Skocz do zawartości
Forum

Olgaak

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Olgaak

  1. Olgaak

    Majoweczki 2014

    hej dziewczyny. Moja kolezanka wczoraj urodzila swoje 2 dziecko i strasznie sie ciesze bo o pierwsze sporo sie starali. miala termin na 23 kwietnia no i wczoraj juz lezala na oddziale dzis mieli wywolywac ale o 19 odeszly jej wody a o 21.30 bylo po wszystkim :) a tak w ogole nie wiem czy to stres ale im blizej mojego terminu tym mam mniej dolegliwosci :) ciesze sie bo troche odpoczywam i w koncu spie ale martwie sie ze to oznacza ze porod sie odklada w czasie :/
  2. Olgaak

    Majoweczki 2014

    izzi trzymaj się dzielnie !!!
  3. Olgaak

    Majoweczki 2014

    Hej. nie wiem jak wy dziewczyny ale ja teraz tak puchne, ze czasem wieczorem nie widac kostek. Najgorsze jest to ze na twarzy tez jestem strasznie spuchnieta i wygladam strasznie. maz chcial mnie zabrac na zakupy dla poprawy nastroju ale ja nawet nie chce sie pokazywac ludziom na oczy
  4. Olgaak

    Majoweczki 2014

    marciołka tylko pozazdrościć. u mnie leje, zimno i szaro. Nawet nie chce się wysadzić nosa z domu :/ odpoczywaj i korzystaj ile się da :))
  5. Olgaak

    Majoweczki 2014

    kademal a po prysznicu nie przechodzą Ci te skurcze ? Wiecie jak mnie dziś miło zaskoczyła moja Pani promotor :) mam w lutym obrone pracy mgr ale umówiłam się na początku semestru z tą babką, że ja napiszę jak najszybciej pracę, ona ją szybko sprawdzi żeby po porodzie zostały mi ewentualnie poprawki. No i oddałam pracę jakiś miesiąc temu a ona dziś dzwoni czy możemy się dziś spotkać czy jeszcze przekładamy spotkanie. No oczywiście przełożyłam bo na uczelnie mam 100 km. A ona się wypytała o wszystko jak się czuję, jak Michalinka się czuję kazała się w ogóle nie martwić tą pracą, że ona spotka się ze mną kiedy będę tylko chciała. A na początku wydawała się taka zimna i niemiła. Jeszcze są ludzie na tym świecie :) Oby Ci u których mam 3 egzaminy do zaliczenia w tym semestrze okazali się równie wyrozumiali :)
  6. Olgaak

    Majoweczki 2014

    ooo tak :) ja mogę rodzić nawet dziś już jestem tak wymęczona tą ciążą. A co do przygotowania psychicznego nawet nie wiem co mnie czeka więc pewnie nie da się do tego przygotować. Ale z dnia na dzień coraz bardziej się boję i coraz bardziej chcę urodzić. Jak to kobieta
  7. Olgaak

    Majoweczki 2014

    Już na świecie: 1.Fasolinka --- corka Amelia --- 15.05. - ur.24.04. 3300g i 56cm W brzuszku: Ewi-synuś --- Oskarek --- 8.05. Olgaak --- corka Michalina --- 8.05. samotka --- corka Malwina Ada --- 9.05 Gosia369 --- corka Emilia --- 10.05. Agata1005 --- syn Mikolaj /Andrzej --- 11.05. Ula1993 --- corka Nadia --- 11.05. Agataluk --- corka Lena --- 14.05. Judytka005---syn Antek---14.05 Kasia111 --- syn --- 14.05. Fasolinka --- corka Amelia --- 15.05. Aguula --- corka Lena --- 15.05. MartaSuperStyler --- Syn Antoni, Mieczysław --- 18.05 Iga81 --- syn Franek --- 19.05. Mala10 --- córka Zuzanna --- 19.05. Izzi098 --- corka Melanie --- 19.05. EWELKA87 --- córka Nikola/Martynka --- 21.05 Misi --- syn Stanislaw --- 20.05. Cichadoro --- syn Nikodem --- 22.05 mamaAnka --- 23.05. Edqa_1 ---syn Nataniel -- 24.05. Natalka88 --- Córka Kornelia---26.05 Anelwi --- Julia --- 26.05. Ania3336 --- syn Eryk --- 28.05. Sylwianna --- córka --- 29.05. aggi1 --- syn Hubert --- 29.05. anitajas - syn --- 29-30.05 Kademal --- syn Mikołaj --- 29.05 Kasia_maj --- córka Lena --- 29.05. Marciolka --- córka Urszula --- 29.05 Malinka165 --- syn Oliwier --- 2.06.
  8. Olgaak

