Skocz do zawartości
Forum

Lenson

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Lenson

  1. MłodaFasolka śliczna gondolka :) co to za model? Teraz krzycz " Piter wychodz, BMW zaparkowane!"
  2. MłodaFasolka śliczna gondolka :) co to za model? Teraz kczysz" Piter wychodz, BMW zaparkowane!"
  3. kowalcia88, progosia, Monia09,Pateczka co z Wami ?????????? Któraś już urodziła ?? czekacie?? odezwijcie się :)
  4. Kari, biorę dziś mojego w oroty znów. Ostatnio skończyło się skurczami i bólami, ale przeszły. Zobaczymy dziś Co do tych boli itd. to tez sie zastanawiam czy nie rozkreci sie u Ciebie ale nie chcialam zapeszac. Powodzenia ! Co do ignorowania symptomów, to ja juz zlewam jakikolwiek ból, bo z góry zakładam, ze nic z tego i przejdzie ;/ Marta A, u mnie cisza. Kompletna. Tylko od 2-3 dni mnie strasnzie kłuje coś w pipi i nie wiem co to ;/ Ja już wyluzowałam, wręcz nie dopuszczam do siebie mysli, że zaczne rodzić. Już sie chyba na styczeń szykuje ;/ Laski takiego pecha to tylko ja moge miec ! Mielismy dziś stłuczkę ! Cholera jasna no ! ;/ prawie zemdlałam z nerwów ;/ Nuria, co mówią lekarze???? MłodaFasolka, widzisz jak super ! Powodzenia ! czyste wody to znaczy, ze Młody nie wydalil smółki, bardzo dobrze ! I jaki Klusek z niego hihi co do mnie : Niby czuje Młodego, ale sam fakt, ze ostatnie badanie mialam 10dni temu i nikt nie kontroluje łozyska, przeplywow, rozwarcia itd. mnie troche niepokoi. Czuje sie jakbym siedziała na bombie. No i jak pisalam wyzej. Mam intensywne kłucia w pipi gdzies tam gleboko, takie że az sztywnieje cała i nie wiem co to. Sis mi mówiła, że to moze byc szyjka rozwierajaca sie. aasiak, to rodzisz czy nie? Mae powodzenia ! Na pewno wszystko się dobrze skończy ! :) Madlenka, co u Ciebie ????????? O proszę jak sporo mam się rozpakowało : aLusia,mamaMa gratulacje !!!! Vanesa 3mam kciuki za Ciebie. Weź męża w obroty
  5. Hej, melduje sie. W 2paku oczywiscie! JemTruskawki nam sie rozpakowała wczoraj o 10, widziałam na fb ;) Marta89 gratulacje!! Ty szczesciaro!! Marysia, świetny ten Twój Kubuś :)) RudaOpole, słodziak na maxa z Tomaszka :)) monikam zakochałam sie w tym usmiechu!!!!! Umów mnie za wczau na randkę gratulacje :)) aasiak też chyba zaczęła rodzić ! A ja to jakos mam wrazenie, ze do terminu to moge spac spokojnie. Jeszcze jak na zlość nie mialam wizyty w tym tyg, bo lekarz ciagle chory i nawet niewiadomo czy w poniedzialek bedzie a wtedy wypada moj termin ;/ nie wiem co robic, bo ostatnia kontrole mialam 9.go ;// czy jechac do szpitala by mnie zbadali czy wierzyc, ze jest ok i czekac. Nuria, szczerze wspólczuje !! Mam nadzieje, że coś sie w końcu ruszy, bo jak nie to co, cc?? 3mam kciuki !! Vanesa, moze urodzisz w poniedzialek w moj termin?? :)) Kari super, ze cosik tam postepuje ! :)) głowa do góry ! Ja sie wkurZam, ze od 10dni nic nie wiem przez ten brak wizyty :( Meggi super, że COLIN PRZYBIERA ! Oby jeszcze te okropne kolki minely!! aLusia,mamaMa, Olusia jak tam ??
