IgaJula

Iwka Mercedes rewelacja:) chłopcy go uwielbiają:) w dodatku świetnie wykonany. Powiem Ci że to audi też jest fajne,choć jak zobaczyłam w necie to niebardzo mi się podobało.Na szczęście na żywo wygląda lepiej i też jest porządnie wykonane i wytrzymałe- co u nas jest niezwykle istotne;) a musiałabyś widzieć jak chłopcy na nich szaleją;) smart trike są fantastyczne tylko ta cena...my kupiliśmy 4 lata temu i płaciliśmy jakoś 400zl... Oosaa też chodzę tylko prywatnie do gina i na badania. Ale każde zlecenie badań mam podbite i podpisane przez gina. Niestety na krzywą cukrową potrzebne jest zlecenie(pieczątka i podpis lekarza-nie musi to być gin ale np. rodzinny). Duża dawka glukozy jest obciążeniem dla organizmu-zwłaszcza w ciąży i w razie W ktoś musi być za to odpowiedzialny.Nie wiem jak u Was,ale u nas w labo szpitalnym obsługiwanym przez Diagnostykę robi się tak: pobranie krwi na czczo, czeka się 40 min na wynik. Jeżeli jest ok czyli poniżej 100 to pije się glukozę. I teraz w zależności co zlecił lekarz np. mój zlecił pierwsze pobranie po 1godz i drugie pobranie po 2 godz. Trwa to dość długo.Ale co zrobić jak obecnie takie standardy postępowania są...W poprzednich ciążach miałam tak-pobierali krew na czczo,wypijałam glukozę i po 2 godz. miałam pobranie. Uśmiechnięta 3 ukłucia po 9 zł plus własna glukoza 4 zł. Misiabella to już sama musisz podjąć decyzję.Powiem Ci tylko,że w każdej ciąży próbowałam domowych metod i odkładałam branie antybiotyku.I za każdym razem w końcu musiałam wziąć antybiotyk. Amoksiklav to bezpieczny i często stosowany antybiotyk w ciąży i u noworodków, małych dzieci.Generalnie to antybiotyk pierwszego rzutu(amoksycylina i kwas klawulanowy) tak jak Augumentin, Taromentin. Wiesz może akurat Tobie pomogą zwykłe domowe specyfiki,bo już dziewczyny nie raz pisały że tak się leczyły. Tylko wiadomo infekcja infekcji nierówna;) Ugo jak się czujesz? plecki dalej bolą?

Iwka ten też mamy-jest rewelacyjny, tylko jak ciężko go dostać: http://www.littletikes.pl/products/Handle_Hauler_Haul_N_Ride Z pozostałych prezentów polecam: 1.produkty Boikido- zwłaszcza instrumenty http://allegro.pl/boikido-drewniany-stolik-muzyczny-perkusja-5007-i4393843081.html http://allegro.pl/boikido-4-instrumenty-muzyczne-tamburyn-cymbalki-i4400433355.html 2.Klocki Duplo- rewelacja mamy ich mnóstwo.Roczniak spokojnie może się nimi bawić:) np. http://allegro.pl/lego-duplo-6156-fotosafari-samolot-zoo-safari-i4417876002.html http://allegro.pl/lego-duplo-6168-remiza-i4395227691.html http://allegro.pl/lego-duplo-10558-pociag-z-cyferkami-i4394007095.html i wiele innych jest:) 3.zabawki fisher price my mamy taką kosiarkę(synek dostał ją jak miał 10mcy i mieszkaliśmy jeszcze wtedy w bloku,jeździł po domu i na spacerach) http://allegro.pl/fisher-price-kosiarka-z-babelkami-h8910-banki-i4405808631.html http://allegro.pl/fisher-price-laptop-dwujezyczny-kurier-10-zl-v7000-i4393770953.html http://allegro.pl/fisher-price-interaktywny-warsztat-z-narzedziami-i4405808677.html Iwka wszystko zależy od tego ile chcesz przeznaczyć na prezent:) polecam rowerki smart trike:)

