Minu

U mnie w szpitalu położne powiedziały, że one golą tylko ten kawałek który ma być nacięty i to chyba tylko przycinają włosy a nie golą na łyso (mi to pasuje - bo mam straszne uczulenie jak mi tam włosy odrastają), lewatywę w zaciszu domowym odradzały - bo może poród przyśpieszać - a mówiły że one są dyskretne i nie ma co się denerwować - także ja już o goleniu i lewatywie nie myślę ;) - zresztą nie chcę za dużo planować bo z tymi porodami to jest tak różnie że ciężko sobie harmonogram ułożyć;)

W moim szpitalu np. lewatywę na życzenie położne robią - i się śmieją że terz w położnictwie najważniejsze tematy to: golenie krocza, lewatywa i ochrona krocza.) A ja się nie martwię że Gustaw w Hankę się zamieni;)))) oboje mile widziani

Linki dot ochrony krocza: Ochrona krocza, Porady specjalisty położnej > Ochrona krocza - m.in. jak robić masaż Joga dla ciężarnych - Pozycja krawca | Schudnijmy.pl - pozycja krawca http://www.rodzicpoludzku.pl/pliki/Naciecie_krocza_koniecznosc_czy_rutyna.pdf i tu sporo

Agnieszka - jak miło Cię poczytać;) jeśli chodzi o cięcie to podobno nie boli bo tną podczas skurczu - i jeśli już proponują podczas porodu cięcie - a ma się zaufaną położną to wg. mnie znaczy że krocza się nie uchroni - ja jestem nastawiona, że będę robić co w mojej mocy żeby krocze uchronić czyli od 36 tyg. masaże krocza, no i są zalecane niektóre ćwiczenia fizyczne np. pozycja krawca w jodze żeby przed porodem ćwiczyć. Ale Ci dobrze że szpital po remoncie;)) teraz 1-osobowe sale to raczej rzadkość. A Mateuszek widać ma swoje zdanie co do pozycji w brzuszku;)

Łasiczka racja - zgadzam się w 100% : "szczęśliwa mama = szczęśliwe dziecko"

Łasiczka - racja "mama" brzmi jeszcze niewyobrażalnie i tak naprawdę nie wiadomo czym w praktyce to pachnie;) - mimo przygotowań teoretycznych spodziewam się wielu niepodzianek i odchyleń od teorii - bo i dzieciaczki różne i my rodzice różni;) Pani w szkole rodzenia powiedziała, że najgorsze to mieć parcie na perfekcjonizm bo szybko można w depresję popaść;)

Mart - tak Gutek będzie mąż wybrał na początku ciąży a ja się już przyzwyczaiłam;) My jesteśmy ze szkoły super zadowoleni - będzie się wam podobać;) - weź jakiś zeszyt do notatek - przyda się.

Oj Łasiczka - gościa w sumie nie zazdroszczę - bo rzeczywiście w tej ciąży jak człowieka senność albo zmęczenie dopadnie - to nie można nic poradzić Sekundko - będziemy rzeczywiście jakoś skuteczniej tym razem kciuki trzymać;) a co do dnia tatusia to my z Gustawem laurkę tacie zrobiliśmy elektroniczną;) i dożuciliśmy w domu kilka kopniaków

Dziś deszczowo - ale taki plus że duszno nie jest chociaż;)) Wczoraj na szkole rodzenia kobitka powiedziała, że dzieci w brzuchu najbardziej uwielbiają smak: truskawek i wanili (z badań tak wynika), uczyliśmy się też przeć króciutko żeby się dzieci rodzić nie zaczęły - ale parcie w domu mamy ćwiczyć dopiero od 38 tyg. Położna opowiadała też jak maluszek się rodzi - i jak się sprytnie składa do porodu, zgina główkę, rączki i nóżki tulli do siebie;) i że nie ma żadnego klapsa w pupkę po porodzie, tylko czekają aż pępowina przestaje tętnić i wtedy ją odcinają żeby maluszek nie był zbyt mocno zszokowany pierwszym oddechem. Zwracała też uwagę panom że koniecznie przez 2 tygodnie ktoś musi być z kobietą - żeby ona mogła tylko na karmieniu dziecka i odpoczynku się skupić.

