Skocz do zawartości
Forum

KasiaMamusia

Użytkownik
  • Postów

    38
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez KasiaMamusia

  1. kamillla bylysmy u poloznej. mwie jej ze sie martwie bo mala je mam 10min, bardzo ulewa. a ta wrzuca a na wage i ie smieje ze mnie ze panikuje, toska w 6dni 400g przybrala:) no i jeszcze u niej ulewala;d zasikala jej wage , popuszczala bakow czyli klaaasa d Jak to byłyśmy? Ciężko Babie 4litery do was?Serio wy do niej nie ona do was?
  2. olka135 Wychodzimy do domku!!!! Super!Brawo wy Wyniki lepsze?
  3. Czyli tylko ja taki dziwoląg :( Chodziłam widocznie za mało....
  4. ~arwena 89 KasiaMamusia Nie idę do domu buuuu poryczałam... Mocz mi się zastał i temu te CRP mogło być wysokie...podłączyli cewnik to od razu 2l,zaraz drugie 2l,i teraz 750ml...a skąd ja miałam wiedzieć, że robię za mało siusiu?przecież jak brzuch badają to kurna nie czują nacisku?I pretensje czemu pani nie mówiła.... Ta bo ja lekarz jestem i mam wiedzieć ile siusiu to norma!Się wkur,,,,,, płacze, eh Niby cewnik do jutra...nawet gaci nie zaloze teraz i latam z tą wkładką bez.....no bądź tu mądry Jak było u was po cc z moczem? U nas pierwszy dzień po zdjęciu cewnika kazali chodzić do wc z kubeczkiem takim półlitrowym i sikać najpierw do tego kubeczka i później kazali podawać ile tego było. Kolejne dni już tylko pytali ile razy było siku O widzisz gdyby u nas zrobili to samo nie byłoby problemu:(
  5. Mmy Zazdroszczę nadmiaru mleka. Ja po kryzysie w swieta gdy nie mialam już ani kropli (ostatnie 5ml odciagnelam laktatorem) nie mogę wyprodukować odpowiedniej ilości i muszę na jedno karmienie dawać dwie piersi. A poza tym mam duże piersi i po kilku minutach ssania robią się sflaczale to mój synek nie za bardzo chce wtedy uchwycić brodawke. Za miekko mu chyba. Wiec sie męczymy:( Ale próbujesz dalej?Czy mm?każde karmienia ważne ale najważniejsze najedzone dziecko:)
  6. Nie idę do domu buuuu poryczałam... Mocz mi się zastał i temu te CRP mogło być wysokie...podłączyli cewnik to od razu 2l,zaraz drugie 2l,i teraz 750ml...a skąd ja miałam wiedzieć, że robię za mało siusiu?przecież jak brzuch badają to kurna nie czują nacisku?I pretensje czemu pani nie mówiła.... Ta bo ja lekarz jestem i mam wiedzieć ile siusiu to norma!Się wkur,,,,,, płacze, eh Niby cewnik do jutra...nawet gaci nie zaloze teraz i latam z tą wkładką bez.....no bądź tu mądry Jak było u was po cc z moczem?
  7. ~-misiakowata30 Magdallena bedzie dobrze :* Izabel no wyrabiam sobie tak.nawyk..najpier pielucha potem piers.. Nadal kupy nie ma ..to juz ponad dobe i czuc jego baki... To zaparcie???pije duzo wody..dziwne Ledwo na oczy patrze :/ Misia ja czekam aż Nikoluś poje wtedy jak idą "grzmoty" to po prostu po 1 karmieniu zmiana pieluszki,pozycja pionowa do odbicia i jeśli chce to dostaje znowu cyca ale drugiego Najgorsze jak chwyci jak już pije to aż ulgę czuję, popękane są no ale co zrobić damy radę, pozytywne myślenie:)
  8. Mmy Dzień dobry, czy można do Was jeszcze dołączyć? Jestem mamą prawie 3 tygodniowego syna Jurka, który ostatnio dużo je (karmię piersią) a ja w tym czasie siedzę w necie i dzięki temu odkryłam to forum. Witamy serdecznie;)
  9. Normalnie uwielbiam leżeć z gołym tyłkiem i czekać na wizytę :-P
