krejzolka1

fasolka[\b]ani sie obejrzysz i tez bedziesz biegac z wozeczkiem zobaczysz ;)

anu ja daje Lefax ale niestety nie dostaniesz ich w polsce. Mam to szczescie ze szwagier na tirach jezdzi i mi kupuje z niemczech, sama teraz czekam na druga buteleczke bo juz mi polowa zostala. Lefax to to samo co sabsimplex prawdopodobnie i mozna je dostac przez internet w pl, niestety moja siostra kupila i jej maluszkowi nic nie pomagal tylko ten lefax. Xewcia ale masz fajnie z tym karmieniem, moj malec budzi sie co 3 godz i wypija 90 ml i to jeszcze musze stac juz nad nim z ta butla, bo jak nie to ryk taki, jakby go ktos ze skory obdzieral ;) a dzisiaj zauwazylam ze wciagnie wiecej za niedlugo, niby co tydzien moge zwiekszac o 10 ml az do 110-120 ale wedlug wagi juz powinien dostac 120 ml, czasami sie zastanawiam gdzie to miesci... A po spacerku potrafi jeszcze herbatki wypic ze 40 ml

julaa moj przebierze jak jest siusiu ale do kupynie wola ale ho kiedys zalatwie ;) bede bardzo zajeta jak maly bedzie cisnal ;)

My tez dzisiaj na spacerek idziemy juz trzeci raz ;) przedwczoraj pol godz wczoraj godzina i dzisiaj tez podejrzewam ze na godz wyskoczymy ;)

Czesc dziewczyny ;) co tutaj tak cicho? Dwa dni mnie nie bylo i tylko dwie strony do nadrobienia ;( az dziwne. Mojemu maluszkowi pepek odpadl po 8 dniacj i juz zaczynam go klasc na brzuszek na pare minutek dziennie bo ladnie sie zagoil juz;) Jesli chodzi o baki to wali jak stary chlop ;) no niestety ma kolki ale kropelki pomagaja ;) rano tylko widac, ze go boli bo nozki ugina ;) i poplakuje ;( tatus poszedl do kosciolka a maly sie zesral i to tak jak ja bym narobila i znow przebieranko ;) ja to mam szczescie do tych kup ;)

julaa wspolczuje Tobie tych ran, z reszta wszystkim wam dziewczyny wspolczuje, ja nie mam szwow, mialam ranke ok 1 cm na zewnatrz i nie oplacalo sie jej zszywac poprostu bo sama sie zrosla ;) plecy mnie bolaly po dwoch dniach po powrocie ze szpitala i ciaglo mnie w kroczu tylko przez 3-4 dni w sumie ,wiec jestem szczesciara ;)

Anu ja tez wlasnie zaczelam od werandowania przez 4 dni pod rzad po pol godz do 45 min i dzisiaj juz nie dalam za wygrana, przestalo padac i slonce wyszlo w koncu po paru dniach wiec sie ubralismy i na pol godzinny spacerek zeby nie przesadzac za pierwszym razem...jutro ma byc do 16 stopni wiec tez pojdziy na taki spacerek ;)

Czesc dziewczyny ;) jak tam dzionek Wam leci;) my dzisiaj bylismy na pierwszym spacerku i Ksawcio spi jak zabity ;) przespal juz pore karmienia ;) dzisiaj byla u nas polozna srodowiskowa, maly ma juz 4.300 a przedwczoraj odpadl nam pepuszek ( po 8 dniach ;)

Dziewczyny nie martwcie sie pamietam jak ja lazilam z kata w kat i doczekac sie nie moglam a teraz... ksawcio ma juz 9 dni, w pierwsze spiochy juz nie wchodzi ;) i z dnia na dzien jest coraz mocniejszy ;)

Kasiar14 to ty doswiadczona mamusia jestes ;) skoro pierwszy byl duzy a druga mala to teraz bedzie takie pomiedzy zobaczysz ;)

Kasiar nie martw sie, moj maluszek wazyl 4.06 jak sie urodzil i jakos dalam rade i nie mam zadnych szwow, mialam tylko centymetrowe pekniecie na zewnatrz ale polozna stwierdzila ze samo sie szybko zagoi i miala racje bo juz jest dobrze a urodzilam 9 dni temu ;)

A dzisiaj byla u nas polozna juz ostatni raz, zwazyla malego, ktory juz ma 4.3 kg a jutro pierwsza wizyta health advisora czyli takiej poloznej ktora zajmuje sie dzieckiem az do czasu szkoly to taka pielegniarka srodowiskowa ;) ciekawe co za jedna nam sie trafi...