  6. Mae nie przeklinaj! dziecko słyszy :) Kochana, damy rade spokojnie, już coraz bliżej.. Ponoć ta koncówka ciązy jest taka by nasza cierpliwośc ćwiczyć.. U mnie 5 dni do terminu i 4tydzień jak chodze z rozwarciem i nic nie zapowiada, zeby jakikolwiek poród sie zbliżał. Czuje sie oszukana :P G też mówi, że on to już mi nie wierzy w żadną ciążę i poród Vanesa POWODZENIA !!! mam nadzieję, że sie zaczeło i pójdzie szybko i odezwiesz się do nas, ze jesteś już mamusią ! Nuria, 3mam kciuki za indukcje, aby sprawnie poszło ! :) Jem Truskawki, jak tam u Ciebie ?? Kari, wiem że łatwo gadac, ale jeszcze trochę, jeszcze troszeczkę! Mimi, ja 5 nocek z rzędu musze spędzac sama, bo mój pracuje zmianowo i jak ma nocki to cały tydzień jak teraz, więc cała drżę na samą myśl, że zacznę rodzić jak go nie będzie ;/
  7. Ja rodzić nie zaczęłam, ale wrzuciłam na luz. Wczoraj były pierniczki dziś przystrajanie choinki Jakoś odpuściłam, nic na siłę. Mam tylko ogromna nadzieję, że nie spędze świąt w szpitalu, bo chyba się zapłacze. Wizyty dziś nie miałam, bo gin zachorował, także jadę w czwartek :P 111magda, mam nadzieje że problemy z brzuszkiem się unormują. Już miesiac mały ma? ohooh :P Jak to leci Gabi82, jak najwiecej przespanych nocy Ci życze i żadnego bólu wiecej Kochana ! :) Asiek25, powodzenia na wywoływaniu. Czyli przed samymi świetami, tak? troche lipaa :( a na kiedy masz termin? coś szybko chyba chce lekarz wywoływać. Nuria, Twoje dzieciątko chyba nie ma zmaiaru się ruszać z brzuszka, za dobrze tam mają te nasze maleństwa :) Martaa89, ja mam wrażenie, że wiekszośc nas grudniówek po przenosi hehe ;/ :P Vanesa jak tam u Ciebie ?? serio cisza dziś, chyba poszły rodzić! beze mnie :((((((
  8. Kobitki, ale ja się na piekłam :) normalnie jestem z siebie dumna ! Dziś padła decyzja, że jutro jedziemy z G po choinke i bedzie pachnialo nam juz. O ile Jasiek sie nagle nie zacznie spieszyc. Także ja też mam jutro napięty grafik. :) Mam ogromna nadzieję, że nie przyjdzie mi spędzic moich ukochanych świąt w szpitalu ! Słyszałyscie może o olejku rycynowym? bo własnie siostra mi poleca, że ponoc czysci i wzmaga aktywnosc macicy. mimi, mój tez na nocce, wiec zaciskam nogi do 6 hehe
  9. http://www.kwestiasmaku.com/desery/ciasteczka/pierniczki/przepis.html Podaje przepis, bierzcie i róbcie z niego wszyscy (wszystkie ) JemTruskawki, akurat ozdób do pierniczków i posypek to u mnie zawsze dostatek, coś mamie "podkradnę" hehe MłodaFasolka, ja to na tych brzuchach opadajacych sie nie znam. Dzis zaczełam ostatni tydzień a ponoć brzuch mam wysoko a cała noc latałam do wc ;/ Laski jakie choinki macie/bedziecie miec? sztuczne czy prawdziwe?
