Melly

Vena ma racje, ze kazdy moze nam gadac i gadac, poki dziecku nie dzieje sie krzywda to robmy jak uwazamy, bo tak jak napisala to my wstajemy w nocy chodzimy jak zombie. Ja jestem zdania ze ja rodzilam przezylam tyle dla dziecka bolu itd ze lezalam\dla niej w szpitalu i nikt mi nie bedzie gadal ani wychowywal za mnie bo to ja walczylam o corke a moj maz schudl z nerwow. My jestesny rodzicami i co prawda tesciowa ma duzy wplyw mieszkajac z nami ale odrazu jej zwracamy uwage. Teraz jestesmy na etapie ze dziecko chodzi glodne, je normalnie co 3h czasami dostanoe cos slodkiego ma dostep do chrupek pomoedzy posilkami i pije wode (sokow nie chce) i dobrze, ale babcie przezyc nie moga bo by ciagle cos wpychaly. Cgce cos z szafy a to pewnie glodna a tam pilot lezy i chce piosenki. Masakra.

Hmm Vena ja widzialam wypowiedz lekarza, juz majac 1 corke, ze powinno sie odchodzic od tych metod usypiania. Twoje dzieci Twoj wybor. Kuzynka meza tak usypia corke, czasami mysle ze dlatego z niej taki ryczek i caly dzien sie klei do rodzicow a moja corka rowiesniczka jest na poczatku niesmiala, a zaraz tuli dzieci caluje itd ja widze jak ona traktuje lalki, ma 16 mies. Tuli caluje karmi nasze lustro powtarza co my, a jak lala mowi kocham Cie to sie smieje. Na tym etapie sadze ze super z nas rodzice. Ja tam mysle, ze dziecko nie powinno pasc z placzu a spokojnie zasnac. Co do piersi karmilalam z poczatku co 2 h bo wczesniak a potem co 3 h. Jak cos sie dzialo to masowalismy brzuch lub dawalismy espumisan na wzdecia. Nigdy dziecko nie wisialo na piersi. Dla mnie piers to tez bliskosc itd. Karmilam 10 mies. Miala silne ssanie ale wypluwala smoczek ale tez nie ssala kciuka. Smoczek uzylam raz przy szczepieniu. Bliskosc dawalam tulac do klatki piersiowej, spieewajac i tulac rozne sposoby. Po nocy maz kladl corke sobie na gola klatke piersiowa. Nie wiem ja mysle ze moje dziecko jest naprawde dobrze chowane. Wszyscy mowia ze grzeczniutka a zarazem psotnica. Klapsow nie uznajemy a i tak sie slucha.

Kinia mowia ze bedzie dobrze bo tak bedzie, dobrze, ze ktos ma sile zeby Cie wspierac ze nie jestes sama. Dziewczyny duzo przeszlyscie, ale dzieci to cud i kazda tego doswiadczy. Ciezko Wam, tyle dobrego ze to minie za 4 miesiace. Usmiech dziecka ukoi nerwy i żal. No niestety zycie jeat przewrotne ja w tamtej ciazy lezalam a teraz wszystko\ok i nawet zajmuje sie corka, a inni jak moja mama 4 ciaze na pelnych obrotach. Nieraz slysze od starszych bab\ze\teraz kobiety to sa jakies nijakie wczesniej rodza, ciąże ciezkie itd ze kiedys to sie pracowalo w ciazy do konca. No\coz ja nigdy nie zaryzykuje zdrowia dziecka bo ktos tak gada. Wy siebie rozumiecie a reszta moze Was tylko pocieszac, rodzinq tez pewnie nie wie juz jak to robic ale chca byc blisko. Oh oby do kwietnia. Sily dziewczyny.

Secondrty masz prawo sie bac i czuc tak jak sie czujesz, nie ma co porownywac kto ma trudniejszy przypadek, Ty walczysz o dziecko, nie ma nic trudniejszego. Jeszcze troche. Najwazniejsze, ze nie jestes w tym sama.

Wybacz wytluszczona czcionke. Ja mam 2 dziecko w drodze ale synka i tez zamierzam sie pytac jak cos.

