Skocz do zawartości
Forum

Kasia79

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Kasia79

  1. A ja jem śniadanie ooooo :p Truskawko te płatki owsiane to dobe nawet z wodą, wczoraj jadłam sobie ;) na szklankę wody lub mleka dodaje się 3 lub 4 łyżki. Tak na opakowaniu miałam ;) Na obiad zjadłam ryż brązowy... bleeee ochydaaaa, jeny gotował się 20 min... Patrze ten dalej twardy nie tak jak biały, że potrafi się już rozwalić. Gotuje i gotuje męża zawołałam i mówię zobacz czy dobry już jest... Mówi , że dobry tylko on taki jest... No dobra wysypałam na talerz całe opakowanie, do tego pół fileta uduszonego z kurczaka i kapusta kiszona z oliwą. Taka głodna byłam, że masakra hehe, zaczynam jeść, a ten ryż taki twardawy lekko i smak inny, rósł mi w buzi... Za cholerę mi nie smakował. Wmusiłam w siebie połowę. Filet i kapustę zjadłam :) Noooo brzusio spory jest ;) moi rodzice jak ostatnio byli u mnie, wyszłam na podwórko mama mówi o Kasia wyszła, a mój tata najpierw brzuch wyszedł później Kasia hahaha... A moja mama zaraz go wzrokiem spiorunowała hehe
  2. Ale coś mi się tutaj porobiło ;)
  3. Jagodowa[b\] ja mam pieska w domu sunię, kundelka mam ją od marca tego roku ze schroniska wzieliśmy i jest bardzo spokojna, a wręcz przylepka. Wyczytałam, że jak dziecko się urodzi to żeby ze szpitala jakąś pieluszkę np tetrową przynieść i dać powąchać pieskowi żeby się przyzwyczaił do zapachu dziecka. Truskawko[b/] ja na poniedziałek też mam do diabetologa ;)
  4. Mi wychodzi 5 posiłek o 21 ;) a chodzę spać o 2 w nocy haha i bądź tu mądry hihi
  5. Dettuś ty jak wróbelek jesz... Ja bym nie wytrzymała... Po dwie łyżki... Jejciu.
  6. Zadzwoniłam do ginekologa swojego powiedziałam, że na poniedziałek mam do diabeteloga, ucieszył się i powiedział, że mam do niego zadzwonić po badaniach w poniedziałek i powiedzieć jak badania mi wyszły. A mąż znowu mnie zaskoczył hehe dokupił oliwę z okiwek i piersi z kurczaka i schabowe i powiedział, że mi dzisiaj obiad zrobi. Udusi ładnie ;) a powiem wam, że on się z powołaniem minął ;) bardzo dobrze gotuje :) i ze śmiechem mówi, że teraz to mnie będzie z dietą pilnował hehe.
  7. A krupnik? To na kaszy jaglanej. Wiem , że warzywa najlepiej surowe jeść. A owsiankę to na wodzie można chyba i będzie ok. W ogóle jakie zupy można? Kapuśniak może.. Albo ogórkowa.. Tak czytałam ;) tylko z tymi ilościami to masakra. Ja jestem większa... I mogę więcej zjeść bo wagę się początkową bierze, a 87 kg ważyłam przed ciążą. Wczoraj 95 ważyłam.
  8. Truskawko dobra ta owsianka??? Wiesz że ja nigdy nie jadłam? O 9 zjadłam dwie kromki małe ciemnego chleba, jedną z chudą wędliną, a drugą z serkiem żółtym chochland bez cukru ;) i do tego po trzy paski do każdej kromki zielonej papryki. A na obiad to ja nie wiem co zrobic. Mam ryż ciemny. Dettuś można grochówkę jeść???
  9. Dzień dobry dziewczynki :) Udało się na poniedziałek do diabetologa zarejestrować jupiiii
  10. Szczególnie wprawę mam w czytaniu ulotek na produktach hahaha nie no musi być dobrze nie ma innego wyjścia;) Jak mały jest w porządku to znaczy, że wszystko dobrze jest szczególnie z wagą. Bo jak wiem to dziecko przy cukrzycy może ważyć nawet z 6 kg.
