Lewel
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Lewel
-
-
Leaka co sie dzieje? Dlaczego placzesz? Nie martw sie wszystko sie ulozy. Gdy wezmiesz swojego skarba w rece nabierzesz nowych sil! Pomysl ze masz dla kogo sie usmiechac! Linda super ze zakupy udane! Pewnie juz czujesz sie bezpieczniej gdy masz juz wszystko w domku. Moj M przetransportowal lozeczka do domu. Powiem Wam ze sa takie o, sosnowe czyli te ciensze i mam nadzieje, ze wytrzymaja naszych lobuzow. Jakie lozeczka bedziecie kupowac? No my kupilismy troche tansze, bo za dwa lozeczka i dwa materace dalismy 700 zl. Mam nadzieje ze wytrzymaja:) Bylam na wykladach wczoraj i ide dzisiaj. Troche dlugo sie siedzi od 8 do 16 i troche bolal mnie kregoslup, a wieczorem troszke brzuszek tak dziwnie zaklul... Mam nadzieje ze z dzidziusiami ok.Ania19 jej to musialad sie wystraszyc, ale dobrze, ze to nie to lozysko! Trzymaj sie mocno.Olenka1991 odpoczywaj na wsi i wdychaj swieze powietrze. Kamiol szalejesz z remontem:) Nie martw sie zakupami, teraz wszystko jest i chwila moment bedziesz miala wszystko. BabyBlue szalejesz w kuchni. Zazdroszcze sily. Ja juz w pelni jestem w 3 trynestrze. Nic mi sie nie chce, czuje sie jak slon, czuje, ze dzieciom robi sie u mnie ciasno, bo sie rozpychaja:/ Mam juz 105 w pasie!!! Z 70..... aaaaaaaa! Moja talia osy poszla w pi..... Mam nadzieje ze nie na zawsze! Na skore stosuje oliwke bambino i krem ziaja mama. Na razie rozstepow brak, ale na pewno bede miala jak przyrosne do 150 w pasie....
-
Czesc dziewczyny. Sania trzymaj sie tam mocno ! Super, ze juz w Pon bedziesz miala swoje skarby. Zazdroszcze Ci! Ale tak pozytywnie;) Ja bylam wczoraj i ide dzisiaj na wyklady bo poszlam na ta specjalizacje. Wczoraj 8 h siedzenia.... az pozniej bolal mnie kregoslup. Mam nadzieje ze dzis bedzie lepiej... :/ Troszke mnie wczoraj bolal brzuch tak dziwnie zapiekl..... Kupilismy lozeczka, dwa. Takie zwykle sosnowe. Mialyscie moze takie? Nie wiem czy wytrzymaja, bo w sumie to sa troszke takie ciensze, nie takie masywne, no ale byly tez tansze. I teraz sie martwie czy wytrzymaja naszych lobuzow:/
-
Czesc dziewczyny. Sania trzymam kciuki! Super, juz bedziesz miala swoje malenstwa! Ja ostatnio bylam mega przeziebiona, ale juz jest ok. Ruchy dzieci czuje tak o. Czasami mocno wieczorem, czasami slabo. Czuje jak Bianka walu mi w szyjke.... Boli mnie pozniej cale krocze. Tez tak mialyscie? Kupilismy ostatnio lozeczka i wyposazenie:) I poklocilam sie z moim M bo on to tak jakby nic go nie interesuje co trzeba ile, jakie.... :( Sania czekamy na gorace wiesci:)
-
Czesc dziewczyny. Caly czas Was czytam. Ja juz czuje sie duzo lepiej, ale jeszcze czuje ze to chorobsko we mnie siedzi. Sobota i niedziela mam wyklady na specjalizacji i mam nadzieje ze dam rade. Jest u mnie mama. Pomyla juz okna, wyprala reszte ciuszkow dla dzieci :) Robimy razem obiadki, tak wiec jest ciekawie:) Aaaaa kupilismy dwa lozeczka, materacyki, posciele i kolderki:) Jutro bede to miala w domciu tzn lozeczka bo reszte mam:) Ale tez strzelilam focha na mojego M. Wiem ze duzo pracuje, ale w sklepie to mial taka mine, przewracal oczami jak cos wybieralam i ostatecznie byl mi potrzebny zeby tylko zaplacic za zakupy.....:`( Powiedzialam mu ze w ogole sie nie interesuje dziecmi i nawet nie wie co im potrzeba, a on na mnie wrzasnal, ze on ciagle pracuje..... Spoko, ale nie byl mi potrzebny tylko do splodzenia