
millka75
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez millka75
-
no właśnie i mój Młody dzisiaj jakies pielgrzymki po brzuchu sobie urządza:):) w te i we wte spaceruje cały brzuch chodzi.....a krocze mi chce rozerwać tak mnie boli, ze skrajności w skrajność , nie rusza się - panika, rusza - pytania czy aby wszystko w porządku, bądź tu człowieku mądry i to ogarnij ?!?!
-
Cześć dziewczyny Wstałam i co? ból głowy jakby minimalnie ustał ale komfortu jeszcze nie ma ćmi mnie cały czas..... Boska ja tez mam pessar założony i faktycznie od kilku dni czuje jakies swędzenie pieczenie a tez właśnie biorę te tabletki dowcipne co 3 dni to chyba nie powinno się takiego dyskomfortu czuć? sama nie wiem, u mnie to już 36 tydzień wizytę mam 11 września i tez się zastanawiam czy gin mi go wyjmie już na wizycie czy w szpitalu przed porodem? Karolina Przyłączam się do pochwał dziewczyn - bardzo ładnie wyglądasz Ja nie czytam nic o sierpniówkach - nie dałabym rady.... Modlę się za Nasze szczęśliwe rozwiązania. Też by mi się fryzjer już przydał kurczę tak patrze i patrze ale chyba nie dam rady się dowlec do fryzjerki a i z finansami krucho .... jeszcze w tym mscu czeka mnie ubezpieczenie samochodu - i ciągle coś:):) Pozdrawiam Was dziewczynki gorąco Olala jak tam Miłek?
-
Witam Nowe mamuśki Biverek superrrrr gratulacje!!!!!!! i milion uścisków:) Nie pisze bo mam taki ból głowy że szok, mam nadzieję że jutro w końcu wstanę i nie będzie mnie bolała......
-
Mirisz No fiu fiu fotki a w szczególności ostatnia 1 Liga:) Ja tez kiedyś byłam na pokazach lotniczych Air Schow w Radomiu ale niestety pierwszy i ostatni raz, zdarzył się tam wypadek w powietrzu, impreze odwołali, uraz pozostał - wszystko na naszych oczach się działo.... Zosia No wiedziałam że Natalka to zdrowa kobietka - tak trzymaj Natalka dalej bo mamusia miała chwile załamania a ty jesteś dzielna dziewuszka Esska Masz rację nie dzwoń ale swoją drogą w dupach się tym lekarzom poprzewracało nie dość że "marne" 150 przytulają to za grosz informacji - katastrofa!!! Karliczek Powiem ci szczerze mam podobnie jak Młody się dłuższą chwilę nie rusza to ja zaraz dostaje ataku paniki a zdarza mu się to i nie wiem czy na tym etapie ciąży to tak ma być czy? A ostatnio prawie cały dzień i nic - myślałam że osiwieje, Tyszanka Wystraszyłaś mnie ta opowieścią - dobrze że się unormowało o jaka miła niespodzianka Biverek trzymamy kciuki za pomyślne rozpakowanie!!!! Ewa f - witaj wśród Nas (Sierpniowo, wrześniowo październikowych mam) Ja dzisiaj byłam na wizycie u diabetologa i jestem niepocieszona, dostałam oper o wagę - przytyłam od początku ciąży 6 kg z czego ostatnio jakieś 3 kg i chyba bez przesady nie jest az tak źle!!! Tyle że wyjściowa swoją wagę mam ponad normę- ryczeć mi się chce- i nastraszyła mnie że cukrzyca może być tez po ciąży a ja się tak staram jeść prawidłowo ale nie ukrywam apetyt ostatnio mi dopisuje. Insulinę mam brać do rozwiązania - nienawidzę tej cukrzycy - poziom cukru badać i się ograniczać - wiśta wio łatwo powiedzieć!!!! dobrze że chociaż pogoda dopisuje bo humor nieeeee
-
Sweet Lekarka stwierdziła że najlepszym rozwiązaniem będzie cc ze względu na: cukrzycę ciężarną, tarczycę ( choć endokrynolog nie widzi takiej potrzeby), wiek (mam 39 lat) i nadwagę:) Ja się zdaję na jej doświadczenie i nie będę się upierać przy porodzie naturalnym chcę aby Miłosz przyszedł na świat zdrowy i jeśli cc ma być dla niego najlepszym rozwiązaniem to niech tak będzie, ale wszystko wyjasni się 11 września na wizycie.
