Skocz do zawartości
Forum

Anelwi

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Anelwi

  1. Anelwi

    Majoweczki 2014

    Dziewczyny zrobiłam to wkoncu. Przyznałam sie szefowej, która przyjełą to naprawde ok. Pogratulowała mi i raziła, żeby na siebie uważać, ze ograniczy mi wyjazdy, że samolot odpada itd. Było naprawde ok chociaz niemiłosiernie się denerwowałam i łamał mi sie głos jak zaczęłam mówić. No więc spoko tylko, że ona nie wie, że ja się szykuje na zwolnienie. Nie mam siły wysiedziec w pracy. pracuje w korporacji gdzie jest wyścig szczurów. Najważniejsze, ze ta rozmowa za mną. Szykuje sie na L4 od poniedzialku, no chyba, że mnie wyrzuty wezmą ;-)
  2. Anelwi

    Majoweczki 2014

    kademal daj znac jak poszla. ja sie boje sie, ze mi jakies trudnosci zrobi szefowa tylko tego focha sie obawiam. bo dla mnie o taka radosc a tu musze znosic czlowieka, ktory bedzie "rozczarowany". niby mam to w nosie, ale sie stresuje tej rozmowy.
  3. Anelwi

    Majoweczki 2014

    ja się na jutro szykuje na rozmowe z szefową. stesuje sie. martwie sie, ze okaze swoje rozczarowanie, bo wiem, że snuła plany na przyszly rok związane ze mną. tymczasem zostawie ją z działką, gdzie nie ma kogo przesunąć. ale zaczynam odpuszczać. Mój gin mi fanie powiedzial, ze niektórym postawia pomnik albo nazwa ulice ich imieniem. ale większośc z nas jedyne co pozostawi na świecie o dzieci. i o nie trzeba dbać. i jak trzeba wybierać praca albo dzieci, to tzreba dokonac właściwego wyboru. do tej pory praca i kariera były najwazniejsze. jak zaszlam w ciąże mimo wielkiego szczęścia przestraszyłam się, ze wypadne z gry i że coś strace. ale powoli układa mi sie w głowie. Dzidzius jest teraz najwazniejszy!
  4. Anelwi

    Majoweczki 2014

    a co do tycia. mi przybyło 2 kg do 14 tyg. i brzuch mam taki jak po wzdeciu. czasem większy jak pojem a czasem mniejszy. codziennie robimy mi zdjęcie z profilu, że zobaczyć jak rósł :-)
  5. Anelwi

    Majoweczki 2014

    hej ja biore Femibion classic. lekarz mi powiedzial, ze sa na I trymestr i na II osobne, ale to chwyt marketingowy i zeby sobie kupic clasic, bo jest tańszy i ma zestaw witamin optymalny na całą ciąze. do tego nic nie biore. do 12 tyg bralam kwas foliowy i jod 200 (mam problem z tarczycą i jestem pod opieką ginekologa-endokrynoloa). a teraz zalecil mi lekarz te witaminy, gdzie jest i jod i kwas foliowy. Dziewczyny w ogóle to słuchajcie lekarza! ja mam przyjaciólke - panikare co się sama leczy i dzieci sama leczy. i mi pranie mózgu robi i stresuje ze wszystkim. a ja chodze do lekarza i powtarzam mu tylko i pytam, czt to napewno mam dobrze itd. tymczasem lekarz mi tłumaczyl, ze chodzi hemoglobina jest rozna w róznym stadium ciązy. i wynik jaki mam (mnie sie wydawalo,ze slaby) jest jak najbardziej ok. nie studiujcie wyników w necie. sluchajcie lekarza!
  6. Anelwi

    Majoweczki 2014

    hej mnie tez męczą zaparcia. próbuje wszystkie naturalne sposoby- siemie lniane, sliwki, dużo pije. ale kaplica :/ nie znalazlam jak dotąd sposobu na to. jak sie nie załatwiam kilka dni to sie strasznie czuje. jak macie jakis sposób dajcie znać.
  7. Anelwi

