Mała25

kacha86 mysle ze jak lekarz nie widzi potrzeby to nie robi usg,niektorzy maja przez cala ciaze tylko 3 usg :) szczerze to ja bym chyba nie wytrzymala nie ogladajac dzidziusia na wizycie:)

lekkaa no ja tez musze sie pochwalic po ktorys wakacjach wrocilismy i ja wchodze na wage a jest 63kg przy moim wzroscie 153(malutka)to stwierdzilam koniec z tym wygladalam jak kulka wzielam sie za siebie bez zadnych tabletek poprostu na zasadzie mniej jedzenia schudlam w 5 miesiacy 15kg wiec tez sporo:)bylo 48kg wiec bardzo dobrze sie czulam majac taka wage,po czym zaczelismy sie starac o dzidziusia i przestalam przestrzegac przytylam 4kg,no a teraz od ciazy 3,5 wiec wiesz juz nie jestem taka fajna szczuplutka,ale co tam damy rade,bedziemy sexy mamusie po porodzie a teraz sobie nie zalujmy:))

dziewczynki ale i tak ponoc sie teraz najbardziej bedzie tyc:)fajnie maja te kobitki co im idzie tylko w brzuch niestety mi we wszystko:)

zszywka ja mam rano :)lekarz jest od 9:)a czekam tego 26 jak na zbawienie,mam nadzieje ze nic gorszego nie wyniknie bo sie wkurze i to mocno:)

karaboc no dzieki,wierze w moja intuicje i sie spelni,oby heeh:) wiesz co ja przytylam 3,5kg troche widac jak zaloze cos obcislejszego ale nie az tak bardzo,narazie nie rzucam sie w oczy,mam nadzieje ze duzo nie przytyje bo raczej jestem drobna osobka wiec jak sie roztyje to moze byc smieszne przy moim wzroscie hehh:)a Twoj brzuszek duzyy?

zszywka tez masz za tydzien w srode wizyte?

lellkka mozliwe ze masz takiego malego wiercioszka w brzuszku:)fajne pewnie uczucie tak poczuc:)

zszywka ja juz ostatnio dostalam opier...od lekarza bo wcale nie lezalam,ale teraz po ostatniej wizycie leze i odpoczywam i jakos zyje nadzieja ze powie mi za tydzien ze jest ok i nie musze tyleee lezec;)idzie zwariowac:)ja mam 5 letniego syna wiec wiesz juz jest na tyle samodzielny ze jak wroci z przedszkola to tez mam mozliwosc lezenia,bo sie bawi,rysuje itd:) karaboc super fajnie ze corcia,ale wiesz jak to sie mowi corcia tatusia a synus mamusi i to prawda:)bardzo Ci zazdroszcze ja moze sie dowiem za tydzien o ile dzidzia bedzie laskawa sie pokazac:)

anetta1 wspolczuje z ta nieobecnoscia meza,zawsze latwiej jakby byl przy Tobie:)

zszywka ja pierwsze ruchy to tez tak poczulam delikatne musniecia:(duzo musze lezec wiec moze moja dzidzia tez bedzie maly leniuszek:)

zazdroszcze tej cory na 99%:) dziewczyny a ja rzadko czuje ruchy,raz na jakis czas i powiem Wam ze zaraz sie martwilam,ale poczytalam sobie troche na ten temat i jak narazie nasze dzieciatka sa tak malusie ze nawet jak sie przekreca to nie czujemy tego;)w ogole pisalo ze nawet do 26 tygodnia beda to ruchy rzadkie i bardzo nieregularne:(

karoboc serdecznie witamy w naszym gronie:) masz termin dzien po mnie:)

moze akurat teraz krwawienie sie nie pojawi,trzeba byc dobrej mysli;)prywatnie chodzisz?co 2 tygodnie fajnie,ja bym mogla miec co tydzien:)

wiesz co ja tez mam takie uczucie,tzn taki niepokoj ze serduszko nie bedzie bilo,nie wiem czemu ten strach:(ja jestem w 17 tyg.no powiem Ci ze ja tez mam co wizyte usg a wizyty mam co 3 tygodnie,ale ja sie ciesze bo widze swoje malenstwo:)to Twoje pierwsze dziecko?

