radość serca

Ja wróciłam od kosmetyczki, pełen relaksik, buzia trochę naruszona po peelingu i czyszczeniu, ale jutro będzie lepiej Przy okazji pogadałam troszkę sobie, odprężyłam się i umówiłam na poniedziałek do fryzjera... Teraz Was przeproszę, idę zjeść obiadek... Piotruś i Luby śpią

Izunia fajnie, że spacerek się udał :) Marysiu a męża nie będzie w weekend? Do mnie akurat na trochę jutro przyjeżdża teściowa, a w niedzielę my wybywamy do moich rodziców :)

Kathrinradość sercaKathrinAsiu, a Ty nie odkladasz synka do lozeczka na noc? Albo odkladasz i ona sobie tam gada?Kasiu nasz Piotruś śpi ZAWSZE w swoim łóżeczku, ale On sam w nim nie zaśnie... Zasypia zazwyczaj przy cycu (siedzę sobie z Nim) albo jak już idę spać, a On nie śpi to biorę Go do siebie do łóżka i tam zasypia obok mnie sam albo przy cycu, ja czekam aż zaśnie wtedy albo jak się przebudzę to Go przekładam... Nigdy nie spał nocki z nami, tylko czasem zasypiał, ale to są pojedyncze sytuacje... Generalnie to chodzi o to, że jak przychodzi pora spania to On po prostu NIE CHCE spać, chce się bawić, wszystko przez to, że zasypia po kąpieli ok 19-20, potem się budzi o 22 zadowolony... Asiu, karmisz go po kapieli? A to różnie Kasiu... Zazwyczaj daję Mu cyca tak na godzinkę przed kąpaniem, w brzuszku Mu się ułoży i kąpanie, bo na początku nie lubił kąpieli, bo bywał głodny, a teraz jest na spokojnie i dzieciaczek bardziej zadowolony... Po kąpieli, jeśli chce, dostaje cyca, ale nigdy to nie był Jego ostatni posiłek, bo jeszcze właśnie ok 22 dostawał butlę i cyca na noc i dopiero szedł spać... Chyba zacznę go kąpać tak przed 21, potem butla i cyc, nie wiem sama...

AnulkaMaja coś dzisiaj marudna i śpiąca. Najpierw spała do 9.20, pobawiła sie troszkę,pomarudziła a teraz od 12.30 znowu spi...lekarka powiedziała, że ma bardzo rozpulchnione dziąsełka i pewnie wkrótce coś z nich wylezie... Oj, to bidulka, pewnie Ją tam boli i swędzi, to marudzi... dzieciaczki niestety muszą przez to przejść.. Ale ile potem Aniu radości będzie w domku, jak Majusia się z takim "kasowniczkiem" na dole uśmiechnie :) Oby Jej te ząbki tak nie dokuczały...

Anulkadziewczynki, czy Waszym dzieciaczkom jak się położy je na prosto, wystaja żebra? kurcze znowu wrócił mi niepokój o krzywicę :Smutny: Nie wystają...

Ja niedługo wybywam do kosmetyczki... Pewnie na spokojnie będę tu wieczorkiem...

U nas pogoda na spacer w sumie może być, ale Luby pojechał do mamy i wziął ze sobą Małego, to taki trochę oszukany spacer, choć z domku mi chłopaki wybyli... Ja podszykowałam obiadek, porobiłam podłogi i półki, także jest ok :) Izunia współczuję nocki :( Widzę, że moje Dziecię zasnęło przed 1, chwila spokoju i zmiana, Twoje się obudziło :(

KathrinAsiu, a Ty nie odkladasz synka do lozeczka na noc? Albo odkladasz i ona sobie tam gada? Kasiu nasz Piotruś śpi ZAWSZE w swoim łóżeczku, ale On sam w nim nie zaśnie... Zasypia zazwyczaj przy cycu (siedzę sobie z Nim) albo jak już idę spać, a On nie śpi to biorę Go do siebie do łóżka i tam zasypia obok mnie sam albo przy cycu, ja czekam aż zaśnie wtedy albo jak się przebudzę to Go przekładam... Nigdy nie spał nocki z nami, tylko czasem zasypiał, ale to są pojedyncze sytuacje... Generalnie to chodzi o to, że jak przychodzi pora spania to On po prostu NIE CHCE spać, chce się bawić, wszystko przez to, że zasypia po kąpieli ok 19-20, potem się budzi o 22 zadowolony...

