beata.j

Ja też się trochę boje seksu, ale już mnie tak ciągnie, że 2 razy musiałam się z monżem poprzytulać na jego korzyść :P Ja zajrzałam sobie i mnie nie podoba się ten widok. Może jak minie jakiś czas to choć troche się to poprawi. Jutro idę na kontrol poporodową i zobaczymy co gine powie. Pogadam też nt anty.

Ja tam nie licze ile moj zjada. Jak bedzie glodny powiadomi mnie o tym i tyle. Czasem jest to raz na 3-4godziny jak sie naje, czesciej ok. 2-2,5h, a czasem co godzine albo 45min mam arie.

Ja tak jak Melly nie zapomniałam jeszcze o tym bólu... Też chce mieć 3 i nawet tuż po porodzie jak położne się pytały jak się czuje odpowiadałam, że chciałabym powiedzieć, nigdy więcej, ale wiem, że przynajmniej raz jeszcze będę musiała to przejść. Ja dokarmiam mm, ale raczej z lenistwa, żeby maluch miał wszystkie witaminy. Daje mu 2-3 razy dziennie butle zamiast cycka. Mnie nic nie boli, ale dziś obudziłam się z krwią na wkładce. Od tygodnia nic nie było, więc sądzę, że okres mi się zaczał, ale to sprawdze we wtorek na wizycie.

Lili porod to dla dziecka traumatyczne przezycie. Wyobraz sobie ze siedzisz w cieplym, milym choc ciasnym brzuszku gdzie masz wszystko co Ci potrzeba, a tu nagle przedostajesz sie do zimnego, glosnego gdzie organizm musi ciezko pracowac i niewiesz co sie dzieje.

Ja miałam przed chwilą śmieszlą chwilę grozy. Byłam na dole i nagle słyszę ryk (nie płacz), jakby małego ze skóry obdzierali, no to szybko poszłam na górę i biorę go na ręce... a tu zaczyna mi się przeciągać z miną "Czego mnie bezczelnie obudziłaś?!". Kumpela- położna mi kiedyś powiedziała, że jak coś takiego będzie to prawdopodobnie poród dziecku się śni. W sumie dobrze, że go obudziłam, bo odrazu znalazłam górę złota w pieluszce, ale masakra...

Ja mam sferę uczuciawa w kp. Na zasadzie "o gosh jak zajebiscie ze jest cycek i moge pospac". Jak dobrze mlodego przystawie to sam sobie ciagnie i nosek ma odkryty wiec jeszcze moge przymknac oko ;)

PAmiętajcie, że można z nimi walczyć do 2 lat po powstaniu. Skóra już niegdy nie będzie taka jak przed ciążą ale można sprawić, że nie będzie nawet tych paskudnych białych blizn :)

Melduje się wrześniówka. Tyszanka, delikol nie jest typowym środkiem na kolki. On powoduje lepsze przyswajanie laktozy. Najwcześniejszym środkiem na wzdęcia i kilki jest bobotic, ale on jest od 28dnia. Ja małemu zaczełam podawać go w 26dn., bo bałam się że zaraz będą kolki- tak go wzdeło. Co najważniejsze smakuje mu i ma przyjemny zapach.

Doskonale wiem co to za ból z pęknięta brodawką. Może zastoju nie miałam, ale wczoraj już miałam tak nabrzmiałą pierś że bolała, no i jak małego przystawiłam to pierwsze co zacisnełam zęby i jęknełam tak, że aż mały się przestarszył.

Ja jestem już po i mam rozstępy na udach, cyckach i kilka na tyłku. Bałam się ich dopóki nie pojawiły się na cyckach, potem stwierdziłam, że jak są to są, byleby nie pojawiły się na brzuchu. Ja teraz stosuję nowości z rossmana olejek evree i już widzę, że troszkę zmalały. Nie ma się co bać rozstępów moim zdaniem. Przecież z nimi przychodzi maluszek.

Tak konflikt jest jak matka ma - a ojciec +. W innej sytuacji nie jest to konflikt. Lepiej sciagnac sobie z bolem niz potem cierpiec. Ja jak mialsm nawal i mi sie zastoje porobiły to polozne mi sciagaly a ja zaciskalam zeby i wylam z bolu

Lili wit k od 8doby życia a d chyba od 2 albo 3. Codziennie sie je podaje. No chyba ze karmisz mm lub dokarmiasz 2 butle dziennie to wtefy nie trzeba. No i Dha ktore ty bierzesz zeby dac mu z mlekiem z cyca. U mnie tez jest konflikt. Ja mam 0- a maly B+... Wiec Krzysiek ma albo B+ albo AB+ (niestety on nie wie jaka ma)