CzekaCudu witaj:) Iwka tego jeździka Dusty nie polecam. Jest niebezpieczny- kierownica i śmigło. Generalnie sam pomysł jeździka jest super-my mamy kilka i chłopcy szaleją. My mamy m.in. takie: Tekst linka http://allegro.pl/arti-mercedes-amg-jezdzik-pchacz-melodie-lakier-i4393345383.html

Inka ewidentnie infekcja dróg moczowych. Masz białkomocz i bakteriurie.Jedyne co to antybiotyk pomoże. Trzeba to wyleczyć, bo infekcje dróg moczowych w ciąży mogą być bardzo niebezpieczne.

Oosaa ja tylko o ząbki pytałam;) no to podobnie jak moi chłopcy. u nas 10,5 mca. i co 2 tyg. kolejny ząbek. Później długa przerwa i piąteczki:) Mnie wszystkie wymienione oliwki i palmers uczulają:/ jedyne co jeszcze toleruję to lipikar baume AP z la roche posay. Odnośnie Mozarta polecam:) my uwielbiamy muzykę klasyczną:) choć muszę przyznać, że heavy metal chłopcy też znają;) Inka a antybiotyk-podstawa leczenia dróg moczowych.

Cześć:) Jak byłam w pierwszej ciąży(5 lat temu) żadne z tych badań nie przysługiwało w ramach NFZ. W drugiej ciąży(3 lata) robili tylko różyczkę. W tej ciąży chodzę prywatnie i do ginekologa i na badania krwi.Tak jak napisałaś te badania wyniosły 300 zł plus inne dodatkowe...to zdecydowanie za dużo...

A nim się obejrzysz to drugie będzie ząbkować;) powiedz Grześkowi kiedy pierwszy ząb wyszedł?bo w sumie to niewiele ich ma.

No to jeszcze długa droga przed Wami;) u mojego starszego synka ząbki po prostu się pojawiały bez jakichkolwiek objawów dodatkowych, młodszy miał z kolei wszystkie książkowe objawy ząbkowania...poczekaj na 5tki:)

Dzień dobry:) Dziś też miałam nockę z głowy- w sumie spałam 2 godziny:/ ogólnie na tym urlopie coś kiepsko śpię...no i właśnie tu ponownie zaczęły mnie plecki łupać...Osaa młody ile ma zębów?

Malyna 3 i pół goferka:) to było pierwszego dnia.Moi panowie nie podzielają mojego gofrowego smaku;)a tak to wsuwam na potęgę m&m czekoladowe, mamby i snickersy:) w wakacje można wszystko jeść;)

Malyna właśnie wróciliśmy z Darłówka;) wiesz my też za długo na plaży nie siedzimy, coby dzieci nie przegrzać. Zresztą dziś pierwszy dzień plażowaliśmy:) wysyłam priv. Ugo miejscowo na plecki jak najbardziej. Są takie żelowe okłady- można je na ciepło i zimno stosować. Ale na takie bóle to ciepełko:) Truskawka kilka znajomych ma Xlandery i polecają. Łatwo się prowadzą, mają porządne koła tylko małe gondole... Majus raczej tylko do soboty zostaniemy. Później ma być ponoć brzydka pogoda. Wakacje w Polsce;) Majus odnośnie zakupów myślisz o ubrankach czy innych drobiazgach? chyba już wszystko mam;) zwłaszcza mnóstwo ubranek:) Agni gapa ze mnie;) miałam też podpytać jak się czujesz i Twój mężczyzna? Czaki,Oosaa?co u Was?