Anulkaa oto jak siada moja mała dama

Miłego dnia :)

Sweethoperadość sercaSweethopedoberek ja poprosze o MEGA KAWULCA bo nocka niestey do kitu...maly stekal poplakiwal, budzil sie a najlepsze bylo zagadywanie do mnie o 4 w nocy...o matko najdrozsza teraz maly podjadl i dalej marudzenie ma...mam nadzieje, ze mu to minie ...choc cale szczescie , ze dzisiaj piatekto malzona w nocy bedzie meczyc...ja tam dzisiaj odsypiamNo Monia odeśpij koniecznie pracusiu... musze bo bede nie do zycia...i tak sie zastanawiam jak to dzisiaj w pracy bedzie....litry kawy wypije chyba Ja to już powinnam zapasy kawy zrobić, bo hurtowo będę chyba pić jak wrócę do pracy

marikAsia niezle przeboje z Juniorkiem :) o polnocy wielkie oko ło matko Niom, niestety i to już któraś nocka z rzędu, jeśli chodzi o porę zasypiania Teraz się za to nacycał i pięknie zasnął przy cycu, coś Mu się chyba pory pomerdały :( Dobra idę wziąć się z robotę... Gadam do Lubego, że przegina z kompem, a sama widzę lepsza nie jestem

No pewnie, najpierw najlepiej poradzić się lekarza prowadzącego, pediatry, dermatologa czy alergologa, który prowadzi nasze Dzieci :) Piotrusiowi ostatnimi dniami ładnie zeszło z policzka to co niedawno znów się pojawiło, zawsze to samo i dokładnie w tym jednym miejscu... No ale smarujemy i dlatego pewnie, w przyszłym tygodniu kontrola u dermatologa... Jak Wasze dzieciaczki?

Anulkaradość sercamarikAsiu to ladny nocny marek z Twojego syncia moze taki nocny tryb zycia to po Tacie odziedziczyl On już wystarczająco do taty podobny, więc może niech już sobie odpuści kopiowanie złych nawyków tatusia Jedyne dobre to to, że nie płacze i nie marudzi, po prostu nie chce spać, zadowolony, nawija i się cieszy, gorzej ze mną oj tak...człowiek po całym dniu zasiadł by przed dobrym filmem, z dobrym winkiem w ręku a tu klops...ech dzieci i ich wyczucie No no, w końcu po północy wzięłam Go do siebie i mówię "Dobranoc Synku, idziemy spać" a ten się jarzy i patrzy na mnie jakbym się z choinki urwała

Sweethopedoberek ja poprosze o MEGA KAWULCA bo nocka niestey do kitu...maly stekal poplakiwal, budzil sie a najlepsze bylo zagadywanie do mnie o 4 w nocy...o matko najdrozsza teraz maly podjadl i dalej marudzenie ma...mam nadzieje, ze mu to minie ...choc cale szczescie , ze dzisiaj piatekto malzona w nocy bedzie meczyc...ja tam dzisiaj odsypiam No Monia odeśpij koniecznie pracusiu...