    Majoweczki 2014

    Fasolinka gratulacje :) pochwal się dzieciątkim jak wrócisz do domu. trzymaj się dzielnie
  9. Olgaak

    Majoweczki 2014

    myślę, że też bym wczoraj pojechała do szpitala ale po ostatnim leżeniu mam dość i wolałam się wstrzymać. Mój ginekolog powiedział, że jeśli skurcze nie są częstsze niż 5 min no i oczywiście jak nie odeszły wody i nie krwawię i czuję ruchy dziecka między skurczami to spokojnie zdążę dojechać a lepiej jest poleżeć w domu, spokojnie pójść pod prysznic i się relaksować bo porodówka powoduje większy stres. na pewno by mnie zostawili na oddziale a akcji porodowej jak nie było tak nie ma :)
  10. Olgaak

    Majoweczki 2014

    izzi ja wczoraj miałam na początku bardzo nieregularne skurcze co 10 min czasem co 25 ale po 3 godzinach miałam co 9 no maksymalnie co 10 min ale nie nasilały się. Po prostu cały czas odczuwałam je tak samo. I nie wiem jak to jest może te mamusie bardziej doświadczone pamiętają mi wczoraj pierwszy raz zaczynały się od góry i rozchodziły na cały brzuch i niemiłosiernie bolał mnie krzyż. Do tej pory miałam na samym dole tak jak te miesiączkowe bóle. Ale i tak do tej pory cisza więc pewnie to jeszcze nie to :) czekamy dalej. A co do czopu to może ci nie odejść. Z tego co słyszałam wiele dziewczyn ma przebijany czop dopiero w szpitalu.
  11. Olgaak

    Majoweczki 2014

    izzi tak jak dziewczyny piszą w ogóle się nie martw na tym etapie o to na jaki tydzień wygląda dziecko na usg bo każde rozwija się inaczej. U mnie też jest różnica tylko dziecko wygląda na 37 tc. a termin porodu mam już za 13 dni :) Najważniejsze, że jest zdrowe. Jakby lekarza cokolwiek zaniepokoiło na pewno by Ci o tym powiedział i dokładniej badał. Głowa do góry :) Niedługo kruszynki będą już z nami. Dobra zrobiłam sobie chwilę przerwy w sprzątaniu wypiłam szklankę wody i idę dalej. Śmiałam się, że będziemy mieli teraz lepiej posprzątane niż na święta
  12. Olgaak

    Majoweczki 2014

    Hej dziewczyny. Wczoraj myślałam, że JUŻ się zaczęło. Od południa miałam skurcze bardzo bolesne co 9 minut ale nic poza tym się nie działo więc nie panikowałam i czekałam na rozwój. W końcu z tego zmęczenia zasnęłam. Kilka razy w nocy obudziły mnie skurcze ale do wytrzymania. Dziś wstałam z bólem "miesiączkowym" jak codziennie ale skurcze mam raz na jakiś czas. Najgorszy jest mój krzyż i pachwiny - bolą jak cholera. Ale nie daję się i od rana sprzątam, chodzę i nie kładę się nawet na minutkę :) O dziwo mam lepszy humor. Kasia współczuje twojemu synkowi. Na pewno się męczy biedaczek. Staremu ciężko w takiej sytuacji wytrzymać a co mówić o takim małym chłopcu. Trzymam kciuki oby pediatra jednak coś zaradził.
  13. Olgaak

    Majoweczki 2014

    Marciołka a ja się wcale nie dziwie. nie mieszkałam w jakimś dużym mieście ale nie miałam ani babci ani rodziny na wsi więc okazji na zapoznanie się z naturą też nie miałam. I jak 2 lata temu przeprowadziłam się na wieś i widzę gdzieś u sąsiadów zwierzęta inne niż psy i koty to spieprzam aż się kurzy :) Mogę ponarzekać ? Chyba wszystkie mamy już taki okres w tych naszych ciążach. Ale wkurzają mnie te skurcze. Jak się zaczynają to patrze na zegarek a one mnie w konia ładują. I siedzę jak na szpilkach czy to już czy znowu tylko przepowiadające. Zwłaszcza, że teraz są już bardzo bolesne :/ Ja chcę już na porodówkę !!
  14. Olgaak

    Majoweczki 2014

    Wróciłam od lekarza. Nie robił mi usg bo miałam 2 tyg. temu w szpitalu i Michalina ważyła 2320 więc raczej olbrzymem się nie urodzi. Zbadał mnie i powiedział, że mam małe rozwarcie na 1 palec. Wypytałam o te bóle "miesiączkowe" i są one spowodowane tym, że dziecko jest bardzo nisko i tak mnie uciska więc będą mi towarzyszyć do porodu, który jak stwierdził może nastąpić jutro a może za 2 tyg. poza tym moje wodniste upławy nie są niczym strasznym i na pewno to nie są sączące się wody płodowe więc jestem spokojniejsza. Stwierdzi, że z jednej strony męczące są te skurcze ale z drugiej przy pierwszej ciąży to fajnie, że macica wcześniej ćwiczy...może będzie łatwiejszy finał. hmmm i chyba tyle się dowiedziałam.
  15. Olgaak

