karola88

Dziewczyny jasne ze damy rade! :) dobrej mysli trzeba byc

Iza auto bedzie zrobione za kase z ubezpieczenia wiec akurat tego nie poczujemy po kieszeni. Maz moze sprobuje zrobic tak zeby wyjsc jeszcze na +. Najbardziej dolujace jest to uwiezienie na koncu swiata. Bo wyprawa busem to juz nie dla mnie. Za dlugo i za bardzo trzesie. Teraz wypad do miasto to powazne przedsiewziecie logistyczne ;) kto mnie zawiezie a kto przywiezie ;) a przedtem nawet jak sie nudzilam to wsiadalam w auto i jechalam gdzie chcialam. Iza ja usg mam na kazdej wizycie wiec na pewno jeszcze bede miec ;) mysle, ze przynajmniej 2 bo teraz mam wizyte w srode i mysle, ze jeszcze za 2 tygodnie bede miec jakas wizyte.

Czuje ja tak jak przy ostatniej wizycie wiec przypuszczam,ze dalej posladkowo. W srode mam wizyte to sie potwierdzi ;) Ciekawe czy wtedy juz lekarz cos konkretnie okresli czy tylko rzuci haslo" jak sie nie obroci to wskazanie do cc"

Silver to ze siedze w domu jakos dziala na mnie depresyjnie i wcale nie mam weny do pakowania torby.. w sumie to juz z polowe zapakowalam, no ale to okaze sie w praniu ;) Super, ze juz u siebie jestescie:) zapamietaj sen- podobno pierwszy w nowym miejscu sie sprawdza :) Noo najwyzsza pora wziac sie za pranie i prasowanie Dziewczyny, lada chwila bedzie maj a potem to nawet sie nie obejrzymy a bedziemy zdawac relacje z porodowki ;) Ciekawe czy wszystkie doczekamy do terminu czy przenosimy. Ja wlasnie robie sobie z paznokciami bo jutro te nieszczesne urodziny

jestem zrozpaczona :( mąż właśnie wrócił od tego znajomego lakiernika. Okazało się, że pękła jakaś belka i że podłoga w bagażniku też (tak zrozumiałam) i żeby to naprawić trzeba rozmontować instalacje gazową. I że jeszcze raz trzeba wzywać rzeczoznawcę. I, że ten znajomy się już tym zajmie (bo zna tego rzeczoznawcę co przyjechał), ale mąż powiedział, że auto nie będzie wcześniej niż za 3 tygodnie. Czyli do samego porodu jestem udupiona na tym końcu świata :( :( :( :(

Sylwia super ze u siebie! A posta napisz jeszcze raz :)

Iza duzo zalezy co jest wymagane w Twoim szpitalu ;) ale jasna sprawa ze sie razem bedziemy radzic ;) Silver jak wynik gbsa jest ujemny to juz po 2 dniach jest wynik.

Gratulacje dla swiezo upieczonych mam! Nathally ja mam taki pajac, ale my czekamy na dziewuszke ;)

Olka mozliwe ze owulacja sie przesunela , wiele kobiet intensywniej odczuwa owulacje po zabiegu. Co do domnienanej ciazy to nawet jesli sie udalo to zdecydowanie za wczesnie na takie objawy. A hormony badalas?

Silver nie jest źle, tak jak napisała Iza dokładnie tak jak jakiś wymaz chociażby czystość pochwy. Wynik do tygodnia. Iza w końcu koniec :) cieszę się razem z Tobą:) co do hemoroidów to ja też mam i jakiś spektakularnych efektów nie ma, nawet położna jak byłam na wymazie to powiedziała żeby stosować jakieś maści bo przy porodzie podczas parcia jeszcze się powiększą :(

a i do listy dopisałabym ładowarkę do telefonu ;) i zamiast 2 pieluch tetrowych wzięłabym chociaż ze 4, bo w jedną będą wycierać zaraz po porodzie, jedna się przyda przy karmieniu jak się mleczko już poleje, jedna do położenia na np przewijak szpitalny, wagę albo tym podobne rzeczy. A takie podkłady co się na łóżko kładzie szpital zapewnia? Bo lepiej wziąć jeden niż potem leżeć w brudnej pościeli. RMUA już nie trzeba- wystarczy dowód osobisty w końcu funkcjonuje już eWUŚ :) ja w swojej torbie mam jeszcze pomadkę do ust, krem do rąk i do buzi. A dla Małej np nie pakowałam ani gazików ani soli fizjologicznej. Z kosmetyków to jedynie krem do pupci/ bephanten bo można nim też brodawki smarować/ no i jeszcze herbatniki/biszkopty na po porodzie. szczęśliwa powodzenia!

Zielizka na kopernika nie ma potrzeby żebyś brała ubranka dla Janka bo oni tam wszystko dają. Co najwyżej weź jeden komplet a mąż w razie w może dowieść. Nie ma potrzeby brać ręcznika dla Dzidziusia bo na początku i tak wycierają w pieluszkę tetrową tak samo po kąpieli. Jak bierzesz rożek to z kocyka bym już zrezygnowała (zostawiłabym przygotowany w nosidełku do zabrania przez męża) tak samo ciuchy na wyjście ze szpitala.

ja byłam wczoraj na wymazie.

