IgaJula

Ugo moja córeczka całkiem poprzecznie jest ułożona...

Em jaki słodziak:) wygląda na starszego i większego;) tak jak Misiabella napisała ma stoicki wyraz twarzy:) stoik po mamusi;) Misiabella u mnie taka różnica4-5 tyg. była od połowy ciąży przez dość długi czas. Ale ostatnio samo się jakoś ładnie wyrównała - pewnie przez te 2 tubki mleczka dziennie;) Suu moja przyjaciółka rodziła na lutyckiej kilka mcy temu w 32 tyg-mały ważył 1600gram. Pobyt tam wspomina koszmarnie, ale synka przewieźli właśnie na polną i była bardzo zadowolona z opieki nad małym. My też zaliczyliśmy kilka pobytów na polnej i gdyby miał być poród przedwczesny to właśnie tam byśmy pojechali( ze względu na sprzęt i neonatologów), ale na taki terminowy raczej się nie zdecyduje;) Emka-emka uszy do góry:) będzie dobrze- musi:) Asia, Kasia powodzenia:)

Monik tak należy się 2 tyg. opieki, tylko to jest 80% płatne. Ale zawsze mąż w domu;) Gabi zgadzam się w pełni z Kassandrą:) przy drugim dziecku miałam i teraz też mam. Trzeba tylko wziąć ten wynik na porodówkę, żeby antybiotyk podali.

Gabi masz paciorkowca. Malyna u mnie przy chłopcach też nic się nie działo, żadnych bóli czy to podbrzusza, krzyża czy pachwin. W ciągu jednego dnia, a przy drugim w ciągu 4 godzin wszystko się rozegrało;) a teraz co rusz coś boli, skurcze, rozwarcie i nic:) Elleves w lutym jak się okazało, że jestem w ciąży -mój mąż stwierdził, że weźmie urlop w okolicach 20 listopada i chyba miał rację;) także czekamy razem;) Moi chłopcy -starszy ma zapalenie oskrzeli, młodszy zasmarany jest...zawsze coś:) Elleves, Emiii jak Wasze ręce? Monik jaka kuleczka:)

Czekacudu super, że wszystko w porządku i tak szybko po CC jesteście w domu:) Dawidek piękne imię;) jedno z moich dwóch ulubionych:) Oosaa jaka Hanka fajniutka:) teraz masz dwa smoczki:) Suu super że masz Juleczkę w domu:) ma jeszcze problemy z oddychaniem? czy już wszystko w porządku? powiedz jak oceniasz cały ten pobyt na polnej? Misiabella u nas przez długi czas był 4-5 tyg. różnicy. Później 2-3 tyg. a teraz podobnie jak u Anmiodzik kilka dni:) Cześka całe szczęście, że wszystko w porządku:)

Justys gratulacje:) wspaniale ze masz już córeczkę przy sobie:) drobniutka,ale najważniejsze, ze zdrowa:)

Majus śliczna córeczka:) jakie ma włoski ładne:) Monik super, że już w domku:) Kasia,Lidka już niedługo i Wy będziecie mieć swoje maleństwa przy sobie:) trzymam kciuki aby wszystko szybko i bezproblemowo poszło:)

em wspaniale:) rodzina w komplecie:)

em to trzymamy kciuki za dobre wyniki i szybkie wyjście do domu:)

Emka-emka dziękuję:) trzymam kciuki, żeby Wasza córeczka zdrowa była:) Emiii też zaciskam nogi jak mój tylko wyjeżdża;) co do terminu porodu to pewnie u mnie wyjdzie około 20 listopada:) Elleves pewnie nie ma co się spieszyć, na każdego maluszka przyjdzie czas:) lubię być w ciąży i wiem że szybko będę tęsknić za tym pięknym czasem oczekiwania na maleństwo;) choć muszę też przyznać, że już nie mogę się doczekać, kiedy poznam naszą córeczkę:) Agni niezła waga;) ale nie przejmuj się- szybko wszystko stracisz,zwłaszcza jak będziesz karmić piersią. U mnie 66kg czyli 17kg na plusie. W pasie mam już 105cm a startowałam z 60 cm, więc 45cm na plusie;) przy chłopcach przybierałam 17-18kg, ale po 2tyg od porodu było już mniej niż przed ciążą. Przy dzieciach jest co robić, więc zanim się obejrzysz to wrócisz do swojej wagi:) Czaki świetnie, że wreszcie udało Wam się wyrwać razem:) Koollin dużo zdrówka:) Malyna nie znoszę takiego brudu, dlatego staram się nie jeździć do teściów;) Gabi dobrze,że już macie praktycznie wszystko gotowe. Nie wyobrażam sobie żebym musiała mieszkać z rodzicami czy teściami... Angel super, że imprezka udana:) Cześka jadę:)

Dzień dobry:) Majus cudnie:) poród marzenie:) wspaniale, że już wszyscy jesteście w domu:) życzę Wam aby teraz każdy dzień był tak piękny, jak dzień narodzin Wiktorii:) Bombka,Em, Osa a Wy kiedy wychodzicie? Justys, Kasia, Lidka powodzenia dziś:) czekamy na wieści o październikowo- listopadowych maluchach:)

em super że Leo z Tobą:) w tych naszych szpitalach przynajmniej na dobę zabierają dziecko po CC. Przynoszą tylko na karmienie, ale niestety też często dokarmiają czy smoka dają, a tego chciałabym uniknąć.Przy pierwszym porodzie było tak jak u Was, że mąż szedł z synkiem na badania, a później byliśmy razem:) a przy drugim synka badali na sali przy mnie i calutki cały czas byliśmy razem:)

