Justi24

Tasik, Martynaa Gratuluję 36tc!!!! Morrwa Gratuluję 35 tc!!!! W końcu doczekałam się tego dnia skończyłam ten nieszczęsny 36 tc, do którego ginek tak bardzo chciał mnie dociągnąć, jutro mam wizytkę i okaże się czy rozwarcie się powiększyło wydaje mi się, że tak bo takie bóle kości mam, szczególnie jak mała ciśnie w dół Drucilla Wiem, wiem jeszcze jak mi pulsoksymetr na palec dadzą to nie odczyta jak należy Morrwa Ty się tam nie przepracuj i wracaj do nas w dwupaku!!!

Tak w ogóle to się witam po kolejnej kiepskiej nocy Zosia dała czadu, zaczyna 0 23.00 kończy około 2.00 i czego ona tam nie wyprawia w tym brzuchu, ból masakryczny, już się boję dzisiejszego wieczora SMS od Scarlettj " Laseczki leżę na porodówce i czekam na miejsce na patologii. Nie jest źle, ale pewnie oszaleję tu przez 3 tygodnie. Dostałam sterydy-profilaktycznie. Laski uwierzcie mi 50% sukcesu to dobre nastawienie,40% nie mamy wpływu, a 10% dobry bajer z lekarzami. Zabierać tusz do rzęs i błyszczyk. Tęsknie za Wami moja internetowa rodzinko!" Nasza koleżanka będzie podbijała szpital a tak na serio to trzymamy kciuki, zeby do tego 37tc nie było żadnych komplikacji!!!!! Buźka!!!!!!

Agak Watkę nasączoną alkoholem, albo jakąś perfumą tam wsadź. Mi kiedyś tak ciotka zrobiła jak byliśmy nad jeziorem i mnie ząb bolał. Może pomoże...

FelimenaJusti- a jak ty z tymi pazurkami u stóp zrobiłaś???? Kurcze ja mam problem z obcięciem ich a nie mówiąc o jakims chocy pseudo pedicure. A propos pedicure- chce przed porodem sie wybrac do kosmetyczki i nieco o siebie zadac bo później czasu nie bedzie- wiem iż wymalowane paznaokcie u rąk do porodu nie sa akceptowane a jak z pedicure? Justi no pozazdroszcze tych pazurków- chyba poprosze siostre aby cos z moimi zrobiła Heh sama to też nie radzę sobie w obcinaniu mąż mi piętki wyszorował, a koleżanka pomalowała. Do porodu wybieram się z pomalowanymi, myślę, że w niczym nie przeszkadzają, gorzej przy cesarce więc na wszelki wypadek u rąk zmyję A norma ciśnienia to 140/90. Ja zawsze byłam niskocisnieniowcem, a teraz mam zawsze 130/80 i lekarz nic na to nie mówi, ważne że nie idzie w górę:)

czwarty tydzienAle jak tu być silnym...boje się ze na nowo ta sepsa go zaatakuj:((((((((((((((((((( Mogę się tylko domyślać jak jest Wam ciężko a pewnie najgorsza jest ta bezsilność...Ale trzymaj się kochana!!! Ściskam mocno

A ja już mam pazurki zrobione u rąk i u nóg co prawda leżę w domku, ale samopoczucie od razu lepsze Marzycielka Super, ze kącik dla syneczka juz gotowy!!! Tasik Fajnie by było jakby ZZO okazało się możliwe w Twoim przypadku, szybsza rekonwalescencja i ten pierwszy krzyk!!!! Trzymam kciuki, żeby tak było!!!!

Scarlettj Kciuki też zaciskam!!!!! Czwarty Kurcze życzę Wam, żeby jak najszybciej mały doszedł do siebie....i mam nadzieję, że to kichanie nic nie oznacza...Bądź silna, wszystko się ułoży

Joannab Nie mam pojęcia ile kosztuje normalny do rozrabiania, ten na receptę też nie wiem ile bo w końcu A nie dostał nigdzie, a nie miał czasu po aptekach biegać... Gmonia To dobrze, że na taka trafiłaś...ja tam gdzie wcześniej mieszkałam to też miałam taka aptekę, że nawet jak czegoś nie mięli to zamawiali bez problemu, a tu jak widzę ten obłąkany kiwający na nie wzrok to wymiękam....

