
krejzolka1
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez krejzolka1
-
Leosiowa, krugerka ja lubie robic te rogaliki, i troche w ciescie sie uswindlac :) nie wspomne o tym, ze za kazdym razem gdy po cos siegalam to na brzuchu mialam z pol kg maki :) no i ...w anglii nawet w polskim sklepie nie dostane takich dobrych paczkow to wole sama zrobic to co umnie w domku tradycyjnie sie robi :) krugerka ona przychodzi sprawdzic warunki w domu, to faktycznie cos w rodzaju inspekcji i wywiad przeprowadzi...u siostry byla to wszystkie ploty znala :)
-
i plecy mnie bola :(... od tego stania w kuchni, bo nie potrafie nic na siedzaco robic :(
-
Nati ty mi sie tu w kolejke nie wcinaj... :) hi hi hi leosiowa ja jestem z 20 i tez mnie nigdy w szkole na 21 nie bylo, wiec dobrze ze chociaz zdajesz sobie z tego sprawe, ze Twojego synka tez tam nie bedzie :) skonczylam te rogale, paczki parzone tez (takie se wyszly...dla mnie za tluste ale maz pewnie je zje bez zajakniecia ) polukrowalam i od tego pieczenia to mi sie jesc odechcialo :(
-
fasolka...olej szefa...mial dosc czasu na znalezienie i wprowadzenie kogos innego...mi jak w listopadzie powiedzieli w pracy ze nie wiedza za co mi placa (bo oprocz dzwigania robilam to wszsytko co normalnie i w wolnym czasie pomagalam innym) po 7 latach zapier... na tych najciezszych liniach bo nie jestem jak to nazwali "pracownikiem ktory wykonuje w pelni swoje obowiazki" to zaraz po swietach, w tym pierwszym terminie jak tylko moglam odejsc, poszlam na maternity czyli wychowawcze ( w anglii troche jest inaczej, a chcialam se pociagnac do konca stycznia zeby pozniej z malym dluzej w domu posiedziec bo mozna tylko rok) Tak wlasnie traktuje sie dobrych i przeszkolonych pracownikow, i to wszedzie :(
-
czesc dziewczyny :) Anu- nie moze byc tak ze watek calkiem nam umrze, cos tam mysle zostanie, badz co badz pozniej bedziemy sie radzic co do maluchow :) Ja praktycznie cala noc na nogach, nawet na sofce nie spalam... :(... maly tak sie wiercil i tak sie wypychal ze nie moglam usnac, raz na dole raz u gory, niewiem co to bylo dzisiaj...raz mi tak gdzies przycisnal ze niedosc ze chcialo mi sie sikac to tak mnie kulo ze podniesc sie nie moglam...i se mysle "no tak najwyzej sie posikam na tej sofie :) " troche tez sie przestraszylam bo niby przed porodem dziecko jest strasznie aktywne ale zadnych skurczy nie czulam, a moze nie czulam przez to jego wiercenie ;) Jak tam wasz tlusty czwartek? ja nastawilam zaczyn i czekam az mi ciasto wyrosnie i juz tradycyjnie rogaliki drozdzowe bede robic dzisiaj :) i pierwszy raz sprobuje paczkow parzonych...przepis prosty, zobaczymy jak wyjda i czy w smaku sa tak dobre jak te ze sklepu :) milego dnia zycze wszystkim :) I jak to sie mowi, oby poszlo w cycki :)
-
maugosia u nas tam gdzie mieszkam w polsce wypuszczaja w soboty normalnie tylko po wypis, czasami maja a czasami trzeba po niego podjechac w poniedzialek... nie martw sie moze nie bedzie az tak zle...
-
uuu...leosiowa to przerabane macie... bo pamietam ze byl taki okres, chyba tak jak pisala krugerka w drugim trymestrze, ze moglabym dzien w dzien i czasami nie raz...tylko sie czlowiek wstrzymywal bo ze wzgledu na ciaze wlasnie... Ale coz, jak trzeba i nie mozna to trudno, dla zdrowego dzieciatka wszystko da sie wytrzymac :) jakos dacie rade a teraz to juz nie duzo wam zostalo :) glowa do gory
-
krugerka z seksem to jest teraz tak ze ja chce a maz sie boi...bo przeczytal ze to naturalny sposob na przyspieszenie porodu i sie normalnie boi... a jest tak od jakichs dwoch tyg bo pokazalam mu gdzie glowka malego juz jest, ze tak nisko i koniec...pierwszy chodzi spac i widze ze normalnie sie boi i mnie unika...mi czasami glupio bo sama sie lapie na tym ze na tylek mu patrze i jego...sprzet :) i go zaczepiam non stop :)
-
leosiowa ja ci gadam sprobuj jeszcze z ta sofa czy kanapa, wersalka jesli masz tylko jej nie rozkladaj oczywiscie na tej polowie sie kladz gdzie sie siedzi ... ja tak mysle ze zasypiam tak bo mam oparcie na plecy a w lozku nawet jak poduszka sie zapre to to nie to samo... A co do wprawy to tez tak mowie...ze przynajmniej bede przyzwyczajona do wstawania w nocy i nie spania...:)
-
W anglii to tak roznie z tym traktowaniem ciezarnych...w polskim sklepie mnie przepuscili ale tez znajda sie takie buce co sie jeszcze przepychaja...starsi ludzie czasami ustepuja ale mi glupio i przewaznie dziekuje i nie korzystam...najlepiej jest jak stoi sie juz przy kasie i pani kasjerka zamiast kasowac zaczyna zagadywac...a przed walentynkami jak kupowalam mezowi perfumik to kasjerka w domu towarowym jak zapytala ile do rozwiazania i jej powiedzialam 3 tyg i w sumie moze sie to zdarzyc w kazdej chwili to kazala mi isc do domu bo ona nie bedzie porodu odbierac a druga obok stwierdzila ze ladne bym znizki u nich miala gdyby tak bylo i sie nabijaly...:) nie lubie tylko tego gowniarstwa ktore widzac ze jestem emigrantem czasami tylko glupio komentuja, nie wiem, mysle ze moze mysla, ze nie rozumiem polowy to sie kiedys zdziwila dziewczyna jak jej odpowiedzialam.... takze roznie to bywa...:)
-
Leosiowa na pocieszenie, a propo twojej nocki, to ci powiem, ze do tego da sie przyzwyczaic...ja juz tak dlugo mam ze nie spie i tylko dupa mnie boli od tego lezenia...dlatego tez miedzy innymi czesto gesto biore poduche i ide na sofe...to jedyne miejsce gdzie jeszcze cos pospie...moze dlatego ze plecy maja podpore czy tez jak obroce sie w druga strone to brzuch sie podpiera...
