Skocz do zawartości
Forum

magalena3

Użytkownik
  • Postów

    2,594
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Treść opublikowana przez magalena3

  1. Pytanie mam, wie któraś co się dzieje z naszą koleżanką adonis ?? Jak dobrze pamiętam wybierala sie na IP z powodu bolow glowy. Chyba że juz mi sie pomieszalo cos. Ja w tabelce wpisalam realna date porodu bo mam planowane CC. :) ale spoko :) sie dopisze pozniej :)
  2. U mnie w tamtym roku jak mialam termin to jedna dziewczyna pisala na forum nie robila tabelki ale uaktulniala na forum chociaz wydaje mi sie ze to lepszy pomysl a i na koniec jak juz rodzilysmy to bbylo jeszcze dodane ile wazylo i mierzylo dziecko
  3. moni40 swietny przepis az mi slinka pociekala tylko jeden maly szczegol nie mam pierkarnika ale zawsze mozna sie przejsc do mamy, mieszkamy na jednym podwórku Jezeli chodzi o zbiórke dla Julki dolączam sie i ja..... Ja dzisiaj wciagnelam barszczyk z botwinki z ziemniaczkami, mmm dobry byl co ja burakow nie lubie :) ale wiele rzeczy smakiem mi podpasowalo w tej ciazy, np miod Jestem juz po drzemce, troche wczesniej niz zazwyczaj ale od 6 nie spalam. Dobra moze teraz czas cos obejrzec, zrobic.
  4. To tak jak i u mnie tez w pierwszej ciazy nie mialam zachcianek, od czasu do czasu mnie cos zemndlilo a teraz to ciagle mnie od czegosc mdli i zapachy np. mi przeszkadzaja przez dwa dni a na trzeci juz nie Ja ostatnio to moglabym jesc na ostro i platki z mlekiem a i jeszcze jogurt jogobelli codziennie brzoskwiniowy koniecznie musi byc, maly bo maly ale wmowilam sobie ze musze cos szamac takiego bo lepiej mi kiszki pracuja
  5. Fobianka ja ochote na kawe stracilam jakies 5 tygodni temu jak sobie zrobilam i sie napilam to mnie mdlilo i prawie cofnelo wiec od tamtej pory nie pijam i nawet nie wacham. Wczoraj mnie wieczorem zgaga dopadla, az dziwne bo w pierwszej ciazy mialam pod koniec, dzisiaj oczywiscie z rana chec na platki z mlekiem i powrocila. Musze szafke przewertować gdzies powinnam mieć migdaly.
  6. amadeo3 wstawiam zdjecie tego kremu z rossmana :) wybacz ale troche nie wyrazne zdjecie ale wzielam pierwsze co znalazlam w necie Ktos ma chec na rosolek?? wlasnie odcedzilam makaron :)
  7. Witam i ja, tyle żeście tematów poruszyły że nie wiem od czego zacząć. A więc na początek Julka wspolczuje CI podejmowania tak waznych decyzji w tak mlodym wieku, ja nie mialam wsparcia od strony tesciow i do tej pory nie mam wiec wiem ze to nie latwe przezycia. Ale to jest Twoje życie i wydaje mi sie ze powinnas pogadac z kazdym w rodzinie, trudno jak ktos tej wiadomosci nie przyjmnie dobrze to idz do kogos innego. Napewno masz jakies swoje grono znajomych, jakąs przyjaciolke, powiedz jej, moze ona Ci cos zaradzi albo pojdzie z toba na rozmowe. Niestety takie nasze zycie ze musimy jakos isc do przodu nawet jak zycie sypie nam piaskiem w oczy. Następna sprawa "ślub". My 10 kwietnia obchodzilismy 9 lat bycia razem. Planowalismy slub cywilny bo koscielnego nie chcemy. Planowalismy na tą rocznice, ale ze stalo jak sie stalo z naszym dzieciątkiem tak ciezko nam bylo cokolwiek zalatwiac a tym bardziej cieszyc sie ze slubu w zalobie. Dumalismy ze moze na przyszly rok, na 10-lecie... ale to sie okaze w czasie. Napewno nie zaloze bialej sukni, dlugiej do ziemi, jakos ciezko mi na sercu ze mam sie cieszyc bez dzieciatka ale to czas pokaze, jeszcze zaloba w serduszku jest mocna wiec ciezko. Jezeli chodzi o sucha skóre to ciezko mi doradzic bo nie mam tego problemu. Od czasu do czasu wyskoczy mi jakas krostka na czole, ale jak tak mialam zawsze i do tego pory tak mam. Ja do smarowania używalam oliwki dla dzieci bambino ale z racji tego ze robiąc zakupy w rossmanie akurat jej braklo i pech chcialam ze z rossmanowych dla mamusiek tez nie bylo to kupilam sobie krem rossmanowski dla dzieci dalam 5zl., super zapach i wczesniej go uzywalam bo kupilam dla coreczki. Rano bylam na pobraniu krwi bo musialam jeszcze zrobic badania na HIV i HCV oraz oczywiscie podstawowe mocz i morfologia. 22 kwietnia mam wizyte u ginki i jade z moim juz tym razem. Ciagle chce mi się spac, nerwy mnie "nosza" bo boje sie cokolwiek wiecej robic albo mnie plecy bola albo mnie cos ciagnie a nie chce zeby mi znowu plamienia wrocily. Tak więc kończąc moje wypociny leze plackiem na lozku, nudze sie od czasu do czasu wstane bo trzeba zjesc i siusiu zrobic Pozdrawiam was wszystkie z dzieciatkami. Duzo zdrowka i sily zycze nam wszystkich.