Detuś też miałam robione tak jak Ty po1 i po 2. U mnie ok. Tylko dziwi mnie że siedziałaś,bo nawet lekarz powiedział Ci że możesz chodzić.No i powinno się chodzić, bo kto siedzi 2 godziny po posiłku? jak siedziałaś teraz 2 godziny,a w domu tego nie robisz tj. nie siedzisz po każdym posiłku 2 godziny to wynik nie będzie całkowicie miarodajny. Niemniej jednak jest za wysoki. Tak jak lekarz Ci powiedział najlepiej powtórzyć i ewentualnie później do diabetologa. Jeśli chodzi o dietę to pewnie już wyczytałaś,że czeka Cię sporo zmian...trzymam kciuki, żeby wszystko ok było;) Krófka my też zmieniamy auto, bo teraz muszą się zmieścić 3 foteliki obok siebie;) zmykamy na plażę:)

Dzień dobry:) Wreszcie ładna pogoda nad tym naszym morzem:) Wszystkim mamom gratuluję córek i synów:) Malyna co u Ciebie?plażujesz? my mimo fatalnej pogody aktywnie spędzaliśmy czas;)wczoraj akurat jak jechaliśmy na rowerach do Darłowa to się wypogodziło:)dziś mieliśmy płynąć na Bornholm i tam pojeździć na rowerach,ale zrezygnowaliśmy na rzecz słodkiego lenistwa;) oby tylko pogoda się utrzymała:) co do spotkania to jeżeli nie udałoby się spotkać nad morzem,to może w Lubinie? niedługo się tam wybieramy;) Elleves za każdym razem jak lataliśmy na wakacje, ba nawet jak na narty w Alpy jeździliśmy to słyszałam takie głupie gadanie.I to nie tylko w ciąży,później przy dzieciach też-że takie małe, a my je wszędzie ze sobą ciągamy itd...nie ma co się przejmować;) jak się czujesz na siłach i masz taką możliwość to leć:) miłego urlopu:) Ugopoducha kojec do spania i siedzenia. Delikatne masaże-robione przez męża. Ciepłe okłady na miejsce gdzie boli. Staraj się nie schylać i nie dźwigać. Super że już w domku jesteś:) Emiii ślicznie wyglądasz:) Detuś a jakie miałaś wyniki glukozy? Majus do kiedy się urlopujesz w Polsce?widziałam Twój wózeczek na żywo-bardzo ładnie się prezentuje;) dokupiłaś już te zapasowe części? Miłego dnia:)

Dzień dobry:) Ugo jak się czujesz? powiedzieli Ci coś więcej? zdrowiej szybciutko:) Detuś już miałam we wtorek test obciążenia glukozą. Też 3 ukłucia. Lekarz dobrze powiedział Ci że możesz chodzić-tak powinno być, bo nie wiem kto siedzi w domu dwie godziny po posiłku? Odnośnie fotelików- my mamy właśnie z bazą isofix. Zwiększa bezpieczeństwo, no i wygodę. Nie trzeba bawić się w przypinanie fotelika pasami,tylko umieszcza się fotelik na bazie i później naciska jeden przycisk żeby wyciągnąć. My dużo podróżujemy, więc dla nas taka baza isofix to podstawa:) Malyna jedziemy do Ciebie:)

