Skocz do zawartości
Forum

KariKari

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez KariKari

  1. No ładnie – ucięłam sobie krótką drzemkę a tu tyle nowej lektury do przeczytania :) dziewczynki uwielbiam was i dzien bez forum to dziwny dzień… nawet mąż się śmieje jak biorę kompa do ręki a on z uśmiechem mówi „www.parenting... – forum” :) Kawusia jest, dokumenty firmowe poczekają… a ja się zabieram za lekturkę :) Jem truskawki – super, że poczułaś tego blusa zakupowego…. A to uzależnia.. :) co do spania mam to samo, ale zlitowałam się nad mężusiem i TV nie włączam…. Pateczka – idziemy na „Krocząc wśród cienia”.. mężuś lubi tego aktora bo gra w nim ten z uprowadzonej więc rozrywka się przyda a dodatkowo wykorzystam go…. Pojedziemy wcześniej i jakieś 2,3 sklepu zaliczę może :) Co do Gemini niestety coraz więcej zamówień mają więc czas oczekiwania się wydłuża bo wczoraj przyszła paczka mojej siostrze więc musimy być cierpliwe – coś za coś – niska cena za czas oczekiwania mimo wszystko uważam, że warto :) Megi – super podejście z tym karmieniem, bo każda z nas planuje a życie układa się samo…. Ale ważne że o tym myślimy i chcemy dobrze i nie zakładamy jak takie bezwartościowe dziewczyny że karmić nie będę bo piersi mi się zniekształcą, albo nie chcę naturalnego porodu bo nie chcę by bolało…. A z bólami to mi położna mówiła, że jak boli i weźmie się 2 szt Nospa forte i nie pomoże to znak, że to bóle porodowe. Więc w twoim przypadku weź jedną a na pewno złagodzi ból bo wiadomo twoje ciało przygotowuje się do porodu i ćwiczy(leci Ci już 34 tydzień), a widocznie masz niski próg wytrzymałości i wrażliwa jesteś to tak odczuwasz. Ból nie jest wskazany ani dla Ciebie ani dla maluszka. Na SR położna opowiadała dziewczynie, która właśnie takie podejście miała a w dodatku miała mieć cesarkę i przejmowała się nie samą operacja i dzieckiem, a tym czy jej tatuaż nie zdeformuje się bo miała od nerek z tyłu i schodził się do przodu do spojenia łonowego i zastanawiała się czy idealnie się dopasuje a jak lekarz powiedział, że nie wie i że na pewno blizna będzie i tatuaż nie będzie jak nowy więc już w szpitalu umówiła się na operacje plastyczną…. Jak to usłyszałam to ręce opadły, cała grupa zniesmaczona rozpoczęła się dyskusja – no szok, że takie kobiety nie stworzą dziecku szczęśliwego domu i że biedny maluszek cierpi już w brzuszku. Vanesa dokładnie identyczny mam kocyk - jest słodki :) – podusi nie zamawiałam bo jak zamówiłam to potem zobaczyłam że są takie zestawy :) Marysia – po wczorajszych zakupkach to kupiłam wszystko co mi do głowy przyszło co bym mogła zjeść… od ogórków kiszonych z beczki, po śledzie, po mleko zagęszczone słodzone, mleczko, chipsy i mężuś piwko na meczyk… oczywiście 3 łyki z sokiem musiałam się napić bo ślinotoku dostałam, a jak się przyssałam to jak noworodek do piersi mamy :) Nuria no właśnie miałam pytać jak warsztaty i cieszę się że nie poszłam, bo popołudniu jakoś kiepsko się czułam i cały czas leżałam, ciężko mi było nawet oddychać a pozycja leżąca w łóżku to każda była zła. Z tymi próbkami to każdy wszędzie daje, a nie oszukujmy się dobra firma nie musi się reklamowa bo każdy wie jaka jakość, a Johnson to już wybitnie wszędzie się reklamują bo uczulają więc muszą sobie jakoś radzić. 