Mama_Monika

no proszę dziewczyny dzisiaj pazurki, włosy robią....jednym słowem idzie weekend hehe ;)

Moja dzieki tym upałom wkońcu nauczyła sie pic z butelki, wodę, herbatki soki, przy piersi było to niemozliwe, za chyiny nie można jej było zmusić do picia, a teraz juz sie nie martwię że za mało pije :)

Witam! basia zdrówka dla Nadusi! - Tosia gratki dla Bączka za samodzielność! Ja po pracy dzisiaj podjeżdżam do domu tylko po dziewczynki i jadę na week do koleżanki :) juz mam samochód zapakowany jeszcze tylko wózek wrzucę, chociaz pewnie i tak pół rzeczy zapomniałam :/ I jeszcze musze podjechać do Starostwa po dowód rejestracyjny bo ten tymczasowy kończy mi sie w niedzielę, więc byłby problem jak byśmy wracały.

A ja dzisiaj do pracy zaspałam, zrobiła sobie wczoraj maraton telewizyjny, bo mi sie spać nie chciało, najpierw film z Seagalem, potem dr House i na koniec "Piekielna kuchania Gordona Ramsayea" i tak mi zeszło do 24:30, dobrze że lena się o 6 obudziła to ja razem znią i bieegggg! bo zegarka nie słyszałam hehe ;)

ania no i dobra decyzja, nie faszerowac lekami i ewentulnie powtórzyc badania gdzie indziej. no własnie to jest najbardziej zastanawiające, że dziecko nie choruje, dobrze się rozwija a to takie diagnozy dziwne, ale to najwazniejsz, że wszystko jest ok. Po za tym nie rozumie czepiania sie wagi Mikiego, przeciez jego waga jest w normie, poza tym Ty szczuplutka jesteś , po kim ma byc tłustym bobasem? :/ Tosia ja sama bym teraz jej nie kupiła butów za tyle, zresztą pisałam o tym wczoraj tutaj, ale akurat tak sie zadziało wczoraj, że babcia się rzuciła, więc odmawiac nie będę ;) Ta spaceróweczka fajna, tylko juz czarnego wózka nie kupię, bo mamy teraz z JANE taki, na zimę dobry ale w lato przesrane :/

moja jadła świeże jagody, truskawki i poziomki. Wczoraj dwie nektarynki i uwaga ....BÓB! :) ania a z jakiejs konkretnej foirmy buciki kupiłać? mnie mama wczoraj dała 130 zł na porządne sandałki dla Lenki, jak ją wzięła wczoraj na spacer to sie wkurzyła na mnie, że dziecko w takich "dziadoskich" bucikach chodzi hehe Brawo dla Babci!:) Aha i jeszcze dała mi pieniążki żeby kupic jej wózek na lato parasolkę, tylko teraz nie wiem jaki wuybrać? Kupiłam wczoraj nocnik, lLena nie chciała na nim siedzieć, bała się że wpadnie do środka hehe A najsmieszniejsze, że wstała z nocnika, stanęła obok i zrobila na podłogę siku i kupę hehehe I pytam si ę "Lena idziemy się myć"? a ona kręci głową i mówi "NIE"! i się śmieje jeszcze trzy razy tak zapytałam i reakcja ta sama , ale ubaw heheh