  10. ~Leniiiiiiiwiec Dzis wieczorem tez mialam cos w rodzaju miksu skok rozwojowy+kryzys laktacyjny! Mala ssala po kapieli i mialam wrazenie, ze na pusto. Jak przekladalam ja nadruga piers (wtedy zazwyczaj wygkada juz jak pijak po dwoch czystych) zaczela lapczywie szukac piersi! I po drugiej to samo ! Lacznie possala 20min. Odlozylam do lozeczka i zasnela. A gdyby byla glodna to chyba by tak latwo nie poszlo, nie?:/ dzis T.z nia byl pidczas jej dlugiego czuwania;) i plakala strasznie... bral na rece, mowil, dawal smoka i nic...i co ? Przyszla mama (czyli ja!!@!;))) powiedzialam czule slowko i dziecko spokojne:)) to bylo takie piekne, ze mnie poznala i uznalamoja obecnosc za cos przyjemnego:)) no dobra-na razie jestem wielkim chodzacym cycem dla niej...ale moze za jakis czas dostrzeze moje wewnetrzne piekno ;))))))) Witam:) Lubię to! to takie mądre! Czekamy na wizytę jak na zbawienie...znowu rano CRP mi pobierali,wczoraj wieczorem pytam spadło?Będzie dobrze się obniży... Wrrrr Ale ptaszki pięknie śpiewają:) (za oknem)
  11. strunka7777 Pamiętacie pierwiastki jak panikowalyscie jak to będzie, jak sobie dacie rade z maluszkami itp??? A teraz? Jak Was sie czyta to normalnie mamy pelna geba i to z taka wiedza i doświadczeniem BRAWO WY!!!! Dzieki Wam wiele rzeczy mogr sobie przypomnieć, odświeżyć i zastosować :) choc wielu mądrych i nowych rz eee czy mogłam się od Was dowiedziec. Tu się przyłącze strunka7777 bo brawa należą się mamie Leniwiec ;) Ta to dopiero pierwiastka przygotowana, wszystko notuje,zapisuje,no SZACUN dla leniwca!
  12. ~Leniwieccc Zapomnialam napisac- w kryzysowych momentach, budzilam co 3 godziny. Jesli dobrze pamietam, to i w nocy i w dzien. Chociaz cos mi swita, ze w dzien co 2. Ale cholera nie pamietam ! Misiakowata, KasiaMamusia, super, ze mleczarnie ruszaja! :)))) No i to jak chcesz popić co se będziemy żałować setka nam się należy jak nic Musiałam dzisiaj stanik do karmienia nałożyć i pieluchę na cyce bo są totalne donice,jutro (Jezu odliczanie godziny!) w domu laktator pójdzie w ruch jak nic bo puki co Nikoluś tyle nie potrzebuje :) Przyjazna ja przy Adasiu miałam pluszowe zwierzątka przy karuzeli,teraz czekam aż gwiazda podrośnie do miesiąca Misiakowata co ty z mężem i synem na telefonie byłam;) Przecież ja mojego przydupaska od wtorku nie widziałam! :( tylko tyle co telefon....dobrze,że chociaż telefony są i W ma nielimitowany czas rozmów:) Teraz mnie spanie męczy ale to spoko, niedługo wizyta,gaci nie chce mi się ściągać i getrow dr będzie marudny pod tym względem, ale co zimno mi było,muszę mieć drzwi otwarte aby było cieplej dziwne co?tu część nowa stoi tu część stara i takie to oto jest Mój z wrażenia spać nie mógł w nocy.,.dzisiaj już czekał na tą godzinę co jest co Adasia położy, a mówiłam kiedyś że tak jest nie lekko to się śmiał bynajmniej teraz sam doświadczył jak to jest opiekować się 24h na dobę
  13. Ciaza316 I jeszcze mam pytanie. Co robicie jak dzieciaczki sobie leza, ale nie placza? Zabawiacie, zostawiacie, wlaczacie muzyke? Na stan obecny zostawiam:) poleży usnie,jak głodna poplacze, Ja odpukać moja puki co śpi, karmię na spiaco, nie budze do karmienia, kupki są ok,nawet u mnie;)(wow głupia rzecz a cieszy) Dzisiaj byśmy wyszli do domku ,ale że ja miałam wysokie CRP to mamy wyjść jutro,eh....dr mówił że dla pewności wolą zostawić do jutra,Nikolki wyniki są ok-tez jej dzisiaj pediatra zaleciła CRP i morfologię i ma ok:) Ja do jutra na antybiotyku...lekarz zdziwiony,że GBS ujemny i skąd ta bakteria u mnie?No cóż tak się dzieje czasami... Mleka mam nawał, ale to super cyce jak donice Karmię raz z jednej raz z drugiej Olka ale ten ból??!!!! Nie dzięki chyba nie dla mnie Dużo zdrówka dla Majeczki jest silna wyjdzie z tego!My e-ciocie to mówimy to musi tak być! Strunka przytulam mocno,teraz będzie tylko lepiej! Dzieciaczki wasze są urocze;) Moja śpi śpi śpi a ja głupia zamiast spać to mi się nie chce
  14. ~-misiakowata30 Dziewczyny jestescie cudowne ,wszystkie :* Wasze wsparcie jest dla nas zbawienne..Wszystkie odpowiedzi przeczytalam P.cieszy sie,bo wie ze Was predzej poslucham :) Dziekuje :* Widzisz ;) będzie tylko lepiej musi być, a Zu2ia się posłuchaj dobrze radzi!