111magda – takie bóle będą nam już towarzyszyć coraz częściej bo ciało się przygotowuje. W takich przypadkach mamy okazję poćwiczyć sobie oddychanie oraz radzenie z bólem… wymyślać nowe pozycje, które nam złagodzą. To super okazja do wsłuchania się w swoje ciało i poddanie fizjolologii… dzięki temu do porodu będziemy rewelacyjnie przygotowane. … kierowanie się głosem swego ciała to sukces przy szybki i sprawnym porodzie. Madziara – maluszki w brzuszku mają coraz mniej miejsca i powoli układają się do porodu więc możemy mniej je czuć., bo na przykład ruszają się i kopią nasze wnętrzności. Warto zacząć liczyć ruchy dziecka. Często dzieci są w fazie snu REM, czyli mają oczka otwarte, ale się nie ruszają i to całkiem normalne zachowanie. W ciągu dnia powinno ich być 10 to taka norma. Jeśli coś cię niepokoi to możesz skonsultować z lekarzem by podejrzał maleństwo i Cię uspokoił więc tak jak Vanesa radzi leć na IP… twój spokój jest najważniejszy. Moja czasami też ma leniwe dni a potem za to nadrabia… a wtedy cieszę się podwójnie… bo nie lubię jej ciszy i lenistwa :) Mimi powodzenia na glukozie :) my dałyśmy rade to Ty też dasz :) pamiętaj o cytrynie :) Aleksandra ja też jakiś czas temu odkryłam regularny rytm aktywności mojej Gabrysi – rano pobudkę mi robi, że zegarka nie potrzebuję. Wstaję szybko śniadanko i dalej jej harce. Potem 2 -3 godzinki snu potem znów szaleństwo i tak regularnie przez cały dzień. No czasami jak ja mam aktywny dzień, chodzę i ją kołyszę to spokojniejsza. Ale standardowo to szaleństwo jest niesamowite :) Młoda Fasolka na skurcze łydek polecam robić ćwiczenia ruchów okrężnych stóp, zapobiegają zakrzepowi krwi i tym samym skurczów łydek. Ja codziennie je robię leżąc sobie w łóżeczku i od tamtego czasu nie mam w ogóle skurczów. Uff nadrobiłam Was :)
  2. Ollusia co do pasa to ja nie będę używać, wolę sama naturalnie dojść do siebie a potem wziąć się za ćwiczenia. Co do pojemników to wprawdzie mam z Tommee Tippee ale nie wiem czy się przydadzą bo jakieś takie małe są, bo cały czas się zastanawiam czy od razu uczyć mała iż piersi i z butelki ssać… czy nie rozleniwię jej i potem by nie odrzuciła piersi a ja chcę ją karmić… więc sprawa pojemników schodzi na drugi plan. Na pewno przydadzą się jak wprowadzę Małej marchewkę i inne papki wtedy tak jak dziewczynki piszą, przechowa się ładnie i w nich podgrzeje i po sprawie. Pampersy – ja mam i jedne i drugie – trzeba przetestować bo każde dzieciątko inne i mogą inne pieluszki odpowiadać. Ja mam jeden rożek i nie zamierzam kupować drugiego. Z informacji od doświadczonych mam wiem, że przydają się tylko po porodzie w szpitalu bo w domu jest ciepło i się ładnie dzieciątko przykryje kocykiem więc rożek idzie w odstawkę. No okaże się jak to wyjdzie w praktyce. Iczka witaj serdecznie :) Lenson – no to jak masz sprzęt grający to teraz bez przerwy musisz puszczać Maleństwu muzykę zgodnie z życzeniem tatusia :) po porodzie to taka chuda jakby anoreksję miała.... więc zanim któraś się na pas zdecyduje niech zobaczy jak natura zawalczy o urodę :) Vanesa - masz identyczny minky co ja - piękny jest i milusi. ja nawet odważyłam się i uprałam by go odświeżyć i też superancko nic się nie stało z nim . Co do brzuszka po porodzie to ja jak zobaczyłam moją siostrę w dzień porodu to szok... brzuch no zginął sam, a tydzień Ja już po śniadanku – o 7 się zawsze budzę głodna więc nie ma opcji spać dalej, trzeba wszamać coś :) Wstałam taka dziś obolała, że masakra, każda kość mnie boli, żebra, biodra…. I Gabi od rana szalała, co ja się ułożyła to ona kopa …. I tak w kółko jak rano psinka grzeczna to Gabi szaleje i na odwrót…. Czyżby się umówiły co do zapewnienia mi rozrywki…. One często się komunikują bo ja jak leżę to psinka kładzie się wtulona do brzuszka i potrafi po kilak godzin tak i wtedy kopniaki czuję… Dziś do kina się z mężusiem wybieramy ale to dopiero na wieczór… i znów dziś nuda… już wyciągnęła książki więc muszę się czymś zająć Miłego dnia mamusie :)
  3. Carolineee nikt nie będzie Cię bił za to :) ja miałam w planach karmienie piersią plus odciągać laktatorem mleczko i niech mężuś też karmi bym mogła spokojnie wyjść z domku... ale boję się troszkę, że moja Gabi odrzuci wtedy pierś bo z butli będzie jej zwyczajnie wygodnie... no więc ja się nie nastawiam chcę karmić minimum 6 miesięcy
