Skocz do zawartości
Forum

czarnea

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez czarnea

  1. W takim razie tylko czekać szczęśliwego rozwiązania :) Fajnie, że tak się Wam układa i oby tak dalej :)
  2. Iwa gratuluje 15 lat to sporo i jeszcze taki fajny prezencik w piętnastym roku małżeństwa.
  3. Prawidłowe wysklepienie stóp kształtuje sie do 7 roku życia. Moim zdaniem najlepiej stymulować receptory na stopie poprzez chodzenie na boso po różnych powierzchniach, piłkach kolczystych, potem jak się nie poprawi (po 6 roku życia) skonsultować się z lekarzem. Można stosować chodzenie (w formie zabawy) na piętach, na palcach, stronie przyśrodkowej i zewnętrznej stópek
  4. A tak w ogóle dziewczynki to Wesołych i Spokojnych świąt, relaksu i baardzo mokrego Śmigusa - Dyngusa
  5. Pysiak ja bym wykąpała, ale tak, żeby dziecko nie było narażone na przeciągi i wiesz szybka kąpiel (szare mydło do mycia, bo działa antyseptycznie), bez wylegiwania się, żeby nie zakazić krostek, i nie wycierać mocno ręcznikiem, żeby blizny się nie porobiły. Współczuję Ci ospy, ale z drugiej strony lepiej teraz niż jak dzidziuś już będzie. Trzymaj się ciepło
  6. Dziewczyny faktycznie coś w tym siedzeniu po turecku jest bo jak byłam w szpitalu z powodu krwawienia i tak na korytarzu gadałam z dziewczynami i kucnęłam sobie bo nogi mnie od długiego stania bolały, to podeszła do nas położna i mówiła, że pozycja kuczna, siad po turecku i z podwiniętymi nogami jest zakazany bo uciska się jakąś tętnicę i dziecko słabo się dotlenia... Szukałam na internecie jakiś artykułów na ten temat, ale albo ja nie umiem szukać, albo ich nie ma... A co do rozstępów w poprzedniej ciąży smarowałam się balsamem z Rossman, oliwką i nic po prostu mój brzuch wyglądał jak pocięty nożem - strasznie dużo rozstępów, po prostu masakra
  7. Sweet przepowiedziałaś dokładnie jak lekarz dobra ta Twoja wróżba. Dziękuję bardzo :)
  8. SweetBobo ja też poproszę o wróżbę :) Zobaczymy czy się potwierdzi chłopczyk :) Planowana data porodu 04.10.2014, a moja data urodzenia 26.06.1986, coś jeszcze mam podać?
  9. boska ma rację na patologię jedź i tyle tylko grupę krwi (oryginał) weź bo o to się np u nas w Rzeszowie czepiają...
  10. Zadzwoń do swojego lekarza i połóż się na lewym boku. Na bolący jajnik weź nospę można ją brać w ciąży. Wydaje mi się, że organizm daje Ci znaki, żeby iść na L4...
  11. Dziewczyny kamień z serca już się uspokoiło :), ale cały czas mam stracha i codziennie kontroluje czy wszystko jest ok.... Mój lekarz powiedziałby, że paranoja, ale dobrze jest mówić komuś kto nie stracił wcześniej dziecka. Czasem tak myślimy wspólnie z mężusiem, że maleństwo byłoby już z nami... Ale najważniejsze że teraz mamy fasolkę, a synek ciągle powtarza, że wreszcie będzie starszym bratem. A co do wózków to przy młodym głęboki miałam pożyczony, a spacerówkę kupiliśmy tylko taką do 30kg, bo mój młody mając 2 lata ważył już 15 kg...
  12. Masakra jak się dzisiaj czuję, a teraz na dodatek poszłam się załatwić i brązowe nitki ze mnie wyszły. Martwię się;(
  13. Pysiak taki dzisiaj dzień ciśnienie niskie i nikomu nic się nie chce...