  10. A ja mam termin za równy tydzień Progosia też masz na 22.go ? Jutro chyba pojadę na kontrole do gina. Mam teraz "wpadac" jakos co tydzień bez konkretnego umawiania, no chyba, że urodze :P jutro brzmi dobrze Która pierwsza rodzi? :P Ja też mam dziś w planach upiec pierniczki, ale w życiu bym nie zrobiła ich z paczki. Jestem córka cukiernika, więc byłaby to profanacja robię już któryś rok z rzędu z tego przepisu, co Nuria, polecam ! Madlenka, ostatnio o Tobie myslalam czy sie juz rozpakwoałas moze Aasiak, czeka na mnie, coś czuje że się zsynchronizujemy z porodami Nuria, dopadnij swojego mężczyznę, może pomoże ! Jak ja bym chciała na świeta byc już w domu na spokojnie. Nie wyobrażam sobie spędzić ich w szpitalu :( W ogóle dziś zaczelismy sie zastanawiać czy nie kupić jednak sztucznej choinki, bo może sie okazać, że nie bedzie jej kiedy kupic i ubrać. Święta za 9dni, termin za 7. Jak zacznę rodzić teraz, to jeszcze 3 dni w szpitalu a jak bedzie mały to nie bedzie pewnie czasu. I bądź człeku mądry :P
  11. JemTruskawki chyba urodziła, bo nie pisze od paru dni ! Nuria jak u Ciebie ?? Monikam ??
  12. Vanesa, 3maj sie bidulko :(( Ja tez bym rozwazyla szpital, żebys sie nie odwodnila ! Przy okazji powiedz, ze masz skurcze juz itd. Laski umieram ! Dorwalam dzis mojego G w celach naturalnego wywolywania i rozrywa mnie od srodka, jakby ktos czyms ostrym mnie penetrowal. Siostra mówi, że to jest r ozwierajaca szyjka. Jeszcze skurcze mi doszly i nie moge usiasc na fotelu ani nigdzie indziej poza pilka ! Zobaczymy jak sie potoczy dalej. Aasiak, jak u Ciebie ? Kari, zabilabym babe ! Kto normalny daje sterydy w 37 tc?! :( MłodaFasolka, jak tam u Ciebie? Ty chyba tez mialas brac meza w obroty hehe :P Agnesmagnes ja na wyjscie mam body dł rękaw + polspiochy + spodenki dresowe + bluza i potem w kombinezon no i oczywiscie zestaw skarpetki, czapa, rekawiczki. Dziecko okryte kocykiem i pieluszka na buźkę. W aucie i tak pewnie rozepnę, bo ciepło a z wyjscia do auta i z auta do domu mam 3sek. wiec nie ma co przeadzac. Bardziej bedziemy kombinowac jak na spacerki bedziemy wychodzic. mamaMa jak tam akcja u Ciebie ??
  13. aabalik gratulacje !!!! Czekamy na foto :) dochodz do siebie spokojnie Kochana ! Dobrze, ze mimo cesarki pokarm od razu miałaś, super ! MłodaFasolka, Ciebie kobito to przez kolano i lać równo ! Gdzie kawe pic przy wysokim cisnieniu?????? Przeciez kawa jeszcze bardziej podnosi !!! :P Łośku ! Jak nic nie nie poprawi to jedz na IP, bo to juz niebezpieczne jest !