  8. witam i ja po dłuzej nieobecnosci Czytalam Was na bierząco ale nie mialam jakos weny pisac. Teraz lux bo zaiwanilam ze strychu rodzicow stolik pod laptopa taki ze moge lezec na lozku i wygodnie mi sie pisze i nie musze narazac kompa na przegrzaniena koldrze:) (cfaniak) Jak juz wczesniej pisalam to my tez zdecydowalismy ze badan prenatalnych nie robimy. Nie ma ryzyka a chociaz mniej nerwow.... A ostatnio mamy ich duzo, jak nie tesciowie, to samochod,a to szwagier sie obraza, a to brat ma problemy i takie tam niby bzdety ale jak to powiedziala moja Pani doktor jak zapytalam czy mogę cos na nerwy brac to odpowiedziala : " trzeba pozbyc sie tych co nas denerwuja" Łatwo sie mowi Ostatnio duzo leze bo jak znowu zaczelam plamic w srode tak wole sie juz bardziej oszczedzac, wiadomo trzeba cos zjesc i troche dom uprzatnac ale bez przesady. Mam problem z pająkami, tymi chudymi z dlugimi nogami, masakra jakas, dzien w dzien tłuke ich z 10 jak nie wiecej, ciagle scieram pajeczyny i tak na nie nic nie dziala. wyczytalam ze zapach kasztanow i zoledzi odpedza pająki ale gdzie ja teraz je dostane kilka mam w lozku i rzeczywiscie nie ma tam nawet jednej pajeczynki wiec kilka wyciagnelam i poukladalam dookola lozka i po rogach, zobaczymy po kilku dniach narazie ciasza od wczoraj. Kmiodka my rowniez cie wspiermy, postaraj sie nie denerwowac, a jak ciezko to nie wiem pospij jak dasz rade, troche cie to zrelasuje, poczekaj na reszte badan, wiem ze latwo sie mowi ale chociaz troche sfolguj. Zycze duzo zdrówka i mocnych nerwów. ;*
  9. ohoho juz grudnióweczki sa :) gratuluje i wam i zycze zdrowka dla was i waszych malenstw trzeba wierzyc ze bedzie wszystko dobrze, pisze to mama po przejsciach, ale dalismy razem rade i znowu jestem w ciazy tylko ja mam termin na pazdziernik. A korzystając z okazji ze juz do was pisze to mam dla was BONIK tzn. pewnie ktores z was beda robily badania w labolatorium prywatnie wiec podaje wam link do strony na ktora trzeba sie zalogowac, wydrukowac bon i isc do diagnostyki. Bon upowaznia do 65% znizki czyli za komplet badan placi sie 99zł a nie 270zł. podaje link poczytajcie sobie:) Zycze zdrowka :) http://www.kobieta.diagnostyka.pl/
  10. Dzieki dziewczyny za wsparcie. O 17 mialam wizyte u gin, niby po zwolnienie pojechalam ale powiedzialam jej o plamieniach i mnie przebadalai USG tez zrobila, dodatkowo kazala brac nie po jednej tabletce a po dwie luteiny dwa razy dziennie i lezec jak do tej pory. Bałam sie juz sie cos jest nie tak, nawet w samochod za kierownice nie wsiadlam tylko tate wzielam. Super ta moja ginka, fakt faktem prywatnie ale za to ze wizyte nie byla planowana to wziela tylko 80zł a nie 100zł Ja od rana jem same platki "cheerios"(czy jakos) z mlekiem cieplym. Najwazniejsze ze dzidzia zdrowa ma juz 3,5cm :) macha nozkmi i raczkami jak szalone i Panie doktor powiedziala ze rozrabiaka maly rosnie ale jakos nie wiem czy tak jej sie powiedzialo czy cos dojrzala