-
Witam wszystkie mamusie i ich pociechy które dziś zaczynają edukację:):) Tyszanka koniecznie dzwon do lekarza z ciśnieniem nie ma żartów.. Zosia podziwiam Cie ja nie dałabym rady iść na grzyby a tak tęsknię za lasem.... Dziewczyny jecie grzyby w ciąży? Iwa Iwa kobieto super masz ten kącik dla Wojtusia...a córka super dziewczyna ładna mądra niech tylko nie zmarnuje talentu Wasze fotki dziewczyny fiu fiu urocze to zdjęcie jak mała całuje brzusio mamusi... Boska Te hormony nas wykończą, ja takie nastroje miewam prawie codziennie, cholera taka beksa się zrobiłam że aż sama na siebie jestem zła i ta panika w umyśle, denerwuje się jak pieron, brzuch mnie boli a Miłosz chyba już nie ma w nim miejsca za dużo echh chyba za stara jestem na rodzenie dzieci.... Esska Ja mam termin na 29 września i na 06 października a tez na pewno Młody tyle nie będzie siedział:):) 11 września mam ostatnią wizytę u gin i powiedziała że będziemy rozmawiać o wcześniejszym rozpakowaniu - już mam dreszcze:) Ja łóżeczko też już dawno rozłożyłam - i oko cieszy:):) Niby prawie wszystko mam poprane poukładane ale jakoś mi nie spieszno z pakowaniem a właśnie chyba pożyczę jakąś małą walizkę bo faktycznie będzie tego trochę a jak widziałam będąc w szpitalu jak dziewczyny dźwigają te torby to żal mi ich było a tak to troszkę lżej na kółeczkach walizeczka. Ja też chcę z Miłoszem siedzieć w domu jak najdłużej, ja mam umowę na czas nieokreślony więc 12 miesięcy potem, urlop a od nowego roku to ma być 35 dni:) Moja firma to też jak któraś pisała taki wyścig szczurów no ale cóż stabilizacja jest, może zarobki nie najwyższe bo ja jestem tak na początku drabinki ale regularnie pensja wpływa:) Ale mi się apetyt wyostrzył, kurczę jadłabym i jadła a jutro mam wizytę u diabetolog ciekawe czy każe mi odstawić insulinę bo powiem szczerze że pomiary cukru nie są zadowalające, ale co się dziwić jak się ma wilczy apetyt:), przynajmniej poziom tsh się ustabilizował i wyniki są ok - byłam u endokrynolog i była zadowolona z wyników badań, tylko kazała mi w listopadzie przyjść kontrolnie leki cały czas brać i dała skierowanie na usg tarczycy i tak co chwile coś..... Ania C No pozazdrościć:) kącika
-
Olala Piątek już niedługo a Miłosz na pewno przybrał na wadze, lekarze wiedzą co mówią, pozdrawiam Was gorąco choatic Fajne autko kupiliście mój tez mnie meczy o jakies większe ale..... (wiadomo o co chodzi) kupiliście nowe czy używane? Cieszę się że z małym wszystko w porządku Tyszanka Ja uwielbiam chodzić po lesie i zbierać grzyby ale niestety w tym roku musze o tym zapomnieć - droga do sklepu po płaskim top już wyzwanie, po lesie bym nie dała rady, a szkoda. Ale mąż od dwóch dni przywozi po wiaderku więc siedzę i obieram, zapach-bezcenny:):) Zwierzęta niestety nie jestem "animalsem", toleruje u innych ale sama nie posiadam Gotowanie Lubię i chyba mi to jakoś wychodzi, teraz ogranicza mnie trochę cukrzyca ciążowa, która rządzi się swoimi prawami:) ale i na to sposób znalazłam zakupiłam patelkę grillową, zastępuje pewne produkty innymi i jakoś to idzie, a zauważyłam że apetyt dopisuje mi ostatnio Boska Ziemniaki zapiekane w piekarniku w oliwie z oliwek i ziołach - rewelacja jak olala pisała, spróbuj może i Wam posmakują Mój jakby dzisiaj milszy - czyzby coś dotarło do niego?:):)
