Skocz do zawartości
Forum

julita_z

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez julita_z

  1. Moje gwiazdy lepiej. Tosia po południu już wstała w dobrym humorze. Nie wymiotowała i pojadła solidnie. Hania ma temp 38 i troche marudzi. Póki co śpią spokojnie zobaczymy jutro. To chyba jednak nie wirus albo po prostu lekko go przechodzą. Marysia fajne Iga ma zdjęcie ze źrebaczkiem. Truska a jak Wiktorek?
  2. Hej U nas tez nie ciekawie. Tosia wymiotowała dwa razy była bardzo osłabiona. Teraz ma troszkę więcej energii ale widać ze coś ją męczy. Hanka ma podwyższona temperaturę i tez leży całe rano. Myślicie że to może być wirus?
  3. Edzia też polecam dr Chamerska. W sumie Wiktorio ci już napisała ale na mnie zrobiła super wrażenie, bardzo miła, wszystko tłumaczy nie spieszy ogólnie sympatyczna tez w kontakcie z dziećmi. Ja ja znam tylko z gabinetu na Szydłówku i z wizyt domowych.
  4. he he a co to za dziwne stworzenie? czyżby puma? Truska jedziesz sama z dziećmi? może się dołączę jeśli to nie problem i odwiedzimy Marysie? A no i pazurkami się pochwal.
  5. No rzeczywiście nieźle popadało ale nie spodziewałam się że w mieście aż taka powódź Tosia dziś dołączyła oficjalnie do grona starszaków tzn. rozłożyliśmy jej dzieciowe łóżeczko. W dużym śpi już od tygodnia bez żadnych protestów. Teraz zastanawiam się co by tu do sypialni wstawić bo nagle się dużo miejsca pustego zrobiło. Truska oprócz samych gadów są tam jeszcze jakieś koziołki i ptaszki no i koniki. Ale rzeczywiście całość średnia tak na max godzinę do posiedzenia i wypicia kawy. Chyba jest tam jeszcze piaskownica i huśtawki o ile dobrze pamiętam?
  6. Witam Bonarek ja na placach tez się szczególnie nie znam ale fajny jest na skwerku szarych szeregów i na stadionie w lesie. Gdzie jeszcze może ktoś doradzi? Na ciuchcie to my się już drugi rok wybieramy mam nadzieje że w tym się uda Wiem że bilety można zarezerwować przez telefon albo po prostu kupić na miejscu. KOLEJ WĽSKOTOROWA: ŒWIĘTOKRZYSKA KOLEJKA DOJAZDOWA "Ciuchcia Express Ponidzie" Jędrzejów - Umianowice - Pińczów
  7. Połozyłam do spania obydwie, zobaczymy. Hanka wczoraj się kręciła i wyspiewywała przez półtorej godziny aż jej kazałam wstać bo Tosi przeszkadzała. Wiktorio znam ten ból. Dobre rady i komentarze. Ja staram się nie zwracać uwagi ale czasem się po prostu nie da Marysia w każdy inny dzień chętne jesteśmy do wyjścia, ale do końca czerwca mam jeszcze angielski wt, czw a na dodatek samochód w naprawie. A co do reszty dziewczyn to może się w końcu zmobilizujemy na jakieś grupowe spotkanie?? Może być nawet u mnie czy na jakimś fajnym placu zabaw.
  8. Witam My już po spacerze, ledwo Tosie wciągnęłam do domu ale zaraz chyba znowu idziemy na podwórko. Gunia wielkie gratulacje, wreszcie masz ta swoją ciepłą posadkę Truska a które ząbki już Wiktorek ma? Tosce to rosną w cały świat i w zadziwiającej kolejności. Na szczęście jest na finiszu bo 3 już wyszły zostały jeszcze 5 i chyba zaraz sprawdzę czy nic tam nie widać. Wiktorio trzymaj się, olej prace zrelaksuj się na forum na pewno przetrzymasz Dziewczyny kiedy wasze dzieciaczki przestały spać w dzień. Hanka się już wykręca i nie wiem czy dać jej spokój czy jednak kłaść na chwile.
  9. Hanka też ma spokój. A Tosia ma jeszcze zaległa Oda świnka, różyczka bo nie ma
  10. U mnie z dań grilowych oprócz tradycyjnych kiełbasek i karczków mog,a być szaszłyki z kury (kura,boczek,cebula, papryka, pieczarki?) kapelusze pieczarkowe faszerowane ( nóżki pocięte, natka, ser żółty) boczniaki lub pieczarki kapelusze (na to oliwa z czosnkiem) oscypek zawinięty w boczku, albo cieniutkie białe kiełbaski zawinięte w boczku mogła bym tak jeszcze wymieniać. Przyprawy oczywiście według uznania ale u mnie dużo czosnku. A no jeszcze można warzywka w słupki (marchewka, ogórek, rzodkiewka itp) plus dipy ale to już przekąska przed konkretnym daniem. smacznego
  11. Ale pogoda. Szkoda w domu siedzieć, albo w pracy MM moje dzieci na szczęście dobrze znoszą szczepienia. Obydwie są szczepione skojarzonymi Infanrix hexa i dodatkowo prevenar. Dla Tosi był u nas refundowany. Milka a ty czym szczepisz swoje gwiazdki?
  12. Dotarłam po angielskim. Dzisiaj sobie zdałam sprawę że mi będzie szkoda tych lekcji. Chyba że wymyśle coś nowego od września. truska wpadaj do mnie u mnie jest co malować ale ja sama się nie zabieram czekam aż P będzie miał wolne.