  11. Jutro mąż wszystko zrobi. Żebym ja nie latała. Jak się nie da to mój ginekolog sam powiedział żeby do niego zadzwonić i nam pomoże w dostaniu się w Głogowie lub w Lubinie. I stres też podnosi cukier ;) a czytałam w dietach, że biały makaron można i ryż tylko alldente. Ale lepiej brązowy, dziś kupiliśmy brązowy ryż. Makarony też są. O 22 wypije sobie jogurt naturalny. I właśnie też czytałam opinie ginekologa. Że jak ma się w I trymestrze cukrzyce to wtedy są wady wrodzone u dziecka. A w III jak my jesteśmy to dziecko jedynie rośnie. Truskawko ja miałam gorsze wyniki od ciebie. Poczekałam tydzień czasu na diecie dopóki dziś nie poszłam. Nie możemy panikować dziewczyno bo dziecko to odczuwa. Spokojnie. To nic nie da. Nie my jedne mamy cukrzycę. Da się ten cukier uregulować. I dziecko zdrowe się urodzi. Moja przyszła bratowa też cukrzycę miała i mała zdrowa jak rydz jest. Także głowa do góry :*
  12. Ech... W trybie pilnym mam się zgłosić do poradni diabetologicznej, na skierowaniu napisał PILNE z dnia na dzień mam iść. Tutaj w Głogowie, a jak się nie uda to dzwonić do Lubina do MCZ, a jak się też nie uda to mam zadzwonić do niego i on nam pomoże w dostaniu się. Z małym wszystko w porządku waży 1886 g. I z usg wynika że jestem w 31 tygodniu i 4 dniu ciąży, a nie 30 tygodniu. Ja schudłam o 1 kg. powiedział, że mam 5 lub 6 razy dziennie jeść małe porcje, zero słodkiego i dieta, powiedziałam, że od tygodnia tak jem. I mam chudnąć lub wagę trzymać. Dobrze, że mąż ze mną był. Dziewczyny możliwe , ze jak od tygodnia ta dietkę stosuje to schudłam ten 1kg? i że cukier mi się zmniejszył? bo normalnie taka zdołowana jestem, że szok, nawet moja mama mówi, że widać, że schudłam na buzi. I, że będzie dobrze oni mnie tam pokierują co i jak. I nie mam co się martwić bo to nic nie da. Ale łatwo się mówi.
  13. Ooo i piesek sie załapał na zdjęciu fajnyyyy ;) ja mam sunię kundelka ze schroniska wzięliśmy :)
  14. Emiii kochana ja przed każda wizytą mam 190/90 haha... po trzeba się przejść przecież do lekarza, a spacer podwyższa ciśnienie. I nawet po 15 czy 20 minutach miałam takie samo. dlatego kazał mi w domu mierzyć przed wizytą i wpisywać do książeczki a w domu mam 111/ 65 i tak mi się trzyma nawet mniejsze lub ciut wyższe.
  15. Wiesz co Emiii, lepiej idź do kardiologa, on najlepiej na ciśnieniu się zna, mój ginekolog mi sam powiedział jak leżałam parę dni w szpitalu bo miałam 140/100 przy wyjściu, że jak się powtórzy to skonsultuje mnie z kardiologiem. Ciśnienie miałam już dobre, ale puls miałam wysoki. Kazał mi iść do rodzinnego, a ta głupia powiedziała, że puls szkodzi dziecku ;> haha, a wiedziałam, że to nieprawda i poszłam do kardiologa on mnie uspokoił i powiedział właśnie o tym ciśnieniu, że jest dobre.