dzieci i teraz tylko do przynoszenia kasy:( Zamowilismy szafe wnekowa do pokoju dzieci. Bedzie kosztowac 2200 i jeszcze meble do kuchni, jeszcze tyle rzeczy trzeba kupic... Dobrze, ze juz duzo dostalismy i jeszcze dostaniemy. A przez mojego M to plakalam. Powiedzialam mu ze jest jak zombi. Nic sie nie pyta, nie wie co trzeba jeszcze kupic i ze jak wezma mnie do szpitala, co moze zdarzyc sie w kazdej chwili to spadnie wszystko na niego. Ach..... :( Ja nie wykupuje poloznej, bo bede miala cc (tak mysle), do szkoly rodzenia tez nie ide. Trzymajcie sie mocno dziewczyny!:)
-
Czesc dziewczyny. U mni juz troszke lepiej:) ale szalu nie ma. Zimno u nas jak nie wiem. Na zdjeciu umiescilam mojego Pinczera Killera jak sie grzeje pod kocykiem:) No w koncu Jacqueline sie odezwalas. Madzia ja tez chcialabym miec kurki i hodowac pomidory:) Moze kiedys jak wrocimy w Bieszczady:)
-
Hello dziewczyny. Juz troszke lepiej ale szalu nie ma;/ Mama bardzo pomaga. Ugotowala dzisiaj pyszny rosolek z kury ktora moj M dostal od jakiegos znajomego. Taka domowa kurka i pysszny rosolek:) Dzisiaj przyszlo nam nasze lozko w koncu, bo do tej pory spalismy na materacu na podlodze i mialam male zamieszanie. Dziewczyny trzymajcie sie jutro wiecej napisze:)
-
Czesc dziewczyny. U mnie na weekendzie pelno gosci. Przyjechalu rodzice i mama zostala zeby mi cos pomoc bo wymiekam. I przyjechala jeszcze na chwilke siosra M z dwiema corkami, a ja przeziebiona na maksa. Okropny katar, stan podgoraczkowy brrrrr. W nocy mialam kryzys. Myslalam, ze pojade na pogotowie juz, ale juz troszke lepiej. Kurujemy sie. Ja nie licze ruchow bo czuje slabo tylko czasami mocno(na meczach:). Pozdrawiam Was dziewczyny:* P.S tez sie martwie o Anne.Lee. Joasia uwazaj na siebie!
-
Madzia no leci widzisz:) Dobrze ze masz taka dzielna pomoc w domu. Pozazdroscic! Ty biedna nawet wstac nie mozesz, a ja sie tu uzalam nad soba:/ Wstyd mi. Trzymaj sie mocno!
-
Marti masz racje ze kazdy jest aktywny na ile moze:) Ja to Wam zazdroszcze. Dzis w nocy musialam budzic mojego M zeby odwrocil mnie na bok... :/ eh, ale juz dobrze przestaje marudzic! Brunetka nie martw sie ja nie umialam jezdzic a jakims cudem zdalam za pierwszym razem, glowa do gory, musisz wierzyc w siebie. Linda dzisiaj do pracy idziesz? Ile do wolnego? Wrzuce pozniej zdjecie brzuszka:)
-
Oczywiscie poszlam na siku i po spaniu:/ Dziewczyny bede caly dzien lezec bo normalnie boje sie ze nie bede chodzic tak mnie kregoslup boli:/ Moze za duzo wczoraj tego bylo. Lekarz sklepy.... Ale-k-sandra my takze mielismy wesele 14 wrzesnia 2013:) A jak teraz bylo u kuzyna? Marlenek super z Ciebie gospodynia:) Ja niestety nie dalabym rade chodzuc kolo gosci. Mowie Wam:( a tak chcialabym zrobic parapetowke dla znajomych z pracy:( ale nie mam sily duzo gotowac, a pozniej jak sobie pomysle o tym ze trzeba siedziec do poznej nocy to powiem Wam ze nie mam na to ochoty nawet:/ A za 3 tyg po prostu moja macica bedzie miala podwojny ladunek i to bedzie faza "coraz wieksze dzieci" lek tak to nazwal:) I zeby szyjka to wszystko wytrzymala i kazal baaardzo uwazac, lezec, zwonic z kazda pierdola. Ja mu na to ze spokojnie, bede lezec bo i tak jestem kaleka z tym ktegoslupem:/ a on ze dobrze ze mam ogranicznik, bo czsami prosi kobiety o uwage a ona pozniej mowi " ja tylko chleb i mleko ze sklepu przynioslam". A to czasami wystarczylo. Juz mnie tak straszy:) Na pewno wieco mowi. Tak wiec dziewczyny olejcie okna. Po co ryzykowac? Ja jestem tego zdania. To wszystko poczeka:) Z tym kregodlupem nie wiem czy nie zadzwonie do naszego ortopedy po porade, ale co on mi w sumie zrobi w moim stanie:/
