne w ciąży hehe. Spodnie mam 1 z h&m , 2 pary od koleżanki i nie zamierzam więcej kupowac. no ostatecznie 1 parę, ale raczej nie. Musze zainwestowac w przeciwzylakowe rajstopki ciążowe :) i na zimę pod spód spodni. może dzis mi maz zamowi ta poduche motherhood
  9. fajne, ale ta Pani chyba trojaczków sie spodziewa;)
  10. Iwcia - ciesz sie póki co oglądaniem i wybieraniem :)) na płacenie przyjdzie pora hehe. Namedal - gdzie ty? pisz co i jak? Karolina - współczuje :( kolejna z podejrzeniem rwy? biedaku :(
  11. ja bym zrobiła konkurs dla kobiet :) coś w stylu pokazać narzędzie i niech się głowią co można tym zrobić :) i to takie narzędzia inne niż młotek czy śrubokręt ;) np. dla 5 pań ze sklepu. na punkty. albo zrobić listę zakupów i każdy musi znaleźć powiedzmy 5 wybranych produktów. np. tylko ze zdjęcia i kto najszybciej przyniesie koszyk z tymi narzędziami. albo poukrywać na sklepie jakieś narzędzia specjalne wśród półek (obkleić je czymś, albo obwiązać ) i kto znajdzie 2 ten wygrywa..
  12. wrzucę wam coś słodkiego :) nic nie widać strasznego ;) http://megastrzal.pl/noworodek-nie-chce-puscic-swojej-matki/?utm_campaign=kiedy-ten-weekend&utm_medium=publish&utm_source=facebook
  13. ale nie rozumiem, w jakiej firmie pracujesz i dla kogo mają być konkursy ? producent typu powiedzmy Bosh i organizuje konkursy dla klientów typu Prezesa Leroy Merlin? czy ty pracujesz w coś typu Leroy Merlin i 20 lecie firmy i konkursy dla klientów ze sklepu ?
  14. idź nawet do szpitala, szybko Cie przyjmą na pewno! będzie dobrze kochana! zobaczysz!
  15. Namedal - najlepiej skonsultuj z lekarzem. Wydaje mi się, że nie powinno być większego problemu. mnie czasem żołądek boli po surowym bananie albo marchewce. i to tak mocno. te ztak mogłaś zareagowac na cięzki dzień, na stres. ja mam ze stresu różne akcje.. Marta - ja obejrzałam do końca. Ogólnie dla mnie to nie jest zbyt fajny widok, ale jak widze, że ktoś tak lajtowo przechodzi poród to sie zaczynam coraz mniej tego bać..
  16. Esemellka ty wysłałaś lajtowy, a mi sie zaraz w podpowiedziach włączył natural birth. łeeeee :P
  17. ja już we wrześniu planuje malowanko :) zobaczymy jak będzie z zapachem farby. Zizu u mnie wszyscy poza lekarzem, który nie porusza nawet tematu płci, i moim tatą mówią, że będzie dziewczyna tata mówi, ze będzie Kacperek :) Marta - fajny pomysł z tą farbą. Ja na pewno zmywalną kupię:P oby na innych ścianach dziecko nie chciało dać upustu swojej wyobraźni malarskiej
  18. Kasixa - ja o tej godzinie do pracy wstaje.. :P ale ci dobrze:) ja nie mam żadnej krawcowej.. no może babcia mojego męża, ale ona brzydko szyje ;)) Marta - ja bym wszamała :P u mnie kolega dziś odchodzi i przyniósł tyleee ciastek i ciast
  19. Haha a ja zawsze na odwrot;) lekow to ja nie biore..zadnych magnezow etc... a czy kocham dziecko? Mam insynkt bronienia go ale jeszcze nie kocham tak jak meza. Przynajmniej nie czuje jeszcze tego.. plec nie wiem czy w ogole poznam z tym lekarzem... chyba pojde do innego na usg poprosze ta nowa lekarke o skierowanie... Promocja ciuchow boska:) Jejuu ale mi sie dupy z lozka nie chce podnosic!
  20. Manti ale fajnie:) widzisz nie ma tego zlego. Marta - mowilam,! W pt poznasz plci dzieciakiw;)
  21. u mnie z 4 lub 5 kg na plusie :(
  22. Majka - super ważne, że dzieciaczek pięknie rośnie i pięknie Cie niebawem zacznie kopać;)
  23. powodzenia!! będzie dobrze :) widzę,że inne mamuśki śpią :)
  24. Wadera- współczuje... Powiem Ci tak,nie kastruj bez sensu, już za późno.. 7 letni pies. Ostatnio siostra kastrowała mojego psa "starego", nie chciał się przeprowadzić ze mną i został u rodziców. Ogólnie to jest jedna wielka chodząca agresja - kastracja nic nie dała... Ogólnie to schroniskowy pies i od zawsze miał fizia :( powiem szczerze, że jemu nie ufam.. natomiast moja suńka, też schroniskowa i ostatnio jak przyszła znajoma z 8miesięcznym dzieckie, to Bezka podchodziła, wąchała, lizała, jak dziecko wykonalo jakiś ostrzejszy ruch to usuwała się. Pies do dzieci! Powiem tak ja kocham zwierzeta, ale dziecko ważniejsze i nie może być tak, ze będziesz się bać o dziecko. Jeśli nie będzie się dała resocjalizować i żadnych postępów nie będzie to lepiej oddać komuś znajomemu. Oczywiście można próbować.. a nóż się okaże, że pies szybko się przyzwyczai. Ale ja już stertę porad przeczytałam i przy Mikim NIC nie działa.. jak dla mnie psy są jak ludzie.. można trafić na psychicznego;) i taki jest Mikul ;) ale i tak jest u rodziców i już będzie do końca swych dni, choć psem łatwym nie jest..
  25. dokładnie.. wiesz ja nie dawno kupiłam samochód, nie powiem, że tani był, ale pewny, a nawet bardzo bo to mój chrzestny mi go sprzedał.. i tfu tfu póki co pół roku jeździ i wszystko ok.. a jak sprzedam i kupię szrota za połowę ceny albo mniej to wydam zaraz kolejne 5 000zł na naprawę.. i wyjdzie mi taka sama kasa:) a przy dziecku na mojej wsi nie mogę liczyć na komunikację miejską :/ a mieszkanie na Białołęce za dużo warte nie jest, wiec zamiana możliwa ale bez sensu :) to mi więcej, ale i tak niestety życie w Warszawie jest drogie... chociaż jak będzie mus to sprzedam - trudno. tylko nie chciałabym żeby mój mąż albo ja nawet sama kojarzyli, że dziecko przyszło, kasy nie ma (tak jak moi rodzice mi mówią.. że są w długach bo mają dwoje dzieci... ) i dlatego moja w tym głowa, żeby nam wszystkim pieniędzy nie brakło :) Marta byłas u lekarza?!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...