Lewel
Użytkownik- 
                
Postów
0 - 
                
Dołączył
 - 
                
Ostatnia wizyta
nigdy 
Treść opublikowana przez Lewel
- 
	Aneterainbow ts pomiary sa orientacyjne. Zalezy jak lekarz zachaczy do pomiaru i to jest na prawde tak mniej wiecej. Dlatego trzeba podchodzic z rezerwa do tych pomiarow. Moze sie okazac ze przy porodzie dzidzia moze byc sporo wieksza niz wymiary lub troszke mniejsza. Tak wiec luz:)
 - 
	Ja się dzisiaj oczywiście objadłam rodzynków w czekoladzie i mam wyrzuty sumienia:/ No ale kiedy jak nie teraz
 - 
	Ja tak przeczuwałam, że może być coś nie tak z próbką moczu. ja też się myję przed pobraniem, ale ostatnio ( nie wiem jak to się stało) kilka kropelek poleciało mi na uda i z nich do kubeczka:/ a że się spieszyłam i też już więcej siusków w brzuszku nie było to wzięłam tą:) Ale dobrze, że nie mamy żadnych bakterii, wirusów, ani nic. Ja się już oczywiście naczytałam głupot i siedziałam jak na szpilkach. Marti co upolowałaś w Pepco??
 - 
	Dziewczyny jest ciezko to prawda, ale nie mam porownania jak to jest z jednym dzidziusiem, tak wiec caly czas mysle, ze tak ma byc;) Jak chodze to czuje obciazenie, jakby mi mialo wszystko wypasc:/ Najgorzej mnie wkurza, ze jestem zalezna od kogos i nawet przy ubraniu butow musi mi ktos pomagac. Moj M sie smieje jak on chce mi pomoc wstac z lozka, a ja ze zloscia "sama wstane" . Zawsze bylo "ja sama", a teraz dupa. Wizyte mam 12 11, a usg pewni. 13 pojde prywatnie do tego mojego doktora. Ciekawe ile maluszki waza:) Mam nadzieje ze Bianka dogonila brata. Dziewczyny dajcie znac jak po wizytach.
 - 
	Ania19 nie stresuj sie. Teraz najwazniejsze zeby Cie przwbadala i zaopiekowala sie Toba gdyby cos bylo nie tak. Bedzie dobrze !
 - 
	olenka po prostu Hania sobie leniuchowala na weekendzie;)
 - 
	Dziękujemy:) My także przesyłamy buziaki Nince:) A Bianka i Ksawery chyba poczuły buziaki. bo się rozszalały:) Mówię Wam niesamowite jest mieć taką ośmiornicę w brzuszku:) Chociaż czasami nieprzyjemne uczucie. bo boli troszkę, ale w większości super:)
 - 
	Marti ja z jednej strony nie mogę się doczekać końca, z drugiej chcę donosić jak najdłużej, a z trzeciej, nie mogę uwierzyć, że stworzyliśmy dwa maleńkie cuda i ciąża się skończy, a one będą z nami:) To niesamowite:) Ale u mnie ciąża, a szczególnie już teraz to duuuże obciążenie, które nosi moja kajzerka:) Jak widać na załączonych obrazkach wcześniej:)
 - 
	