-
Pysiak 3mam kciuki aby wszystko przebiegło po Twojej myśli, życzę Ci (Wam) wszystkiego najlepszego na "nowej" drodze życia:) Ja jestem z Kielc - rodzinkę masz tutaj? Esska kobietko nie czuj się osamotniona w tych bólach, mnie tak ciągnie brzuszysko ze hej w nocy spac nie można a droga do łazienki na siku staje się nie lada wyzwaniem, po woli zaczynam mieć doła.... na dodatek wczoraj z moim się popstrykałam a jak się zdenerwuje to organizm od razu reaguje i wszystko boli, ale On tego nie rozumie!!!!! Co do twarzy to raczej nie zauważyłam zmian - ja jestem raczej z tych okrągłych kobiet więc dobrze ze się nie zaokrąglam bo bym w lusterku się nie zmieściła - i znowu dół:) a ręce to od dawna mi drętwieją szczególnie prawa. czarnea ja tez staram się wykorzystać zawsze pogodę do suszenia, piorę i na balkon zawsze to w słoneczku i wiaterku rzeczy lepiej schną i pachną inaczej niż miałyby się kisić w domu.... brawo dla brata za dobry uczynek i czerwona kartka dla kocura...:)
-
Dorotka trzymamy za Ciebie kciuki!!!
-
Witam Tez mnie coś wena na pisanie opuściła ale sumiennie wszystkie wpisy wyczytałam:) Twinsowa Uwielbiam Twoje wpisy....czytanie ich to sama przyjemność (mimo Twojego młodego wieku) bardzo jestem z Ciebie dumna :) mam nadzieję że to tylko takie Twoje odczucia co do ich płaczu i uciszania się na inny głos niż Twój. Niesamowite - jak pisała Perlaa ze potrafiłaś ich już w brzuszku rozpoznawać... wowo no faktycznie masz przejścia z ta Twoją szwagierką, wiecie jak tak czytam o teściowych szwagierkach braciach to ja chyba w czepku urodzona jestem, teściową mam naprawdę spoko za to teściu (gdyby żył) utruł by mi zdrowia, bratową mam na odległość - więc tez nie szkodliwa, siostra moja jest spoko- tez bardziej na odległość, brat jest ok, brat męża za granicą więc jakoś nie narzekam... Ania C Ja też tak mam w sekundzie płaczę, śmieję się i tak jakoś to życie się toczy....Dużo tego magnezu bierzesz, ja biorę 2 tabl - zastanawiam się czy nie za mało? karolina Nie płacz....To tylko facet cóż od nich wymagać.... Perlaaa Też tak mam im bliżej rozwiązania to moje uczucia gorętsze do tego małego człowieczka Esska Coś mi się wydaje że więcej nas tu będzie wrześniowych matek? 30 09 - dzień chłopaka - fajna data :) w sam raz na przybycie nowego mężczyzny :) Malyszok Fiu fiu jaka ładna osóbka October A jacyś znajomi, sąsiadka? Kamamama Pogoda faktycznie barowa ale zakaz płaczu obowiązuje w całej Polsce.... Klaudia bo zapomniałam ci odpisac - dzięki za radę, ja właśnie staram się jeść na noc kromkę lub dwie, tylko znowu boję się bo cukier mi skacze i jak nie urok to przemarsz wojska... olala Jak tam twój Miłosz?:) Co z Doratką?
