Nektarynka1989

Dzisiaj podczas ważenia 57,5 kg na liczniku :) brzucho nie rośnie ale zauważyłam większy przyrost w udach :-) Przed ciążą to najwięcej ważyłam 52 kg Na początku to nie mogłam się przyzwyczaić fizycznie do takiej wagi i nogi odczuwały każdy dodatkowy kilogram, teraz jakoś tak tego nie odczuwam bo dużo chodzę na spacery. Dzisiaj się zapowiada fajna pogoda więc trzeba będzie przewietrzyć cztery litery :-D Ale od paru dni zauważyłam problemy z wypróżnianiem. I tak myślę i myślę co jest nie tak i olśnienie: zaczęłam brać zestaw witamin z żelazem i zagadka rozwiązana :-)

Co do imion dla chłopca to na pewno nie wybrałabym imienia po mężu i naszych ojcach czy dziadkach. Mój tato Stefan,a teść Jan. Mój dziadek też ma Jan na imię, więc starczy tych Jaśków :) a Stefan dla dziecka mi się nie podoba :-) Nie chciałabym też żeby któryś z dziadków poczuł się urażony :) A ja drugich imion nie uznaje, bo znam wiele takich przypadków,że dziecko samo się gubiło jak ma na imię w końcu bo jedni mówili do niego po pierwszym a inni po drugim imieniu :-) Ja mam tylko jedno :)

Sylwinka Witam wszystkie przyszłe mamusie . Planowany termin narodzin mojego pierwszego dziecka to 15 września więc śmiało mogę dołączyć do Waszego grona.:) Małymi krokami zaczynam przeistaczać się w ciężarówkę ,jest to dla mnie wielka zmiana i bardzo boję się porodu. Wciąż nie podjęłam decyzji gdzie będę rodzić ,do wyboru mam szpital w Polsce gdzie moja teściowa ginekolog zapewni mi wszelką pomoc czy poród w obecnym miejscu zamieszkania czyli Kopenhadze gdzie nie znam nikogo. Miłego dnia życzę kobietki i uciekam do pracy. Witamy Sylwinka :) Też nie dawno odnalazłam to forum :) Ja gdybym była na Twoim miejscu wybrałabym wersję z teściową :)

No ja mięśni brzucha przed ciążą nie miałam wyćwiczonych :)

A to mój brzusio dwa tygodnie temu :)

zrezygnowana hehe a ja zrobilam to z sada napewno nie jestem a tez sie pienilo :O i jeszcze mam pytanie czy mialyscie bole jajnikow czy w dole brzucha w trakcie plodnych a najwieksze w dzien przed owulacja i w dzien owulacji? Ja miałam ból jajnika (prawego bądź lewego) podczas każdego cyklu właśnie podczas owulacji. Na jedno to dobrze bo nie musiałam inwestować w paski owulacyjne :)

WielkiZnakZapytania Wiesz co , z regułu mam cienką skóre i delikatne ciało więc siniaków było multum a teraz szybciej serce krew pompuje i moment mogą sie robić :) bo skóra jest ukrwiona dobrze i zawsze po wkłuciu iglą nie miałam praktycznie śladu chyba ,ze jakaś franca nie umiała się wkłuć mi , a teraz jeden przy drugim na zgięciu po pobieraniu krwi haha a za 2 tyg następne bedzie cos czuje haha . Mówisz,że przy piwie Cię odrzuca ? Poczekaj bo możesz byc jedną z nas wielu , co na mięso patrzeć nie mogły Ja do 13 tygodnia miałam wstręt do mięsa, zwłaszcza drobiowego. Jeśli już to tylko gotowane lub duszone,bo nie mogłam wytrzymać zapachy smażenia nawet jak ktoś gotował od nas z klatki i przechodziłam albo obok fast foodów. Co do alkoholu to jak miałam mdłości to mnie strasznie ciągnęło do piwa... :)

Ja do dzisiaj mam zdjęcie pierwszego,drugiego i trzeciego pozytywnego testu :) Nie da się słowami opisać co my z mężem czuliśmy wtedy. Od razu wpadliśmy sobie w ramiona i dłuuugo tak staliśmy :-) Za tydzień w piątek pierwszy raz mąż ma wejść ze mną do gabinetu bo będziemy chcieli się dowiedzieć kogo noszę w brzuszku. Zanim zaszłam w ciążę to zawsze sobie mówiliśmy,że nie chcemy wiedzieć, a tu teraz nie możemy się doczekać :-D

