Kathrin

Czesc! Phillipek dziekuje za zyczenia!!! zaraz wychodzimy do sklepu po galaretki...Na obiad bedzie kurczak z rozna, ryz ( czy ktos ma pomysl na ciekawe jego przygotowanie - ja znam, ze mozna ugotowac w rosolku, ale czesto jak sie go je to taki nieprzyjemny osad w buzi zostaje, wiec chcialabym cos innego ) i salatka... Asiu, nie ma za co:) Szkoda, ze Piotrek musi pracowac, ale wlasnie przynajmniej wychodzi wieczorkiem... Aniu, ciesze sie, ze Maja juz zdrowa i zdrowka jeszcze dla Mikiego!!! Pozdrawiam

Aniu, mnie tez sie wydaje, ze to niedrogo za taki tort...U nas bedzie chyba brzoskwiniowy...Powodzenia u lekarza! Izus, oj wspolczuje zastrzykow, ale jesli pomoga to sie ciesze! Zdroweczka!!! Ja pieke placki ziemniaczana - mezus natarkowal ziemniakow ( nie cierpie tego robic ), a ja smaze, ale to tak wolno idzie:( Pozdrawiam

Aniu, o jakim smaku mieliscie torta?

Hallo! Aniu, fotki super! Majeczka wygladala jak ksiezniczka!!!A torcik - bombowy!!! Aniu, nie zazdroszcze stresu, ale ja nie uwazam, ze jestes sucha miotla - czy jakos tam...Nie przejmuj sie tym!!! Iza, dobrze ze sie odezwalas! Zdroweczka i dbajcie o siebie!!! Asiu, oba szybko praca przeleciala! Marysiu, Kosia z kazdym dniem bedzie mniej plakac...Sily zycze! Pozdrawiam

Czesc! Majeczko, 12 buziaczkow na okragly roczek dla Ciebie!!! Jestes cudowna, sliczna dziewczynka i rosnij dalej zdrowo!!!

AnulkaKasiu co się stało? Ach, nic Aniu...po prostu do 15:00 bylam sama z dwojka dzieci. Wiesz, ja korzystam z komputerka najczesciej przy sniadaniu, ale jak Viki jest w domu, to jem z nia przy stole...Pozniej idziemy sie bawic, pozniej spacer. Ja Phillipek zasnal, to zabralam sie za obiad, wieszanie prania, posiedzialysmy z Vikusia na balkonie, bo bylo tak przyjemnie cieplo. Jak mezus wrocil, to zjedlismy obiad i ja wyrwalam sie z domu. Po powrocie znowu zajmowalam sie dziecmi, bo mezus pojechal na zakupy i silownie i tak zlecialo...

Hej! Ja dzis nie mialam wcale czasu, zeby przysiasc przed komputerek, ale to nie przez przygotowania do urodzin... Spijcie dobrze! P.S. Aniu, udanej imprezki urodzinowej Majusi!!!

Czesc!!! Asiu, poprawy humorku i zdrowka dla synka! Marysiu, Viki tylko krzyczy na Phillipka - nie odpycha ani nie bije...ale kurcze moglaby cos zdzialac, a nie siedziec i plakac. Ona jest bardzo wrazliwa, a Phillip ma duzo sily, jak sie czegos uczepi, to trudno go oderwac nawet dla mnie, a co dopiero nasza Viki, ale musimy sobie jakos z tym poradzic. Pozdrawiam

Asiu, duzo sily na jutro!!! Aniu, te chlopaki to naprawde zadziory - u nas mimo ze Phillipek mlodszy potrafi doprowadzic Vikusie do lez - bandyta maly:( Moniu W, masz juz testy do nauki albo uczysz sie z ksiazki? Spijcie dobrze

Asiu, ja tez wlasnie pije kawke;)

Asiu, przykro mi , ze Juniorek jest chory:( Buziaczki i duzo zdrowka!!! Iza, no pieknie z tym omdleniem - trzymam kciuki za pomyslne wyniki!!! Zdroweczka dla wszystkich!!! Ja zaraz pocwicze - Phillipek spi:) Pozdrawiam

AnulkaKasiu Igorek miał pierwsze urodzinki miesiąc temu. Dzisiaj kończy 13 miesięcy! No fakt, ale gafa - spojrzalam na suwak i tam bylo, ze I urodzinki, ale juz sie poprawilam...

Igorku, wszystkiego najlepszego na 13 miesiecy!!! Rosnij zdrowo! Zuziu, dla Ciebie 11 buziaczkow!