  11. I ja Ciebie witam KobietaPolujaca oraz gratuluje i zdrowka zycze. Mam pytanie do kobietek które plamily, plamią. Czy podczas kontroli stwierdzono u was z jakiego powodu sa te plamienia ??? Bo ja wczoraj lezalam plackiem ze 4 filmy obejrzalam, wyspalam sie za wszystkie czasy wieczorem tylko zmylam dwa garnki i 4 talerze a dzisiaj od rana na papierze zobaczylam krew czerwona wymieszana z resztkami tabletki bo biore co drugi dzien Pimafucin od ginki bo mialam jakies popiekiwanie. Krew byla tylko raz potem tak jak kilka tygodni temu brązowo, wzielam Spasmoline bo mi kazali brac jak sie beda plamienia pojawiac i dalej nic tzn. duzo mniej juz tego jest ale juz mam metlik w glowie bo nie wiem i oni w szpitalu tez nie wiedzieli skad to sie wzielo...
  12. adonis_25 własnie to chyba osemki ja wogole mam przeboje z tymi moimi zebami ;( z zewnątrz wygladaja dobrze a jak sie mala dziurka zrobila to polecialam do dentystki i okazalo sie ze zab jest caly od srodka popsuty... i musialabym robic przeswietlenie wszystkich zebow bo mi wlasnie sie od srodka psuja a z zewnątrz dobrze wyglądają.... No i oczywiscie chyba u kazdej sie to zdarzylo ze zaczyna bolec w najmniej nieoczekiwanym momencie :( Któras z was pisala ze powinno brac sie witamine jakas jak ma sie uszczerbki w zebach, mozecie mi przypomniec jaka to witamina??
  13. potrzebuje pomocy od wczoraj wieczora czuje ze spuchlam na buzi z prawej strony, jak dotykam to boli, myslalam ze mnie moze przewialo ale to chyba od zeba, na szczescie ząb nie boli ale dzisiaj rano czuje ze mam opuchnięte dziąsło z tyłu, plukam szalwia i jeszcze musze zaczac lód przystawiac bo jak to cos zapalnego to tak mi dentystka kiedys mowila ale nie wiem moze macie jeszcze jakis sposoby na opuchnięte dziąsło?
  14. ale ten czas leci jak szalony, wlasnie zauwazylam na forum pojawily sie juz "grudnióweczki" :) a ja moge caly czas spac, chyba swieta musze odespac
  15. Witam po świętach U mnie słoneczko świeci, ptaszki śpiewają po prostu życ nie umierać.. U mnie w drugi dzien swiat troche sie dzialo ale jakos opanowalismy sytuacje. A w sprawie tych badan genetycznych to my stwierdzilismy ze w rodzinie nie bylo takich przypadkow, a ze mlodzi jeszcze jestesmy to ryzyka tez nie ma wiec nie robimy tych badan. Jutro jade po ciag dalszy zwolnienia wiec jeszcze zapytam sie pani gin mojej co o tym mysli. Szukam zajęcia na dzisiaj ale jakos nic mi sie za bardzo nie chce, wsio wysprzatane bo moj na swieta pomagal :) a wiec chyba za papierki firmowe sie zabiore.. Pozdrawiam i milego dzionka zycze
  16. Witam po świetach, u mnie jakos leniwie minely i dobrze chociaz wrazen nie brakowalo, okazalo sie ze siostra mojego jest w szpitalu ze swoja 5 miesieczna coreczko bo fotelik zle zapieli i wyleciala z fotelika na podloge, szok jak to trzeba na wszystko dokladnie zwracac uwage, dzieciatko ma w dwoch miescach zlamana czaszke ale z racji tego ze to jeszcze nie jest twarda kosc to sie zrasta i ja nic nie boli nie ma wstrzasu ani nic w tym rodzaju, nie placze wiec ja chyba nic nie boli w szpitalu do piatku na obserwacji sa..... ale zebby nie bylo tak szczesliwie zakonczone to reszta rodziny do nas pretensje ma ze oni nie wiedzia....a nas prosili o nie informowanie nikogo bo te stosunku z tesciami oni maja nie najlepsze grzecznie mowiac a no i my tez nie mamy z nimi kontaktu ... A jak to rozterki malzenskie