  4. Aleksandra Piccolo to nie to samo :( zachcianek nie da się oszukać :) Podskoczę dziś do sklepu coś do jedzonka kupie i kupię wszystko na co najdzie mi ochota :)
  5. Grudzień nadejdzie... szybciej niż się spodziewamy... chociaż tak jak Olusia ja też juz chcę grudzień i mieć swoją Królewnę przy sobie... moja Niunia dziś zaczęła się prostować więc czułam ją mega nisko w podbrzuszu i jednocześnie się zaparła o żebra by jej było wygodniej i by więcej siły użyć :) W końcu się ogarnęłam i doprowadziłam do właściwego stanu.... siedzenie w domu mnie rozleniwia... najgorsze, że nie wiem sama co bym zjadła... masakra... zero pomysłu, zero chęci do zrobienia czegokolwiek i LEŃ.... jedyne czego mi się chce to szampana - hihi właśnie piją w tv.... mmmmm pychota... przed ciążą urządzaliśmy sobie z mężusiem wspólne kąpiele z szampanem truskawkami lub w zależności od sezonu innymi owocami... świece.... dawno tak nie było... i chyba czas to nadrobić :)
  6. u nas na każdym usg przełącza na 4d i im większy maluszek tym ciężej uchwycić buzię t kwestia szczęścia... dlatego pozostaje nam tylko czekać aż zobaczymy na żywo nasze Skarby
  7. Madlenka super, że jest ok... a Maleństwo to niby USG 4d pokazuje wszystko, ale to co na żywo zobaczymy to dopiero będzie cudowne... na razie musimy sobie wyobrażać :) ja to uwielbiam patrzeć na nóżki mojej Niuni jak sobie jedną na drugą założyła... no nogi idealne do obcasów :) hihi wstawiam Wam pochwalić się moją Niunią :)
  8. aasiak no pięknie :) wszystko u Ciebie idealnie i oby tak zawsze było :) a Natanek słodki - czyżby spał?
  9. Martaa89 te linki co wrzuciłam to zamówiłam i je uwielbiam. Jakość super i aż niedowierzam, że taka niska cena a taka jakość. Jedynie golf mogłam większy wziąć bo troszkę na brzusio ciasna, ale po ciąży będę w niej chodzić. Bluza ciążowa do karmienia wzięłam miętową i po ciązy po czasie karmienia jak dojdę do siebie to potem krawcowa mi po bokach złapie i będzie normalnie do chodzenia. Tunika jedna i druga to w dziale ciążowym, w ciąży pochodzę i później też założę do leginsów idąc z Niunią na spacerek więc z czystym sumieniem polecam. spodnie by mi się jakieś przydały, ale kurde to muszę mierzyć osobiście bo ciężko przez internet dobrać dla mnie - duży brzuszek, szczupła w biodrach i tyłku oraz chude nogi więc niekoniecznie wszystko mi pasuje
  10. RudaOpole mam taka sama pościel ale różową - dostałam od siostry :) Mimi super ciuszki - ahhh cudownie takie paczki dostawać :) ja też dziś leniwa, że nawet nie chce mi się podnieść i zrobić coś jeść :) dziewczynki jest fajny sprzedawca na allegro - zamawiałam u niej dwa razy i co mogę polecić z czystym sumieniem http://allegro.pl/listing/user/listing.php?us_id=4322485 ja mam te rzeczy i jestem bardzo zadowolona: http://allegro.pl/ciazowe-bluzki-tuniki-do-karmienia-i4658220197.html http://allegro.pl/golf-podkreslajacy-brzuszek-rozm-l-xl-wyprzedaz-i4682854064.html http://allegro.pl/bluza-ciazowa-oraz-do-karmienia-bawelna-l-xl-i4676169962.html http://allegro.pl/sliczna-tunika-na-kazda-okazje-kolory-l-xl-i4682847979.html
  11. co do pasa to ja nie będę go używać.... jak dojdę do siebie to potem zacznę ćwiczyć sobie i wrócę do formy... już sobie myślę, że na początek kupię rowerek taki stacjonarny a jak będzie mało to potem kolejny sprzęt i w domowym zaciszu gdy moja Gabi będzie sobie spała to ja sobie będę ćwiczyć
  12. 111magda to zdrówka życzę i trzymaj się... oby bólu było jak najmniej Nuria ja też od wielu osób słyszałam o Oilatum i Emolium bardzo dobre opinie... ona nie mają detergentów i nie uczulą maluszka... podobno szampon Oilatum do włosków super radzi sobie z ciemieniuszką...