ja niestety i przy pierwszym i drugim dziecku byłam w szpitalu świadkiem braku fachowości i pomocy młodym mamom, jedyna pomoc i najprostsze rozwiązanie dla pań połoznych, to było podanie dziecku butelki :/ A co najsmieszniejsze to przy pierwszej córce mialam cc i przynieśli mi ją już po dwóch godzinach po karmieniu i zostawili :/ dobrze że był mąż to mi ją podawał i przystawiał do piersi albo moja mama, bo ja nawet nie mogłam głowy podnosić, a chciałam karmić. natomiast przy drugiej córce po przewiezieniu na salę po porodzie nie mogłam się doprosić dziecka, a czułam, że mam mało pokarmu i musi mała ssać jak najwcześniej, żeby rozkręcic mleczko, a tu nic, kazały mi odpoczywać, bo dziecko śpi:/ (niby takie dobre) wkońcu sie wkurzyłam i w 3 godziny po porodzie wstałam i doczołgałam się po dziecko, panie oczy jak 5zł zrobiły jak mnie zobaczył, oprd.....y mnie że wstałam, a ja mówie biorę dziecko i juz uciekam :/ od tamtej pory byłyśmy nierozłączne, dobrze że ja wzięłam, cały czas wisiała na cycu i dobrze, bo przez pierwsze dwie doby było kiepsko z pokarmem, także kto wie jakby to było, gdzyby mi przyniosły dziecko dopiero na wieczór, bo taki był zamiar :/ Porażka! :/

kamelia to super, że jest lepiej. Rzeczywiscie dzieciaczki wtedy niespokojne są, ale najwazniejsze, jak juz sie wie od czego i robic wszystko, żeby było dobrze, a jeszcze jak można przy tym pierś utrzymać, to już wogóle idealnie ;)

madzia moja tez jadła ;) najlepiej jak w wózku jadła, to do do prania ubranko, kapelusik i wózek też hehe

dziewczyny a ja szukam lekkiej spaceróweczki, najlepiej typu parasolka, jakiejs renomowanej firmy, mozecie cos zaproponować?

IUU moja starsz w 3mcu zaczęła dostawać wysypek była na samej piersi, poszłam do przychodni i tam lekarka powiedziała:ODSTAWIĆ OD PIERSI! - i co zrobiłam? zmieniłam lekarza ;) Trafiłam na fajna lekarkę, która była zwolenniczka karmienia i powedział, że najpierw spróbujemy wszystkiego, żeby karmienie utrzymać, a odstawić mozna w każdej chwili. zaczęłyśmy od mojej diety, w kótrej było za dużo białaka, i o dziwo poskutkowała, wysypki zniknęły, a ja dalej karmiłam piersią, po jakimś czasie zaczęłam wprowadzam pomału nabiał i córka zaakceptowała, nie reagowała już wysypkami. I tak się cycusiowałyśmy 2 lata :)

które dzieciaczki jadły juz lody? :)

roritaA wiecie ,że w szpitalu tak właśnie robią? jak leżałam na patologii bez małego ,obok były mamcie z maluszkami... jedna nie umiała przystawiać i pani od laktacji jej pomagała ,ale mały dalej płakał... więc butle kazała podać i był spokój. Także szpitale też mają taką taktykę Dokładnie, byłam świadkiem takiej samej "pomocy" :/ dziewczyny, które rodziły pierwszy raz, nie wiedziały, jak dziecko przystawić, nikt im nie powiedział, że w pierwszych dobach może być problem z pokarmem, ale że wszystko się unormuje i jak najbardziej może karmić piersią, tylko panie brały dziecko wpychały flaszkę i po sprawie. Żenada! A na dzwiach ich pokoju pisze jak byk "Poradnia laktacyjna" Śmiechu warte

Ja również nie uważam się za lepszą, jesli którąś z mam uraziłam , to przepraszam , nie miałam takiego zamiaru. Najważniejsze, żeby dziecko było kochane, czyste, najedzone, szczęśliwe, wtedy i mama będzie spełniona. Absolutnie sposób karmienia nie ma tu nic do rzeczy. Wyrazy podziwu wszystkim mamom, które karmią piersią swoje dzieci, gratuluję wszystkim, które chciały a nie mogą karmić, że nie stało się to jakąś traumą, tylko dzieciaczki są uśmiechnięte i najedzone :) Tym , które mogły karmić, a nie chciały nie do końca popieram, ale jestem w stanie zrumieć ;)