[Ataa/b] nie sadze ze nie mozna oczekiwac, powinnysmy oczekiwac, ale jedna byla ze mna w sali dziewczyna to nawet nie sprobowala karmic piersia, a chciala, ja zielona jej tez probowalam mowic spokojnie a ta plakala i plakala a dziecko z nia i wszyscy zyli jej problemami. Ja musialam przebierac dziecko z kabelkami i lampa na zoltaczke chowana pod ciuchy wiec mialam swoje trudnosci i mowie tylko o takich osobach co mysla, ze sa pepkiem swiata. Ja tez sie balam dziecka wziac ale instynktownie robilam. A nie sadze zeby pielegniarka byla od nalewania zupy. Ale nie powiem ze tez trafilam na zolze, pozniej zaczelam ja olewac, bo 2 miesiace z taka baba to masakra. Na porodowce mialam super polozna\i poloznika i meza, a jak mi raz kazala krzyknac zeby ostatnie parcie to wpadl stazysta ze kto tak\krzyczy, to go polozna ochrzanila\ze tu sie rodzi. Bol krew to ciemna strona wszystkiego, ale do przezycia. Nie chce mi sie znpwu przechodzic pologu, wracac do seksubpo zszyciu, ale ta radość z posiadania dziecka i to wszystko caly ten bajzel noe ma znaczenia.

No moja siostra w kalendarzu zaznaczala dni do ur siostry a ze cesarka to tak smiesznie nabazgrane i ta kartka z kalendarza jest w albumie. Ja z kolei przy corce tez odliczalam dni i tez mam kartke w pudelku corki. Vena ja mialam corke w inkubatorze 1,5dnia po 2 mi dali do sali az serce kuło jak uslyszalam ze nowa dziewczyna nie chce odrazu dziecka bo dopiero rodzila i jej leci i boli, jak kazda z nas. A ja wracałam z placzem od neonatologii bo czulam sie jakbym dziecka nie miala. Niektore wola dac i odespac a to przeciez nasze dziecko. U mnie za bardzo nie ma co ze zdrowym dzieckiem zrobic,jest polozna od mam, sama w pokoiku i daje lód paracetamol mierzy cisnienie i daje tabsy plus podaje jedzenie wiec nie ma warunkow na dziecko, a polozne od dzieci to neonatologia i tam jest tyle roboty ze zdrowe dziecko byloby tylko karmione przebierane i tyle a reszta wymaga duzej uwagi, nie ma czasu. Plus z rana chodzi jedna i kapie dzieci wszystkim przed wizyta.

Plus co chwila jakas mama panikuje ze jej dziecko placze i biegiem do niej. Jedne stekaja a drugie jak ja po prostu sa. Ja tez bylam zielona ale nieraz wspolczulam poloznym.

Ja mialam taki problem odkad weszlo mm w 11 mies a ze piers byla w nocy to i mm tez odkad córka nie je w nocy to wszystkie obiadki sa zjadane i co 3h posilki w dzien bez podjadania czasami skubie chrupki kukurydziane lub trafi cos slodkiego.

mamatita ja mam tak mokro i powiem Ci ze to infekcja, juz mi kolejne wymazy robi gin. Posmaruj sie mnie tez nie swedzi mimo ze grzybicze. kinia duzo sily. Oh zeby Ci to bylo wynagrodzone. A ja Wam powiem dziewczyny, ze co do zlych dni to tez mam dzis takiego dola, oczywiscie corka tego nie odczula bawimy sie z nia z usmiechem. Teraz jak przeczytalam Kinie to przypomnialam sobie jak lezalam w szpitalu i docenilam ze w domu mam taki komfort, wtedy obiecalam sobie, ze juz nigdy nie bede narzekac bo tak tesknilam za domem, a teraz w 2 ciazy czasem jest ciezko i zapomnialam jak mam teraz lepiej niz w poprzedniej ciazy. Juz Nowy Rok wiec dzien za dniem, 115 dni u mnie to niewiele a niektore z Was juz tylko 100.