  13. tak sobie teraz myślę i wspominam ile radości mi sprawiło kupowanie ciuszków, wybieranie pościeli, kocyków.... piękne rzeczy.... pomijając fakt, że rozmiar rozmiarowi nie równy :) jeszcze tylko torbę kupię bo w sumie to nie mam nic takiego do szpitala i dawno już się nad zakupem zastanawiałam a teraz mam motywację :) no i kapcie, szlafrok i biustonosz do karmienia i finisz :) w końcu kreacja mamy do szpitala też musi ładna :) hihi
  14. Nuria piękne łóżeczko i ta szuflada.... kurcze ja nad tym ubolewam że jej nie mam b niestety skosy na poddaszu... ja też jestem osoba zorganizowaną i nie lubię zostawiać na ostatnią chwilę wszystkiego :) a teraz siedzę a raczej leżę sobie spokojna, że wyprawką dla mojej Królewny gotowa.. pranie się robi więc będę mieć w tym tygodniu zajęcie by uprasować :) no wanienki i stelaża potrzebuję... ale jeszcze chwilkę mam czasu więc zdążę :)
  15. w poradnikach ciążowych owszem mniej tego ale z praktycznego punktu widzenia to wszytko się przydaje. No jedne mamy obcinają paznokcie dzidzi cążkami, inne nożyczkami - tu trzeba wybrać co wygodniej Każda z tych pozycji, które wymieniłam ma swoje zastosowanie. Na sobie mogę oszczędzić, ale dla Dzidzi wolę być przygotowana.... w poście powyżej odpisałam ci o łóżeczku - edytowałam post więc mogłaś go nie zauważyć.
  16. Mimi to moja lista kosmetyków i środków higienicznych dla Dzieciątka EMOLIUM, emulsja do ciała, 200ml OILATUM Baby, emulsja do kąpieli, 500ml LINOMAG, maść, 30g Bepanthen Baby maść ochronna 100g Sudocrem, krem Sól fizjologiczna - Natrium Chloratum, Gilbert 0,9% Sterimar fizjologiczny roztwór wody morskiej do nosa 100ml Kompresy MEDICOMP, jałowe 5x5cm, 50 sztuk OCTENISEPT, Płyn z dozownikiem Humana, herbatka koperkowa z kminkiem, 200g Podkłady higieniczne BELLA MAMMA 10 sztuk CLEANIC Kindii, Baby Sensitive, patyczki kosmetyczne dla niemowląt, 60 sztuk FLOS-LEK Flosik Krem ochronny do dzieci 50ml Majtki higieniczne poporodowe Termometr bezdotykowy TECH-MED TM50 Pro NUK Aspirator do nosa FRIDA Aspirator do nosa BABY ONO bezpieczne cążki z uchwytem BABY ONO płatki kosmetyczne dla niemowląt 60 sztuk BABY ONO Wkładki laktacyjne PREMIUM o zwiększonej chłonności – mega paczka Nożyczki niemowlęce - TOMMEE TIPPEE Szczotka + grzebień Pieluchy Pampers -rozmiar 1 Chusteczki nawilżające jem truskawki - zarejestruj się to podejrzysz całą listę wyprawki dla Maluszka - na pewno Ci to ułatwi a w razie pytań pisz na pewno Ci coś doradzimy :) Łóżeczko ja akurat w sklepie kupiłam i ku mojemu zdziwieniu kosztowało o 100 zł taniej niż w sklepie firmowym producenta. Ja wybrałam takie w kolorze białym: http://bubumarket.pl/pl/p/LOZECZKO-TROLL-NICOLE-12060-cm-WHITE-bialy-wyjmowane-szczebelki/2396 ma na brzegach takie silikonowe powłoczki czyli dziecko nie ugryzie nie zdrapie się farba. W internecie można w dobrych cenach fajne rzeczy kupić. Dziewczynki co jakiś czas dodają swoje łóżeczka więc może któreś szczególnie przykuje twoją uwagę :)