w w ktorym jestes tygodniu?

anetta1 kochana jestesmy z Toba:)ja tez mam ten problem,bardzo duzo musze lezec nie przemeczc sie itd,mam nisko lozysko a do tego jakies poszarpane,tez biore tabletki i staram naprawde sie oszczedzac,wiec swietnie Cie rozumie,pisalam kiedys ze zazdroszcze tym dziewczyna ktore moga normalnie pracowac:( ja zyje tylko od wizyty do wizyty i tak sie strasznie dluzyyy

DorotaM nio powiem Ci ze lepiej sobie idzi na zwolnionko i bedziesz miala chociaz glowe spokojna,bo tak to bedziesz sie zamartwiac i co chwile sprawdzac czy cos jest na wkladce;(

a ja na odwrot,mam powera a tu nie mozna nic zrobic:(ale wczoraj zebralam sie i poprasowalam sobie:)

no niestety niesprawiedliwosc jest i tyle:( pocieszenie w tym wszystkim ze jutro bedzie sloneczko i cieplej:)

jak to jest niektorzy staraja sie latami,dbaja itd i cos sie tam dzieje,a niektore laski pija,pala w ogole nie dbaja i wszystko jest ok,poprostu nie rozumie dlaczego tak jest a potem na dodatek oddaja dzieciata:(

wlasnie powiem Ci tak;z pierwszym dzieciatkiem to nam sie przytrafilo,nie chcielismy tak wczesnie ale ok,wiec z ciaza bylo zupelnie bez komplikacji,nic zadnych problemow,cala ciaze przebiegalam.a teraz o 2 dzieciatko sie juz tez troche staralismy i powiem Ci ze gdzies mnie szczyknie-prychnie i juz zaraz obawa itd,przezywanie i w ogole,jak sobie pomysle ze tak bedzie juz do konca ciazy to ja doslownie zwariuje,sama sobie jeszcze wkrecam glupoty wiec wiesz:)

a wymiotowalas w 1 trymestrze?ja w ogole,czulam tylko rano poranne mdlosci a tak poza tym to nic:)

kacha86 ale wlasnie ponoc w 2 trymestrze to juz przechodza te objawy i zachcianki,ja ostatnio do mojego lekarza powiedzialam ze ja sie czuje jakbym w ogole nie byla w ciazy,mowi ze to dobrze:)ja jak w nocy sie przekrecam to mnie ciągnie na dole brzucha ale to chyba normalne bo sie tam wszystko rozciaga:(

DorotaM sorki ze tak sobie pozwalam pisac u Was,ale fajnie sie Was czytac a ze czasu wolnego mnostwo to sie nudzi.uwazaj kochana na to lozysko bo ja przez to lozysko leze:(po wizycie w ktorej mi powiedzial o lozysku to sobie olałam sytuacje i dalej pracowalam,ale przy nastepnej wizycie mnie juz nastraszyl i leze,zwlaszcza po przeczytaniu paru artykulow na ten temat,takze kochaniutka nie przemeczaj sie:)a mowil cos o oszczedzaniu sie? dziewczynki ja mialam usg dopochwowe do 12 tygodnia(tzn ostatni raz w 12 tyg)a w 15 juz przez brzuch,ale tez fajnie widac dzieciako:)

dziewczyny z tego co piszecie to sporo placicie,ja mowie mam 80zl co 3 tygodnie i usg tez na kazdej wizycie i lekarz naprawde poswieca tyle czasu i potrzeba a nie,,5 min i nastepna,,caly korytarz pacjentek,niestety trzeba sie naczekac,tylko wkurza mnie to ze niby ustala godziny wizyt a mimo wszystko idzie na tej zasadzie kto pierwszy ten pierwszy:(zawsze jestem duzo wczesniej a mimo to jestem 4-5 i z 2 godziny z glowy czekania;(ale co tam mozna sobie pogadac z innymi przyszlymi mamusiami:)