  13. My już po szczepieniu. Tosik pojechał wózkiem musiałam kocyk rozłożyć bo w jednym miejscu był wilgotny. Ale żeby nie było za dobrze to złapała nas ulewa, dobrze że mój domyślny mąż p[przyjechał po nas ze znajomym bo nieźle leje. Truska OK tym razem ci daruje
  14. MM przeszło mi przez myśl ale to niby przychodnia na moim osiedlu więc nie tak bardzo daleko dojście z wózkiem zajmuje mi ok 15 min. Niestety Tosia jest niereformowalna i idzie zawsze w przeciwnym kierunku więc z nią na nogach mogło by to potrwać o wiele dłużej a do niesienia na rekach też za ciężka. Truska a do ciebie to trzeba zaproszenie na czerpanym papierze wysłać żebyś wreszcie wpadła ;-)?
  15. Hej Ja jak zwykle ledwo się zwlekłam. Poranne wstawanie mi zdecydowanie nie służy MM jak ja lubię takich takich palantów którzy nie szanują innych. Jak będziesz miała dyplom w kieszeni to mu powiedz co o nim myślisz. Dzisiaj mam szczepienie Tosi i nie wiem jak się z nią tam dowlekę bo samochód w naprawie a na dodatek wyprałam pokrowce z wózków i zapomniałam rozwiesić.
  16. Hej melduje się z kawą Truska ale poszalałaś, niech ci M dobrze plecki wymasuje Zaraz się zbieram na dwór trzeba trochę dzieci pogonić żeby apetyt lepszy miały.
  17. Moje gwiazdy już śpią. Uff. Tosia na hasło kąpiel wlazła w ubraniu do wanny, na szczęście nie było wody tylko troche mokro ale muszę na nią uważać bo jest nieobliczalna Siedzę sama bo P pojechał do pracy na Targi na 19 i nie wiem kiedy wróci. Piwka bym sie napiła ale do sklepu daleko. Zobaczymy co wygra łakomstwo czy lenistwo Suonko odpisałam na NK.
  18. Ale fajna pogoda. Posiedziałyśmy sobie całe rano na placu zabaw. Tosia mnie trochę zaskoczyła bo włazi wszędzie za Hania i niczego się nie boi. Ze zjeżdżalni na która Hanka weszła sama dopiero w tym roku zjeżdżała już na brzuchu Milka u ciebie chrzest w sobotę? Myślałam że to zawsze w niedziele. Edzia byłam z bratową odwieźć jej córkę na lotnisko i przy okazji zajrzałyśmy do Galerii Mokotów i do Janek. Zakupiłam trochę pierdół i łóżeczko dla Tosi bo niedługo przenoszę ja do dorosłego
  19. Witam i ja Wczoraj miałam dzień wolny od dzieci Byłam w Wa-wie na małych zakupach. Nie długo wybieramy się na plac zabaw i do spożywczaka. Miłego dnia
  20. Ja mam bzika na punkcie książek od zawsze i czas się znajść musi Milka u nas z kasą było to samo to na pewno na szczęście !!
  21. Ostatnio czytałam to: Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet - Stieg Larsson - Merlin.pl A wcześniej Intruz - Stephenie Meyer - Merlin.pl niby nie moja kategoria książek ale naprawdę świetna To czeka w kolejce Lektor - Bernhard Schlink - Merlin.pl (film już zciągnęłam ale najpierw książka) Z babskich czytadeł polecam Coś pożyczonego - Emily Giffin - Merlin.pl i kolejne książki z trylogii tej autorki Edzia fajnie odwiedzę cie czasem
  22. np. ebrzuszek.pl - Położenie pośladkowe Nietypowe położenie dziecka - Poród i po porodzie - Jestem w ciąży - Onet.pl Dziecko MM ta erotyk o mordercy sadyście aż się w nocy bałam iść do kibelka
  23. Witam z rana Wstałam dziś o 9 bo książkę czytałam do 3 Monika twoja wygodnicka ma czas żeby się jeszcze przekręcić. Nie wiem czy lekarz ci mówił że można spróbować robić ćwiczenia żeby dziecko się przekręciło. Mi właśnie wspominał bo Tosia też się ociągała z przekręceniem ale w końcu podjęła decyzję wiec dokładnie nie zgłębiłam tematu. Może warto zapytać? Z drugiej strony to jeśli jest ułożenie pośladkowe to chyba dobrze że cc bo jeszcze kilka lat wstecz to trzeba się było męczyć a i ryzyko komplikacji chyba większe przy takim porodzie.
  24. Ja rodziłam dwa razy ze znieczuleniem. Pierwszy raz to było znieczulenie zewnatrzoponowe czyli to do porodu naturalnego. Musze powiedzieć że to mnie nie bolało jednak jest to odczuwalne ze ktoś gdzieś ci gmera. Koniec końców poród zakończył się cc ale nie z powodu znieczulenia. W drugiej ciąży miałam już planowane cc i znieczulenie podpajęczynówkowe. Anestezjolog doradzał je jako coś bezpieczniejszego i lepszego dla dziecka niż znieczulenie ogólne od którego się już odchodzi przy cc. Ani jedno ani drugie znieczulenie nie było bolesne a zaledwie nie przyjemne. problemem może być tylko odpowiednie ułożenie z kręgosłupem wygiętym w pałąk bo brzusio przeszkadza. Po pierwszym znieczuleniu karmiłam w zasadzie tuż po porodzie po drugim zaczęłam po 2 dniach ale nie wiem czy to ze względu na znieczulenie czy zwyczaj w szpitalu. MM
  25. helo Ale jestem zrąbana. Na angielskim byłam sama, niezła burza mózgu przez 3 godziny. Biorę prysznic i idę czytać bo mam fajną książkę i mnie ciągnie do niej.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...