U mnie w szpitalu zabronili nosic te majtki siateczkowe ze, lekarz wpada masz miec krocze wietrzone hehe ale powiem Wam ze dawalam rade bez majtek co chwila bralam prysznic. Uzywalam podkladow bella i nie narzekalam a i tak czesto sie zmienia a pod pupe podklad jeszcze takie co dla dzieci w rossmannie a dziecko normalnie na poscieli przebieralam. Co do miesiaczek po porodzie to karmiace piersia moga nie miec przez jakis czas. Ja mialam okres w 2013 jak zaszlam z corka, przez 10mies karmienia nie mialm, takzr przez 2 lata mialam raz okres i wtedy zaszlam w 2 ciaze. Oczywiscie brak okresu nie oznacza, ze nie mozna zajsc w ciaze. Ja w domu z mezem tesciowa itd. Nie mam ochoty ciagac sie z dzieckiem po ludziach, wczoraj spalismy u mamy to teraz juz wole wszystko miec pod reka. Ten Sylwester najspokojniejszy ze wszystkich. Vena ja tam piore wszystko przed 1 uzyciem. Sobie tez. Nie wiem jak widze kto przymierza czasem ubrania w sklepach to wole prac. A dzieciom tez lubie swieze rzeczy. Rożek ja piore z 2 razy przed uzyciem bo lepszy jest sprany, te szpitalne sa super bo juz tyle prane.

secondtry ja w poprzedniej ciazy mialam\bakterie to mialam\pic tylko sok zurawinowy i jesc zurawine a w szpitalu mialam tez Inf grzybicza i po 3 dniach globulek koniec a teraz w tej ciazy ciagnie sie to od 3 wizyty jak wyszla cytologia, niby nadzerka zniknela, bralam dopochw. jakies pakowane po 3 podluzne tabsy ale nie pamietam nazwy a teraz furaginum teva 30 tabl i 2 tyg minelo i swedzialo ale teraz cisza tyle ze ja sluz mam ciagle ledwo sie umyje to odrazu mokra nie zdaze wkladki wlozyc dobrze. I jej sie sluz nie podoba. Czekam na wyniki sprzed swiat a wizyta 11tego. Ja mam tak tylko w ciazy byleby do porodu przeszlo. Nie martw sie w koncu da cos co pomoze od tego sa nasi lekarze. Eh. Zurawina mi bokiem wychodzi wiec w tej ciazy nie jem. Dziewczyny gratuluje zdrowych dzieci;)))) i badan.

secondtry ja nie wiem skad sie to wzielo ja tez mam ciagle juz dwa opakowania roznych tabletrk ani dopochwowych ani doustnych nie daja rady brala wymaz ja dostalan kolejne tabsy, teraz myslalam ze bedzie ok na wizycie ale dzis swedzialo juz eh wiec jest cos na rzeczy a wczesniej noe swedzialo. Eh. majtynka ja w 1 ciazy upolowalam dwa kombinezony bialuski i jeden cos w Twoim stylu tyle ze brazowy i jakis mis, a plus jakis polarkowy cienki. Ensueno ja juz tez mam duzy brzuch tzn tak juz sie ciezko czuje a to jeszcze 4 mies.

Ja mam łózeczko 120 i corka majaca 16 miesiecy ma niecale 80 cm i dalej ma\dużą swobode. Jak pojawi sie Maluszek to planujemy ja przenieść do lozka-tapczanu z barierkami. Ja osobiscie nie chcialam szuflady zeby moc odkurzac i myc pod lozeczkiem. Mam bez opuszczanego boku ale powiem Wam szczerze ze pozniej jak dziecko wieksze i nizej spi to ten opuszczany bok sie by przydal.

Vena no musisz z mezem bo tak niebezpiecznie samej. Ja w 1 ciazy mialam zawroty głowy, na jezdzie z prawka zdazylam powiedziec ze odlatuje i zamknelam oczy, otworzyli okna i jakos zjechali na bok. Masakra. W tej mam duzo dolegliwosci i nie zdecyduje sie swiadomie na 3 ciąże a jak sie zdarzy to sie uciesze, tyle ze przy 2 dzieci bedzie\nam\dobrze a przy 3 juz byloby ciezej troche finansowo i organizacyjnie. Co do wstawania tez jak sie klade to mowie do męża, ze nie mam motywacji zeby rano wstac, ale wstaje dla corki, jakos to idzie, nie chce zeby widziala mnie smutna bez zycia, babcia jej spiewa i ja tez nie potrafie przy dziecku inaczej. Obiad robilam dla corki to i rodzina sie zalapie;) gulasz i kasza blee zrobic zrobie ale nie zjem. Ansta ja uzywalam polspiochow (zeby nie rozpinac wiekszosci a nie lubilam pajacow) i body z dlugim i tyle chyba ze cieplej to z krotkim, na wyjscie ogrodniczki byle bylo wygodnie. Aga779 oh ile Ty przezylas, a w kwietniu bedzie nagroda za te wszystkie nerwy. Ja jutro glukoze, ja tam bardziej niz tym smakiem przejmuje sie ze maz bedzie obok z corka a ona to z nim na spacer to pomarudzi i juz mam czym innym\glowe zaprzatnieta. Po glukozie w tamtej ciazy szlam do Mc na kawe latte i tym razem tez sobie pozwole. Moja corka wstaje o 5 a na glukoze moze dotrzemy o 8.30 wiec 10.30 ostatnie kłucie i tak 6h na czczo. Vena i Secondtry i inne dziewczyny odliczaja czas do rozwiazania, bezpiecznego rozwiazania tak jak ja w tamtej ciazy, w tej niby obliczam bo mam dosc uwazania i dolegliwosci ale z drugiej str to tak leci czas przy 1 dziecku ze dla drugiego nic noe przygotowane.