Carolineee Wiem, że nie ma co się cieszyć ` na zapas` :) Poczekamy, zobaczymy. SUPER!!! Myślę,że wstępnie możemy pogratulować :-) I dla pewności powtórz test jutro. Ale nie dziwię Ci się,że nie wytrzymałaś :) Ja bym chyba nie mogła spać w nocy z emocji :-)

zuzia2309 Nektarynka1989 A ty w 16yygodniu juz czujesz ruchy?? A to pierwsza ciąża? ? Ja czekam z zniecierpliwieniem ba ten moment♡♡♡ 16 tydzień skończyłam we wtorek,więc jestem w 17 :) Mimo,że jest to moja pierwsza ciąża to czuję moje maleństwo kilka razy dziennie i nie da się tego z niczym pomylić, ja bym to określiła jako motyle w brzuchu. być może czuję szybciej bo jestem osobą szczupłą, może to też wynika z tego, że kosmówka jest umiejscowiona na przedniej ścianie macicy...

Carolineee Ja używałam pre testu bo miał opinię Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego. Co do plamienia to właśnie nie każda kobitka je ma :) Pamiętaj żeby przed wykonaniem testu przeczytać ulotkę i zastosować się do wskazówek ;-)

Carolineee Myślę,że dzień przed mogłabyś już zobaczyć te dwie krechy :-) Gdyby nie to,że mnie zmyliło to krwawienie implantacyjne to też bym nie wytrzymała :-) Ja jednak zawsze ufałam testom z apteki i zawsze kupowałam płytkowe. Nigdy się nie myliły w moim przypadku :-) Czekam na wieści :)

Carolineee Mimo,że miałam bledziutkie te krechy to na drugi dzień widać było zagnieżdżone jaj w macicy :) i powtarzam, żadnej bety nie robiłam do tej pory od samiuśkiego początku :)

Carolineee A jakie masz cykle? Pamiętaj,że do zapłodnienia mogło dojść trochę później niż te 14 dni przed terminem @. Ale myślę,że dzień przed test mógłby coś już wykazać. Ja kupowałam tylko w aptece. Ja w dniu spodziewanej @ i to jeszcze nie z porannego moczu miałam dwie kreski, a ta druga bledziutka ledwie widoczna, na drugi dzień rano to samo (tyle że pojawiały się niemal od razu), a za 5 dni już były dwie grube. Mam nadzieję,że zobaczysz te dwie krechy,choćby nawet ta druga bledziutka :-) Trzymam kciuki

Carolineee Mam nadzieję,że w piątek podzielisz się z nami radosną nowiną :)

Carolineee Czytałam dziś na tym forum w innym wątku, że po poronieniu łatwiej zajść w ciąże bo organizm jest bardziej przygotowany. Nie wolno się poddawać! Mi lekarz podczas pierwszej wizyty nie kazał sprawdzać bHCG. I z perspektywy czasu to chyba dobrze bo martwiłabym się jeszcze bardziej czy wzrasta prawidłowo. A jeszcze zaczęłam czytać na forach o pustym jaju płodowym i torbielu na jajniku którego miałam... Dopiero przeżywałam stresy... Zawsze myślałam,że zajdę w ciążę z lewego jajnika, bo na prawym miałam parę razy pojedyncze torbiele, a tu okazało się że zaszłam właśnie z prawego. Co do dziwnych okresów to miesiąc przed zajściem w ciążę miałam taki okres,że zaczął mi się od plamień i był bardzo skąpy. Praktycznie trzy dni i wkładka zupełnie mi wystarczała. Zrobiłam test i negatywny. Ale ponoć to mogły być zawirowania hormonalne lub ja już tak bardzo pragnęłam ciąży...

[quote="Melly"]missinfinity i tu Cię zdziwię, bo dzis przeczytałam ze w 2 trymestrze nie mamy huśtawki nastrojów bo hormony są jakos ustabilizowane a huśtawki powrócą w 3 trymestrze Ja za to czytałam,że huśtawki powinny się teraz zacząć. Ja zauważyłam tylko że stałam się bardzo wrażliwa i oglądając jakiś film czy program łzy same mi się do oczu cisną ;-)

A co do nastroju to mam świetny nastrój i wcale nie mam ochoty na zwady ;-) zupełnie jak nie ja :-)

My z mężem dla dziewczynki wybraliśmy Natalia, a dla chłopczyka Kacper :) Ja już drugi dzień czuję ciągnięcia nad linią pachwin i kłucia w kroczu. Domyślam się,że domek rośnie wraz z naszym bączkiem :) Dzisiaj cały dzień spędziłam na powietrzu... :-)