Gmonia Mi tą receptę koleżanka anestezjolog wystawiła myślę, że każdy lekarz może. Wiem, że niektóre recepty są krótko ważne, ale to chyba tylko na antybiotyki...mąż dzisiaj chciał wykupić ten spiryt, ale jak się okazuje nie wszystkie apteki go robią ostatnio takiego nerwa miałam Panie farmaceutki, to potrafią niezłe kity wciskać chciałam kupić dla męża taki plaser duży na kolano po zabiegu i Pani w aptece mówi oooo takiego nigdzie nie dostaniecie, tylko może przy jakiejś poradni chirurgicznej, ale mogę sprzedać kompres i plasterkami Pani przyczepi. Ja jej mówię, że to rana po zabiegu ma być szczelnie zaklejona, to pokiwała głową...w następnej aptece kupiłam ten co chciałam. W tym samym dniu poszłam po Kaprogest, to w kilku aptekach usłyszałam, że nie wiadomo gdzie go dostanę, może w aptece przyszpiatlnej, a w jednej usłyszałam, że nie produkują już tego leku krew się we mnie gotowała, oczywiście w innej dostałam bez problemu ale się rozpisałam... Juz niedługo kończysz 33tc to chociaż te 3 tyg. trzeba wytrzymać i już będzie dobrze:) najważniejsze, że dzieciątko zdrowo się rozwija

Gmonia Najważniejsze, ze to nie wody resztę przetrwasz, juz tak niewiele zostało, że warto przeleżeć...Mi to czasami to wyć mi się już chce od tego leżenia, ale leżę...Też dasz radę. Gmonia trzymam za Ciebie kciuki, będzie dobrze, jak będziesz leżeć to skurczyków też będzie mniej. A co do szpitali to w moim też nie ma miejsc, laski rodzą jedna po drugiej, podobno później leżą na ginekologii, albo patologi ciąży-masakra- nie wiem co to będzie jak nadejdzie godzina zero!!!

Karolekłeb mi chyba dziś rozwali To może wypij kawkę, pewnie ciśnienie szaleje...

Marzycielka Moim marzeniem jest mieć coś własnego, ale jeszcze nie mamy na tyle ustabilizowanej sytuacji ekonomicznej, żeby pozwolić sobie na mieszkanko. Mąż musi skończyć studia i znaleźć stałą pracę. Ja na szczęście mam takową:) a co do mieszkania z teściami czy rodzicami ja bym nie ujechała-chociaż bardzo wszystkich kocham:) tez przed 30-stką chcę ukończyć wszelkie ciąże i porody, zawsze chciałam mieć trójkę dzieci, ale zobaczymy czy sytuacja nam na to pozwoli...Mam jeszcze 6 lat U nas jest na tyle śmiesznie, że ja na oczy szpitala w którym będziemy rodzić nie widziałam, a mój mąż był już tam kilka razy

Mummy Super, że jesteś zadowolona z mieszkanka my też jeszcze wynajmujemy i na początku kwietnia przeprowadzaliśmy się i jesteśmy baaaaardzo zadowoleni:) Marzycielka Oj to małżonek nie zamierza próżnować:) ale faktycznie ciążę przechodzisz spokojnie:) My też planujemy jeszcze jedną dzidzię, ale tak za 3 lata chciałbym co najmniej...i chciałbym juz wtedy jakieś swoje mieszkanko mieć...ale jak się wcześniej pojawi to pewnie też nie będziemy płakać. Z tym, że mi ta ciąża dała niestety w kość

Just, Zanna GRATULUJĘ UKOŃCZENIA 36TC!!!!!!!!!!!!! Agak Gratuluję 33tc!!!!!!

Cześć dziewuszki!!!! Secondtry, Felimena Wiitam w towarzystwie kiepskich nocek, z tym że ja z innego powodu. Nie jadłam już nic od 17.00 więc zgagi nie miałam, za to Zosia szaleju się najadła szalała do 2 w nocy z natężeniem mega!!! Pchała się do dołu myślałam, że mi kości porozciąga, krzyż mnie cały bolał-pcha się na świat...Jak o 2 się uspokoiła to ja byłam już tak głodna z tego wszystkiego, że nie mogłam zasnąć:( dopiero mąż zaaplikował mi kanapkę i udało się, za to spałam do 10.00 Secondtry Współczuję Ci tych wymiotów ja miałam do 3 miesiąca i to było gorsze niż to całe leżenie... Agak Dobre Gmonia Daj znać jak już coś będziesz wiedziała. Scarlettj Szkoda, że Cię z nami nie będzie-jakoś tak smutno trzymaj się kochana, czas szybko zleci... Katbe Super, że remont rozpoczęty powodzenia Czwarty To trzymam kciuki, żeby Bartuś jak najszybciej był z Wami w domku!!!! U nas dzisiaj rano pięknie świeciło słoneczko, a teraz znowu pada Mąż nadal się uczy, jutro ostatni egzamin i będzie prasowanie, obiecał też, że umyje okna i zrobi dom na błysk, tak już na przyjście Zosi. No zobaczymy... Dzisiaj przyjeżdża do mnie znajoma zrobić pazurki stopowe Kurcze zastanawiam się ile czasu jest ważna recepta, bo mam na ten spirytus 70% i już prawie tydzień leży...muszę dzisiaj mojego A wysłać.