-
Aneterainbow ja przytylam juz dwa razy co Ty. No i co mam zrobic? Dziewczyny bylam dzisiaj na wizycie i wszystko ok. Kolejna za 3 tyg. Dzis zajeb... bol kregoslupa. Jest coraz gorzej... Ciagne noge za soba:/ Stekam jak stara baba... Dzis juz ryczalam z bolu. Ale trzeba to jakos przetrwac. Oby do grudnia, a pozniej to juz moze sie dziac. Dobrze ze dzieci sie rozwijaja ok i wszystko cacy. A oprocz tego ze wpadam w anemie niestety, ale dostalam suplementacje zelazem, wit b i kwasem foliowym 15 miligram. Ma byc dobrze:) Witamy nowa mame:) Jestesmy z tego samego rocznika 88:) to tez moja pietwsza ciaza, ale dzieki dziewczynom przebrniemy przez to wszystko:)
-
To prawda że niczego sobie nie odmawiam:) ale też nie obsada się na siłę. Jej kiedy mam apetyt i juz :) Dobrze ze rosna ;) Linda kręgosłup mnie tak boli bo dzieci się tak jakoś układają na i macica jest duża i to wszystko uciska. Dzisiaj aż normalnie płakałam bo byłam w sklepie z takim zajebist my bólem kręgosłupa a mój M mówi ze chodźmy do domu bo on ma katar i jest zmęczony. ............. Bez komentarza i juz. Dziewczyny jasne ze na swoim lepiej, ale są sytuacje gdzie trzeba się pomęczyć trochę. Ja jestem wdzięczna ze parę lat temu mając po 20 lat postawiliśmy wszystko na jedną kartę i wprowadziliśmy się razem od rodzicow:) Wyszło nam to na dobre:) Wam też się uda! Linda mam nadzieje ze znajdziecie dla mamy jakiś kącik. To musi być okropne żyć z kimś tyle lat a później :( ach tak współczuję Wam!
-
Cześć dziewczyny. Byłam dziś u lekarza. Dzidziusia rosną jak na drożdżach. Lek mówił ze są w górnej granicy normy jak na wiek ciąży. Czyli ze maja u mnie dobrze. :) Ok serduszka, OUN, kręgosłup ki, układy pokarmowe. Nadal dziewczynka i chłopczyk :) Szyjka nadal ok. Lek mówił ze za 3 tyg wkroczenie w fazę dużego obciążenia tak więc zacznie się mega uważnie. Na razie jest dobrze. Niestety zaczęła się anemia ale na razie nie wielka. Zaczęłam jeść żelazo, Wit b i kwas foliowy w dawce 15 mili gram. Ma być dobrze:) Ogólnie ciągu za sobą nogę strasznie. Okropnie boli mnie kręgosłup i uciska mi i promieniuje na noge:( Kolejna wizyta za 3 tyg.
-
Czesc dziewczyny:) Co to byl wczoraj za mecz!! Mali zawalu nie dostalam, a dzidziusie szalaly na maksa:) Kibicowaly rowno:) Dzisiaj mam wizyte u lekarza i odbieram wyniki badan. Ciekawe jak sobie radze bez zazywania witamin, czy moze trzeba bedzie zaczac suplementacje. Madzia Ty pilocie:) Dobrze ze o Ciebie dbaja, moze przejdzie kaszel na dobre. Marti przez usg dopochwowe moze zobaczyc szyjke, moze zapytaj sie na kolejnej wizycie jak tam Twoja szyjka:) Mi sprawdza szyjke za kazdym razem. Dziewczyny ja tez mam taka poduszke i nie wyobrazam sovie zycia bez niej juz. Ciagam ja ze soba wszedzie:) Widze ze mamy tu kilka mam tajdowcow:) Ciekawa pasja:) Na pewbo daje duzo adrenaliny:) Linda Twoj maly to szaleje:) Fajnie:) Jezeli chodzi o sikanie ti ja chodze 1000 razy dziennie i nocnie:/ Witamy Cie Monikanana:)
-
Olenka dobrze ze juz jest lepiej! Zycie sie juz tak uklada czasami nie do konca po naszej mysli:) Zobaczysz za dwa lata bedziesz miala piekny slub koscielny swoich marzen, a teraz trzeba brac zycie jakim jest. Kochacie sie i to najwazniejsze!
