silver

dam wam znać jak zrobię test, trzymajcie za mnie kciuki dziewczyny :)

byłam w Luxie, dostała skierowanie ale i tak nie pobiorą mi krwi bo mają jakąś zmianę systemu dziś i jutro i działają "dyżurowo" ;/ więc na badanie muszę czekać tak czy inaczej do poniedziałku, w drodze do domu z pracy kupię test, zobaczymy, mam takiego pietra że chcę żeby @ przyszła :(

boję się że znowu będzie jakieś puste jajo czy coś, bo wtedy też oprócz braku @ nie miałam żadnych dolegliwości, może wysępie w Luxmedzie skierowanie na Bete, no sama nie wiem co robić :(

hej dziewczyny, U mnie @ brak, a wczoraj był termin, mam tylko jakieś takie beżowo-brązowe plamienia ale wkładka czysta, i już zaczynam się martwić :( bo jak to ciąża, to dziwne że nie czuję żadnych objawów;/ i już sobie wkręcam że coś jest nie tak, wolałabym żeby jednak @ przyszła:( test zrobię jutro rano, ale się boję...

Monia- dziękuję za info :) liczę na to, że też mi się uda w pierwszym cyklu :) Karola- superancko, że wszystko ok, jak pójdziesz na wizytę w październiku to już pewnie będzie serduszko biło :)

aurelia, może owulacja byłaś później i dlatego ciąża jest młodsza niż wg ostatniej @, nie panikuj:) miałaś już robione USG ?

sznuroffka oby mi się udało! , chyba nic innego do szczęścia mi nie potrzeba, mam wszystko, tylko tej małej istotki nam brakuje do pełni szczęścia :) może niedługo dołącze do Ciebie i Karoli :)

Monia, podniosłaś mnie na duchu :) możesz mi napisać coś więcej nt. tego leku np. w którym dc miałaś owu? bo gin mi powiedział że po Aromku owu może być wcześniej niż zazwyczaj, bo pęcherzyki szybciej rosną. I jak się czułaś po tym leku i w którym cyklu zażywania leku zaszłaś w ciąże? :) Karola, ja tak mocno trzymam za Ciebie kciuki że nie ma takiej opcji żeby coś było u Ciebie nie tak :) na pewno wszystko jest w porządku i fasolka rozwija się prawidłowo :)

sue- mój gin ma kiepskie zdanie o clo, moja poprzednia dr do której chodziłam faszerowała mnie tym przez 3 cykle i tj Karola pisze, w ciąże zaszłam w 4 cyklu gdzie clo nie brałam. Mój gin twierdzi że clo zmniejsza ilość płodnego śluzu, i trudniej jest zajść, mi przepisał na podkręcenie owu Aromek, to lek który ma inne zastosowanie ale badania wykryły że skutkiem ubocznym jest piękna owulacja i prawidłowy wzrost pęcherzyków, i przy tym nie zmniejsza płodnego śluzu. Ja Aromek będę sotosować od następnego tygodnia, zobaczymy co z tego wyniknie bo mam zapisaną dawkę na pół roku :) u mnie dziewczyny, bez zmian, czekam na @ powinna jutro lub pojutrze już być, od następnego cyklu Aromek na owulacje i w sumie tyle, humor mam taki byle jaki... ;/ Jakoś emocje ze mnie zeszły i nie mam nastroju, wszystkie na forum zachodzicie w ciąże niedługo sama tu pewnie zostane.