Hej Zubelku :) No dentysta chyba Cię nie minie jak ząbek boli Fajnie, że Karince zdejmują gips, i że Rozalka już zdrowa, ze spaniem na pewno wszystko się unormuje... U nas ostatnio cyrki z zasypianiem, zawsze ok 22 Młody się najadł i myk w kimono uderzał do rana, a teraz zabawy, gadanie itp. urządza... Wczoraj zasnął przed 1 Mam nadzieję, że Mu się odmieni i wrócimy do niedawnych zwyczajów... Miłego dnia :)

U mnie znów rośnie stos prasowanie, a kolejna pralka się kręci Na razie zmykam ogarnąć domek... Miłego dnia :)

AnulkaMaja dopiero się obudziła No to pięknie Majeczka pospała

marikAsiu to ladny nocny marek z Twojego syncia moze taki nocny tryb zycia to po Tacie odziedziczyl On już wystarczająco do taty podobny, więc może niech już sobie odpuści kopiowanie złych nawyków tatusia Jedyne dobre to to, że nie płacze i nie marudzi, po prostu nie chce spać, zadowolony, nawija i się cieszy, gorzej ze mną

Anulkaradość sercaHej KochaneU nas sama nocka ok, obudziliśmy się o 7:30, ale już któryś wieczór z rzędu są prawdziwe cyrki z zasypianiem Piotrusia :( Zawsze tak ok 22 ładnie zasypiał, a teraz po północy, wczoraj zasnął o 0:45 Jak tak zostanie to ja dziękuję Jak ja bym się chętnie kawulca z Wami napiła, ale ja bez mleka to nie wypiję, a że mleka nie mogę to będę się chyba dziś dobudzać na raty... Dziś za to wybywam troszkę do kosmetyczki Asiu Miki cierpiał na nie tolerancję i piłam kawkę z mlekiem sojowym...zwykłym albo waniliowym. A dziękuję za radę, spróbuję :) Tylko muszę nabyć mleczko sojowe :)

Hej Kochane U nas sama nocka ok, obudziliśmy się o 7:30, ale już któryś wieczór z rzędu są prawdziwe cyrki z zasypianiem Piotrusia :( Zawsze tak ok 22 ładnie zasypiał, a teraz po północy, wczoraj zasnął o 0:45 Jak tak zostanie to ja dziękuję Jak ja bym się chętnie kawulca z Wami napiła, ale ja bez mleka to nie wypiję, a że mleka nie mogę to będę się chyba dziś dobudzać na raty... Dziś za to wybywam na troszkę do kosmetyczki

A ja ostatnie dwie godziny spędziłam na naszym starym Noworodku, poczytałam okolice 600 stronki, czyli o jak to było zaraz po narodzeniu Juniorka, aż łezka się w oku zakręciła Polookałam foteczki naszych Dzieciaczków, wszystkie te nasze wpierania, gratki, miłe to bardzo, a jakie maleńkie były, nasze Kruszynki, śliczne :) Teraz nadal nieduże są, wiadomo, ale jaka różnica na fotkach, świadomie pozują, śmieją się, minki strzelają :) Niech nam rosną zdrowo :) Piotruś mi przysnął, nie wiem czy się obudzi na żarełko, czy nie... Ogarnę domek, bo jakiś taki nieład artystyczny zapanował Dobrej Nocy

Anulkajuż po lekarzu...jutro SPACER Anulka super wieści :) Cieszę się, że dzieciaczki zdrowe i w takim razie życzę jutro pięknego spacerku :)

Anulkaradość sercaKathrinPonawiam moje pytanie - czy ktoras z Was podgrzewala swoje mleko? Jak to robilyscie?Kasiu sorki, nie doczytałam... W mikrofali (wcześniej jest kilka godzin w lodówce) ;) nigdy w mikrofali nie podgrzewam...podobno ma złe działanie na pokarm...podgrzewacz lub wstawiam butelkę do gorącej wody... :duren::duren::duren: No to widzisz, ja korzystam do woli, również jak podgrzewam Nutramigen czy herbatkę... I wiem, ze jest ok, nawet w szpitalu pielęgniarki masowo mleczko podgrzewały butelki... A najlepsze jest to, że mam podgrzewacz ...