Hej Dziewuszki! ależ u nas cisza zapanowała. Silver jak po weselu? A jak się mieszka w domku? Przywykliście do nowych odgłosów? :) Zaczęłaś coś działać z organizacją? Poprane, poprasowane? A może wzięłaś się za torbę? :) Iza to lepiej sprawdź sobie na stronie szpitala w którym chcesz rodzić czy aby na pewno wszystko dają, żeby potem nie było zdziwienia ;) Jak remont? Skończony? Postępy w porządkach? Udało Ci się już coś przygotować? :) Ty to w ogóle mało co przytyłaś więc mogłabyś ode mnie wziąć trochę tych kg ;) A u mnie wielkie postępy. Łóżeczko złożone, ubranka na 56 przygotowane w szufladzie. Mniej więcej połowa torby przygotowana- jeszcze tylko muszę dopakować jakieś rzeczy, przemeblowanie zrobione :) także nie próżnowałam na początku tygodnia ;) byłam usunąć tą narośl z języka- boli jak jasna cholera- może nie będę przybierać na wadze w takim ekspresowym tempie bo jem tylko papki ;) byłam u ortopedy bo od tej nieszczęsnej stłuczki utykam na prawą nogę. Powiedział, że mam raczej stłuczoną kość (bo rtg mi zrobić nie można) i naderwaną i stan zapalny jakiejś torebki (ale nie skokowej tylko inną nazwę wymienił) bo widoczny obrzęk. Ale nic nie może pomóc bo w ciąży nie wolno ani rehabilitacji, ani maści ani żadnych leków. Powiedział, że boleć będzie jeszcze około 3 tygodni skoro 2 się już z tym bujam. Zaliczyłam też okulistę i kardiologa- brak przeciwwskazań do sn. Ale okulistka pilnie kazała przyjść na kolejną wizytę na zmianę szkieł więc kolejny wydatek :/ Szkody auta JESZCZE nie wycenili :/ więc jestem uwięziona na wsi i muszę się prosić o zawiezienie do miasta/lekarza. I chłopak, który ma naprawić auto będzie mieć czas dopiero po majówce.. Odzywajcie się częściej! :)

Mysza gratulacje!!! :* Beciunia super, ze sie odezwalas! Trzymamy kciuki,zeby Stasiu dzus wrocil do domku:)

Zielizka nie przejmuj się. ja też niespakowana. Póki co w torbie mam paczkę pampersów i mokrych chusteczek ;) A ubranka mam jeszcze niewyprasowane, ale chyba najwyższa pora się za to zabrać.. ;)

Emilka sprobuj cieplej kapieli. Jak sie nasili to do szpitala

Zielizka, wiem ze Ty z Huty wiec nie wiem jak w am z ciuszkami ale na Wieczystej wlasnie widzialam multum takich maciupkich w rewelacyjnym stanie (mowie o tej wycenionej odziezy). U nas Malutka troszke nadgonila z brzuszkiem, z 3 tygodni zmiejszylo sie do 2 tygodni roznicy . Wagowo troche nadgonila bo przekroczyla magiczne 2kg- ale to pewnie zasluga zastrzykow na rozrzedzenie krwi bo u nas srednio z przeplywami bylo. Tez bylam na usg kontrolnym wczoraj bo 3 tygodnie temu stwierdzil, ze mam za malo wod (afi niewiele ponad 6cm), ale na szczescie juz troche lepiej. Tylko, ze Mloda dalej miednicowo ulozona. Co do lozyska to na tym etapie juz sie powinno pomalu starzec, nam okreslil jako "dojrzala dwojke". Ale nie dostrzeglam zmartwionej miny wiec uznalam, ze tak powinno byc:) Milej soboty Wam zycze :)

Tak Hanka dobrze pamietasz, tatus ma.wybrac imie i poki co jest Radek ;) wcale mu to nie przeszkadza, ze za troche wiecej niz miesiac na swiecie pojawi sie coreczka ;) Monia ja mam kupiony oilatum

Zielizka a jak u Was z przeplywami w pepowinie?

Zielizka czytalam, ze jest malutki, ale te ubranka na 50 to takie jak na lalki maciupenkie. Nie wiem jak sie zapatrujesz na jakies ciucholandy ale w biga widzialam ogrom bodziakow takich wlasnie na 50cm z nexta i tym podobnych sklepow za np 5zl ale gatunkowo super. Paulina ja mam czesto usg i nic lekarz nie mowi, ze mogloby zaszkodzic. Wiec bardziej ufalabym lekarzowi niz tesciowej

Rusalka a ile wynosily u was przeplywy (r.i)? Wiecej niz 0.8?

Zielizka a lozysko masz 2 czy 3 stopnia? Wazne ze brzuszek troszke nadgonil! Nic sie nie martw. A i czemu takie malenkie chcesz kupowac ubranka? Ja kupowalam na allegro, w miare tanie ale nie jestem pewna czy ma 50. Moge jutro wieczorem podeslac linka. ja cala ciaze jestem albo na clexane albo acardzie a pomimo to przeplywy sa bardzo na pograniczu i musialam wrocic na heparyne w zastrzykach. rusalka gratulacje!

Karmienie Piersia :) U nas w szpitalu nic nie daja dla Maluchow wiec wszystko musze spakowac, nawet jest zaznaczone, ze krem do pupci trzeba. Czyli warto spakowac laktator (a on tyyle cennego, ograniczonego miejsca zajmuje..) a pakowalas sie do torby czy do walizki? O biszkoptach slyszalam, ze warto miec. To niech Zuzia zawsze bedzie takim aniolkiem ♡

To poradz nam co sie nie przydalo :) Jak tam Zuzia? Grzeczna czy raczej placzliwa? A jak z kp?