Jejciu mam to samo Z tymże ja mam bliźniaki 19 m-cy U nas problem jest taki że w domu są grzeczne a nawet bardzo bo są jasno ustalone reguły i dzieci ich przestrzegają Wszystko się zmienia jak tylko wychodzimy z domu Po prostu dziczeją
Pomimo tego że wszędzie wychodzę z mężem (tylko do południa na spacery wychodzę z wózkiem naturalnie co minutę coś podnoszę z ulicy) to za każdym razem jest cyrk
Już nie wiem gdzie bym mogła wyjść żeby dzieciaki były zadowolone i rozładowały energię