-
Czesc dziewczyny:) Nie pisalam bo najpierw byl weekend z mezem, a pozniej poniedzialek caly bylam padnieta Chociaz nic takiego nie robilismy. W nasza rocznice wypilismy Picollo i poogladalismy film taki nie najnowszy Pamietnik. Oboje ryczelismy jak bobry:) Bylo cudownie:) Wyprzytulalismy sie za wszystkie czasy:) Oczywiscie u mnie z blizniakami spokoj, ale jak jest mecz siatkowki to jest masakra:) ale tez chyba kopia mnie do wewnatrz bo znowu boli mnie kregoslup i ciagam za soba noge. :/ Styczniowa Ania wszystkiego Naj z okazji urodzin. Jezeli chodzi o impreze urodzinowa na ktorej bylas to masakra... chociaz za restauracje by zaplacili:/ My odwolalismy parapetowke bo powiedzialam, ze nie bede w stanie zajmowac sie goscmi jak nalezy. :/ a nie moglabym inaczej. Linda trzymasz sie dzielnie! I nie zapominaj o mamie:) Na pewno cala ta sytuacja jest meczaca bi tez chcielibyscie miec chwile dla siebie, ale Mama potrzebuje pomocy, a Ty ja wspierasz! Pozazdroscic corki:) Anetterainbow daj juz spokoj z kilogramami:) Ja juz przytylam 13 kg no i trudno:/ nie bede sie teraz odchudzac. Co mam zrobic ze mam apetyt. Najwwazniejsze ze dzieci rosna:) Pozniej to zgubimy, zobaczysz! Karm swoje bobasy i nie odmawiaj im;) Dopiero tycie sie zacznie:) Ja az sie boje:) Marlenek normalnie jak z dreszczowca! Dobrze ze stanelas na wysokosci zadania i udzielilas pomocy! Czlowiek panikuje w takich momentach. A Tatus moglby juz wyluzowac z wyscigami:) Po co ma stresowac mamr i dzidziusia. Madzia75 radzisz sobie super! Z pewnoscia nie raz jeszcze przyjda dni zalamki, ale pomysl wtedy o swej malej kruszynce, ktora masz pod sercem:) Da Ci sile:)
-
No to dziewczyny ladnie placicie za to wszystko:/ To jest po prostu nie mozliwe, czlowiek jest ubezpieczony i za wszystko musi placic... Masakra! Duzo zalezy od lekarza takze. No ale tekst ze powinien podwojnie brac... no niech tez juz nie przesadza... Przeciez oni wiedza co nas czeka i tak zdzierac jeszcze np Sania 300 zl za jedna wizyte!! To juz jest po prostu ponizej krytyki... A to ja myslalam ze jak chodzicie prywatnie to dluzej Wam robi usg. Mi teraz robil tak z 15 min i wydawalo mi sie krotko. A tak jak robi mi moj po wizycie to 5 minut pozaglada tu tam i mowi wsio gra, a ja taka niezadowolona, bo sie nie naogladalam.
-
Marlenek dosłownie olej tą babke Skąd miałaś wiedzieć?? Ja też bym nie wiedziała. I już.