Dzień dobry:) Wszystkim mamom gratuluję córeczek i synków:) super fotki dzieciaczków:) Malyna moja nadmorska pogodynko;) jaka dziś pogoda? jak długo będziecie stacjonować nad morzem? Majus to tanio udało Ci się kupić te rzeczy z aventu:) wózek bardzo ładny, elegancki tylko powiedz te koła w środku to jakieś tworzywo,plastik? Majus my z fotelika korzystaliśmy w samochodzie, na spacery to już normalnie w wózku.mimo że mieliśmy adaptery. Właśnie ze względu na tą wymuszoną fotelikową pozycję. Dla takiego maluszka lepiej żeby leżał sobie na płasko w wózeczku,z resztą po to są gondole żeby z nich korzystać:) Gabi85 nie fajna ta położna...w pierwszej ciąży na początku chodziłam do takiego gina,który sam stwierdził od razu, że zwolnienie mi nie potrzebne bo jestem młoda i silna i mogę sobie długo pracować.Pracowałam też po 12 godzin-dniówki, nocki , w dodatku w szpitalu więc ryzyko złapania różnych chorób było wielkie.Zmieniłam lekarza i ta druga po zapytaniu o zawód od razu sama wystawiła mi zwolnienie i mówiła, że nie ma mowy żebym pracowała bo to zbyt ryzykowne...tylko właśnie w Polsce jest ten komfort, jak jeden gin Ci nie wystawi to idzie się do innego. Oby ta Twoja położna okazała się bardziej wyrozumiała i wystawiła Ci zwolnienie... Misiabella daj znać jak tam po wizycie i co gin powiedział na temat tego niedoboru witaminy D. Czakijak masz możliwość to lepiej zrób te badania krwi.Staraj się jak najwięcej wypoczywać- choć wiem, że nie jest to łatwe przy brykającym 2latku;) Ugo z cotobaby miałam do czynienia tylko ze spacerówkami-lekkie i zwinne. Piękna pogoda jest:) zobaczymy czy się tak utrzyma przez cały dzień. Czas na spacerek:)

Witajcie w ten rześki poranek:) U nas calutki wczorajszy dzień lało i to tak porządnie:) dziś chyba też będzie. Wczoraj spędziliśmy 3 godziny na sali zabaw- chłopcy się porządnie wybawili:) Malyna idź na gofry to się Szymek obudzi:) jedziemy w sobotę to przywieziemy ze sobą deszczyk;) wiesz na tydzień domek mamy wynajęty, a na drugi tydzień poszukamy czegoś na jak będziemy na miejscu. Jeśli chodzi o warunki to wiadomo że przy dzieciach szuka się zawsze czegoś lepszego niż jakby sie jechało tylko we dwoje;) chciałabym żeby łazienka była przy pokoju, żeby chłopcy mogli iść w każdej chwili i nie musieli czekać. Zobaczymy co tam będzie wolne;) Majus mamy taki wózek co się składa od razu ze spacerówką i to jest bardzo wygodne. Tylko nasz już 5letni jest;) teraz chyba we wszystkich tych nowy trzeba składać i zakładać osobno każdą część. Ubranka słodziarskie:) widzę że avent też kupiłaś. Do mnie przedwczoraj przyjechała aventowa paka:) Już mam chyba wszystko dla córeczki i do porodu i karmienia:) Bombka spokojnie z tą kąpielą nie trzeba robić tak jak na szkole rodzenia:) wypracujecie sobie własny system, tak jak Wam będzie pasować:) body mam i na krótki i długi rękaw. Jak będę zakładać na krótki to na to bluzeczkę. Śpiochy i pajace te zapinane na całej długości to my używamy tylko do spania. Po domu (zazwyczaj body i rajstopki),a już tym bardziej na wyjście zakładamy bardziej dorosłe ubranka;) Biri moi chłopcy uwielbiają się taplać w kałużach:) zawsze jak widzą deszcz to od razu kalosze zakładają i ciągną mnie na dwór:) Miłego dnia:)

Cześć dziewczyny:) Malyna mnie tak czasem bolał brzuch.Brałam Nospe forte i starałam się trochę poleżeć. Po jakimś czasie przechodziło. Ważne że czujesz jak się Szymek rusza:) Malyna tam gdzie jedziemy to taka wioska Wicie koło Darłowa. Ale mamy tylko na tydzień domek wykupiony. A teraz się okazało że P. ma jeszcze jeden tydzień wolnego i fajnie byłoby zostać dłużej nad morzem.Tylko co gdzieś dzwonię lub maila wysyłam to brak miejsc...a szukamy czegoś w okolicach Darłowa, Bobolina, Dąbek. Smutnasowa to dermatologa nie trzeba skierowania. Agni oj smutno jest bez faceta. Mój dużo pracuje. U nas nie ma reguły kiedy będzie w domu czy weekend czy w tygodniu.Chłopcy niby przyzwyczajeni, że tata w pracy, ale też co chwila dopytują kiedy wróci. No Agni jeszcze trochę i będziecie razem w domu cieszyć się brykającym Oliwierkiem:) Dziś byłam na teście obciążenia glukozą. Okropieństwo... jeszcze mi nie dobrze...