Ja dziś znowu do szkoły rodzenia - tym razem II i III faza porodu - jutro zdam relację z ciekawostek .) Sekundko - daj znać jak egzamin? Agula - staraj się jak najmniej stresować - pozwól sobie na jakąś przyjemność co by Ci humor poprawiła - może jakiś ciuch, albo coś pysznego (wiem, wiem nie łatwo się w dobry humor wprowadzić jak ktoś najbliższy człowieka zasmuci)

Dla zainteresowanych artykuł o pielęgnacji niemowląt i kosmetykach jakich należy używać - myślę że całkiem sensownie napisany: ABC pielęgnacji

U mnie dzisiaj słońce;) Mały od 3 dni jest już taki duży że zaczyna być widać po brzuchu gdzie siedzi - bo przedtem to tylko kopał ;)) Sekundko - trzymamy kciuki!!!!!! Łasiczka - masz rację ciąża mimo swoich niemiłych uroków jest wspaniała;)

Łasiczko - no wiesz, żeby nie uszanować czyjejś decyzji - okropnie się zachowała

Mart - słodkie to z prostowaniem nóżek Łusi;)

Madziu już chyba ich taki urok - że takie z nich głuptaki czasem;)

Sekundko - powodzenia!!!!!!

Łasiczko - oj to szkoda że się wygadała - dla pocieszenia powiem Ci, żę ja to zawsze mam z moim mężem taki problem że mu nie mogę nigdy powiedzieć nic co jest tajemnicą rodzinną - bo po minucie zupełnie nieświadomie się wygaduje (taki już jego urok).

Podobno jak się karmi piersią to sterylizator i podgrzewacz nie mają sensu - ale tu muszą się wypowiedzieć mamy praktyczki z forum;)

Aisha - artykuł o zameldowaniu (jest z 2008, a od 2009 miało się coś zmienić więc nie mam pewności czy aktualny stan prawny jest tam) Zameldowanie dziecka | Ciąża, porĂłd, wychowanie - parenting.pl

Dziewczyny - miłego weekendu życzę - oszczędzajcie się i dużo wypoczywajcie;) a maluchy niech kopią do woli - a co!

I jeszcze artykuł o uzyskiwaniu numeru PESEL dla malucha (bo Pesel jest już potrzebny jak się np. chce iść do lekarza): Pesel dziecka | Ciąża, porĂłd, wychowanie - parenting.pl

Jeśli chodzi o rejestrację dziecka to jeszcze przed narodzinami istnieje możliwość stawienia się w urzędzie partnerów i uznania przez ojca nienarodzonego dziecka - tak żeby po porodzie mógł je sam zarejestrować.

Aisha - jeśli chodzi o becikowe ważne kiedy dziecko się urodzi - nas nie obejmą nowe przepisy;)

Becikowe - może odebrać albo mama albo tata dziecka - odbierający musi wypełnić deklarację że becikowe nie zostało odebrane przez drugiego rodzica Wniosek o wypłatę jednorazowej zapomogi składa się w terminie 12 miesięcy od dnia narodzin dziecka Wymagane Dokumenty Do wniosku należy dołączyć odpowiednio: - dowód osobisty osoby ubiegającej się o przyznanie jednorazowej zapomogi z tytułu urodzenia się dziecka, - skrócony odpis aktu urodzenia dziecka, - numer PESEL dziecka, - numer konta bankowego wnioskodawcy, poświadczony przez bank ( np. umowa zawarta z bankiem, wyciąg bankowy), w przypadku gdy świadczenie ma być wypłacone na konto wnioskodawcy.

Aisha - ale masz dobrze z wyjazdem;))))