-
Moni Pysiak wyrazy współczucia z powodu śmierci babci Sweet no fiu fiu kącik zajefajny Boska odpowiedni nick dla odpowiedniej osoby - wyglądasz Bosko Dziękuję za życzenia Wczorajszy dzień był super, goście , obiad kwiaty - żyć nie umierać :):) warto obchodzić takie uroczystości zawsze to miły akcent codziennego dnia. Już z rana byłam na pobieraniu krwi odnośnie tarczycy w środe wizyta, w autobusie tłum ludzi się poderwał aby miejsca ciężarnej ustąpić natomiast w kolejce do labolatorium głowy w drugą stronę:) i tak zeszło w kolejce ponad godzinę... Ale miałam dziś rano przyciąganie łóżkowe, jak mąż poszedł do pracy to ja myk pod kołderkę i tak do 9.30 zeszło:):) A rano znowu ketony w moczu się pojawiły jak ja nienawidzę tych franc!!!!! A wczoraj to ja raczej głodna nie byłam, rano z mężuniem śniadanko, potem wypasiony obiadek, kawka torcik (pychotka - tym bardziej od miesięcy nie jadłam nic słodkiego) a rano znowu te ketony, czy któraś z Was ma jakiś sposób aby się ich pozbyć, lekarka powiedziała że zazwyczaj pojawiają się jak organizm jest głodny......
-
Twinsowa Weszłam na chwilkę zobaczyć co i jak a tu takie wiadomości....czytam i czytam i z minuty na minutę coraz większe emocje mnie ogarniają i masz!!!!! 2 chłopców na świecie już jest, Bardzo Bardzo Ci gratuluje tzn Wam bardzo się cieszę aż się poryczałam ze szczęścia!!!! Oliwier, Fabian duża buźka od ciotki Kamillki :):) Zosia To dobrze że już się troszkę lepiej czujesz jak pisze Kalijka wszystkie ciotki mocno Wam kibicują. Esska 100 lat Młodej Parze a co 17 lat to młoda para :):) wzruszyłam się Twoją wypowiedzią odnośnie dziękowania Bogu za wszystko co Was spotkało, My jutro świętujemy 1 rocznicę akurat niedziele tez się pomodlę za Nas oby Nam się dobrze i zdrowo żyło i za Was wszystkie dziewczyny i Wasze fasolki. Duuuużżżżo miłości Wam życzymy:):) Witamy Novą na pokładzie
-
Cześć październikowe mamusie:) Po wczorajszej wizycie: pessar trzyma , bóle odczuwalne ze względu na ułożenie dziecka jego ciężar a i ten krążek robi swoje, na tym etapie ciąży tak ma być! Insulinę mam brać leki na niedoczynność tarczycy tez no i oczywiście witaminki, magnez i nospę... wizyte kolejną mam 11 września i ...... na tej wizycie będziemy ustalać termin cesarki, zdaniem gin to będzie najlepszy sposób rozpakowania:):) Jeju dziewczyny to już za 3 tygodnie w porywach do 4!!!! Ale kiedy by to nie nastąpiło zostaje w Październikowych fasolkach:):) W niedzielę świętujemy 1 rocznicę ślubu właśnie zamówiłam torcik taki jak był rok temu, mieliśmy iść gdzieś na obiad z rodzicami ale wydatki z lekarzami, dzieckiem Nas przerosły i zaprosiłam moich rodziców do Nas, teściowa się nawet ucieszyła:) Zosia jak tam samopoczucie? Pysiak nie szalej za bardzo z mężuniem october dobrze że już z ząbkiem w porządku Oj dziewczyny jak nie cukrzyca to bakterie to znowu ciśnienie, tarczyca się dzieje ..... Tez idę rozwiesić pranie, pogoda sprzyja więc trzeba to wykorzystać
-
Zosia Nie wypowiem się co do Twojej przypadłości - brak wiedzy- ale wierzę głęboko ze wszystko będzie dobrze, mocno Ci kibicuje nie smuć się..... Ja wyszykowana czekam na mężunia (ale mam nerwy - obawiam się tej wizyty) dziś przed Nami 2 wizyty u Pani Gin i Gastrolog. Zapisałam męża do gastrologa prywatnie bo jakieś bóle odczuwa, i kolejne pare stówek mniej..... Zadzwoniła do mnie dziś moja przyjaciółka i zakomunikowała że jej bratowa ma chęć oddać mi troszkę ciuszków, wanienkę - ucieszyłam się - są jeszcze dobrzy ludzie na świecie....