Justys jak to która następna? Ty następna będziesz;) Misiabella z łapanki:) dobre;) Em oj już taka mała nie będzie, chyba będzie tu jedną z większych;) tak jak Koolin pisała po dwóch SN ,trzecie miała CC i obawiam się że u nas też tak się skończy. Wiesz nie boję się tego że CC będzie boleć, bo po SN też boli;) po jednym czy po drugim i tak będę musiała szybko się pozbierać, żeby wszystko ogarnąć. Szkoda byłoby mi bardzo, że Zosi nie będę mieć przy sobie. Jakoś trudno mi wyobrazić sobie, że będzie gdzieś z dala ode mnie. Chłopców miałam cały czas przy sobie i sama się nimi zajmowałam i teraz też mi się tak marzy;) A jak jest tam u Ciebie w szpitalu? Leo jest cały czas z Tobą? dumny tata pomaga z tego co piszesz:)

Malyna śliczny brzuszek:) Oosaa gratulacje:) same kruszynki się rodzą. Kasia bardzo ładne łóżeczko:) skoro siostrzyczka składała to Pawełek musi wreszcie przybyć:) u mnie jeden synek przykręcał śrubki w łóżeczku- drugi odkręcał;) Em87 Zosia postanowiła nie być gorsza od braci i pewnie ok.20 listopada się urodzi;) póki co nie chce się łobuzica obrócić i dynda w poprzek:) Em a Tobie wody same odeszły czy przebijali pęcherz?

Justys, Misiabella jakieś nowości ze szpitalnego świata? Moniniuss trafiłaś w pogodę z tym płaszczem:) buteleczki też kupiłam jak Malyna w Rossmanie. Od razu lżejsza kosmetyczka;) Agni jak tam sytuacja u Ciebie? Kasia też mojej wcześniej ciągle powtarzałam, że ma jeszcze nie wychodzić. A teraz wzięła to do siebie zbyt dosadnie i wyjść nie chce;) Em to czekamy na wyniki;) Osa już pewnie po.

Dzień dobry:) Już myślałam że to Kasia po badaniu dziś urodzi;) a tu Osa:) Oosaa masz bóle krzyżowe jak przy Grześku? Em, Majus jak się czujecie? karmicie piersią? Majus siostrzyczki już się widziały?:) Truskawko mojej się tak spieszyło a teraz pewnie jeszcze m-c posiedzi i będzie mieć ponad 4kg:) gratuluje zakupu pierwszych Grzesiowych 4kółek:) Elleves, Malyna a jak tam sytuacja u Was?

Majus , Czekacudu gratulacje! dużo zdrówka dla Was i maluchów:) Majus jaka drobniutka Twoja księżniczka:) Em trzymam kciuki żeby infekcja szybko minęła:) Em, Majus szybkie jesteście;) Czaki fajnie, że się odezwałaś:) super że teściowa przyjechała i Ci pomoże. Hubert pewnie też zadowolony;) Oosaa, Kassandra antybiotyk podaje się w trakcie porodu. Odstęp między 2 dawkami powinien wynosić 4 godziny. Wtedy antybiotyk zadziała osłonowo na dzieciaczka(przynajmniej powinien,choć nie zawsze tak jest), ale na pewno tak niewielka dawka antybiotyku nie jest w stanie zwalczyć paciorkowca;) nawet jeżeli nie zdążą matce podać drugiej dawki antybiotyku, to po porodzie dziecku najpierw robią poziom CRP i jeżeli jest wysokie dopiero wówczas podaje się maluchowi antybiotyk. Justys, Kasia, Osa Wasz Wielki Dzień coraz bliżej:) Iskierka80 ale miałabyś prezent:) Lidka jak tam sytuacja u Ciebie? Która następna?;)

Em gratulacje:) dużo zdrówka dla Ciebie i Leo:)

Bombka, Koollin gratulacje! dużo zdrówka dla Was i dzieciaczków:)

Dzień dobry:) Bombko czekamy na wieści:) Która następna? Anmiodzik jak się czujesz? Kassandra to najładniejszą kupiłaś;) oczywiście jeszcze nie zamówiłam. Waham się między typowo dziewczęcą a jakąś neutralną. Jak następny trafi się synek to średnio róż będzie pasował;)

Em rozwarcie to już od dawna mam:)

Em powiem Ci że mnie męczą bolesne skurcze,ale i tak pewnie szybciej ode mnie urodzisz;) Elleves no i mój właśnie pojechał...nic tylko teraz rodzić;)

Elleves zaciskam nóżki i jeszcze dwie godzinki i mogę rodzić drugiego skorpionka:) To też się za długo mężem dziś nie nacieszyłaś...mój wrócił wprawdzie wreszcie do domu, ale ma dyżur pod telefonem... Em może masaż przyniesie efekt;) Moniniuss jak Twój tata się czuje?

Fasolka takie uroki końcówki ciąży- macica przygotowuje się do porodu. Mam tak od kilku dni. Wcześniej sporadycznie się zdarzało. Em posączyć się mogło, zwłaszcza że czopu już nie masz. Czasem zdarzają się wysokie pęknięcia pęcherza, które mogą się zasklepić. Coś tam mogło polecieć. Waga to tak jak chciałaś nie za duża;) ciekawe jaka będzie faktyczna przy porodzie? myślisz że dotrwasz do przyszłego tygodnia? Krófka jak tam po wizycie? dziadek Was zawiózł?

Em oj to dużo ubyło tych wód. A powiedział Ci ile Leo waży? też tym razem mamy leżaczek bright starts, wcześniej mieliśmy huśtawkę fisher price:) 3,5 godziny na wagę, która chętna do rodzenia? ;)