Skocz do zawartości
Forum

Kasia79

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kasia79

  1. Ja prywatnie chodzę. Co trzy tygodnie i za każdym razem mi usg robi.
  2. To w takim razie po co do cholery te spotkania? nagadają i spadać? radźcie sobie same? To najlepiej w ogóle nie iść kupić sobie glukometr i tyle. Chore to wszystko.
  3. Doświadczona mam trójki dzieci mówi ci, że możesz używać chusteczek nawilżanych dla dzieci, przecież jakby były złe to by nie produkowali prawda? ja zawsze takie miałam i wygodne jak gdzieś jedziesz ;) Malyna, sąsiad niech się bimba :P nie lubię się nikogo prosić hehe :P
  4. Malyna ja samochodu nie mam haha, żeby do Lubina jeździć. Do Głogowa to ja taksówką muszę ;) A piszę Głogów bo nawet na fb mojej wiochy nie ma jakby nie istniała, a 5 km od Głogowa jest. Zresztą od urodzenia Głogowianka jestem, a od 15 lat wsiowa babka haha ;)
  5. Dziękuję Detuś :* o ile wiem to w niektórych poradniach to dają ci glukometr moja przyszła bratowa tak miała. W pierwszej ciąży miała cukrzycę i do tej pory się śmiejemy, że jak jechała do mojej mamy w odwiedziny lub do swojej to zawsze zabierała swoje jedzenie :) a to serio dobry pomysł jest :) U mnie w Głogowie są trzy poradnie właśnie patrzyłam :) Witaj Mika pewnie, że możesz :) Gabiwszystko będzie dobrze, mi smakowała glukoza ;) może dlatego, że pić mi się zachciało to duszkiem prawie wypiłam haha :)
  6. I wiem, że na własną rękę nie należy ustalać sobie diety. Bo od tego jest diabetolog, który bierze pod uwagę wagę z przed ciąży, wzrost i aktywność fizyczną. I dostajesz wtedy swoją indywidualną dietę. Od tygodnia zrezygnowałam ze słodyczy i jem ciemny chleb z chudą wędliną lub serem białym bez cukru. ale co do częstości posiłków to mi daleko. Bo zwykle śniadanie o 10 rano jem i staram się co trzy godziny małe porcje, ale mi nie wychodzi. To trudne jest dla całej rodzinki gotujesz co zwykle, a ja osobno muszę sobie robić ( jedynie obiad) zobaczymy co będzie. Ja bym z chęcią dla potwierdzenia jeszcze raz zrobiła obciążenie. Bo miałam tak z synem ale to było 15 lat temu. Nie było tego obciążenia glukozą. Ale moja wtedy ginekolog chyba na glukozie na czczo zauważyła wysoki wynik na wizycie, a raz na miesiąc się chodziło to minęło z dwa tygodnie od badania. I wysłała mnie do szpitala wtedy. Tam co godzinę pielęgniarka przychodziła i kłuła palec, wyniki krwi były w porządku. I wyszłam następnego dnia do domu. Kiedyś takich badań nie było. I wszystko dobrze było. To się nagadałam ;)
  7. Do Warszawy to mam ho ho ho jestem z Głogowa. A dietkę powoli wprowadzam. Na czczo miałam 148 a po 2 godzinach 255. We wtorek się go spytam.
  8. Tata mi przywiózł ciuszki dla małego od przyszłej mojej bratowej ;) Tylko proszek kupić i wyprać. Ja tą krzywą w 29 tyg. robiłam. Czy badanie krwi glukometrem boli? Bo coś czuję, że u mnie po wtorkowej wizycie u ginekologa wyśle mnie do poradni... Ciekawe ile bym czekała na wizytę. Ale to we wtorek wam powiem czy następna z cukrzycą ciążową to JA ;) Ostatnio to mnie coś mdli od tygodnia prawie że. I serio zmień ginekologa Ewela. Mój co wizytę mierzy małego i sprawdza czy wszystko w porządku. Badania już wszystkie mam zrobione jakie się dało. Dzisiaj po 2 w nocy poszłam spać. Spać mi się nie chce normalnie hehe. A teraz to bym się przespała z chęcią. I chyba zrobię jak tutaj dziewczyny wyciągnę z folii materac żeby wywietrzał i pościel wypiorę ;) Dzisiaj na obiadek krupnik zrobiłam ;) Buziaki dla wszystkich :*
