Justi24

Morrwa Na razie kazał mi obserwować swój organizm jeżeli nie pojawią się skurcze ani plamienia to mam się zgłosić po tych dwóch tygodniach. Jeżeli proces skracania zatrzyma się i nie będzie postępował wtedy szew nie będzie konieczny, jeżeli będzie postępował to trzeba będzie założyć albo szew albo krążek...Tak się boję, staram się myśleć pozytywnie, ale jak tylko wpadnie mi do głowy myśl, że mogłabym stracić to dzieciątko, które cały czas czuję, które rośnie, prawidłowo się rozwija to załamka....Jak już dowiedziałam się o tym i lekarz zabierał się do USG to maleństwo tak zaczęło kopać mąż mówił, że cały brzuszek mi latał, chyba wyczuło mój niepokój... Dzięki za słowa otuchy.

Dziewczyny ja nie mam dobrych wiadomości, i jestem załamana....Wróciłam właśnie od lekarza i okazało się, że szyjka zaczęła mi się skracać już prawie o 50% :36_2_18: mam leżeć przez 2 tygodnie i przyjść do kontroli. Ryczeć mi się chce, zjadłam tonę słodyczy i leżę A z dobrych wieści to dzidzia w porządku waży 405g. Tylko żeby mama dała radę ją donosić.........................................

Ja też kupuję jedną gazetkę na miesiąc i w wolnych chwilach przeglądam:) To moja pierwsza ciąża mało wiem, a tam zawsze jakaś ciekawa informacja się znajdzie, do której można w każdej chwili wrócić. Dziewczyny u Was też tak odwilż jest? Aż się boję wychodzić z domu!!!

Witam Dziewczęta!!! Morrwa Zgadzam się z Tobą można poczytać i posłuchać różnych opinii na temat wózków, a i tak każda indywidualnie zdecyduje jaki będzie najlepszy dla naszych pociech:) Kurcze ten pęcherz dalej mnie boli szczególnie rano na szczęcie dzisiaj mam wizytę to może coś się wyjaśni.... Agak Współczuję takich snów, mnie znowu męczą o innej tematyce, ale to lepiej się nie wypowiadać...

Tasik Mnie właśnie taka opcja interesuje:) I jak oceniasz sprawdziło się????

My z mężem byliśmy zgodni co do imion już przed ciążą wybraliśmy :) Córeczka Zosia , synek Michał :)

Tasik Dla mnie ważna jest ta przekładana rączka, to że jest w miarę lekki 10 kg, i że nie muszę kupować gondoli ten też ma większe kółka od Venezi, no i duży koszyk, więc mam nadzieję, że będzie ok. Czytałam już dosyć dużo opinii na temat tego wózeczka i w większości ludzie są z niego zadowoleni. Jak zobaczę go na żywo to będę mogła coś więcej powiedzieć. A Ty woziłaś w nim Pa od urodzenia czy miałaś na początku inny??

Jeżeli chodzi o łóżeczko ta uważam, że drewniane trzypoziomowe, z wyciąganymi 3 szczeblami są praktyczne i mogą służyć niejednemu dziecku. Początkowo chciałam z szufladą, żeby zaoszczędzić trochę miejsca, ale się rozmyśliłam i kupuję bez szuflady. Koleżanka poleciła mi żebym nie kupowała z ciemnego drewna bo jak starsze dziecko później poobgryza to nieładnie wygląda:) A transportowe też będę musiała kupic na wyjazdy do rodziców.

Oj dziewczęta, ale się rozpisałyście:) miałam trochę do poczytania:) Jeżeli chodzi o kopniaki maleństwa to wczoraj wieczorem mój mąż urządził sobie zabawę...Kładł głowę na moim brzuszku a dzidzia go kopała strasznie i przemieszczała się z prawej strony na środek, czasem z góry pokopała czasem w pęcherz. I nie wiem czy to od tego, ale od rana boli mnie podbrzusze, mam nadzieję, że jakieś zakażenie dróg moczowych mi się nie szykuje... Póki co to na razie nabyłam kilka ubranek, a od kwietnia, jak się przeprowadzimy zamierzam kupić resztę, aha i komodę dla dziecka mam już zamówioną we wtorek mi dostarczą. Jeżeli chodzi o wózek to mam na oku Peg Perego Uno ..:: BOBO WÓZKI DZIECIĘCE ::.. ► Bebecar Peg Perego Maxi Cosi: UNO spacerowy przekładana rączka taki co by mi dużo miejsca nie zajmował, ale jeszcze do końca nie jestem zdecydowana ponieważ widziałam go tylko na necie, a chciałabym najpierw zbadać go w sklepie. Gmonia Wszystkiego dobrego!!!! :36_4_11:

Ja jestem z Poznania więc na spotkanie też nie mam co liczyć:( Morrwa Maje maleństwo też jest takie ruchliwe, lekarz pomierzyć spokojnie go nie mógł bo takie tańce tam odchodziły:)

Ronia Tak z czego się bardzo cieszę:) Mam nadzieję, że do końca spokojnie wytrwamy:) Rorita Nie wiem co tam pod moim serduszkiem się wierci i chcę mieć niespodziankę podczas porodu Małgosia Dzięki!!!!!!!

Na pewno napiszę, teraz też będziemy ustalać termin USG 3D na marzec, którego nie mogę się doczekać.... Marzycielka a Ty też koniecznie daj znać czy Twój szkrabek zechciał Wam pokazać swoją płeć;)

Agak Odpoczywaj i staraj się nie stresować.Trzymam kciuki, będzie dobrze!!!!

Marzycielka Dekoratorka!!! To Twoje maleństwo będzie miało śliczny pokój:) Ja mam w poniedziałek wizytę-mam nadzieję,że z dzieciątkiem wszystko w porządku, zawsze się trochę stresuję przed...

Morrwa GRATULUJĘ córci!!!!!!!!!!!!! :ok::ok:

Morrwa A pochwalisz się płcią???:)

To nie dziwię Ci się Morrwa, że kamień spadł Ci z serca...Cieszę się razem z Tobą:)))) Teraz niech dzidzia zdrowo rośnie u spokojnej mamy w brzuszku:)Bo pewnie dużo stresu Cię to kosztowało....

Dzięki Gagawa!!! Przy moim niezdecydowaniu może być problem, ale wezmę ze sobą męża:) Pozdrawiam!!!!!

Marzycielka Ja jestem pracownikiem służby zdrowia na początku chodziłam do lekarza państwowego, który totalnie mnie olewał i w 14-stym tygodniu zmieniłam na prywatnego, którego poleciła mi koleżanka bo byłam w kropce... Ale po ciąży poszukam sobie jakiegoś dobrego lekarza na fundusz u którego nie będę musiała zostawiać tyle kasy. To gdzie Ty pracujesz, że musisz po drabinach chodzić???!!!

Agak Nie martw się ja też co wizytę płacę 100zł, ale to niestety mój wybór... Marzycielka rozumiem Was ja pewnie jakbym miała możliwość to też przygotowałabym już pokoik dla maleństwa, ale mam póki co tylko jeden...Od kiedy na zwolnieniu jesteś???

W przyszłym tygodniu wybiorę się pooglądać wózeczki może też coś ciekawego mi zaoferują:)

Katbe Bardziej chodziło mi o sukienie itp:) no ale dziewczynkę szybcie wystroiłabym w motylki, kwiatuszki, pszczółki itp. niż chłopczyka:)

Katbe mnie tak bolało ponad tydzień, ale samo puściło, czasem do takiego stopnia, że aż myślałam, że się popłaczę, ale moja koleżanka mówiła, że ją do porodu trzymało, a później tez samo przeszło.

Morrwa CIESZĘ SIĘ RAZEM Z TOBĄ:) Marzycielka może dlatego, że my pokoiku dla dziecka nie szykujemy - będzie z nami:) a jeżeli chodzi o ubranka to póki co kupuję w kolorach uniwersalnych.Dzidzia szybko urośnie i już będzie miała później kolorki odpowiednie do swojej płci:)

Gagawa Ja też na necie wypatrzyłam, a teraz zamierzam zobaczyć w sklepie jak się prezentuje na żywo, ale jak cena będzie dużo wyższa niż na necie to chyba jednak zaryzykuję. Dzięki pozdrawiam