  16. Ja wizytę dopiero mam pod wieczór ;) więc sobie poczekacie co tam mi powiedział ;)
  17. Emiii Hej brzuchatki:)) Ja dziś wieczorem męża poproszę aby pstrykną fotencje mego bebolka. Bo wczoraj mieliśmy nasz mała rocznice slubu wiec czasu nie bylo:)) po 1 w domu wyladowalisy hehe A mnie martwi ciągle moje ciśnienie nawet gdy wstane moje ciśnienie jest 135/85 pomimo ze biorę ten dopegyt to chyba mi nie pomaga;/ Jejku ale brzuszek jest inny i oczywiście cudowny Jagodowa Witaj w naszym skromnym gronie:))I gratulacje pierwszych mini zakupow:)) krofka13 fajne sposoby na przekonanie malucha do mycia zębów:)) Malyna czekamy na relacje z wizyty ile maly Szymus juz ma wagi jak sie czuje??i czy z toba wszystko ok:))Oj powiem ci ze taki choror tez przeżyłam jak byłam na wladku ale tez bylo ok;p na szczęście:)) Bombka co z ta wysypka co lekarz stwierdził odezwij sie kochana:)) IgaJula mowisz chwilke spokoju masz :))Jak sie czujesz?? Emiii, ciśnienie masz dobre, a wiem to na pewno bo ja byłam dwa razy u kardiologa i miałam u niego takie samo ciśnienie jak ty i powiedział, że to jest normalne w ciąży, a górna granica jest 140/90 jakby było wyższe to dopiero trzeba się martwić. Ja w domu mam normalne. Mówił, że puls ponad 100 na minutę tez jest normalne bo nie raz tak mam, częściej 95 mam na minutę. I jakby coś się działo z ciśnieniem to mam po prostu przyjść do niego. Po ciąży mi kazał przejść w grudniu i zobaczyć co z pulsem jak będzie wysoki to tabletki dostanę. A wiesz, że trzeba chociaż pięć minut z rękawem na ręce poczekać, aż zmierzysz? żeby się uspokoić ;) albo 15 minut przed badaniem się wyciszyć :) więc się nie martw tym ciśnieniem. Może właśnie tabletki ci obniżają do tych 135/85 ;)
  18. Witajcie ;) Witaj Jagodowa, super że w końcu się odezwałaś :) A u mnie w nocy zaczęło padać i do tej pory pada i pada jeszcze w koszulce musiałam wylecieć na dwór bo pompa mi się zacięła co wodę wypompuwuje z drenażu, dobrze, że żadnen sąsiad nie szedł bo miałby widok jak się schylałam hahaha :p I jak zwykle już mi puls skoczył bo dziś do ginekologa. Dobrze, że w domu sobie ciśnienie mierze i zapisuje w karcie hehe. Ciekawe ile mi się przytyło teraz i ile waży mój mały :) i nie wiem co na obiad zrobić... Nie mam pomysłu ech.
  19. Z telefonu nie da się edytować... Dlatego zacytowałam. Masakra.
  20. Kasia79 Ja jutro mam do swojego na 17.15 :) Ale mnie mój mężulek zaskoczył hehe... Wrócił z zakupów i mówi.... Niunia chodź posegregujessz sobie jedzenie kupiłem ci na tą dietkę ;) patrzę a tu wędliny dwa rodzaje chudziutkie, ser biały, sałata rzymska, serki żółte bez dodatku cukru. Chleb z orkiszem i razowy ciemny jak nie wiem co :) hehe. Nieźle. O i papryka tylko, że czerwona.
  21. To mój brzuchol ;) należe do tych bardziej puszystych ;)
  22. Ja jutro mam do swojego na 17.15 :) Ale mnie mój mężulek zaskoczył hehe... Wrócił z zakupów i mówi.... Niunia chodź posegregujessz sobie jedzenie kupiłem ci na tą dietkę ;) patrzę a tu wędliny dwa rodzaje chudziutkie, ser biały, sałata rzymska, serki żółte bez dodatku cukru. Chleb z mąki orkiszowej ciemny jak nie wiem co :) hehe. Nieźle. O i papryka tylko, że czerwona.
  23. Moniniuss Dzień dobry! Miała być akcja brzuszki^^ Dodam pierwsza mój 95 cm bebzonno^^ Ja też nawiedziłam Ikeę w tym tyg. Czaję się na piękne pościele w szarościach i granatach...ale są drogie skubane;( Kasia79 dzisiaj ja gotuję krupnik:) Najlepsza zupa:) Goście pojechali to mogę sobie zrobić, oni niestety nie przepadają:) Też nadostawałam ciuszków, butelek z campola, smoczków różowiutkich od kuzynki, która została zaskoczona podobnie jak Cześka może u mnie zmiany nie będzie:) Głogowianki i Lubinianki też pochodzę z waszych okolic^^ Może kojarzycie Jawor. Potem mieszkałam w Legnicy^^ Dopiero 3 lata temu wywiało mnie do Wrocka:) oosaa fajnie, ze grill z teściówką minął bez szwanku hehe ja jak ostatnio się skarżyłam, że moi mają nas w dupie to sobie wykrakałam...na weekend wpadają doo nas do Wro. Od piątku do niedzieli!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ja pier... mój P. szczęśliwy, a ja przerażona. Ja kojarzę ;) chodziłam do jednej klasy z dziewczyną z Jawora ;)
  24. A mnie ból miednicy i pachwin, najgorzej jak rano wstaje albo w nocy się przekręcam. No i ta zgaga. I lekki ból brzucha czasami. I jeść mi się czasami nie chce, a na siłę nie lubię jeść bo mnie zaraz mdli.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...