Ah dziewczyny dziewczyny, dziewczynki sa super, chlopcy tez ja juz sie swojego synka nie moge doczekac mimo, ze latwiej i wygodniej byloby miec 2 dziewczynke, ale sie cieszymy z Wojtusia. Vena to moja druga ciąża a tez czuje sie ciagle zmeczona, bawie sie z corka i pozniej padam, teraz zaczelam przejmowac sie wygladem, kilogramami, narazie przytylam 6 kg ale az sie boje w tamtej bylo 9 kg z poroden 11 zgubilam odrazu teraz sie boje. Maz mi mowi, ze sliczna itd ale on chyba tak\z milosci i pozadania hehe. A tak sie gada zw seks w ciazy jest taki super, w pierwszej ciazy od polowy byl juz zakazany a teraz moze doznania sa wieksze ale piersi bola a tez slyszalam ze pieszczoty moga powodowac skurcze plus te ograniczenia przez brzuch eh, wole seks bez ciazy. Takze tez zmeczona, zgaga i te obowiazki nie mam sily. Jeszcze troche damy rade.

Wrocilismy z zakupow oczywiscie obkupilismy corke hehe a dla synka zadnych ciuszkow nic nie bylo fajnego. Kupilam mu szary rozek zeby troche go\sprac bo jest fajniejszy wtedy, drugi peenie dostanie od kogos, corka dwa dostala. Nie kupuje wypackanych ubran corce ale co do disneya to my jestesmy na etapie myszki minnie, byscie widzialy jak sie cieszy jak widzi gdziekolwiek Minnie ma bluzke body i sukienke z minnie ja tam nie widze w tym nic zlego, mnoe wkurzaja np cala kurtka wypackana np. Minionkami nawet w Minnie bym takiej nie kupila. Lubi to lubi ma tez jakies kotki nie kotki myszki ale nie z disneya. Ma dwa body wypackane w kotki ale nie bylo innych to kupilam i tak rzadko chodzi bo sa na dlugi rrekaw a ona chodzi na krotki a pod kurtke bluze. Miila Ty jestes matka nie daj sie. A co do spacerów ja nie lubiłam dawac bo zaraz babcie przykrywaja a teraz jak corka potrafi pokazac ze jej sie nie podoba to zostawiam pod opieka babci.

Miila a po co na noc? Ja tam karmilam 10 mies wiec dziecko musialo byc przy mnie, tesciowa ma sypialnie obok moj maz odrazu powiedzial ze dziecko ma gdzie spac nie musi z babcia. Ja juz sobie nie daje wchodzic na glowe z dzieckiem ale po porodzie znowu beda dyskusje nt wychowywania trudno. Teraz maz ma 2 tyg wolnego a tesciowa 3 tyg i tak nadskakuja corce maz mniej ale jak ma humorki to tescoowa jej pod nos daje, a ja nie uznaje klapsow ale tez nie rozpieszczam a ta jeszcze troche to siku za nią zrobi. Ogarniam tesciowa ale czasem rece opadaja. Nie powiem tez jest pomoc. My 4 dni jezdzilismy, chodzilismy po rodzinoe a w sr na noc do rodziny bo impreza ur i tak sie dziecko przestawia. Ja nie mam sily na kupowanie ciuszkow dziecku, dzis jedziemy po pudla na zabawki bo juz sie wysypuja. A to tylko jedno dziecko. Powiem Wam ze poza lepieniem pierogow nic nie robilam a jestem tak zmeczona.