 - 
	A to ja i moje Skarby. Jesteśmy już oooogromni... :/ Chodzę normalnie jak paralityk.... Ale oby tylko były zdrowe. Później się doprowadzę do porządku:)
 - 
	Cześć dziewczyny. Już trzeci raz piszę i skasowało mi post://// brrrrr....... Linda już wolne prawie!! A pamiętam jak mówiłaś, że dopiero od listopada pójdziesz, a to już:) Czas leci:) Martusia dobrze, że wiesz o tej wadzie serduszka. Może będzie można coś działać szybciej. Oby wszystko się ułożyło!! Brunetka trzymam kciuki za egzamin! Ja dziś dzwoniłam do gin. Miałam posiew moczu robiony i dzięki Bogu wyszło wszystko w porządku. Pewnie źle pobrałam próbkę ostatnio. Ja już dziewczynki nic nie robię nic, a nic w domku. Leżę, pachnę, czytam, słucham muzyki. Zamieniłam się w inkubator:) Ale jak wspominałam wcześniej wizja porodu przedwczesnego mnie przeraża. Mój M wraca z pracy (późno) sprząta, gotuje, robi pranie. A co:) Niech zobaczy jak to kobiety mają:) Dostał podwyżkę, tak więc na razie dodało mu to skrzydeł:) Madzia75 co u Was?? Jak tam Ninka? Mam nadzieję, że wszystko jest w porządku i rośnie sobie ładnie:)
 - 
	Aneterainbow mam to samo! Od srody bede w 30 tc... boje sie porodu przedwczesnego. Dlatego juz praktycznie tylko leze. Wstaje na siku, papu i kapiel. I.... ciagla mysl oby do przodu. Ale jakos nie moge sobie wyobrazic ze ta ciaza sie skonczy...
 - 
	Tatka ja juz nie smigam. Wstaje tylko na siusiu, kapiel, papu (nie gotuje). I najwyzej wlaczyc Tv:) Lek przepisal mi nospe i magnez bo mam twardnienia brzucha. Juz mi lepiej po tym. Zaczynam sie bac przedwczesnego porodu:/ Leze i sie nie ruszam;) Tak wiec Tatka wezme przyklad z Ciebie jak mnie dosiegnie baby blues. Bede sobie powtarzac ze musze sie zebrac i.dac rade!
 - 
	Ania jakby cos sie dzialo to dzwon po prostu po karetke. Pamietaj ze chodzi o Twojego bobasa. Mam nadzieje ze bedzie dobrze.
 - 
	A moze pojedziesz na IP?
 - 
	Ania19 dzwon do lekarza i powiedz mu o tym. Czop sluzowy nie powinien sie wydalac przed 36 tc. To oznacza, ze szyjka sie skraca i rozwiera. Ja bym nie czekala. Czop jest bardziej gestszy i zbity, ale mozna go przegapic jak ma sie duzobwyszieliny. Jezwli jest zabarwiony krwia to nalezy jak najszybciej skonsultowac sie z lekarzem.
 - 
	Aneterainbow nie martw sie jakos sie zmiesci;) Jak dzidzie sie mieszcza to i to sie zmiesci:) W sumie ciaze jed"nokosmowkowe jednoowodniowe to ciaze na meeega podgladzie to moze lepiej, ze wezmie Cie do szpitala i bedzie czuwac nad maluszkami
 - 
	Witamy nowa Mame:) Nie bojcie sie Cc. Chociaz sama nie mialam (jeszcze), to bylam przy Cc mnostwo razy. Nie bojcie sie gmerania w brzuchu. Czuc tylko dotyk na skorze a pozniej nie czuc. Pomyslcie, ze za dwie min od ciecia zobaczycie Wasze dzieciaczki:) Pekna narkoze robi sie gdy jest Cc na mega cito lub sa przeciwskazania do podpajecz. Ale to jest zawsze stres, bo mamy wtedy tylko 4 min zeby wyciagnac dzidziusia, bo pozniej leki zqiotczajace dojda do niego i nie bedzie oddychal bo go zwiotczy po prostu. Ja naprawde boje sie 10000 razy mocniej Sn. Tych boli, mozliwych komplikacji, a na Cc mam nadzieje leciec jak sarenka;) hihi. Mam nadzieje ze moje Skarby tylko nie beda robic mi psikusa i nie beda probowaly same wychodzic, bo tak jestwm nastawiona na Cc, ze bylabym w szoku;) Anula dobrze ze juz lepiej i pezyzwyczailiscie sie do siebie nawzajem:) To jeszcze przede mna i niektorymi mamami;)
 - 
	Ania19 co sie dzialo ze tak dlugo Cie nie bylo? Mam nadzieje ze z dzidzia wszystko ok.
 - 
	Dziewczyny a gdzie kupujecie te rzeczy? olenka1991 lepiej zadzwon i sie upewnij. Moze no spe bedzie Ci kazala brac? Mi do bardzo duzo pomoglo. Od razu lepiej. Nie mam tak twardego brzucha i spie lepiej nawet:)
 - 
	Czesc dziewczyny:) Ja biore 3* nospe 6* magnez na dzien, zelazo + femibion, i widze,.ze jest duuuzo lepiej:) Moj M poszedl na impreze i bardzo mu sie podobalo. A ja w sumie i tak przespalam cala noc spokojnie. Przyjechala siostra M do mnie i ppgadalysmy troche;) A M gadal pol godziny z kolega o imprezie, smial sie i opowiadali jakies "wpadki", bo oczywiscie ktorys przesadzil z alko;) Dobrze, ze poszedl. Widze, ze bylo mu to potrzebne. Milego dnia zycze. Odezwe sie jeszcze pozniej;)
 - 
	luizka to Ci sie tesciowa trafila Matko, ze tez ludzie wierza w takie rzeczy,.... Nie mam slow. Po co zoatawiac wszystko na ostatnia chwile, gdy mozna to zrobic szybciej.... A w ogole nie moge z takimi ludzmi:/
 - 
	styczniowaania masz racje, ja tez bym gdzies wyszla w koncu. Ale to jest tak z nami babami z jednej strony go rozumie, a z drugiej mam focha:) I co zrobisz?:) Moze jednak zadzwon do gina? Ja jestem panikara i od razu bym dzwonila:)
 - 
	luizkano1 ja mam tak jak Ty. Ciagle pracowalam, w biegu wszedzie, dyzury po 24 h, praca, jakies zajecia, silownia, rower. I nigdy tak na prawde nie potrzebowalam jakis odwiedzin itd, bo po prostu moj dzien musialby trwac 48 h. No a teraz mam za swoje:) Chociaz ja chyba i tak.lubie byc "sama";) tzn odwiedziny ok ale tak na 1 h i to nie hurtowo;) Wybredna jestem;) Lubie jak Mama do mnie przyjezdza. A Twoi rodzice daleko mieszkaja? Rzeczywiscie Twoj bobas juz sie ulozyl do wyjscia. Ciekawe co powie lekarz w pon. Dawaj od razu znac:) Czy to chlopak czy dziewczynka. Trzyma Was w niepewnosci;) A macie juz cos kupione dla dzidziusia? A co Twoja tesciowa tak nerwy rusza ciezarnej? Niech wyluzuje.
 - 
	Dziewczyny dzis mi sie snilo, ze urodzilam dwie coreczki;) To raczej nie mozliwe, bo widzialam ptaska ostatnio jednego;) Ale byly male kluchy:) 3100 i 3300:) Oby wagi sie chociaz spdawdzily, chociaz noszenie ponad6 kg troche mnie przeraza;) Marti juz rozmawialam z moim M i... nie wiem on chyba nie rozumie ze jest mi przykro. Z drugiej strony na jego miejscu tez bym chciala wyjsc... :( Nie wiem po prostu ontez ze mna na imprezy nie chodzil nigdy za bardzo, a bo nie lubi, a bo zmeczony, a ja owszem lubialam poimprezowac. Ale jak koledzy ida to leci jak skowronek....