Skocz do zawartości
Forum

radość serca

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez radość serca

  1. U nas to a priori jest tak, że idziesz do przychodni na szczepienie i panie same wyjmują szczepionke swoją, mówią tylko ile sie należy. Mogłabym niby spróbować przyjśc ze swoją, ale człowiek odpuszcza... wiesz jak jest... Zaraz byłby jakiś foch zapewne.
  2. U nas było tak. Piotruś jak się Go posadziło na nocnik i akurat trafiło na dobry moment to była kupa czy siku. Sam nie wołał. Raz się zdarzyło, że troche na Niego krzyknęłam, nie to że jakieś darcie się, ale stanowczy, mocny ton, że jest dużym chłocem, że w pieluchę robi, że mamie jest smutno, że trzeba wołać, itp. Popatrzył wtedy na mnie i... załapał. Teraz sam woła kupę, albo przynosi nocnik i zdejmuje spodnie i pampka. Co do siku... sika nieraz w pieluchę, aczkolwiek uczymy, powtarzamy. Często udaje się, że sadzamy na nocnik i jest siku. Bo jak Go spytamy czy chce siusiu to NIE Jak nie założymy Mu pieluszki to sika w majtki i widać wcale Mu nie przeszkadza, że ma mokro Teraz idzie lato, także majtki bez pieluchy i będę latać ze ścierką. Mam nadzieje, że w końcu załapie i nauczy się wołać. Powodzenia! Sobie i Wam życzę.
  3. Hej pbmarys Dokładnie wszystko przeczytałam. Problem to ma ta pani, cos jej jednak nie przypasowało (zapewne FOCH) i teraz próbuje po chamsku ściemniać i Ciebie obarczać winą. Rozumiem ,że to dla Ciebie niekomfortowana sytuacja, bo nabruździ kobita w komentarzu i w ogóle :( A przy okazji, te jej błędy ortograficzne i sama forma wypowiedzi MASAKRA
  4. pulus2008radość sercapulus2008Jedna dawka wystarczy juz po drugim roku życia. Ja też byłam zaskoczona, tym że można kupić tańszą szczepionkę. Pytałam, która jest lepsza i pani powiedziała mi, że nie ma między nimi różnicy. Po prostu w aptece jest klika szczepionek, w różnych cenach. A większośc z nas (w tym i ja) idziemy d przychodni i nam iejscu przed szczepieniem kupujemy szczepionkę. I z jej ceną dyskutować nie można, bo jak. Dokładnie tak jak mówisz większość z nas kupuje szczepionki w przychodni, a oni zawsze polecą te, które im przedstawiciel medyczny przywiezie, a wiadomo, ze oni chca zarobic, więc polecają droższe. Dokładnie. Ja niedawno szczepiłam mojego 2,5 latka. Zapłaciłam 270 zł.
  5. pulus2008askasamNie wiedziałam.Wiem,że często rodzice szczepią dziecko przeciw pneumokokom po trzecim roku życia bo wtedy wystarczy jedna dawka i jest taniej. Ja płaciłam dwa lata temu 300 zł.Jedna dawka wystarczy juz po drugim roku życia. Ja też byłam zaskoczona, tym że można kupić tańszą szczepionkę. Pytałam, która jest lepsza i pani powiedziała mi, że nie ma między nimi różnicy. Po prostu w aptece jest klika szczepionek, w różnych cenach. A większośc z nas (w tym i ja) idziemy do przychodni i na miejscu przed szczepieniem kupujemy szczepionkę. I z jej ceną dyskutować nie można, bo jak.
  6. U nas teściowie nie wyróżniają, mimo że P to ich Syn. Zawsze po równo prezenty dostajemy.
  7. kalafior z bułeczką, pierogi z serem i śmietaną
  8. kurczak z sosie słodko-kwaśnym z ryżem
  9. Jeśli chodzi o parentingowe konkursy mam taki sam problem co Frania, z kolei z adresu MNZ dostaję autorespondera bez zmian.
  10. spagetti z pieczarkami, oliwą i natką pietruszki MNIAM :)
  11. ziemniaki, kotlet mielony, surówka
  12. kapuśniak, pierogi z serem
  13. rybka (morszczuk), surówka, pieczone ziemniaki
  14. Ja składam :) Zresztą mój P też składa życzenia mojej mamie wtedy. Obie dostają od nas prezenty.
  15. Trzymam kciuki i modlę się za Szymonka, by wszystko się dobrze ułożyło
×
×
  • Dodaj nową pozycję...