  17. dziewczynki super, że mamy tak pozytywne nastawienie bo od tego zależy poród ważne byśmy wsłuchały się w nasze ciało, ono na pewno dużo nam podpowie.... oby nasze porody były szybkie i sprawne... jem truskawki - jak siedzisz i się nudzisz to zamawiaj do domku wyprawkę :) nie zmęczysz się bo wiadomo chodzenie po sklepach wykańcza, polecam zamówić ciuszki z C&A sklepu internetowego.... super jakość i przystępne ceny a innymi się nie słuchaj - po porodzie na pewno nie będziesz miała ani czasu ani głowy na kompletowanie, a wiadomo trzeba do szpitala mieć już też wyprawkę gotową... ciuszki muszą być uprane i uprasowane.... w takich kwestiach rozumowanie ludzi że zdążysz przed samym porodem albo po to od razu mi zalatuje PRL jak nic nie było... mamy swój rozum i trzymajmy się swojej intuicji pogadaj z narzeczonym powiedz o samopoczuciu że czasu dużo nie zostało, a różnie może być, poród nieprzewidywalny jest a w dodatku to koszta... na pewno Ciebie zrozumie i da Ci zielone światło byś mogła szaleć :)
  18. no i odległość od szpitala... ja do szpitala bym jechała do Warszawy - 30 km no i w zależności od jakiej pory dnia mogę trafić na korki....więc muszę mieć rezerwę czasu jeśli nawet trafimy zbyt wcześnie do szpitala to nie odeślą nas z kwitkiem tylko robią ktg i położą na patologię ciąży będą obserwować.. dla Nas to bezpieczniejsze....
  19. Jem truskawki - warto kupować przez internet - na prawde jest taniej - u mnie 80% wyprawki to przez internet i zaoszczędziłam bardzo wiele. Kosmetyki to tak jak dziewczynki z Gemini zamówiłam. U dziewczyn w podpisach jest lista wyprawki więc zajrzyj sobie i na jej podstawie kompletuj i nie słuchaj innych tylko kupuj, póki masz siłę bo w życiu różnie bywa :) poza tym nikt za Ciebie tego nie zrobi. Co do wagi Naszych Maluszków to tak jak na początku waga była podobna tak teraz każdy Maluszek jest zupełnie inny - i zapewne ma inny temperament :) Dziewczynki po wczorajszej SR zaczęło do mnie docierać, że to już ostatnia prosta.... że mimo, że tyle przygotowań to nadal pojawia się pytanie - czy wszystko mam, czy o niczym nie zapomniałam... i czy wyczuje moment kiedy jechać do szpitala... no i tu mi się przypomniało z wczorajszego wykładu - położne mówią by jechać do szpitala jak skurcze są już regularne co kilka minut - zapewne i wy o tym słyszałyście... no i tu posługują się regułą i książkami... w praktyce może być różnie... ja nie zostawię do ostatniej chwili bo sytuacja może zmienić się w ciągu kilki dni.
  20. witaj jem-truskawki :) no jest duża szansa, że dostaniecie najpiękniejszy prezent na święta :) w końcu Maluszki same najlepiej wiedzą, czy już czas :) a jaka płeć Waszej Dzidzi? napisz coś o sobie, jak się czujesz i zachęcam do dyskusji i dzielenia się spostrzeżeniami :) pozdrawiam aasiak niestety nie jadę na warsztaty bo nie mam samochodu bo mąż w sprawach służbowych musi w teren jechać więc siedzę w domku a Ty się wybierasz?