Ja robię w domu wszystko normalnie, kurze ścieram jak coś widzę a podłogi raz na tydzień. Staram się nie dźwigać. Moim ulubionym zajęciem jest pielęgnacja kwiatków :) Codziennie patrze jak rosną. Budzę się o 6 rano wyspana, nie tak jak przed ciążą po 12 godzinach pracy i powrocie do domu przed północą kiedy na drugi dzień do 10 odsypianie, oczywiście jak nie miałam znowu do pracy :) Mąż mi każe odpoczywać, dużo leżeć... Ale jak się położę to zaraz cała energia mnie opuszcza. Robię sobie 20 minut ćwiczenia Kegla i o ok.7 śniadanko :) A później myślę co tu na obiad zmajstrować... Rano i wieczorem mam największy wilczy głód. A i mam ochotę na słodkości, owoce... Kiedy miałam mdłości to tylko kwaśne albo owoce. Teraz po kwaśnym mam zgagę :) A ruchy dzidziusia czuję parę razy dziennie, super uczucie i to przeważnie jak siedzę.

anulka86 a może to rwa kulszowaojego lekao sw. jak mozesz to zadzwon do swojego lekarza,nie mozesz tak cierpieć,mnie bolały ostatnio plecy jak trochę połaziłam i popracowałam, ale pomagało leżenie. To raczej nie jest rwa kulszowa, ból promieniowałby do prawej lub lewej nogi. Ja też teraz odczuwam bóle kręgosłupa, zwłaszcza jak się schylam to ciężko mi się podnieść. Podobnie miałam przed okresem. Myślę,że jest to spowodowane hormonami i obciążeniem kręgosłupa przez rosnący brzuszek. Można powiedzieć lekarzowi o tym bólu przy najbliższej okazji. Jednak jeśli bólowi kręgosłupa towarzyszą:ból brzucha,ból i zawroty głowy,to trzeba zgłosić się do lekarza.

beata.j Mnie nie dokonca stac, ale mozna rozlozyc platnosc na raty. A i pewnie czesc kasy od rodziny pozycze... No właśnie mnie tez nie stać niestety bo musimy z mężem oszczędzać na własne M. Wynajmujemy mieszkanie od ciotki męża. Fakt, że za niewielkie pieniądze,ale swoje gniazdko to coś zupełnie innego...

Carolineee - Mi się ostatnio zdarzyło coś identycznego i teraz troszkę się zaniepokoiłam... w ciąży prawdopodobnie nie jestem choć nie wiem do końca, w piątek termin @ to się okaże... w sobotę i niedzielę miałam takie bóle jak opisałaś i właśnie nie wiem z jakiego powodu ;/ Ja tydzień przed @ zawsze czułam już skurcze i pobolewanie jajników, wiem że nie wszystkie kobietki tak mają. Ja czułam też owulację każdego miesiąca. Ale do rzeczy. Te kłucia czułam od dnia spodziewanej miesiączki i do końca 7 tygodnia. Lekarz mi powiedział, że jest to następstwo rozpulchniania i powiększania macicy. Gdyby były to skurcze a nie kłucia to miałabym problem... Miesiączkę miałam mieć 31 grudnia, a 28 miałam taką małą plamkę jasnobrązowej krwi na bieliźnie, myślałam że to zapowiedź @, a było to krwawienie implantacyjne. Wiem,że nie każda kobietka musi mieć to krwawienie w ciąży.

beata.j Z tego co co ja wiem to za przechowywanie krwi pepowinowej placi sie co rok a nie co miesiac Fajna sprawa te komórki macierzyste,szkoda tylko że bank jest płatny. Ale jeśli kogoś stać to dlaczego nie? Kto wie jak medycyna jeszcze pójdzie do przodu i jak będzie można wykorzystać te komórki.

teosia będzie dobrze, nie możesz się stresować bo dzidziuś to czuje... Kiedy Tobie rośnie tętno, jemu też. Najważniejsze żebyś się teraz oszczędzała, duuużo wypoczywaj. Wiem, że od czegoś takiego można zwariować,ale może wypożycz parę relaksujących książek żeby czymś się zająć. Wiem że to może być trochę trudne bo masz drugie dziecko którym też trzeba się zająć. Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze. Co do płci to mi parę razy śniło się że to będzie dziewczynka, ciekawa jestem czy to się sprawdzi :)