to i u nas tez byly w tamtym roku jak ja byam w 5 miesiacu ciazy, ale po kilku dniach rozmowch, klotni, lez wylanych i wygarniecia wszystkiego co nas boli postanowilismy dojsc do kompromisu i sie jakos wspierac.... wiec teraz jest super.... od tamtej pory tescie sie nie odzywaja, chociaz jak lezalam w szpitalu we wrzesniu i dowiedzieli sie co sie stalo to mojego nawet obiadem poczestowali i wogole pogadac umieli a na pogrzebie nawet kondolencji synowi nie zlozyli.... przykre ale musielismy sobie jakos z tym poradzic.... odbija im ciagle do calej swojej najblizszej rodziny sie nie odzywaja wiec cos jest nie tak z nimi.... A teraz na wesolo, ja mam badanie dopiero 22.04 ale przezyjemy, z moim stwierdzilismy ze nie robimy badan genetycznych, jutro mam wizyte u mojej gin ale tylko po zwolnienie ciag dalszy. Czuje sie wspaniale, wiadomo jakies mdlosci, zawroty i wogole ale szlo sie przyzwyczaic i cieszyc tylko z tego. U mnie pogoda dzisiaj super, sloneczko swieci, ptaszki spiewaja, a z racji tego ze domek mam w lesie to wogole super :) Pozdrawiam i oby Wam wszystko sie dobrze poukladalo, życze tego bardzo mocno Wam jak i sobie :)
  17. Dziewczynki chcialam wam zyczyc spokojnych i wesołych świąt bo juz raczej mnie nie bedzie do konca swiat na forum. A wiec mokrego dyngusa.
  18. Zycze wam spokojnych i wesolych swiat. Juz raczej do konca swiat nie bede pisac bo czasu brak a jak sie chwila znajdzie to drzemke lapie. Ale czytam na biezaco.
  19. Ja na zgage w poprzedniej ciazy wlasnie jadlam migdaly tak jak monia pisze i pomagaly, a przed ciaza to mi mleko pomagalo.... albo soda ale nie wiem czy mozna brac w ciazy
  20. Krótkie wytłumaczenie tego co mozemy oglądać za oknem...
  21. Krótkie wytłumaczenie tego co sie dzieje za oknem, a przynajmniej u mnie bo jest coś około 5cm śniegu i ciągle sypie :)
  22. U mnie jest okolo 5 cm sniegu juz :) a ja sie niedawno obudzilam tam mi sie dobrze spalo a co mi sie snilo to by super film katastroficzny napisal.... Nie liczac tego ze ganialam male dzieci po parku za przestepstwa a jak je zlapalam to sie w pluszaki zamienialy
  23. 10kowa Mamusia88 ja rowniez ci wspolczuje a jak przeczytalam twoja wiadomosc to sie poryczalam ze pomimo tylu dobrych wiadomosci jeszcze trafiaja sie tak zle i bolesne... wiem co czujesz ale posuchaj rad dziewczyn, ja mialam od lekarzy zalozone ze minimum pol roku musimy odczekac ale ja mialam inny przypadek.... Tez sie zastanawialam czy juz czy jeszcze poczekac ale jak powiedziala mi pani na usg ze jest zszokowana ze tak sie wszystko pozrastalo i ani jednego zrosta nie ma to zaczelismy dzialac. I za pierwszym razem sie udalo.... chociaz jeszcze nie mozna cieszyc sie do konca ale zawsze ta iskierka nadziei jest . A wiec jak bedziesz gotowa to dzialaj nie zastanawiaj sie, bo przeciez nie ma nad czym :) Moj jak wraca z pracy to tez miziak albo calus do brzuszka :) Ja dzisiaj zaszalalam zakupilam sobie bluzke z wyprzedazy za 10zł i leginsy za 7zl hehe jak szalec to szalec... A jezeli chodzi o zachcianki to u mnie chyba caly dzien dzisiaj beda figurowac kanapki z jajkiem na twardo, pomidorem i szczypiorkiem....
×
×
  • Dodaj nową pozycję...