  14. Apeluje do wszystkich mam z terminem 11/12 cos jest w tym tajemniczego, ze jest Was 3 i zadna z Was sie nie rozpakowala w terminie hehe, także głowa do góry : aabalik, Nuria, aLusia :)) Monikam z terminem na 10/12 i mamaMa z terminem na dziś tj. 12/12 też mogą Wam ręce podac :)) 3mam za Was kciuki Kochane ! Postarajcie sie nie denerwować w oczekiwaniu ( wiem, ze to prawie niemozliwe, ale ponoć dzidzka się rodzi jak czuje pełen luz i spontan u mamy ) Vanesa 35, Twój "termin przydatności" kończy się za 4 dni i jesteś najbliższa z tych "na czasie", wiec skacz na piłce kochana Już mi odbija i analizowałam tabelkę, stad ten wpis
  15. mimi na facebooku widzialam, że na grupie napisala, ze dostala sterydy na plucka w szpitalu. No i że miała skurcze, ale powiedzieli, ze za słabe na porodowe. Chyba ją zostawili na obserwacji. Mam nadzieje, że wszystko ok. Kari odezwij się !!! Soqlka, ja to bym schrupała taką slicznotkę :P w ogóle boje się, że jak mój synek tez bedzie takim słodziakiem to bede go co chwilę gdzies podgryzać hahah :P moja siostra np. miała bzika na punkcie stopek swoich synów jak byli mali :P iza-majka może byc większy ale może byc i mniejszy, bo bład pomiaru z USG to +/- 20% !!! więc sporo ! Bo dziecko niby na USG waży 3000g a mozna urodzić 2400 a 3600 ! więc roztrzał spory :P aaasiak, wolałabym z innego konia zsiąść jednak widze, że te nasze dzieciatka czekają na siebie, bo u Ciebie jest dokładnie to co u mnie. W szystko niby gotowe, tylko czekać aż sie zacznie akcja porodowa. Szkoda tylko, że ani widu ani słychu ! ;// mój waży 3500, więc tez podobnie haha asiek25, ja własnie ze soba walcze by w końcu ruszyc tyłek i coś zaczac robic :P
  16. Kari co z Toba???? Wydaje mi się, ze jak dobrze zrozumialam to Kari lezy w szpitalu i dostala sterydy na płucka dla Majeczki. Daj znać kobito czy rodzisz !!! mimi_88 czy Ty masz termin jakos na 26.go? :P poczekaj jeszcze hihihi... monikam, Ty to juz przeterminowana, nie? powodzenia !!! Może cos sie zacznie przed niedzielą !!!!
  17. Nuria, mam to samo !!! Odebralam dzis wyniki i jest ok ! uffff... teraz tylko jakoś "wykurzyć" małego z brzucha :P monikam może cos sie ruszy? Raz a szybko i porządnie :) Gabi82 no i to jednak bylo to ! gratulacje Kochana !!!!!! Która teraz, która? ostania szansa przed weekendem
  18. Jemtruskawki, u mnie wieje b.mocno, ale ja mieszkam na wzgórzu i do morza mam 15minut autem, u nas zawsze pełno śniegu i wietrznie, kiedy w centrum spokój. Jutro ma być najgorzej jeśli chodzi o pogode. Cięzko mi doradzić, każdy ma inna odpornosc itd. :) Gabi, mam nadzieje że szybko pójdzie. Cięzko mi powiedziec nt. tego bólu pachwin :( nie mam pojecia. Marta89 tak, tabletki pomagaja, nie drapie sie jakbym świezba miala :P MłodaFasolka, może kup sobie gaviscon w syropie, próbowałas? Nati8902, super ze sie odezwałas i ok wszystko ! Oby tak dalej. Ja to mam schizy, że nie bede miala pokarmu albo ze bedzie słaby ;//
  19. wisia, magnoliam, rudaopole GRATULACJE !!! magnoliam, tak zachwalasz Zaspę, że finalnie to może i ja tam zawitam. Coraz więcej rozpakowanych mam widzę :)) Ciekawe, która teraz? Gabi jak tam ??????????? Z tabelki wynika, że monikam, aabalik, Nuria i mamaMa. A po nich Vanesa i Olusssia :)) Co do zgagi to ja się juz zaprzyjaźniłam z gavisconem spie przytulona do buteleczki :P rennie i mleko pomagały mi na 5 minut. aLusia, agnesmagnes dopiszcie się do tabelki :) Co do wyników, jade odebrac jutro rano dopiero, bo nad morzem zaczyna szaleć orkan Aleksandra i dostałam zakaz od G wychodzenia z domu, bo boi się że cos sie stanie, wiec jutro razem pojedziemy. Nie wiem czy u mnie nerwy już działają czy co, ale od wczoraj coś mnie mocno boli żoladek czy gdzies tam, apetytu w ogóle nie mam. Pytanie do mam, które rodziły : czy przed porodem miałyscie akcje "czyszczenie" ? jakies wymioty,biegunki brak apetytu? Ponoc organizm sam sie chce oczyszczac. Cały czas sie schizuje, ze wody mi sie zaczna sączyc i tego nie rozpoznam, bo mam od dłuzszego czasu intensywny śluz tam na dole.. Aasiak, jak tam u Ciebie ?????? Jemtruskawki, nie zazdroszcze. Drobna jestes, wiec domyslam się jaki ból musisz czuc. Ja też mam to "szczęscie" mieć mały brzuch, nieotłuszczony i na kazdym kroku ludzie pytaja gdzie ja to dziecko mieszcze albo zakladaja, ze przede mną jeszcze 3 trymestr a ja tu w 39tc :P każdy ruch synka tez czuje intensywniej, bo brzuch mały i nie ma amortyzacji, tylko ze Jasiek się już dobry tydzien temu uspokoił, bo miejsca widocznie nie ma. Tak sobie mysle, że skoro masz surcze dochodzace do 100 to teoretycznie powinno szybko pojsc :(( tylko czemu szyjka nie chce sie rozwierac przy takich skurczach hmm?? A lekarz dla mnie jak burak sie zachowal. W zyciu bym mu nie zaplacila nawet tych 50 zł, bo za co ?? Ja w szpitalu miałam KTG i skurcze w sumie cały czas w przedziale 30-70 w sumie nie czułam nic a mój G to tam się jarał przed tym urządzeniem do KTG jak widzial, ze wskaźniki ida do góry :P
  20. Melduje się Kochane ! w dwupaku oczywiście! U mnie troche spokojniej, mam włączone tabl. na wątrobę, jutro powtórka badań, żeby sprawdzić czy parametry zwiekszają się/zmniejszaja. Aspat, alat w normie. NA SZCZĘŚCIE !!! W ogóle na wejściu dziś do połoznej nerwy mi puscily i sie popłakałam. Vanesa 35, od jakiegoś czasu strasznie puchlam : nogi, stopy, rece, twarz, brzuch no i przez sen sie strasznie drapalam :( stad podejrzenie. A ! no i bialko w moczu mi wyszlo. magnoliam, jak u Ciebie???? Soqlka gratulacje Kochana !!!!!!!!!! Nuria, ja mam odkurzac zelmera odysey, bardzo sobie chwalę :) ma sporo wymiennych szczotek : do dywanów, do parkietów i desek itd. mimi 88, kuruj sie szybciutko Nam tu ! :) MłodaFasolka, wydaje mi się, ze tego olejku w rossmannie polskim nie ma :( co do wód, to sama się boję, że nie rozpoznam. Na pewno nie sa żółte jak mocz generalnie przezroczyste, ale moga byc zielone (lepiej nie !) no i dokladnie ciepłe Wiec jak żółte to siusiu a inne kolory to wody :P także kolorowa bielizna idzie w odstawkę do porodu :P
  21. Marysia gratulacje Kochana ! Coś mi się wydaje, ze strach ma tylko duże oczy,co? :) chyba zadowolona z CC ?! Aż sie wzruszylam jak czytalam o Kubusiu. Mimi,Aleksandra 100 lat kochane !!!! Dziewczyny, dzieki za słowa wsparcia. U mnie masakry ciąg dalszy, byłam dziś w labo zrobic te badania prywatnie w końcu i kobitki jak uslyszały moja historie to byly przerażone i powiedziały, ze powinnam odrazu do NFZ jechać a na przyszlosc i telewizje w to wmieszac, ze nie maja prawa kobiety w tak zaawansowanej ciązy odprawić. No nic, ja jestem zmeczona, zdenerwowana, całą noc nie spałam :( Na 12-13 jade do lekarza, bo zaczyna tak przyjmowac, ponoć bedzie miał juz wyniki w kompie, wiec siedze jak na szpilkach i czekam co dalej. Mam nadzieje, ze te próby watrobowe wyjda ok i z malym wszystko w porząsiu. Ciągle chce mi sie płakać, że jestem beznadziejną matką i nie umiem zapewnić bezpieczeństwa swojemu synkowi. Nie wiem co będzie jak sie okaże, że wyniki są złe i jednak znów mnie skieruja do szpitala. Nawet boje sie na sama mysl o porodzie, że odprawialiby mnie z kwitkiem od porodówki do porodówki ;// Jeszcze mój G ma kwasy w pracy i dziś czeka mnie walka z wiatrakami w pojedynke :( magnoliam, powodzenia ! Ja na Zaspie nie byłam. Na Klinicznej i w Wojewódzkim. Były ze mną też babeczki, które wcześniej był w Redłowie i na Zaspie i ponoć wszedzie nie ma miejsc ;/ Generalnie to chyba jedna wielka ściema z tym brakiem miejsc, po prostu nie mają kasy, bo jest koniec roku a tłumacza sie brakiem miejsc.