-
Marlenek może masz rację z tą kadrą:) Ja jestem niska, ale mąż wysokie, a jego dziadek miał 2,05 tak więc może:) Wczoraj to właśnie Ksawery był mega aktywny podczas meczu:) Chyba pokazywał jak mają odbijać Najważniejsze że wygrali, ale szału nie było. Włosi popełniali dużo błędów, szkoda, że z USA już nam tak nie poszło. To my popełniliśmy mnóstwo błędów w meczu z USA, a mieliśmy szanse. No ale trzymamy kciuki oby dalej było lepiej:):) Anneterainbow nie smuć się, że nie poczułaś jeszcze mocnych kopniaczków. Ja starałam się o tym nie myśleć, bo bym oszalała, że coś jest nie tak i.... wczoraj... oj:) Cudowne, Ty też już nie długo tego doświadczysz, za dwa trzy tygodnie:) Nie myśl o tym i już:) Najważniejsze, że sobie dzidzie rosną, a za miesiąc lub dwa to obie będziemy płakać bo tak nas będą łobuzy traktować po żebrach:)
-
Cześć dziewczyny. Mój lek robi mi usg na każdej wizycie, ale jest ono krótkie (jak dla mnie, a on to pewnie sobie tam sprawdzi co trzeba). Wiecie chodzę do niego na NFZ i pomyślałam, że może weźmie mnie prywatnie tak jak kiedyś nagra mi to wszystko na płytkę, spokojnie porozmawia, bo w przychodni to wiecie jak jest. On na prawdę ma dużo pacjentek i jeszcze opracje. Wiem, wiem robi to za kasę, ale ja widzę to też z drugiej strony i wiem, że jest dużo pracy. Tak więc staram mu nie zawracać tyłka, że tak brzydko powiem. Jak mówi, że jest ok to jest ok:) A pójdę prywatnie dam mu te parę złotych dla świętego spokoju:) I tak duuużo zaoszczędziliśmy na prywatnych wizytach i badaniach, bo jak na razie to wydałam na lekarza 150 zł. Wiem, że nie można patrzeć na to przez pryzmat pieniędzy, ale gdybym nie miała pod ręką dobrego lekarza, to na pewno poszłabym prywatnie i chwili bym się nie zastanawiała. A tak wiem, że jest dobry, podczas operacji gdy robi się ciepło jest opanowany, nie wprowadza nerwówki, ma wiedze. Jestem tego sama świadkiem, bo nie raz z nim stałam do zabiegu, trudnych cc i takich tam:) Pójdę do niego w środe i zapytam się normalnie, czy umawiamy się prywatnie na usg. Jest konkretny tak więc konkretnie mi odpowie:) A jeżeli chodzi o seks to ja też nie chce mieć na razie więcej dzieci.... Nie wyobrażam sobie gumek..... FUUUUU. Antykoncepcja hormonalna.... nie chce żeby coś później mi się popiepszyło w przysadką mózgową. Ostatnio wyszły jakieś badania, że kobiety zażywające przez bardzo długi okres czasu tabsy są narażone na guzy przysadki. Dziewczyny z neurochirurgi potwierdziły mi tezę, że ostatnio dużo operują kobiet z tą przypadłością, ale czy to jest powodem... jedynym... nie wiadomo. Jeżeli chodzi o spirale,,... Ja nigdy. Do zapłodnienia dochodzi, tylko zarodek nie ma się gdzie zagnieździć,.... Czyli takie poronienia całkiem nie świadome. Wielu lekarzy o tym nie mówi pacjentkom. Nie wiem... Do tej pory zawsze wiedziałam kiedy możemy zaszaleć na maksa, chociaż opierałam się jedynie na śluzie, bo mam strasznie nie regularny tryb życia. Jak pewnie każda z Was:) Tak więc kalendarzyk mało się sprawdza w takich przypadkach. Zawsze uważałam, że kalendarzyk ułatwia zajście w ciąże, a nie jest metodą antykoncepcyjną. To już sama nie wiem...
-
Joasia porozmawiaj szczerze ze swoim facetem. Masz prawo wiedzieć na czym stoisz. Podziwiam Cię, bo ja już bym sto pytań mu zadała co dalej:) Ogólnie jestem niecierpliwa:) Mój M kiedyś się "cieszył" że mam zapalenie krtani, bo choć na chwile zamilkłam i nie zadawałam mu żądnych pytań:) Anneterainbow doczekałam się ja doczekasz się i Ty kopniaczków:) Już nie długo. Ja na razie wczoraj tylko tak mocno czułam, a dziś to jakieś tam szmerki:) Czekam na wieczór:) Rosną Twoje maleństwa ładnie:) Ania19 udanego weekendu:) Odpocznij sobie troszkę od wszystkich. Byłam wczoraj w ciucholandzie i wygrzebałam dwa sweterki dla siebie bardzo ładne za bagatela 13 zł:) i obczajałam kurteczki. Myślę, że coś wybiorę sobie na