Ja to tych testów nie ogarniam, ostatnio wyszły mi II kreski jakieś 4-5 dni przed owu, mnie przed samą owulacją bardzo kłuje jajnik a po owu już nie, więc jak kłuje to trzeba działać i już, dni płodne rozpoznaję po śluzie, i to są chyba najlepsze metody na rozpoznanie zbliżającej się owulacji :)

cześć:) Karola myślę, że @ przyjdzie, jakoś czuję że to nie mój cykl :) nie czuję się w ogóle inaczej żadnych dolegliwości więc ciąża raczej odpada, może się uda następnym razem :) licząc od ostatniej @ to który masz tc ? Zetakasia, moja koleżanka nie mogła zajść w ciąże przez 4 lata, badali Ją wzdłuż i wszerz i okazało się w końcu po badaniach męża że ma słabe plemniki,jakaś znikoma ilość była prawidłowa, z tego co pamiętam dostał witaminy które brał ok 3-4 miesięcy,po niespełna pół roku moja koleżanka zaszła w ciąże i urodziła w czerwcu chłopca :) dobrze będzie! Ja wczoraj miałam jakiś płaczliwy dzień, tak się zdołowałam, w sobotę byliśmy z mężem na weselu u znajomych i albo ja popadam w paranoje albo prześladują mnie kobiety w ciąży;/ na tym weselu było z 6 babek w ciąży;/ehhh gdzie się człowiek nie ruszy to jedno ma w głowie, chcesz się trochę wyluzować a tu bach na przeciwko stołu posadzili mi kobietę w ciąży:( normalnie jakiś koszmar.

Karola gin powiedzial,ze nic nie bedzie przepisywal,i chyba dobrze zadecydowal bo w tym cyklu zero plamien,a za 4 dni mam termin @ wiec chyba cos tam sie uregulowalo:-) eh niech juz przychodzi ta @ bo szkoda czasu;-) karola a Ty jak sie czujesz? Masz juz jakies objawy?

A nie mowilam:-):-):-):-) !!!!!! To ja juz po cichutku gratuluje:-) wspaniala nowina kochana,udalo sie!!:-) Teraz przesylaj mi tu raz dwa ciazowe fluidy;-)

hej, lekarz nie kazał mi brać narazie nic;/ robiłam badanie progesteronu jakieś 4 dni po owu, i wynik to 6ng/ gdzie norma zaczyna się od 1,7 do 17 i zastanawiam się czy ten wynik nie jest za niski.

a Ja czuję, że to fasolka, 81 to trochę dużo jak na wynik po zastrzyku, tym bardziej, że minęło kilka dni odkąd miałaś robiony zastrzyk. Bądźmy dobrej myśli :) Ja już chce @ żeby szybko minęła i żeby już można było działać, od kolejnego cyklu mam brać Aromek na podkeręcenie owu :) oby zaowocowało.

hej dziewczyny, Karola, ta druga kreska rzeczywiście wyrażniejsza, więc oby to zwiastowało że beta przyrasta, a co za tym idzie że fasolka sobie rośnie :) jeżeli badanie robiłaś w luxmedzie to wynik powinnaś mieć 15:00 już w systemie, więc trzymam kciukasy za Ciebie:* wiem, że rozczarowanie to chyba najgorsze uczucie ever, pamiętam jak sie staraliśmy o pierwszą ciąże to w każdym nieudanym cyklu był płacz a jak się dowiadywałam że nowu jakaś koleżanka znajoma siostra itd jest w ciąży to wyłam do poduszki. Oby szybko się udało się cieszyć z tej wyczekiwanej ciąży :) Ty być może będziesz się cieszyć już za chwilę, Ja muszę jeszcze poczekać :)

w takim razie może ja coś źle robię, spróbuje w następnym cyklu badać temp. :) Twoj wykres idzie ku dobremu :)

karola jakiego termometru używasz? bo ja kupiłam jakiś na allegro ale za każdym razem pokazuje inną temperature ;p nie nadaje się do niczego ;/ jak możesz to wrzuć link

Karola a kiedy przypada termin @? może jednak coś się dzieje:) a jak się ogólnie czujesz? piersi bolą? Ja też czekam na @ żeby zacząć kolejne starania bo mam przeczucie że nici z tego cyklu. Odebrałam wynik progesteronu, badanie robiłam 5-4 dni po owu i wynik to 6 ng łamane na coś tam coś tam :) niby mieści się w normie dla fazy lutealnej, norma jest od 1,7 do 17 ale nie wiem czy nie jest za niski, przede wszystkim to ten lekarz kazał mi zrobić badanie w 22dc a owu miałam ok 17-18dc więc nie wiem czy można to w ogóle uznać za miarodajny wynik.

