Skocz do zawartości
Forum

radość serca

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez radość serca

  1. Hej Kochane Nocka u nas genialna, Jak Piotruś zasnął o 21 to obudził się radosny przed 8 :) A ja to nawet przed Nim się obudziłam i zakupy opękałam (Luby został na czatach, teraz poszedł odsypiać nockę w pracy). Chyba mi Synuś chciał wynagrodzić ostatnie akcje z zasypianiem... Anulka masz rację, dzieciaczki i tak zawsze robią sobie wszystko jak chcą ;) Aczkolwiek, postanowiłam Go kąpać tak między 20-21 Ja pospałam też fajnie, całe 8h, więc jak dla mnie to totalny wypas
  2. To Martini Rosso PYCHA :) To dopiję to winko ;) i będę powoli się zbierać, jeszcze :pasta: i będzie ok :) Dobrej Nocy
  3. Izabelinradość sercaHmm może wezmę się za prasowanie, na spanko za wcześnie jeszcze, a byłaby z głowy robota, pół godzinki i stykło by akurat... ja to mam dylematy Boszzz...A tam prasować będziesz. Wrzuć na luz Niniejszym to czynię
  4. Przemyślałam sprawę i jednak poprasuję jutro z rana
  5. Ania, już mi się proszę nie smutkować, bo naprawdę zaczynam się martwić...
  6. marikniko tez herbatki pije i to narazie wsjo... 3 razy dalam mu butelke w nadziei na calonocny sen ale niestety nic z tego nie wyszlo wiec cycamy sobie... Wiesz, kombinuje w sumie chłopak dobrze z tym cycaniem ;)
  7. Hmm może wezmę się za prasowanie, na spanko za wcześnie jeszcze, a byłaby z głowy robota, pół godzinki i stykło by akurat... ja to mam dylematy Boszzz...
  8. Izabelinradość serca Ale tak konkretnie za coś czy tak dla zasady?A tak dla zasady. Czasami miewam takie dni coś mi zaszło za skórę i licho wypleść nie może. Heh skąd ja to znam ;) Do mnie czasem to też lepiej bez kija nie podchodzić :whip::whip::whip:
  9. Izabelinradość serca No wiem, wiem... Ale pomarudzić se można :Smutny:Jeśli to tylko marudzenie, to sobie marudź ile wlezie No nie powiem, ale trochę żal d... ściska, bo partia niezła jest, ale cóż począć, life is brutal
  10. Stronka za dobre nastroje, by nas nigdy nie opuszczały :) Izabelinradość sercaIzunia cóż za nastrój? Powiem krótko, mam ochotę komuś przpier.... Ale tak konkretnie za coś czy tak dla zasady?
  11. Izabelinradość sercaIzabelinCzyżbym wyczuła nutkę zazdrości? A żebyś wiedziała NO Kochana, My byliśmy pierwsi No wiem, wiem... Ale pomarudzić se można :Smutny:
  12. Izabelinradość sercaJa z Juniorkiem na razie czekam, póki co zjadł trochę marcheweczki i oskrobanego jabłuszka i też był zadowolony :)My na razie poczekamy do końca 5 miesiąca. Może teraz soczki zacznę wprowadzać, kto wie Soczki pije Piotruś chętnie, ja kupuję Bobivitę albo Gerbera np. jabłuszka z winogronem. Lubi też herbatkę Bobovity jabłuszko z melisą :) Pierwsze dni to po trochu Mu wprowadzałam, a teraz to herbatkę pije do 100 ml dziennie, a soczki nadal tak po 20 ml, będę Mu zwiększać ;)
  13. Izabelinradość sercaMadziu Twoja Nadia jest śliczniutka, ja to sobie darować nie mogę, że swaty już poczynione Czyżbym wyczuła nutkę zazdrości? A żebyś wiedziała
  14. Izunia cóż za nastrój? Anulka co to za smutny opisik na gg? Proszę się nie smutkować...
  15. Monia W fajnie, że jesteś... Marysia mówiła, ze masz jakieś kłopoty z kompem (opis na gg), więc cierpliwie czekałyśmy... Ale Ci fajnie Pietruszka wszystko zjada :) Ja z Juniorkiem na razie czekam, póki co zjadł trochę marcheweczki i oskrobanego jabłuszka i też był zadowolony :)
  16. Śpijcie dobrze i dzieciaczki też :)
  17. No tak... My też śpimy w pokoju Piotrusia, ale tak to się siedzi w stołowym, także spokojnie może sobie Mały lulać wcześniej, oby tylko chciał
  18. Dziś moje Dziecię już śpi, wykąpałam Go później niż zwykle, bo o 20:30 (i chyba to jest lepsza pora), pojadł i usnął... Muszę chyba pilnować, by nie spał tak pod wieczór, dziś choć nic nie kuma mąż czytał Mu bajki, Mały się cieszył, choć pewnie by kimnął jak Go znam, ale ciekawość tatusiowego gadania zwyciężyła :) Oby teraz spał ładnie całą nockę, bo to akurat (odpukać) Mu wychodzi... Zubelku ucałuj Karinkę, niech jeszcze wytrzyma z tą szyną, zawsze jeszcze jest podtrzymanie i usztywnienie jakieś... Lella dzięki za radę, masz rację taki dzieciaczek to nie tylko wielka miłość i radość, ale też codzienna nauka cierpliwości ;) Ja dziś zaliczyłam kosmetyczkę, przy okazji trochę się odprężyłam, w poniedziałek chcę jeszcze zaliczyć fryzjera i będzie good :)
  19. Madziu nie podłamuj się tymi kg, jakby nie patrzeć raptem 4 miesiące temu urodziłaś dziecko, daj sobie trochę czasu, wyjdziesz na pewno na prostą :) Musisz być póki co konsekwentna, nie odpuszczać, ćwiczysz, staraj się jeść zdrowo, będzie dobrze, ja trzymam kciuki za Ciebie :)
  20. Madziu Twoja Nadia jest śliczniutka, ja to sobie darować nie mogę, że swaty już poczynione Marysiu Ty to dobra duszyczka jesteś, koleżance pomagasz pięknie po operacji, niech wraca do zdróweczka :)
  21. My już po wieczornych oblucjach, wykąpałam Piotrusia dziś o 20:30, potem butla i zasnął od razu (nawet cycem pogardził, a zawsze lubi się jeszcze poprzytulać i coś tam jeszcze pociągnąć), ja to już głupia jestem z tym Jego zasypianiem :duren::duren::duren: Oby znów Mu się przestawiło ;) Także teraz mam trochę czasu dla siebie, wcześniej poleżałam w wannie i pazurki zrobiłam, więc teraz necik bez wyrzutów sumienia ;)
  22. Pojadłam obiadku, właśnie Piotruś skończył cycanie i bawi sie na macie ;) Ale tu cichutko
  23. No chłopy to zawsze coś powymyślają... Lubemu na wiosnę też zaczyna się liga, jakby miał mało zajęć, ale oczywiście na piłkę to na rzęsach a poleci...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...