pewno, bo nie będe na jeden sezon wydawać 200 zł na kurtke. Wole coś kupić dzieciom:) I kupiłam jeszcze wczoraj piękny pajacyk taki mięciutki i troszkę grubszy w ciucholandzie dla Bianki z firmy Disney za 6 zł:) Od razu humor lepszy:) W niedziele nasza I rocznica ślubu... UUU. Jesteśmy już ze sobą 11 lat, ale ślubu I:) Nasze plany.... Długo się zastanawialiśmy i doszliśmy do wniosku, że kupimy Picollo zamówimy Pizze i pooglądamy nasze wesele:) I będzie cudownie. Nigdzie nie idziemy, bo mi się normalnie nie chce łazić. Tu mnie boli tam mnie boli, to co to za przyjemność chodzić gdzieś z taką jęczącą babą:) A pojechać też nigdzie nie pojedziemy, bo oszczędzamy na większy samochód i ogólnie, troszkę się boimy tych wydatków:/
-
Witaj Gulaja. Jak przechodzisz ciąże?? Kogo nosisz w brzuszku?? Masz już imię?? Dziewczyny uwaga, uwaga wczoraj podczas oglądania meczu siatkówki moje bliźnięta rozszalały się na maksa:) Chyba lubią ten sport. W końcu poczułam mocne kopniaczki:) i mój M też poczuł:) Uśmialiśmy się co niemiara:) A mnie to strasznie łaskocze i się hihram tylko (na razie). Ja dzisiaj nie śpie od 2 w nocy......... Masakra. Wstałam na siusiu, a później rozbolał mnie żołądek i raz żołądek raz wątroba.... Nie wiem. Mówią, że wątroba nie boli, ale coś mnie tam bolało. Może to moje łobuzy chciały podokuczać mamie:) No ale zjadłam dwie kanapki i przeszło:) Może były głodne:) Ćwiczą mnie od poczęcia z nocnym wstawaniem:/ Linda trzymaj się dzisiaj w pracy. Pytałam lekarza, powiedział, że jeżeli chodzi o mnie to jest wszystko ok i że takie odczucia związane są z dużym naciskiem przez bliźnięta i rozciągająca się macicą. Mam nadzieje, że u Ciebie to samo. Moja koleżanka też jest w ciąży i mówiła że ma tak samo, jakby jej miała pęknąć na pół.... Uroki ciąży, ale jeżeli bardzo się martwisz to może skonsultujesz się ze swoimi w klinice>??Marti uroslaś, ale tylko troszeczke:) Jak się patrze na siebie to wszystkie jesteście dla mnie tycie:) Ja oczywiście już wpiepszyłam 4 ptasie mleczka i 4 wafelki;/ Muszę się opanować ze słodyczami bo nie wiem co będzie. Pije sobie właśnie kawke. A co:) Muszę już bo mnie naszła ochota i mam dość tych ciągłych tego nie tamtego nie:P Właśnie gdzie jest reszta dziewczyn?? Gdzie Jacqueline i Dagucci?? Ja mam dzisiaj plan posprzątać mieszkanko skoro moja szyjka jest cacy i trzyma jak korek do wina do zaczynam się ruszać. Uwaga Wielorybek wychodzi na żer
-
Marti cudowna ta Twoja Coreczka! :) Mama musiala byc twarda bo byla sama. Przede mna miala jeszcze ciaze pozamaciczna ktora jej pekla i ledwo uszla z zyciem. Lek powiedzieli jej ze juz nigdy nie bedzie mogla miec dzieci. Wiele nocy przeplakala, ze nie bedzie miec corki, az w koncu mnie wyplakala, a za 10 lat miala jeszcze mlodszego mojego brata:) Jak byla ze mna w ciazy to sie klocila z lek ze ona nie moze byc w ciazy a lek w koncu na to : A co z chlopem Pani nie spala?;D No i ze mna krwawila i myslala ze nic z tego nie bedzie, pozniej to rozwarcie, ale dala rade:) No i zem jest:) zrezygnowana ale idiotka z tej Twojej przelozonej!!! Jak ona mogla tak powiedziec, pewnie tak jak mowisz sama nie ma dzieci to jej bije na dekiel:) Powiedz ze nie ma jeszcze faceta.Marlesia to Cie wymeczyli za pierwszym razem.... To jest chyba najgorsze. Iles tam godzin probowac urodzic, a na koniec cc:/ No ale tym razem na pewno sie uda ze wszystko bedzie dobrze. Drugi porod byl juz w porzadku jak mowisz tak wiec trzeci tez bedzie. Mowia ze to pierwszy zawsze najgorszy;)
-
Dziewczyny ja juz po wizycie. Wszystko ok. Dzieciaczki zdrowe i nie ma sie czym martwic, oboje po 0,5 kg :) Czyli rosna rowno sobie:) Szyjka ma 5 cm czylu super:) Dzis usg robil mi ordynator w szpitalu gdzie bede rodzic, ale za tydzien pojde na wizyte do mojego to sie zapytam czy bedzie mi jeszcze on robil. Moze bedzie chcial.zobaczyc sam czy wszystko ok.