Megane mi polozna mowila ze jak dziecko ani laktator i nic nie pomoze na zastoj to poprosic o pomoc męża. On ma większą siłę ssaca ;)

A po co? Jak zglodnieje to sam sie obudzi. Ja jak nie obudzi sie po 4h to staram sie budzic ale zalwzy co robie i w nocy nie bede tego robić. Wiadomo ze i wtedy ja sie wyspie. Jutro idziemy na morfologie zobaczyć czy po zoltaczce wyniki wróciły do normy :)

Ech dziewczyny ale mieliśmy przejscia. Mały nie mógł zrobić kupy (tak wiem, nasz ulubiony temat). Dzis dalismy mu czopek glicerynowy. Byla wielka batalia żeby mu go wsadzić i zeby go nie wypchnał z dupki. Ale jak wszedł to jak pięknie poszło. Od razu brzuszek miekki i spał od 21 do 2. Teraz po jedzeniu brak marudzenia i stekania. Mi tez ułożyło, bo cierpiałam jak widziałam, że sie meczy i go boli...

Kinga a jak przyzwyczailas do bycia samodzielna? Bo moj to najchetniejcaly czas lezal na mamy brzuszku. Z reszta bardzo lubie go kangurowac. W nocy jak nie chce mu sie spac tylko zwiedzac to wrzucam go na moj brzuszek i wtedy szybko sie uspokaja i zasypia. Ale ten motyw robie tylko w nocy kiedy sama chce szybko zasnac.

Może to nie jest miłe określenie, ale inaczej nie moge tego określić. Nie marudzi, nie drze się, to jest gorsze niż gdybym mu krzywde robiła. Mamaali u mnie też jest na raczki i nigdzie indziej. Dziś to zrozumiałam. Uspokoił sie dopiero po kapieli i butli podanej we własnym łóżeczku. Najgorzej że poszedł mi dysk i najlepsze dla mnie byłoby wziąć go spowrotem do łóżka zebym za duzo nie ruszala sie i nie podnosila go... Już nie wiem co robić.

Moj tez tak ma. Podobno to pelnia tak działa. Chce wszystkona raz inie moze sie zdecydować wiec popiluje morde z tego powodu...

Mnie bolało dosc dlugo ale to chyba bardziej szwy mi zachaczaly i powodiwaly bol. Ale do konca sie nie wypowiem bo peklam bardzo lekko.

Idz z tym jak najszybciej bo lekarza!!!

Karolcia przystawiaj malego do cyca ile sie da. Powinien zsstartowac. U mnie maly mial przez kilka dni zakaz cyca bo mi poranil i choc mam butle ze smoczkiem dynamicznymto tez sie rozleniwil ale moj upór dal skutki i juz ssie z cyca. Mi jeszcze zostalo mm wiec wykorzystuje je jak gdzies wychodzę. Lepiej dac butle zrobiona wczesniej w centrum handlowym niz wystawic cycka lub leciec do wc zeby nakarmic. Niestety w PL ludzie sa malo tolerancyjni co do publicznego karmienia cycem..

U mnie jeszcze czasem "pozwiedza" no i jak piłuje morde bo jest marudny i nie wie czego chce wiec ryje to wtedy nie śpi. Jutro skonczy 4tyg. Czym starszy tym potrzebuje mniej snu ale chyba do 2mc bedzie spac 18-20h/ doba.

Co do listy to asia sc pisala chyba kiedyś ze sie rozpakowala. Ja mam problemz teściową (nie pierwszy i nie ostatni). Daje mi zlote rade ale zeby nawet spojrzec na malego jak jestem pod prysznicem to nie. Juz lepiej mam z babcia Krzyska czyli prababcia malego. Jak do niej przychodzimy to nawet na rece wezmie i utuli. A z mojej strony to moja matka nawet nie wie ze mam męża a co dopiero dziecko. Moi dziadkowie nie żyją, a wie tylko moja chrzestna i jej matka (jej matka to siostra mojego dziadka).

Megane ja przez cala ciaze mowilam ze chce zeby mlody wyszedl w październiku, a przynajmniej po 23.09 zeby byl waga, a nie panna. I nic z tegonie wyszło... Na pewno t Twoj maluszek chce byc w pelni przygotowany na spotkanie z Toba i mysli, ze jak posiedzi jeszcze to bedzie najzdrowszym dzieckiem na swiecie ;) Moj dzis konczy 3tyg. Jak ten czas szybko mija...

Karolina ja czasem w dzien jak maly zasnie tez ide spac. Megane pazdziernik to tez dobry miesiac. Wiem bo sama jestem z pazdziernika :P