    Majoweczki 2014

    co za noc :/ od 3 nie śpię tak mnie brzuch boli. Dobrze, że dziś jadę do ginekologa i wszystko sprawdzi. Potem jak dam radę to wskoczę do fryzjera i jak wrócę od razu kładę się do łóżka. Jeszcze nie wstałam a już czuję się zmęczona i zła. Już bym się chętnie rozpakowała tylko teraz mała jakoś się nie pcha jak kilka tygodni temu. :/
  16. Olgaak

    Majoweczki 2014

    u nas była strasznie marna pogoda przez święta i dopiero dziś wyszło piękne słońce. Właśnie otworzyliśmy z mężem sezon tarasowy :) zielona trawka, słoneczko, ptaszki śpiewają, zimny soczek mmmm żyć nie umierać :)
  17. Olgaak

    Majoweczki 2014

    kasia strasznie ci współczuje bo wiem co to znaczy. Ja miałam najgorszy kryzys w 36 tc. no i nie obyło się bez szpitala. Ja się pocieszam, że już niedługo zostało no a przed Tobą jeszcze kilka tygodni. Nie możesz sobie zrobić dnia lenia ?
  18. Olgaak

    Majoweczki 2014

    kasia mnie dół brzucha jak na miesiączkę i kręgosłup boli od 3 tygodni. I do tego mam jeszcze skurcze. Jak już nie daję radę to ratuje się no-spa.
  19. Olgaak

    Majoweczki 2014

    Hej dziewczyny ! Dobrze, że już te święta się skończyły :) ile można siedzieć za stołem aż pachwiny mnie rozbolałby :P a dziś takie piękne słoneczko więc posiedzę trochę na tarasie. A jutro mam wizytę u ginekologa więc sprawdzimy co słychać u Michaliny i mojej szyjki :) Jejkuuu równo za 2 tygodnie mam się zgłosić do poradni jeśli nie urodzę do tego czasu !! to już tuż tuż. Z jednej strony podekscytowanie a z drugiej co noc śni mi się poród i się boję. Ale co tam kilka godzin bólu a potem zobaczę córeczkę. Marciołka gratulację dla córci :) Malinka trzymam kciuki żeby wszystko się udało z mieszkaniem Miłego dnia dziewczyny
  20. Olgaak

    Majoweczki 2014

    marciołka powiedz mężowi, że od bolącej nogi się nie rodzi i nie umiera niech tak nie jęczy :)
  21. Olgaak

    Majoweczki 2014

    Hej majóweczki. Ja się jednak zmotywowałam i już pachnie ciastem :) u mnie też już święta. Co prawda siedzę sama jak zwykle bo mąż nawet dziś pracuje. Ale już NIC dziś nie robię. Dziewczyny dużo słoneczka, bez żadnych dolegliwości ciążowych no i oczywiście lekkiego rozwiązania w terminach :))
  22. Olgaak

    Majoweczki 2014

    widzę, że u wszystkich pracowity piątek. Ja też dopiero siadłam. Zrobiłam obiad, wysprzątałam dom i ledwo żyje. Na wieczór zaplanowałam herbatę z pomarańczą i goździkami, ciepła kąpiel, książka w rękę i myk pod kołderkę :)
  23. Olgaak

    Majoweczki 2014

    cichadoro więc pewnie w państwowych szpitalach to standard bo dopiero po 3 dobach zwracają im kasę z NFZ i każda leży to minimum jak jest wszystko dobrze :)
  24. Olgaak

    Majoweczki 2014

    izzi u mnie bez zmian ból miesiączkowy już w ogóle mnie nie opuszcza tylko się nasila. Brzuch mam bardzo często twardy no i skurcze są coraz bardziej bolesne ale nieregularne. Od wczoraj mnie strasznie czyści. Czop już całkiem zszedł. W środę mam wizytę u swojego gin więc dowiem się czy moje rozwarcie i szyjka znowu zrobiła postępy w kierunku porodu :) No i już niecierpliwie patrzę na kalendarz do 6 maja coraz bliżej.
  25. Olgaak

    Majoweczki 2014

    Ale napisałam bez sensu pierwsze zdanie :P co chwila mi się strona wyłącza i nie mogłam skleić na raz postu :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...