  14. Dokładnie olala:) Trzeba myśleć o czymś przyjemnym i się zrelaksować :) Spacer świetny pomysł, mam nadzieję, że choć pogoda u Ciebie sprzyjająca, bo u nas nie dawno dopiero przestało padać, a zapowiadali piękne słońce :( A co do duphastonu ja też go biorę, (też jestem po krwawieniu) w ilości 3 razy na dobę i do tego jeszcze 2 tabletki Asmagu i 1 nospę, też 3 razy na dobę. Najważniejsze, żeby maleństwo czuło się dobrze. Ja nie wiem ale wydaje mi się, że zaczynam już czuć ruchy, chyba że to perystaltyka jelit. Podobno, przy drugim dziecku to szybciej się czuje...
  15. olala mój ginekolog powiedział, że z takimi myślami to trzeba poczekać do 38 tygodnia. Trzeba nastawić się, że wszystko będzie dobrze :)
  16. olala w którym tygodniu jesteś?
  17. Cześć Dziewczyny! Fajnie już wyglądacie z tymi brzuszkami... Prawdziwe ciężarówki :) Ja już od 6 tygodnia korzystam z ciążowych spodni bo w ogóle jestem masywnej budowy, a po poprzedniej ciąży został mi "wór" skórny, który ciężko było zwalić, ale Wy wyglądacie super
  18. Cześć dziewczynki! Ja mam "doświadczenie" ze szczawianami wapnia z poprzedniej ciąży... Zawsze wychodziły mi w badaniach i lekarze kazali dużo wody pić tak ok. 2l dziennie. Piłam i piłam, a tak koło 20 tygodnia ciąży znalazłam się na patologii z bólem, bo jak się potem okazało mały ułożył się na prawej nerce i zrobiły się 2 duże kamienie. Ból okropny ... brrr, aż do tego czasu mam dreszcze. Mój gin kazał mi pić pół szklanki niskoprocentowego piwa raz na tydzień, ale prawdę mówiąc nie pomogło, bo ja się trochę bałam pić alkohol w ciąży. Przeszło dopiero po porodzie. Teraz w tej ciąży też badania moczu wyszły mi okropnie i dostałam dwie saszetki do picia - Monural, po tym mi przeszło.
  19. Esska nie przejmuj się głupim gadaniem. Podejrzewam, że Twój szwagier umierałby gdyby miał choć raz okazję dostać okres, a co dopiero mówić o porodzie. Ten kto nie rodził nigdy niech się nie wypowiada, bo nie wie co to jest poród. To jak urodzisz to jest tylko i wyłącznie Twoja prywatna sprawa, bo w końcu to Twoje ciało. Wkurza mnie jak zbiera się grono ekspertów, którzy nie mają zielonego pojęcia o tym co mówią, a bez sensu się wymądrzają.
  20. Mój synek będzie miał brata :)
  21. olciap jak tydzień temu byłam w szpitalu z powodu krwawienia to powiedzieli mi, że ważne, aby wydzielina nie była krwawa, brązowa to jeszcze jest ok. Powiedz o tym lekarzowi koniecznie na wizycie. Teraz musisz więcej odpoczywać na lewym boku, bo wtedy są lepsze przepływy pępowinowe.
  22. Hej! Dziewczyny co do wymiotów mój lekarz w pierwszej ciąży polecił mi, żeby pić herbatę słodzoną miodem pszczelim i nawet pomagało, bo ja wymiotowałam 2 razy dziennie, a potem zdarzało mi się to okazjonalnie, ale niestety wymioty ustąpiły dopiero jak urodziłam... Teraz jest dużo lepiej, ale herbaty dalej słodzę miodem i wypadki zdarzają mi się, gdy poczuję jakiś drażniący zapach. Teraz biorę duphaston i może to po tym mi przeszło? I oczywiście mam rozkaz, aby więcej leżeć... Dobrze, że mieszkam z moją mamą to udaje mi się to, przynajmniej nie muszę stać przy garach :)
  23. Widzę, że ucięło moją wypowiedź... Jeszcze raz witam wszystkie mamusie i te przyszłe i te obecne. Sama jestem mamą 3,5 letniego przedszkolaka i obecnie po wielu próbach ( w tym jednej nieudanej:( )jestem wreszcie w ciąży (termin na 4 października).
  24. Cześć Dziewczynki:-) Witajcie! Też zaliczam się do grona fasolek:-) Mój kochany fasolek (
×
×
  • Dodaj nową pozycję...