  9. Cześć dziewczyny :) w wrześniu będę mieć 35 latek. to moje czwarte dziecko :) dwoje mam z poprzedniego małżeństwa ( 16 i 15 lat) a z drugim mężem jedno ( 4 lata) i następne w drodze :) Na początku ciąży też mnie mdliło, zawroty głowy, dwa razy byłam w szpitalu, na początku ciąży z lekkim krwawieniem które po dniu ustąpiło i do domciu. Drugi raz z za wysokim ciśnieniem 140/100 dostałam zastrzyk i po dwóch dniach do domu. Kardiologa odwiedziłam i powiedział, że wszystko w porządku bo miałam tylko puls wysoki, czasami ponad 100 na minutę, ciśnienie mam dobre do tej pory. Wszystkie badania mam zrobione ;) teraz miałam to obciążenie glukozą i chyba wyniki kiepskie są hehe. We wtorek mam wizytę u swojego ginekologa więc mi powie czy mam cukrzycę ciążową czy nie ;) jak tak to na pewno czeka mnie wizyta w poradni diabetologicznej :) i dietka i używanie glukometru żeby sprawdzać poziom cukru we krwi :) zobaczymy co będzie :)
  10. No nie jem chipsów :p marchewkę całą zjadłam haha
  11. Ale mam ochotę na chipsyyy jenyyy hehe miska tu mi pod nosem stoi bo córka zajadała... I drażni haha. Na razie to nektarynkę wcinam. A mężulek rosołek robi ;)
  12. Fajne takie czapki. Moja Paula jak miała z parę miesięcy to miała taki kombinezon owieczki hehe, a na kapturze uszy ;) a na zimę czapkę do tej pory puchatą różową z uszami królika ;) a moja mama teraz kupiła małemu na wyjście ze szpitala taką grubszą robioną na drutach z pomponem. Tak jak kiedyś się nosiło w naszych czasach hehe.
  13. Do taty też zadzwoń ;) przecież zrozumie, że nie możesz przyjść ;) Dziękuję za życzenia przekaże jak wróci z zakupów ;)
  14. Z tą sraczką to dobre hihi... Bo serio taki ból jest ;) A dzisiaj mój mężulek ma 43 urodzinki Dziękuję za rady dziewczyny :*
  15. Staram się jeść co 3 godziny ale jestem bardziej głodna. Chore to jest. Słodyczy nie jem i dużo wody piję. Muszę dać radę :)
  16. Gabi, wszystko będzie dobrze, mała ma jeszcze czas ;) skoczy ci za nim się obejrzysz :)
  17. Ech... Od wczoraj chce mi się jeść, coś zjem i to na siłę i znowu głodna jestem. Teraz też taką pustkę czuję, burczy w żołądku, a nie mam ochoty jeść nic. Nie udaje mi się nie myślenie o tym jebanym cukrze. Bo głupia myślę, że jak coś jem to szkodzę małemu. I opierdol dostałam od męża, że nic jeszcze nie wiem od lekarza, a się torturuje nie jedząc. Masakra.
  18. Witaj Angel te wahania nastroju są całkiem normalne w ciąży, ja do tej pory raz się wkurzam, że mogę zabić, raz płacze jak bóbr, raz się śmieje jak wariatka i tak w kółko. Mój mąż też nie ma lekko. Ale wytrzymuje haha A co do mieszkania to w końcu się zaaklimatyzujesz ;)
  19. Ja dla rozluźnienia słucham sobie moich chłopców ;) Chociaż dla niektórych taka muzyka to ból głowy ;)
  20. Krófko ciemne pieczywo już mam ;) chleb Graham ;) no dobrze nie będę wariować już :P
  21. No niby tak... a na innej stronie, że można tylko 0,5 procenta zobacz sama. E tam kurde poczekam do wtorku haha na wyrok ginekologa haha. Tekst linka
  22. Dziękuję oosaa :* naprawdę się staram hehe
  23. Czaki przykro mi bardzo :( będziesz chyba musiała wszystko od nowa wyrobić jak nie znajda tego barana co ci zakosił. Ja sama się wyżalam jak widzisz :) a to pomaga :)
  24. Jenyyy naczytałam się w google o tej cukrzycy ciążowej i w dołka wpadłam. A nigdy nie biorę do siebie to co wyczytam. Od razu przeczytałam z czego mam zrezygnować, a co jeść. i to regularnie, a ja regularnie nigdy nie jem i góra 3 razy dziennie, a nie kurde 5 czy 8 razy dziennie w małych ilościach. Mąż mnie opiernicza po co o tym myślę, pójdę do lekarza to powie co i jak. Powiedział, że jak chcę to mogę już zacząć ograniczać powoli ten cukier w produktach [ pojechał mi po chleb graham i jabłka i ser biały). Ale jak czytałam co dziecku może grozić to aż łzy mi stają w oczach. I te ograniczenia mnie dobijają, a jak tak lubię mleko pić, a tu dupaaaa... nie wolno. Nawet tutaj na parentingu czytałam o tym. Szkoda, że nie ma takiego wyłącznika w mózgu, nie myśl i tyle. Zupę pomidorową z makaronem właśnie jem hehe ( wolno ) Mani zaczynam dostawać... :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...