Czesc! Gosiu, gratulacje! Iza, jak sie dzisiaj czujesz? Cisnienie sie podnioslo??? Asiu, jak sie czuje Piortus??? U nas dzis bylo tak zimno, ze w kurtce zimowej bylo by w sam raz:((( Pozdrawiam

Iza, kiedy robisz badania? Te cisnienie mnie zmartwilo:( Trzymaj sie! Ja planuje sama zrobic tort, tyle ze musialabym dwa razy - kurcze moze jednak tez zamowie... Spijcie dobrze!

IzabelinTeraz siedzimy u moich rodziców, bo nie wiem jak to jest, że tutaj Młody pośpi ze 2 godziny a w domu maksymalnie 30 minut i od razu szerokie oko Iza, a moze zmien mu miejsc do spania w domu - cos mi tam swita, ze jak lozko stoi na zyle wodnej, to wlasnie sa problemy ze spaniem, ale moze to tylko takie glupoty...

Marysiu, czasem Phillipkowi uda sie nasiusiac do nocnika, ale to nie za kazdym razem;) Kosia musiala bosko wygladac w takiej pozycji:))) Asiu, masz jeszcze ten chlebek? Ja sie nie odchudzam, ale lubie takie rzeczy:) Ciesze sie, ze Piotrusiowi juz lepiej!!! Aniu, to juz do wyzdrowienia Majeczki blizej niz dalej - ciesze sie!!!

Czesc! Izulka, dobrze ze masz skierowanie na badania - bedzie wiadomo co i jak...Zdrowiej szybciutko! Marysiu, super to wyglada, jak dzieciaczki sobie brawo bija - Phillipek narazie klaszcze, jak zrobi siusiu do nocniczka:))) Asiu, trzymam kciuki za zabki Juniorka - niech szybko wychodza! Phillipek ostatnio budzi sie ok.6:00 - siada, wstaje, a pozniej zasypia w uklonie...Mam nadzieje, ze to minie. Pozdrawiam

Asiu, gratulacje dla Juniorka!!!

Czesc! Aniu, poprawy humorku zycze i barwnego zycia!!! My tez nic nie stawiamy na stole - chyba ze kubek Phillipka czy jakas zabawke...I tak staram sie bawic z nim w pokoju Viki...Pilnowanie takiego maluszka naprawde nie jest latwe i powiem tylko jedno: Jestesmy super mamusiami, ze jakims cudem sie nam to udaje;) Pewnie, ze czasem sie cos wydarzy, ale dziecka nie mozna zamknac w klatce... Pozdrawiam

marikKathrinmarikKasiu kiedy znowu trasa samochodem?? mam nadzieje ze za kazdym razem bedziesz sie czula pewniej :)Gosiu no wlasnie co planujesz na roczek?? Asiu przyjemnosci w pracy Marysiu, wczoraj jechalam z cala rodzinka, ale powiem jedno - mam dosc jazdy z mezem... Kasiu skad ja to znam...musisz sie poprostu nauczyc uwagi zawsze najmadrzejszych i najwspanialszych jako kierowcy panow puszczac mimo uszu ... Wiesz, mnie po prostu nie odpowiada ton meza, w jakim mi cos mowi - jestem wrazliwa na tym punkcie. Nasze auto prowadzi sie calkiem inaczej, niz to ktorym uczylam sie jezdzic, wiec potrzebuje troche czasu zeby sie przestawic...I jeszcze stres przy parkowaniu...No nic, kiedys sie wszystkiego naucze i bedzie o.k.;) Dam teraz obiadek dla synka, bo juz jest spiacy...

GośkaMykamy na spacerek. Jutro proiszę trzymac za mnie kciuki.zaległy egzamin. buziaczki. Papa Juz zaciskam;)

marikKasiu kiedy znowu trasa samochodem?? mam nadzieje ze za kazdym razem bedziesz sie czula pewniej :)Gosiu no wlasnie co planujesz na roczek?? Asiu przyjemnosci w pracy Marysiu, wczoraj jechalam z cala rodzinka, ale powiem jedno - mam dosc jazdy z mezem...

Hej! Aniu, ja tez sie martwie - mam nadzieje, ze nic powaznego sie nie dzieje...Powodzenia w rozwiazaniu problemow!!! Gosiu, co ciekawego szykujesz na roczek corci??? U nas tez zimno:( nie cierpie chlodu! Pozdrawiam

Hej! Aniu, no to pieknie z ta wychowawczynia:((( Mam nadzieje, ze jakos wyjasnicie ta sprawe!!! Iza, wspolczuje nocki, oby dzisiejsza byla lepsza!!! U nas caly dzien pada...Do silowni nie jade - jakos nie mam natchnienia w taka pogode...moze jutro...Teraz tatus bawi sie z dziecmi, a ja podczytuje co u Was:) Jeszcze musze dzis umyc podlogi i relaksik:) Pozdrawiam