-
juula, leosiowa ma racje, uwazaj z tymi goracymi kapielami i prysznicami...to tez moze wywolac porod wczesniejszy....moja kolezanka uwielbia goraca kapiel to cala ciaze jakos dawala se z tym spokoj a na tydzien przed rozwiazaniem bolaly ja plecy i chciala se ulzyc i rano juz rodzila, lekarz zaraz zapytal czy robila cos ciezkiego, dzwigala albo cos...to jak powiedziala ze nie tylko ta kapiel wziela to od razu powiedzial ze to bylo to...
-
malinowaaMi tam sie nie spieszy...do porodu oczywiscie...i cos mi sie wydaje ze malemu tez nie spieszno jest :) to dobrze bo mam termin na 6 marca a 5 mamusia przylatuje i musze ja jeszcze z lotniska odebrac...Ksawery czeka na babcie chyba :) zobaczysz jak ci te tygodnie poleca...nie obejrzysz sie i tez na paseczku bedziesz miala te 9 dni :)
-
aniast, siunia,mariposa a ja juz myslalam ze jak zerkne dzisiaj na forum to chociaz jedna bedzie juz po....wy to jestescie...normalnie zem sie zawiodla na was...:) zartuje...macie jeszcze czas :) malinowaa ale fajny ten twoj maluszek, a zdjatka fajne wyrazne nawet... no i Basia Mala jest przesliczna i ten usmiech "bezcenny" super ze jest coraz lepiej, bedziemy nadal trzymac kciuki za Ciebie i Twoja kruszynke
-
Czesc dziewczyny :) Umnie tez dzisiaj humor jakis lepszy mimo tego ze noc nieprzespana i to na sofie spedzona, bo w lozku to nie moge spac ostatnio, za to maz zadowolony bo moze sie wyciagac we wszystkie strony :) Weszlam co dopiero na forum i az 5 stron do nadrobienia... Maly od rana mi dupke non stop wystawia :) co go poglaszcze to schowa i za chwile znowu gorka sie robi :)
-
kasiula chyba nie bede miala wyboru :) ja se poczekam :) mloda jestem, mam czas :)
-
leosiowa mnie tam nic nie rusza :) na wieczor bebzol twardnieje, plecy mnie bola raz mocniej raz slabiej no i to ciagniecie w kroku, ale tak to nic nowego... :)
-
no leosiowa skoro twoj gin powiedzial ze spotkacie sie za dwa tyg w dwupaku to super ...maly bedzie juz duzy bo to 37 tydzien wiec ciaza donoszona :) Dzieje sie dzieje :)
-
xewcia nie martw sie napewno rozpoznasz ...
-
aniast, siunia no i moze mariposa ej... to chyba ja mialam byc nastepna co nie... :) trzymamy kciuki dziewczyny, jak nie bedziecie sie jutro odzywac to bedzie wiadomo co i jak ...:)
-
chyba poprostu trza sie zdac na matke nature i wlasna intuicje :)
-
no diem masz racje, tajemnicza rzecz ten czop...ja czytalam, ze moze wypasc jednorazowo albo saczyc sie przez tydzien nawet powoli, ze moze byc zolty, zielony lub taki jasno rozowy lub brazowy. Na niektorych stronach pisza ze jesli jest taki krwisty to porod moze nastapic w ciagu 24 godz a jak jest czysty to nawet po tygodniu i dluzej...mysle ze jak faktycznie zacznie cos sie dziac to kazda z nas zauwazy ze jest inaczej niz zwykle...
-
aniatst wlasnie chcialam ci pisac o tych skurczach zeby obserwowac i ze jak sa co 10 min to moze byc to...:) Ja niewiem co u was w tych szpitalach jest, moja siostra jezdzila co drugi dzien i jej nie chcieli zatrzymac a byla juz po terminie, przewaznie ja na ktg brali i wysylali do domu, nikt nigdy nie mowil jej o zadnych problemach z nfz
-
Jesli chodzi o dolegliwosci nocne to bez zmian...siusianie co godzine :) norma...no i od kilku dni bol w plecach taki jak na okres i te bole w kroczu, pachwinach...a zawsze chcialo mi sie smiac z tych ciezarnych, ktore tak szerzej na nogach chodza i bujaja sie na boki a teraz sama tak chodze bo mniej ciagnie :(
-
monika nl ty masz 3 usg a w Anglii masz tylko dwa i to ostatnie w 21 tyg i koniec... :( no ja zrobilam jeszcze w 24-25 jak bylam w polsce ale pozniej juz nie widzialam mojego maluszka :) Dziewczyny co wy ogladacie!!! I to teraz, na mozna powiedziec kilka dni przed rozwiazaniem, takich rzeczy sie nie oglada.