-
Tyszanka Ja prawo jazdy mam od 2000 roku!!! Nie wyobrażam sobie życia bez tego, zresztą i w pracy i w życiu codziennym się sprawdza, teraz tez jak mam iść do lekarza wsiadam jadę, bardzo lubię jeździć samochodem a szczególnie jako kierowca:):):) Ale pamiętam swoje początki - zadzwoniła moja kolezanka że zapisała Nas na kurs kurczę jakiego miałam stracha a potem konkretny instruktor i zdałam za pierwszym razem a moja koleżanka za 11 - a pewniara była że hoho - dumna byłam z siebie:):)
-
Dzień dobry Pysiak No gratulacje w końcu jesteś zaopatrzona w strój na ślub, o Matko jak Ty pięknie wyglądasz!!!! Będziesz piękną Panna Młodą Kasiulqa Emila kamamama I oby tak dalej - dobre wieści Adula Olala ma rację jak chcesz się wygadać to czasem pomaga) to pisz kochana co Ci na sercu leży Iwa 95 rano cukier ja tam mam prawie codziennie i diabetolog powiedziała że nie ma paniki więc jest ok, o cukier zadba "ukochana mamusia" więc luz. Dobre to z tym lizakiem:) Assiek 26 września to już tylko miesiąc:) ja tez się boję - nie czuj się samotna, ważne że z młodym wszystko ok - duży chłopiec - dołeczki w policzkach :):):):) My dzisiaj mamy wizytę i az mnie ściska w dołku z jednej strony się cieszę - zobaczę i usłyszę młodego ale z drugiej - jak ostatnio byłam na wizycie to wyszłam z niej ze skierowaniem do szpitala, takie mieszane uczucia mam. Pogoda u mnie tez barowa
-
Olala Miłosze to fajne chłopaki:):):)
-
Wowo Doczyta doczyta - czytamy wszystko i o wszystkim, to forum na dobre i złe wiadomości a przecież życie właśnie z takich się składa...nie zazdroszczę szwagierki ma swoje lata a mózg gdzie jej się podział? widocznie tak jest nauczona że jakoś to będzie.... Ważne że Ty czujesz się fizycznie dobrze. Spakuj szwagierkę rozpakuj rzeczy malutkiej i zaglądaj do nas częściej Oj chyba się położę coś mordka mi się drze:):)
-
b]Tyszanka Lacalut activ - koszt około 12 zł choć ja w mojej aptece kupuje po 7.90:) October Ciesze się że wszystko z dzidzią ok, skoro lekarz nie mówił nic o wodach to znaczy że dobrze jest nie zadręczaj się. Ja mam podobnie jak Ty nie wiem o co kaman? prawie nic nie robię staram się oszczędzać jak tylko mogę a i tak bóle są, tez dzisiaj postanowiłam że cos załatwię i jednie na pocztę się dowlekłam - bo musiałam, dalej nie dałam rady aniamama No tak to już jest z tą rodzinką....ale przykre to skoro się zaoferowali pomóc to tak się nie robi!!!! Esska super wieści - wszędzie dobrze ale w domku najlepiej:) a co do bóli wiem coś o tym....też co chwilę zaglądam do ciuszków młodego jak wcześniej pisałam wącham całuje i takie tam:):):)
-