No i ja nic nie robiac zalapalam sie na lepienie pierogow i uszek, szykowanie stolow. Nie szaleje pozniej moze pozmywam bo nie potrafie nic nie zrobic, narazie regenerujemy sily. Dziewczyny tez zwolnijcie. Wesołych Świąt, spokojnych przede wszystkim, w rodzinnym gronie, zdrowych Maluszków na kwiecień. Zero smutków, oby do przodu. Trzymajcie się, zwolnijcie byscie mogly cieszyc sie świętami.

Oj dziewczyny tak mi Was zal, ale jeszcze nie urodzilyscie wiec narazie nie ma co rozpaczac. Macie siebie, tzn. Kazda z Was wie i czym piszecie, nam w zdrowych ciazach latwo pisac. Secondtry i Flavia nawet nie wiecie jak szybko dojdzie do tego spotkania, czas tak szybko leci. Takaona ja mam badanie na fotelu co wizyte i mierzy tez usg, palcen wiadomo to tak teoretycznie ale mi mowi ze dziecko jest inaczej ulozone hmm, sprzetem tez mierzy czy dluga i zamknieta. Ja nad tym sie tez zastanawialam ze skoro przy skracaniu szyjki zakazuja seksu po cholere wciskaja jeszcze robiac pomiar szyjki, a w szpitalu tak mocno wciskal palce ordynator ze mialam wrazenie\ze mi jest gorzej. Nie wiem nie slyszalam nic czy cos wplywaja te badania na szyjke.

Kinia trzymaj sie dzielnie

Secondtry trafilam w 30 juz do konca a skracala sie wczesniej przed polowkowymi, bylam w 1 szpitalu a tam nie dali nawet sterydow dlatego wyslala mnie do wojewodzkiego. Pocieszeniem mialo byc ze nie tak jak piszesz 2 tyg i koniec tylko np moze byc wiecej bo u mnie akurat 6 tyg. Ktoras pisala ze jej znajoma przenosila ciaze a dlugo miala 1,5 cm. Nic Cie nie pocieszy ale tez musisz lezec i byle do przodu. Widzisz lezalam z dziewczyna i wytrzymala krocej niz ja kwestia indywidualna. Stres na pewno nie pomoze. Co do bakterii tez w szpitalu mialam jakies grzybicze bakterie dwa razy mimo ze higiena na szostke a wspolzycia nie bylo bo zakazane wiec tylko ode mnie bakterie i moze racja. Z kolei teraz tez mam ciagle bakterie i ciagle wysyla wymaz bo nie wie o co chodzi a szyjka sie trzyma. Kazda ciaza inna. Byle dali Ci sterydy to jakies zabezpieczenie.

Co do rozstepow bylam w ciazy 8 mies i pojawily sie w 8 mies. Te co maja miec to beda mialy ale mysle ze kwestia nastawienia moje chowaja sie w wysokich majtkach wiec w skapym bikini nie wyskocze

secondtry Kochana nie płacz bo to jeszcze gorzej, na pocieszenie powiem ze trafilam do szpitala dl 1,5 cm i rozw 1 lub 1,5. Wytrzymalo 6 tyg. Tyle ze ja lezalam w szpitalu, lozko i wc, z oddzialu nie wychodzilam. Bralam nospa luteina magnez. Moze wytrzyma dluzej.

Dziewczyny mialam wczesniejszy porod i wywolywany i wiecie ze ja nie\wiem o czym Wy piszecie? Tzn wiem ze jest czop jakis i wypada i iles tam dni\pozniej\sie\rodzi? Ale to\sie\wie ze to\czop? Itd? Co do ruchow to kazda pacjentka miala obowiazek zapisywac kiedy poczula od rana Pierwsze ruchy a od 19-22 ile tych ruchow poczula, to drugie bylo trudne bo w czasie odwiedzin ciezko bylo liczyc. Kilka kolezanek lezalo po\3 dni\w szpitalu bo nie czuly ruchow albo\slabo. Przynajmniej byly pod opieka. Moj syn kopie\jak maz z corka tancza i leci muzyka i sie\dra hehe chyba tez by juz chcial. Albo jak corka swoimi slowami krzyczy do mnoe bo nie umie mowic i tak sie produkuje to az kopie syn, szkoda ze corka taka mala i nie wie jak\dziala na brata, zabiera odrazu reke z brzucha