Scarlettj Ja też poproszę z tym, że rozmiar 38 mi wystarczy o której jutro nas opuszczasz???:( Gmonia To dobrze, że Cię ginek uspokoił, jutro zrobi przegląd i już będziesz całkiem spokojna. Zaciskaj nogi!!! Do 36 donosisz!!!! Mi już się prawie udało... Agak To super wieści!!! Ważne, że szyja trzyma;)

Scarlettj Ściskam mocno,będzie dobrze, czas szybko minie, pewnie poznasz kilka ciężarówek i będziecie sobie plotkować:) a później wrócisz z maluszkiem do domku. Pisz smski, my będziemy Cie na bieżąco informować co u nas się dzieje i czy jakiś lipcowy maluszek się pojawia. Dzidek U mnie też ruchy non stop, nawet w nocy... Morrwa Może później napiszę bo teraz nie mam weny... Spałam, wstałam zalana mlekiem

Agak To powodzenia na wizytce i daj znać jak będziesz po:)

Felimena Ja kupiłam 1 bella happy, 2 i 3 Pampersa. Mnie czeka w piątek ten wymaz...już raz miałam i takie niezbyt przyjemne to było:( a tych wód to też pewnie bym nie rozpoznała, czasem jest bardziej wilgotno...chociaż lekarz mówił mi, że to się czuje, że jest wtedy ciągle mokro, szczególnie na leżąco. A ja znowu coś wynalazłam niepokojącego, ale już Wam nie będę truć ehhhhh...

Martynaa Ja mam tą w serduszka i jestem zadowolona:)

Morrwa To trzymam kciuki, żeby Wam się wyjaśniło, mam nadzieję, ze to przejściówka.. Zanna No to teraz tylko oczekiwać na maleństwo:) Gmonia Ja bym chyba się pokazała jakiemuś specjaliście, bo to nie ma żartów, jeszcze masz ten krążek więc łatwiej o infekcję...mam nadzieję, że to jednak nie te wody...

Gmonia Mi również ginek kazał uważać na te wody i mówił, że jak przezroczyste, wodniste to od razu mam do szpitala pędzić, więc poobserwuj się żeby nic nie przeoczyć...

drucillaMartynaa na czczo musiałaś być??? I tylko hemoglobinę glikowaną miałaś mieć? To ja nie wiem jakie w Twoim szpitalu są zasady, ale tego badania nie musisz robić na czczo (no chyba, że dodatkowo chcieli CI zrobić poziom cukru na czczo). Pytałam w kilku miejscach i nigdzie do HbA1c nie wymagali stanu na czczo... no ale widać u was jest inaczejDziewczyny takie pytano mam- w związku z tym, że prawdopodobnie będę miała indywidualną opiekę połoznej podczas porodu. Zupełnie nie wiem jakie "Stawki" obowiązują. Wiadomo, że taka opieka jest ekstra płatna - ale tak z własnego doświadczenia może któras wie ile się należy?? tak mniej więcej- 800 ? 1000? W moim szpitalu położna bierze 500zł, ale pewnie co kraj to obyczaj

secondtryScarlettjKochane u mnie noc była dramatem...serio. Zasnęłam o 5.00 a o 6.00 musiałam się zwlec żeby pojechać na badania. Wyglądałam jak zombie... Śniło mi się, że umrę dziewczyny, nie z powodu porodu tylko choroby. Boże czemu człowieka jakieś takie chore rzeczy nawiedzają? Jestem wykończona psychicznie. Jutro szpital.dziewczyny czy badanie na żółtaczkę typu C jest konieczne w ciąży? Bo ja nie pamiętam, a wczoraj oglądałam taki serial na TVN7 i tam o tym było. Scarlettj - koszmarów sennych wspolczuje, to pewnie odreagowanie stresów przedszpitalnych... Ja badania na zołtaczke C chyba nie mialam - musze zerknac do Limu... ale raczej nie kojarze. Oj dziewczynki, moze po tej ciezkiej nocy przynajmniej kolejna bedzie łagodniejsza bo juz zmeczone bedziemy. Trzymam kciuki!!! Też mam taką nadzieję, że jak się wymęczymy to później nadejdą spokojne noce:)

Witam!!! U mnie noc w miarę, ale wieczór fatalny. Zgaga wypalała mi dziurę w przełyku, cholera myślałam, że oszaleję!!!I ciężko było zasnąć bo mała pod żebrem urzędowała wrrrr.... Marzycielka Ja dostałam zwrot w zeszłym tygodniu. Scarlettj To badanie nie potrzebne jest a swoją drogą to współczuję snu, ale to znaczy, że będziesz długo żyła Martynaa To świetnie, że już szkoła załatwiona:) teraz możesz zająć się już tylko Wiktorkiem Katbe No te ceny pieluch porażające... U nas pogoda do bani, zimno wilgotno, mąż ma jutro egzamin, więc się uczy-w domu syf, prasowanie czeka, ja nadal uziemiona, lekki nerw mnie dopada, ale staram się panować nad sobą...na obiadek młoda kapusta-to mnie pociesza, mąż ma mi też kupic czereśnie, ale na samą myśl o zgadze boję się jeść