Dzień dobry Mamuśki:) Iwa Ty kobieto to i nas o zawał przyprawisz!!! Na kolacje masz zjeść porządne porcje, nie głodzić się i przede wszystkim trochę zwolnić tempo!!!! I bez gadania że okna trzeba myć - odpuść trochę..... dobrze, że ten sen realistyczny to Cię obudził... Kalijka Mnie tez dziąsła krwawią raz bardziej raz mniej ale to już od jakiś 3 miesięcy. Moja dentystka ze zdjęciem kamienia powiedziała że poczekamy do rozwiązania ale co lekarz to inaczej. A jeśli chodzi o krwawienie to faktycznie mówiła że tak w ciąży ma większość kobiet kazała płukać w szałwii i myć pasta lacalum activ, pastą myję ale o szłwii zawsze jakoś zapominam:) AnulkaJ Ja chyba tez się wcześniej spakuje, ale odwlekam ten moment coby:):) Klaudia Co z tym nabiałem w związku z cukrzycą, ja tez mam cukrzycę ciążową ale jem nabiał. Ja tez miałam i od czasu do czasu mam ketony w moczu (nie nawidzę ich) i dlatego troszkę więcej jem cukry rano 90 - 95 ale Pani diabetolog powiedziała że nie jest źle osobiście wolę mieć większe cukry niż te pierońskie ketony Sweet Nio faktycznie wydatki sa w związku z budową ale jak się coś już zrobi to serce się raduje Zosia Bez stresu one w niczym nie pomogą, a Natalka na pewno silna babeczka jak mamusia. Choatic No nie ma to jak wsparcie najbliższych - czytają suni:):):) A ja wstawiłam pranie Miłosza kolorowe pogoda ładna trzeba to wykorzystać, idę szykować 2 śniadanko, potem musze się zebrać w sobie i wybrać na pocztę i do rosmana a i chlebek IG musze kupić - nie podwyższa mi cukru, tylko że on w wybranych sklepach jest. Miłego dnia wszystkim mamusią i ich pociechą życzę:)
-
Kasiulqa Tez jestem z Tobą, 3 razy w tej ciąży byłam w szpitalu, więc wiem co przechodzisz ale tak jak dziewczyny piszą, będziecie pod stała kontrolą a My tu wszystkie będziemy za Was kciuki trzymać. Tylko nie płacz!!!!! Podobnie jak Tyszanka, jak byłam w szpitalu (2 razem) leżała dziewczyna która miała wielowodzie ale była w szpitalu tylko na obserwacji nic złego się nie działo, potem jak 3 raz byłam w szpitalu spotkałam jej mamę - była salową na oddziale obok- pytałam o nią, urodziła zdrowego ślicznego chłopczyka Zosia Kobietko super wyglądasz:) Pysiak Jak tam zakupiłaś już jakiś strój na ślub? Ja mam w niedzielę rocznicę ślubu echhh wróciły wspomnienia. Olala Napisz co tam u Ciebie? jak pobyt w szpitalu? a i tak z innej beczki - wybrane imię dla synka - pewnie pisałaś ale nie było mnie długo i nie nadrobiłam całego forum. Trzymam kciuki!! Z moją mama już troszkę lepiej, lekarz już umówiony musze ją jedynie jeszcze do ginekologa wysłać - 2 lata temu miała zakładaną siatkę na podtrzymanie macicy bo jej wypada ale niestety nic nie trzyma i nadal jej wypada i na dodatek ma nietrzymanie moczu - a wyszło to teraz jak doktor z pogotowia z nią taki wywiad przeprowadzał. No szlak mnie trafił jak to usłyszałam... Ja tez do mojej teściowej mówię mamo - nie wyobrażam sobie inaczej- zresztą mieszkamy razem i ona jest spoko, teść zmarł 3 dni po naszym ślubie więc nie miałam okazji go tytuować tatą - ale myślę że z tym miałabym większy problem. Ja znowu nie mogę spać Miłosz