  21. Pani doktor kazała leżeć więc w ciągu dnia leżę, a nawet jakbym miała na zakupki lecieć to popołudniu lub koło wieczorka bo miałabym prywatnego kierowcę bo zostałam bez samochodu obecnie ja się ich nie boję bo nic nie wymuszam, korzystam ze swoich praw i poszłam na zwolnienie w 7 miesiącu gdzie czas najwyższy a nie wymuszam od 2 miesiąca zwolnienia bo tak mi się chce... dobro dziecka najważniejsze dla mnie zważywszy, że jedno już straciłam więc nie maja powodu się czepiać. W związku ze swoim zwolnieniem lekarskim musiałam troszkę w firmie przeobrażeń zrobić i przez to muszę pracownika zatrudnić więc niech się cieszą, że kolejne składki im wpłyną niebawem. Nie dam się tym hienom. Człowiek uczciwie płaci składkia mimo to korzysta z opieki medycznej prywatnie, więc do tej pory nigdy nic od nich nie chciałam i nigdy zwolnienia nie miałam więc myślę, że powodu i haka na mnie nie znajdą :)
  22. Aleksandra –wprawiasz nas w kompleksy – taka chudzinka i jak ty masz dźwigać Maluszka w brzuszku? My tu gadu gadu o zachciankach a biedni faceci potem muszą biegać po sklepach szukać tego co ta sobie w główkach wymyślimy co byśmy zjadły :) hi hi biedny ten ich los :) Madlenka powodzenia i trzymamy kciuki by to był tylko fałszywy alarm by nic się nie działo niepokojącego – daj zna co lekarz ci powiedział Carolineee bardzo fajny wózeczek :) Vanesa bardzo się cieszę, że wizyta ok. No i faktycznie twoja dzidzia to pulpecik :) Na zwolnieniu jestem od 2 tygodni dopiero A z kontrolą to jestem świadoma, że mnie nawiedzą. Wprawdzie nie mam napisanego na zwolnieniu że mam leżeć więc oczywiste, że do firmy poszli by przypadkiem mnie tam zastać, ale dupa… odesłali ich do domu jak chcą się ze mną spotkać… a ja na nich czekam z utęsknieniem… choć znając ich zrobią t w najmniej spodziewanym momencie Już jestem Kochane dziewczynki – wiem że czekałyście na wieści… Otóż jest super – :) Szyjka twarda i zamknięta nie skróciła się już więc efekt leżenia przyniósł dobry skutek. Po infekcji ani śladu, wyniki badań super, pierwszy raz pani doktor mówi, że jest świetnie :) Potem USG podejrzeć Malutką :) Buziaczka nie chciała pokazać, ale w końcu się udało – podobna do mnie a łydki po tatusiu zgrabne ma :) Jeszcze sobie nogę na nogę założyła damusia mała :) Waży 1142g więc malusia jest w tych ich średnich no i długościowo też malutka będzie ale nieważne byle zdrowa :) No i moja córeńka taka grzeczna, że przekręciła się główką w dół i zapewne już tak zostanie…. Taka grzeczna i słucha mamusi :) więc same cudowne wiadomości :) kolejna wizyta za 3 tygodnie… ale się cieszę :)
  23. a no cisza tu dziś - pewnie każda z Nas wykorzystuje pogodę - piękną i słoneczną :) ja się właśnie ogarnęłam na wizytę - już nie mogę doczekać się aż zobaczę to moje Szczęście dobra wiadomość to że mam super wyniki zero śladu po infekcji więc czekam jeszcze na to że malutka zdrowo rośnie i jest odpowiednio ułożona a szyjka w porządku.... trzymajcie za Nas kciuki :) Miłego dzionka i wieczorku bo po wizycie mam SR więc albo dziś późnym wieczorkiem albo dopiero jutro się odezwę do Was
  24. mam nadzieję, że my dotrwamy wszystkie do końca ciąży szczęśliwie :) dziewczynki będące na zwolnieniu - czy was w zakładzie pracy kontrolowali czy jesteście? bo właśnie byli u mnie w firmie zobaczyć czy jestem i trafili na mężusia to odesłał ich do domu - i ciekawa jestem czy mnie odwiedzą - nawet bym im kawę zrobiła :) Ciekawe czy to tak raz kontrolują czy jeszcze będą mnie sprawdzać, dziś idę po kolejne zwolnienie więc jest szansa, że ich zobaczę
  25. dzień dobry dziewczynki :) ja już po badaniach i po śniadanku - zaraz zabieram się za prasowanko.. a potem wizyta i SR.... oj już doczekać się nie mogę :) Miłego dzionka Kochane mamusie i zdrówka dla Was :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...