    Majoweczki 2014

    Hej Dziewczyny. coć dziś chyba jest w pogodzie. ja też nie mogłam spać jak nigdy, do tego mam jakis zły nastrój. Brzuch mnie pobolewa w pachwinach. martwie się, że mam wizytę u swojego lekarza dopiero 2.12. i w ogóle ten dzien jest do bani jak narazie.
  8. Anelwi

    Majoweczki 2014

    hej. ja wlaśnie siedze na L4 ale na przeziębienie. lekarz mi zalecił na płukanie gardła taki płyn dentystyczny bez recepty - CORSODYL. płukac po każdym posiłku. mnie gardło swędziało. do tego leżeć i pocić się. herbata z rumianku, napar z czosnku, mleka i imbiru. ostatecznie jadłam czosnek na kanapce, piłam herbatę z lipy, wode z sokiem z cytryny i miodem w dużej ilości, sok z porzeczek i płukałam to gardło. 3 dni i mi przeszło. ale naprawdę odpoczywałam. w poniedziałek wracam do pracy i sie muszę przyznąć, że jestemw ciąży.
  9. Anelwi

    Majoweczki 2014

    kademal - czytałam w poprzednich postach, że też się trochę stresowałaś z przyznaniem w pracy. pracujesz czy jesteś na zwolnieniu? jak o w ogóle jest? wystarczy, że powiem szefowej czy muszę mieć zaświadczenie od lekarza czy musze je zanieść do kadr?
  10. Anelwi

    Majoweczki 2014

    hej. ja nie lubię mleka a w ciąży zaczęłam pic kakao, żeby je przemycić. ale nie wiem czy przy mdłościach dasz rade je przełknąć. poza tym lekarz mi polecił herbatę z rumianku, herbatkę z lipy na odporność. pije też sok z porzeczki. ma dużo wit. c. ja w ciąży nie mogę pić kawy nawet zbożowej i herbaty nie trawię. robię sobie miksturkę z miodu i cytryny i popijam cały dzień. tylko nie zalewał miodu wrzątkiem, bo podobno traci właściwości.
  11. Anelwi

    Majoweczki 2014

    Dziewczyny a jak z pracą? Pracujecie czy jesteście na l4? ja ciagle się nie przyznała. Stresuje się. Pracuje w korporacji, mam samodzielne stanowisko i sporą odpowiedzialność. Poza tym szefowa mnie promowała bardzo w tym roku i dostałam nową poważną działkę. Szefowa snuje plany na przyszły rok, jakie to mega ważne projekty będę prowadzić. Najpierw chciałam poczekać do tyg 12 i usg, które potwierdzi, że wszystko ok i mnie ten najgroźniejszy okres. Usg było w zeszłym tyg. A ja zwlekam. Tak naprawde to nie wyobrażam sobie pracować po przyznaniu się. Odkąd wiem o ciąży nie mam żadnej motywacji. Nie chce mi się przygotowywać prezentacji, występować publicznie. Poza tym nie chce juz podróżować. Delegacje z przelotem samolotem to częśc pracy. jestem zatem mało wydajnym pracownikiem teraz i właściwie chciałabym iśc juz na zwolnienie. Tylko jak to rozegrać? jakie macie doświadczenia?
  12. Anelwi

    Majoweczki 2014

    Natalka88 to dziwne, ze mamy ten sam termin. U mnie się zaczął w pn. Ten 26 maja ustalił lekarz na podstawie usg z 12. tyg. hmm jakie masz dolegliwości? ja cierpiałam pierwsze tygodnie: mdłości potworne cały dzień najbardziej na wieczór, ale za to bez wymiotów. Do tego się czułam jakbym miała chorobe morską. Kręciło mi sie w głowie, bolała mnie głowa. Do tego mega zgaga bez przerwy. Spałam na pół siedząco, bo czułam, że mi się wszystko cofa. A teraz musze powiedzięć, że tylko głowa mnie pobolewa i czasem mdli. najgorsze chyba mam poza sobą.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...