Malek gratulacje ;) super ze tak szybko ci poszlo umnie z ym wywolaniem to dluzej trwalo ale cala akcja porodowa od 20.35 do 21.21 a od 13 bylam pod ktg i kroplowkami dwoma zeby mnie ruszylo, nie wspomne o tym ze wody odezly mi 13 godzin wczesnie tzn przed podlaczeniem kroplowek tych wspomagajacych... Leosiowa wspolczuje i gratuluje maluszka ;) bo nie mialam okazji...no niestety takie france to u nas w pl bardzo czesty przypadek a najgorsze jest to ze nie mozna nic z tym zrobic ;( Czy ktos wie co u Anitst

kasyi dziekuje Tobie bardzo ;) u nas tez juz lepiej z oczkiem miejmy nadzieje ze bedzie ok, najgorzej jest rano a jak mu sie na rzeski naklei to pol dnia probuje to odkleic ;)

Kurcze nie wiem co z tymi zdjeciami za cholere nie wchodza, a tez bym sie chciala pochwalic swoim maluszkiem...w ndz bylismy na wazeniu i badaniu krewki... ksawcio zaczal juz przybierac ma 4.08 kg wiec o 0.02 kg wiecej niz po porodzie...a dzisiaj w nocy mamie niespodzianki same robil... Raz kupka potem dwa razy siusiu poza pieluche czyli 3 razy przebieranko ;) i powiem wam ze tak jak sie balam tych jego kupek bo jestem taka brzydzaca to jak ostatnio narobil ze z pampersa wychodzilo to nic mnie nie rusza... Jednak prawda ze ze swoimi dzieciatkami jest inaczej ;)

karolinaR serdeczne gratulacje ;) duzo zdrowka Wam zycze ;) MonikaNl nie martw sie w koncu sie ruszy ten twoj maluszek, pamietasz jak ja przezywalam i dwa dni przed moimi urodzinkami szkrab sie pojawil ;) a zobaczysz jaka to radosc dostac taki prezencik na urodzinki ;) Ktoras pytala o te ruchy... Moj ruszal i wariowal niesamowicie caly czas, nawet na tym wywolaniu myslalam ze to przez ten pasek z hormonami ale potem jak wody odeszly po 12 godzinach i ten papierek z hormonami wypadl to juz w ogole wariowal i bolalo jak sie gramolil mi w brzuchu bo juz na sucho i tak prawie dobe, bo 21 godz od odejscia wod do porodu non stop jakby fikolki robil ;)

Dziewczyny czy widzicie umnie jakies zdjecia, bo wstawiam niby sie laduja ale pozniej ich nie widac

Moj Ksawcio ;)

kasyi mi co prawda juz pokarm chyba zanika bo obkladam cycki non stop kapusta i ich nie ruszam... Ale w nocy dzisiaj strasznie mi z nich cieklo wiec jak maly wstanie w nocy to sprobuje cos tam wycisnac i mu wkropic...

Malinowaa a ja musze ci powiedziec ze nawet teraz pare dni po porodzie to bym sie zdecydowala na drugie... Boli nie powiem ze nie ale na to sie nastawiasz juz od dluzszego czasu i nie bylo az tak zle, jestem jeszcze ta szczesciara ktora nie ma szwow, od srodka mialam pekniecie ktorego nie warto bylo zszywac bo nawet by nie zalapala a na zewnatrz okolo centymetra wiec moila ze to moja decyzja ale ze samo sie zrosnie... Jestem tydzien po i odczuwam lekkie pieczenie jak siusiam no i kregoslup mnie boli ale to dlatego ze wszystko wraca do normy...

Kasyi daj znac co ci polozna poradzi bo mojemu maluszkowi tez tak sie dzieje od wczoraj, mama jeszcze esencje z czarnej herbaty zrobila i tez mu przemywam zobaczymy moze przejdzie

jamelka moj Ksawcio jadl przez pierwsze dni po 5ml bo mial zapas znie i troche z cycka pil, niestetyam male sutki i malemu trudno je zlapac, do tego mialam malo pokarmu naplynal dopiero w sobote gdzie od pt karmilam juz go praktycznie butelka a teraz ssie po 60 ml a czasami jeszcze ze 15- 20 musze mi dolac po chwili i jestu dopiero dosc

Czesc dziewczyny;) dlugo mnie nie bylo... Musze sie jeszcze ogarnac ale z dnia na dzien jest coraz lepiej... Niestety od trzech dni walczymy z kolkami...miejmy nadzieje ze dlugo nie bedzie Ksawcio ich mial...pozdrawiam wszystkich

czesc dziewczyny...mam troche czasu wiec tak na szybko jak bylo....w pn pojechalam na to wywolanie...zaaplikowali mi ten papierek z hormonami okolo 10 rano i tak caly dzien w sumie nic sie nie dzialo... sorki kupka idzie.... zaraz napisze reszte

Ja to dostalam najlepszy prezencik na urodziny :) pozniej nadrobie wszystko...pozdrawiam