ania_83Mama_MonikaButy z Bartka rzeczywiście drogie, moim zdaniem za drogie i zgadzam sie z anią że napewno lepiej takie buciki kupić na przełomie jesień/zima, gdzie rzeczywiście dziecko je wykorzstami się wydaje że na etapie kiedy dziecko uczy się chodzić to najlepiej na bosaka ale wiadomo nie wszędzie się da Tzn. buciki sie przydają zwłaszcza na dworku, ale naprawdę można takie kupić za 30-40zł za kostkę z odkrytymi czy zasłoniętymi paluszkami jak kto woli, a nie powyżej 100zł :/

ania_83Mama_Monikaania no i kolejny lekarz i kolejna opinia :/ ja na twoim miejscu bym nie dawała tego leku, ale do tego gastrologa bym poszła, może wkońcu trafisz na lekarza, który będzie kompetentny i konkretny!podjadę dziś do jeszcze jednej pediatry, a u nas z gastrologiem dziecięcym jest problem, bo nie ma i musiałabym szukać gdzieś w innych miastach prywatnie, ale jak będzie trzeba to poszukam Pewnie, że idź. ania a co wogóle miałby niby ten gastrolog badać, bo jesli masz wizytę prywatnie płacić po to żeby np. USG zrobić, to lepiej skierowanie wziąść i na NFz zrobić.

Buty z Bartka rzeczywiście drogie, moim zdaniem za drogie i zgadzam sie z anią że napewno lepiej takie buciki kupić na przełomie jesień/zima, gdzie rzeczywiście dziecko je wykorzsta

ania Pomorze Szcecińskie jest czyste (na ile czysty może być Bałtyk)tzn. Kołobrzeg, Międzyzdroje, Świnoujście itd, gorsza sytuacja jest w portach Gdańsk/ Gdynia. Jak zwykle ludzie sie nakręcają :/

ania no i kolejny lekarz i kolejna opinia :/ ja na twoim miejscu bym nie dawała tego leku, ale do tego gastrologa bym poszła, może wkońcu trafisz na lekarza, który będzie kompetentny i konkretny!

zana to fajnie troszke ci napewno mama pomoże ;)

Helloł! widze że temat bucików jest, ja mojej kupiłam z Befado za niecałe 30 zł i za 39 z Elephanten :) Nocka przespana od 20 do 6 w dzień sprawdza się nadal system dwóch spań :)

ania_83Mama_Monikaania no teraz to wartałoby jeszcze do jednego iść lekarza i zobaczyć co powie i gdzie bedzie większość tam posłuchać zaleceń :/ nie no paranoja, tezmiałam takie przeboje jaki mi Roksana chorowała :/ ania moze poczytaj o tym leku co przepisany, czy nie ma jakiś działań ubocznych itd. i zastanowic sie czy podać, albo jeszcze kogoś się poradzić.wiesz co czytałam tą ulotkę i tam jest nawet napisane że nie określono jednoznacznie skuteczności i bezpieczeństwa u dzieci poniżej 13 roku życia No masz ci los, nieźle, naprawdę :/ zobaczymy co ci z dziecko24.pl odpowiedzą, sama ciekawa jestem

to super! oj poszaleć z zakupami to zawsze sie ma ochotę, sama przyjemność :) Jak karmienie nie jest dla ciebie uciążliwe, możesz karmić, a Asi służy, to niech będa jej cycysie :) Kupiłam jedne z Befado, drugie z Elephanten, narazie jest ok, śmiga! :)

ania no teraz to wartałoby jeszcze do jednego iść lekarza i zobaczyć co powie i gdzie bedzie większość tam posłuchać zaleceń :/ nie no paranoja, tezmiałam takie przeboje jaki mi Roksana chorowała :/ ania moze poczytaj o tym leku co przepisany, czy nie ma jakiś działań ubocznych itd. i zastanowic sie czy podać, albo jeszcze kogoś się poradzić.

agusia dzieci lubią zaskakiwać, więc kiedys przyjdzie ten dzień i u ciebie ;)