Przemakają...moim zdaniem używając wkładek wielorazowych nie oszczędza się. No chyba że ktoś ma mało mleka. U mnie się nie sprawdziły. Trzeba najpierw zainwestować sporo pieniędzy ,żeby kupić dużą ilość takich wkładek. Później prać. Wszystkie wkładki(jedno i wielorazowe) trzeba często wymieniać, ponieważ mleko jest słodkie i szybko namnażają się bakterie. Więc często trzeba prać wielorazówki. Dla mnie bardziej higieniczne są wkładki jednorazowe:)

Smutnasowa najlepiej byłoby wybrać się do dobrego dermatologa. Rozumiem, że teraz to dla Ciebie dość problematyczne będzie ze względu na nogę. Może jest ktoś z rodziny lub znajomych, kto mógłby Cię zawieźć? co do nogi-to byłaś z tym w szpitalu na SORze? żeby ktoś obejrzał i zaopatrzył odpowiednio stopę?

Krófka13 u Ciebie różnica wieku między dziećmi jak u mnie. Pierwsze lipcowe, drugie listopadowe:) 2 lata 3 mce i 2 tyg u nas wyszło:) Twoja córka coraz większa, a jeszcze sporo czasu do porodu jest, to może zdąży się przyzwyczaić do innych osób. U nas na szczęście z Dawidkiem nie było tego problemu. Z natury jest bardzo towarzyskim dzieckiem, a na dodatek jak poszłam rodzić to został z ciocią i ulubionym kumplem, których widywał praktycznie każdego dnia:) Em87 też do moich teściów mówię Pan/Pani:)mój mąż tak mówił do moich rodziców. Dla nas to było naturalne. W tej kwestii nie ma dla mnie znaczenia, to że mam paskudna teściową. Miałam kiedyś inne super kandydatki na teściowe ;) i też nie wyobrażałam sobie mówić do nich inaczej niż Pani. Oosaa za pierwszym razem miałam bóle krzyżowe-koszmar, za drugim nie, ciekawe jak będzie za trzecim;) Malyna my wybieramy się w okolice Darłowa w sobotę:) trzymaj dla nas pogodę;) Kasia79 gratuluję Pawełka:) Majus doleciałaś?