karola teraz zaczyna się sezon na wszelkiego rodzaju przeziębienia, Ja dzisiaj rano zobaczyłam słońce i nie wzięłam na siebie żadnego swetra ani kurtki, zamarznę po drodze do mieszkania;/ dobrze, że nie mam tych migdałków bo pewnie do tej pory byłabym już chora sto razy :) polecam posiekać sobie czosnek i przełknąć z herbatą, puści od razu

mój łyka kwas foliowy, tak mi poradził lekarz, wtedy plemniki są lepszej jakości, i produkuje się mniej uszkodzonych :) są w aptekach rożne suplementy, na pewno coś w aptece doradzą :)

lekarz (z luxmedu) kazał mi 22dc. mówiłam mu że mam długie cykle i z tego co wiem to powinno się badać 7 dpo, ale skoro kazał 22dc to tak zrobię. Ehh to widzę, że nie tylko Ja mam tak "cudownie" jakoś musimy to przetrwać razem kochana :* jeżeli chodzi o starania to Ja z moim mężem nie mam problemu jeśli chodzi o starania, wręcz czasami to ja jestem leniem i mam ochotę odpuścić ale on mnie gania :)

Karola, u mnie też czasami pijawia się kryzys, moja szwagierka urodziła w tamtym tygodniu drugie dziecko, a druga rodzi za miesiąc czwarte, wszystkie moje przyjaciółki mają już dzieci, zostałam sama:( a wiadomo, że one mnie nie zrozumieją bo nie mają takiego problemu. mój mąż to w ogóle unika tematu o ciąży itd jak ja zaczynam coś narzekać że kiedy będę w ciąży to on urywa dyskusje jednym zdaniem, wiem,że tez mu jest ciężko ale czasami chciałabym pogadać.. Ostatnio mówię do niego że koleżanka z pracy poroniła i że te poronienia to jakaś plaga, a on w ogóle tego nie skomentował tylko zaczął o czymś zupełnie innym mówić. Nasi Panowie przezywają to na swój sposób, mój szczególnie nic nie mówi tylko dusi w sobie a to jest najgorsze, bo Ja to po prostu jak mnie coś gryzie to mu mówię i piszę wam na forum. Karola no jeszcze jest nadzieje, że może jednak zaciążysz w tym cyklu dopóki nie pojawi się @ to jest nadzieja, Ja jutro idę na badanie progesteronu bo mam te plamienia w II fazie cyklu. Wszystko takie byle jakie, i idzie jak krew z nosa. nie martw się Karola jakoś wszystko się poukłada.

cześć kochane, Ja po usg, jestem już po owu, trochę to dla mnie dziwne, bo w piątek pęcherzyk był 15mm, a tu już po owu;/ jakiś mały ten pęcherzyk nie uważacie?? na nic się nie nastawiam, jakoś mam przeczucie że uda się dopiero pod koniec roku... Ja też mam przepisane leki na podkręcenie owulacji, ale ja mam aromek, ma zastosowanie w innych chorobach ale dobrze się sprawdza jako stymulacja owu. Karola, ja kiedyś brałam clo przez 3 cykle ale niestety się nie udało, dopiero w 4 cyklu zaszłam w ciąże :) ten lek podobno ma często efekt odbicia, że działa dopiero po jego odstawieniu, ale kazdy organizm jest inny. Ja to czuję, że ta druga krecha to u Ciebie zostanie :)

tak, w piatek tłumaczyłam prezentacje na radę nadzorczą, a ona mnie pyta czy robiłam to przez translatora ja mówię że nie (jestem po anglistyce) a ona do mnie że wszystko jest źle, gdzie ja wiem że jest dobrze, wrrrrrrr masakra;/