Marti84 nie wiem, jak z resztą badań, ale na glukozę trzeba iść na czczo. Ostatnio pielęgniarka powiedziała mi też, żeby przed każdym pobraniem pić 2 szklanki przegotowanej wody (łatwiej krew wtedy idzie), zwłaszcza, że w ciąży trochę tych fiolek idzie:)
Dzięki Wam dziewczynki za słowa pocieszenia. Jesteście przekochane :* Powiem Wam, że staram się właśnie tak jeść - mało i lekko, ale często. Właściwie to teraz nie bardzo umiem inaczej. A już się cieszyłam, że ten problem mnie ominie, bo przy wcześniejszych ciążach w ogóle nie miałam takich dolegliwości. Z drugiej strony wtedy miałam za niskie hcg, więc to może oznaczać, że teraz jest dobrze;) Echh... nie spodziewałam się, że to będzie takie trudne.
Wiolcia 8 styczeń przed porcelaną mam straszną blokadę i choć mną rzuca, to wszystko mi się zaciska i nie mogę tego z siebie wyrzucić, ale skoro mówisz, że pomaga i nie jest to takie okropne, to postaram się zrelaksować i pozwolić, by mi ulżyło. Teraz wreszcie rozumiem przez co przechodzisz, kiedy to wszystko mi się nasiliło. Nie wiem, ile dam radę pochodzić jeszcze do pracy, jeśli tak dalej pójdzie.
Linda24 też zwykle miałam problemy z żelazem i wzięłam jakieś jedno opakowanie na początku, ale myślę, że to wystarczy do następnych badań, czy wizyty. Na razie się tym nie stresuj i zaczekaj, co powie lekarz, w ciągu tygodnia nic złego nie powinno się wydarzyć.
Ale się rozpisałam Widać, że nowa energia z rana we mnie wstąpiła ;) Oby nie zapeszyć, bo wyjazd mnie dziś czeka. Trzymajcie kciuki, bym dała radę;) Pozdrowionka dla Was wszystkich!