  15. ~kalae dla mnie osobiście poród sn to jest jakaś porażka tego kto to wymyślił, mogę powiedzieć że doświadczyłam 2 rodzajów porodów, i wybieram cc, dużo mniejszy ból i zupełnie inny, bardziej znośny Ja ogólnie już w ogóle nie chce porodu....a siłami natury tym bardziej... Podziwiam te z was,które dały radę...
  16. ~-misiakowata30 Super Kasiu w domu to w domu Jejku a Twoja tez ciagle wola???ciagle???? Prawie...teraz dałam o 11 i śpi odłożona do koszyczka
  17. ~-misiakowata30 Mozliwe ze mam malo wartosciowy pokarm?cala noc karmiony ..o 9 juz zrobilam mm ale musialam..pawel nie mogl patrzec na mnie..blada..zero snu.. Zjadlam sniadanie wypilam herbatke.pozlam spac z nim w lozku bo nie usnal ani w wozku ani w lozeczku...cholera no Współczuje, dołączamy do bólu brodawek... Już rzadko ja odkladam,śpi ze mną wtedy i godzinka nawet,jutro albo poniedziałek do domku;)
  18. Izabel82 Dziewczyny które miały 2 raz cc, jak u was obkurczanie macicy??? U mnie za 1 razem to ból ogromny przy karmieniu, q teraz nic nie boli, tylko mam wrażenie ze krwawie najwiexej właśnie jak mała ssie Cześć dziewczyny;) 1doba?Masakra...:( Dzisiaj już trochę lepiej, mam Nikolke już od dzisiaj ze sobą:) Więc tak: 31.03 o godz.12 na porodówke z 4cm,wenflon, lewatywa (fe), i chodzić, godz.12:55przebicie wód płodowych, pokazywały się skurcze,na ktg i w moim odczuciu... Godz.17 szyjka ledwo naciągane 6cm,położna zbadała i coś nie tak bo dziecko w kanale rodnym, ale dziwnie ustawiona...przyszedł lekarz coś po 18 i mówi, trzeba ciąć-moze to było później nie pamiętam, było wcześniej oxy i po tym skurcze tak bolesne, że myślałam, że odjade...po 19 padła decyzja po zrobieniu usg,że cesarka bo mała tyłem potylicznie jakoś w kanał weszła, znieczulenie zewnątrz oponowe także byłam świadoma Przy znieczuleniu noga drgala lewa jakby tańczyć jej się chciało Płakałam jak ją wyciągnęli... Ale płakała, mówili zdrowa;) Ogólnie ból straszny porodu naturalnego!;(nigdy więcej Jakiś tam niesmak pozostał....
  19. Cześć ja już rozpakowania:) Wczoraj 20:55 Nikola 3750g 56cm 10pkt jest słodka, na noworodkach przez cc przy znieczuleniu zewnątrzoponowym
  20. Jestem na porodówce, 4cm po cewniku,pęcheż przebijał,boki ale do wytrzymania...
  21. Dalej na czczo, głodna :( Operację mają, jak skończą wtedy jakoś decyzja czy na porodówke pójdę... RedNails u ciebie jak długo będą czekać? Mój mnie wkurza,że jak długo mam zamiar się obijać... Ta bo ja tu dla przyjemności jestem i wygodnie mi z tym brzuchem
  22. ~-misiakowata30 Wychodzi na to ze moj Mati sie drze bo jest ciagle glodnyyyy... Polozna mnie motywuje tu ze mlody pieknie ssie i ciagle mu piers dawac...CIAGLE... hardcore A stopy mi spuchlyyyyy .w ciazy nie puchly.. Misia powodzenia oby się rozchulało!A przy tacie aniołek? Szybko cię mamusiu urobił synuś;) jak nic będzie synek mamuni:)
  23. Jola współczuje bardzo,teraz będzie już tylko lepiej czego ci życzę z całego serca:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...