tak na pęcherz napiera że szok - siku co chwila- no cóż nie jestem jedyna z tego co czytam. Mam mętlik w głowie co do zakupu materacyka, łóżeczko mam od brata więc pare groszy zaoszczędzone. A pochwale się - podpisaliśmy już umowę na okna do domku, nawet udało Nam się wynegocjować dobra cenę heheh termin realizacji 22 września - ciekawe czy Miłosz dotrwa u mamusi do tego czasu cobyśmy mogli je zamontowane zobaczyć. Tylko tak okna zamówione a teraz musze jeszcze brame garażowa zamówić, potem alarm ( bo domek 12 km od Kielc) żeby bramę garażowa zamówić musimy otynkować garaż a żeby otynkować garaż trzeba elektrykę rozprowadzić i takie kółko..... no i musze się uśmiechnąć do mojego taty po jakiś zastrzyk finansowy \:):):):) Ale to już byłby jakiś krok i na tym koniec na ten rok:):) Pewnie wszystkie już śpicie - słodkich snów Wam życzę, mój mężunio też słodko śpi - tez mam na niego ochotę - podobnie jak większość z Was - ale cóż zakaz!!! Dobranoc...
-
Moni Piekna ta fotka cud miód:):) Wczoraj miałam koszmarny wieczór, pojechaliśmy do moich rodziców, i tak gadu gadu herbatka pita nagle moja mama mówi że strasznie głowa ja rozbolała i w sekundzie duszności, dostała drgawek, zadzwoniliśmy na pogotowie, przyjechali i zabrali ją do szpitala. Zostałam u niej spakowałam jej rzeczy do szpitala - w razie jakby co, ale temperatura jej troszkę spadła i o 22 wróciła z bratem i tata do domu, ale to co widziałam jak ona leci na blat kuchennego stołu mnie przeraziło....wystarczyła chwila skąd? nie wiadomo, na dodatek nic konkretnego się w szpitalu nie dowiedzieli, dostała jedynie skierowanie do chirurga bo prawdopodobnie ma pozatykane żyły w nogach, strasznie się wystraszyłam...sorki za taką prywatę ale o niczym nie mogę myśleć, na dodatek dzisiaj mam takie bóle w pipce jakby mi ktoś szpilki wciskał....
-
33 tydzień czas zacząć:):):):):)
-
Dzień dobry Karliczek Takie niespodziewane reklamóweczki znalezione gdzieś nie wiadomo skąd - super :) jakby bło mało miejsca w komodzie a znalazło by się jeszcze co nie co to ja miejsce mam:):) Sweet 4 godziny snu to faktycznie wypas:):) ale dobre co nie co... jak organizm w końcu się zmęczy to pewnie da Ci w końcu się wyspać Ja wieczorem czuje się fatalnie ale dzisiejszą noc jakoś udało mi się przespać dopiero rano jako tako funkcjonuje Wczoraj zjadłam 2 kawałki pizzy - cukier nawet nie oszalał ufff bo nerwa miałam, w ogóle stresuje się tą cukrzycą ale pozytywne jest to że po rannym badaniu ketonów - nie było nic- sukces!!!! Wyprasowałam wczoraj ciuszki dla Młodego każdą jedną rzecz wywąchałam i wycałowałam - stara a głupia:):) Pozdrawiam i życzę udanej niedzieli - jedynie z uśmiechem na twarzy - czego sobie i Wam kobietki życzę
-
Esska Ciśnienie faktycznie wysokie, teraz spokój i opanowanie, młody już spory, trzymamy mocno kciuki, leż odpoczywaj i pisz co i jak?