Witajcie w nowym tygodniu:) Biri,Majus,Oosaa - super fotki dzieciaczków:) Biri jak się czujesz? wiesz już kiedy wychodzisz? Gabi85 w końcu widać brzuszek;) Agni dobrze,że już po zabiegu i słodko, że od razu zapytał o dzieciątko:) Oosaa poruszyłaś bardzo ważną dla mnie kwestię- co zrobić z dziećmi jak pójdę rodzić? To bardzo istotne. Przy pierwszym dziecku jakoś kompletnie się nie przejmowałam czy zdążę(błyskawiczne porody pierwszego dziecka zdarzają się bardzo rzadko).Z resztą pakujesz się,jedziesz i rodzisz. Przy drugim porodzie to już różnie. I tu już był problem co zrobić z synkiem?u nas było tak,że P. wziął urlop w przewidywanym terminie porodu.Ale Wojtusiowi się nie spieszyło na świat;) 11 dni po terminie, 2 dni po skończonym urlopie tatusia postanowił wyjść- odszedł mi czop i miałam skurcze. Mieszkaliśmy w Poznaniu(bardziej na obrzeżach,a szpitale położnicze w centrum)a mąż pracował 60 km dalej.Mąż wziął urlop na żądanie i wrócił do domu, Dawidka zaprowadziliśmy do mojej przyjaciółki,która mieszkała na tym samym osiedlu i ma synka w podobnym wieku. Pojechaliśmy szybko do szpitala-tam odeszły mi wody i dostałam krwotoku bo miałam łożysko przodujące a synuś już wychodził. Lekarka szybko sama zawiozła mnie na porodówkę. Mąż po chwili przyszedł. Drugi poród był szybki i lekki w porównaniu do pierwszego.Co ważne nie miałam bóli krzyżowych jak przy pierwszym. No ale wracając do opieki. To urodziłam o 16,20 a mąż musiał jechać na 18 na dyżur-nie udało mu się przełożyć,a nie mógł tak po prostu sobie nie iść.Więc starszy synek został pod opieką cioci.Na drugi dzień przyjechała teściowa i to był wielki błąd...na szczęście 40 godz. po porodzie byliśmy z Maluszkiem już w domu,więc sama mogłam zająć się dziećmi. Zastanawiam się jak to teraz będzie. Dla odmiany mieszkamy 60 km od Poznania. A chciałabym tam rodzić,tylko czy zdążę dojechać;) Mąż wymyślił że tym razem weźmie urlop po terminie porodu:)co do opieki nad chłopcami, to raczej zawczasu trzeba będzie znaleźć dyspozycyjną opiekunkę. Dziś się obudziłam 0 4,bo mnie noga boli okropnie i spuchnięta mocno jest...

Hmmn coś nie chce się załączyć...

Oosaa kompletnie mi wywiało z tym zdjęciem. Po upadku stacjonuje głównie na dole, żeby po schodach za dużo nie dreptać i zapomniałam pstryknąć fotkę. Tu jest stare zdjęcie. Wojtuś miał jakoś 13 mcy jak zaczął się tym bawić- oczywiście tymi niżej zawieszonymi częściami:) teraz cała kolekcja hot wheelsów jest naprawdę imponująca;)

Nasi chłopcy nie mieścili się w ubranka w rozmiarze 56. Przy urodzeniu mieli 58 i 59 cm, więc od razu ubranka na 62 nosili. Dla córeczki mamy kilka ubranek w rozmiarze 56, tylko ciekawe czy się zmieści;)

Dzień dobry:) Kassandra wspaniałe wieści:) teraz odpoczywaj i dbaj o siebie i maleństwo-dużo zdrówka dla Was:) Agni dziś ważny dzień dla Ciebie -pewnie bardzo się denerwujesz. Trzymamy kciuki, żeby wszystko ok było:) Majus nasza Zosia w 21tyg i 5 dniu miała FL 36mm. Biri to się porobiło...a pessar lub szew będą Ci zakładać? Mi się szyjka skraca. Na razie biorę leki. Dziewczyny ale zaliczyłam glebe w środę. Zbiegałam po schodach do garażu i poślizgnęłam się. Skręciłam staw skokowi i stukłam sobie kości prawego śródstopia i śródręcza...na szczęście nie upadłam na brzuch. Już jest lepiej ale dalej bolą mnie te kończyny... Co do teściowej to moja cholernie wredna jest. Oosaa to masz szczęście że Twoja jest dobrą babcią, bo o mojej teściowej trudno to powiedzieć... Em87 moja teściowa też nie może zrozumieć, że nigdy do niej nie powiem mamo. Zawsze też powtarzałam, że mamę mam tylko jedną. I wiecie co ta baba powiedziała zaraz po śmierci mojej mamy? no teraz już nie mam wymówki i mogę zacząć do niej mówić mamo! Szkoda nerwów na teściowe... Piękna pogoda dziś:) muszę dokuśtykać na ogródek i przyszykować chłopcom basen. Miłego dnia:)