monika warszawska

jeszcze wam opowiem jak sie zmaralam...godzina grdzies kolo 18...dzwoni dzwonek do drzwi...dzwoni i dzwoni...to mysle ze rafal zapomnial kluczy,ide na dol swiece swiatło...a tu widze wielke pudlo ktos trzyma....no to bylam pewna ze rafal kupil nowy telewizor(bo ostatnio o tym mowil choc ja bylam przeciwna) wiec otwieram i mowie "misiek,co ty zgłupiales juz calkiem,chyba ci odbija..."a tu facet mi na to"dobrywiczor paczka do pani...."ale mi glupio bylo....

AMBIS dobrze ze siostrze nic sie nie stało...

no i tak jak myslalam kamciorek pospal az godzine!!!!!!!!!!!a przez druga godzine to wyl i wyl i wyl....!!! teraz szaleje....a pietruszka spi....

ANIU fajnie macie

jeszcze wkleje moja pietruszke....ktory juz chyba jest bardziej grubszy niz dluzszy... i jeszcze chioneczka

a ja normalnie jestem padnieta i ledwo na oczy widze kamilek tez dopiero zasnal i to na siedzaco... pietruszka tez jeszcze spi,zaraz bebde go kapala....:wanna: juz coraz blizej swieta a ja jeszcze mam tyle do zrobienia... najgorsze dla mnie bedzie gotowanie....bo wtej dziedzinie nie jestem dobra zwlaszcza jesli chodzi o przyzadzenie karpia bo moj rafciu tylko uznaje karpia po zydowsku! wiec chyba pujde do ciotki zeby nam zrobila....

IGORKU,PEREŁKO NASZA ZDRÓWECZKA CI ŻYCZYMY!!!

witajcie....ale jestem umeczona....ledwo zyj!!!dobrze ze chociaz dzieci spia,chociaz kamil to nie wiem jak dlugo pospi,siedzial i ogladal bajke i w sekundzie zasnal na siedzaco... a tak to wygladalo: a to nasza choineczka:

dzisiejsze sniadanie-jedno monte i 2 lyzeczki danio obiad-7 lyzek ziemniakow ze sosem

lekarka kazala zrobic mujcukier ale jest w normie,wiec stwierdzila ze widac takie ma zaptrzebowanie

ANIU kamil pije chyba za wszystkich...moze wcale nic nie jescbyleby mial picie,on co pol godz czasem co godzine wola pic a jakby nie dostal to drze sie na calego....a w nocy 3-4 butelki wypije

ja z kamilem tez wszedzie wozkiem podrozowalam a teraz niestety ciezko wiec musi sam chodzic.... wczoraj to przeszedl tyle....az wreszcie jak go tata wzil na rece padl od razu i spal 1,5godz w sklepie!!

witajcie...ja w zasadzie koncze juz sprzatanie,ale zostala mi doslownie ogromna kopa prasowania i jeszcze troszke prania.... jak ktos chce to zapraszam teraz na ciacho....!!!

zyczymy wam milego dnia dzis.....

DZIENDOBRY MAMUSKI..... ale zla jestem,mowie wam....wstalam rano,zrobilam co mialam zrobic,dzieci nakarmine,ubrane bo sie wybieralam do szczepiena dzis,bo przeciez na 2mc mialo bc a wezwanie nie przyszlo....wiec mialam isc! no to dzwonie i dzwonie a tam ciagle zajete...juz pomalu sie wkurzalam....wreszcie po 30min dzwonienia co minute odebrala!!!!!i mi mowi ze zaden lekarz nie przyjmie nas w tym tygodniu!!!! i po swietach pewnie tez nie bo tyle jest chorych dzieci,i ze jak chce to moge zaryzykowac i przyjsc na chore.....no co za pipa!!!!

witajcie... MONCIA pijok sliczny...

czesc mamy niejadkow!!!!!!!dolaczam do was ze swoim dwulatkiem KAMILEM!!!!!!!!!!!!!!

no kamil spi....ale napewno sie jeszcze obudzi,piotrulcia sie pobawila ze mna i tez zasnal....

no i spodniczka piekna...

MADZIU Nadia slodka,swietnie pozuje do zdjec,minka nieziemska...

a wogole to musze sie pochwalic...kamcio zaczyna ladnie powtarzac slowka...wreszcie!!!! wczoraj jak przyszedl listonosz to pobiegl i ola "tato,tato...."a gosciu czerwony... biedny teskni bardzo,wczoraj tez jak tata dzonila to tak zaczal mu opowiadac....po swojemu a na koniec zdania zawze mowi pic...hahaha smieszne to bylo

no a my jutro albo w niedziele narazie stroje dom....

no moj cycosz juz sie obudzil....wiec zaraz go ide karmic...

MARYSIU wspolczuje,dobrze ze mojej tesciowej nie ma....moze nie badzie tak zle jak przyjada?mam nadzieje...