  22. Magonia gdzie Cie przyjeli?? na Klinicznej?? Jak cisnienie?? 3mam kciuki, moze nawet sie gdzies spotkałysmy na izbie przyjec??!! Nie mam na co czekać. Jutro ide prywatnie zrobic proby wątrobowe itd. ok 15-16 bd mieć wyniki i zobaczę co dalej. Lekarz przyjmuje do 18, więc bedziemy działać. Brak mi słów :( Najlepiej jakby mi chyba wody odeszły teraz ;//
  23. Kochane, jestem już w domu padnięta. Generalnie : MASAKRA ! Byłam w 2 szpitalach i mnie nie przyjeli ! W calym Trójmiescie nie ma miejsc w szpitalach ! Ani na pordówkach ani na patologii ! Niejedna ciezarna jezdzila z nami od szpitala do szpitala. Zrobili mi ktg, 3 razy badali na fotelu, usg i do domu. W szpitalu powiedzieli, że lekarz prowadzacy powinien mi wypisac skierowanie na badanie krwi i dopiero potem ewentualnie do szpitala. Także umyli rece, powiedzieli, że są od leczenia a nie stawiania diagnozy. Haloo ! chyba nikt nie zauwazył tego, ze jestem w 39tyg i nie ma na co czekać ! ;/ Z tego wszystkiego na koniec zwymiotowalam po KTG ;/ Mój lekarz jutro przyjmuje po poludniu, wiec musze isc prywatnie zrobic badanie na próby watrobowe itd. i potem ewentualnie do niego z wynikami i do szpitala. echh...
  24. No i nie ma miejsc na patologii. Mam czekać na lekarza, który zadecyduje co dalej :(
  25. Dziewczyny, pisze na szybko, bo tylko przyjechałam torby zabrać i wychodzimy. Jestem po wizycie no i niestety ksierowanie na patologie dostałam :( Beznadziejne wyniki krwi, plus mocz masakra no i białko w moczu mam. Wiadomo, że te moje swedzenia i nocne drapanie po brzuchui nogach to nie napieta skóra i zatrzymanie wody :( Podejrzenie zatrucia ciążowego. Ciekawe czy tylko zrobią próby wątrobowe i wypuszczą, czy zostawią a może nawet bd wywoływac? Ilość wód zmniejszona, ale lekarz powiedział, że jeszcze ok. Podczas badania złapał mnie skurcz, w sumie dopiero teraz mi sie uspokoiło, bo ciagle skurcze miałam po badaniu. Lekarz powiedział, że może nawet dziś odejda wody i rodzimy. Zobaczymy. 3majcie kciuki proszę, by wszystko było ok. Mam nadzieje, ze przyjmą mnie do tego szpitala, gdzie chce rodzic !!!!!!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...